Najwyższe wzrosty odnotowały karty kredytowe o 27,0% oraz kredyty mieszkaniowe o 26,0%. Dodatnia dynamika dotyczyła również limitów kredytowych wzrost o 16,8% i kredytów konsumpcyjnych o15,0%. W ujęciu liczbowym, w stosunku do lipca 2018 r. odnotowano wzrost sprzedaży kart kredytowych o 34,3%, udzielono więcej kredytów mieszkaniowych o 15,8% oraz kredytów konsumpcyjnych -6,1%.
Ujemna dynamika wystąpiła jedynie w przypadku limitów kredytowych spadek o 5,5%. W lipcu 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły kredytów konsumpcyjnych na łączą kwotę 8,224 mld zł, a mieszkaniowych na kwotę 6,185 mld zł. W porównaniu do czerwca 2019 r. wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych wzrosła o 15,2%, zaś kredytów konsumpcyjnych o 11,8%.
W okresie styczeń - lipiec 2019 r. banki udzieliły o 1,2% więcej kredytów mieszkaniowych niż w analogicznym okresie zeszłego roku, w ujęciu wartościowym sprzedaż natomiast wzrosła o 13,2%. W przypadku kredytów konsumpcyjnych spadek liczby udzielonych kredytów w okresie styczeń - lipiec 2019 do analogicznego okresu 2018 r. wyniósł 0,9%, w ujęciu wartościowym zanotowano wzrost o 7,9%. Wysoką dodatnią dynamikę zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym odnotowały karty kredytowe: odpowiednio 22,9% oraz 24,1%.
Kredyty konsumpcyjne- gotówkowe i ratalne
W lipcu 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie 670,4 tys. kredytów konsumpcyjnych na łączną kwotę 8,22 mld zł. Stanowi to wzrost o 6,1% w ujęciu liczbowym i wzrost o 15,0% w ujęciu wartościowym w porównaniu do lipca 2018 r. W porównaniu do czerwca 2019 r. liczba udzielonych kredytów wzrosła o 12,8% a wartość o 11,8%.
„W okresie styczeń - lipiec 2019 r. dodatnie dynamiki liczby udzielonych kredytów konsumpcyjnych dotyczyły jedynie kredytów średnio i wysokokwotowych. W przypadku kredytów konsumpcyjnych do 3,5 tys. zł dynamika była ujemna. I co ciekawe, najwyższa ujemna dynamika wystąpiła w kredytach konsumpcyjnych do 1 tys. zł na poziomie -15,3%. Natomiast najwyższa dodatnia dynamika wzrostu dotyczyła kredytów wysokokwotowych powyżej 20 tys. zł na poziomie 9,9% w ujęciu liczbowym i 10,6% w wartościowym.
Obecnie, tj. w okresie styczeń – lipiec 2019 r. 35% udzielanych przez banki i SKOK-i kredytów konsumpcyjnych stanowią kredyty średniokwotowe w przedziale 7 – 20 tys. zł oraz wysokokwotowe powyżej 20 tys. zł. W ujęciu wartościowym stanowią one już 86,5% wartości wszystkich udzielanych kredytów konsumpcyjnych. Dzięki wydłużaniu okresu kredytowania, przy niskim, stabilnym poziomie stóp procentowych i rosnących dochodach gospodarstw domowych banki mogą udzielać kredytów na wyższe kwoty.
Dotyczy to głównie kredytów gotówkowych. Dynamika kredytów gotówkowych wysokokwotowych powyżej 30 tys. zł, udzielonych w okresie styczeń – lipiec 2019 r. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku, zarówno w ujęciu liczbowym jak i wartościowym wynosi ok. 11,0%. Średnia wartość udzielonego kredytu konsumpcyjnego w lipcu 2019 r. wyniosła 12 266 zł i była wyższa już o 8,5% od średniej wartości udzielonego kredytu konsumpcyjnego w lipcu zeszłego roku. Dla kredytów gotówkowych średnia wartość udzielonego kredytu to 18 220 zł – wzrost o 4%. Średnia wartość kredytu ratalnego to 4317 zł i jest ona wyższa niż rok temu o 12,2%. Kredyty ratalne udzielone w lipcu 2019 r. stanowią ok. 43% udzielonych w tym okresie kredytów konsumpcyjnych oraz 15% wartości udzielonych kredytów konsumpcyjnych” – wyjaśnia prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.
„Poziom ryzyka kredytowego portfela kredytów konsumpcyjnych jest przez BIK co miesiąc monitorowany w oparciu o „Indeks jakości”, który pełni funkcję systemu wczesnego ostrzegania. Jakość portfela dla kredytów konsumpcyjnych już od kilku lat utrzymuje się na niskim, bezpiecznym poziomie szkodowości, co każdorazowo potwierdzają właśnie miesięczne odczyty „Indeksu jakości” portfela kredytów konsumpcyjnych.
Jego bieżący, tj. lipcowy odczyt wynosi 5,67%. W porównaniu do lipca 2018 r. wartość indeksu poprawiła się o 0,14. Nadal uważam, że podstawowe ryzyko związane z kredytami konsumpcyjnymi, w szczególności gotówkowymi, determinowane jest przez wysokokwotowe kredyty, które są obarczone wyższym ryzykiem kredytowym od kredytów niskokwotowych. 61,4% sprzedaży kredytów gotówkowych w okresie styczeń – lipiec 2019 r. stanowią kredyty powyżej 30 tys. zł, których banki w siedmiu miesiącach 2019 r. udzieliły na kwotę 27,6 mld zł.” - uzupełnia prof. Rogowski.
Kredyty mieszkaniowe
W lipcu 2019 r. banki udzieliły łącznie 22,5 tys. kredytów mieszkaniowych na łączną wartość 6,18 mld zł. Stanowi to wzrost o 26,0% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lipca 2018 r. W ujęciu liczbowym, w lipcu 2019 r. w porównaniu do lipca 2018 r., banki udzieliły prawie o 16% więcej kredytów mieszkaniowych.
„W lipcu br. na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowaliśmy dodatnie dynamiki zarówno wartości udzielonych kredytów, jak i ich liczby w porównaniu z lipcem zeszłego roku. Dodatnia dynamika wartościowa wynika głównie ze struktury udzielanych kredytów, w okresie styczeń – lipiec 2019 już ponad 68% wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł.
Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych, określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego, nadal obserwujemy odmienne tendencje. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym dotyczą jedynie kredytów powyżej 250 tys. zł., w tym w szczególności kredytów powyżej 350 tys. zł, których w okresie styczeń – lipiec 2019 r. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego w ujęciu liczbowym udzielono o 37,4% więcej a w wartościowym o 38,15%. 51% tych kredytów w okresie styczeń – lipiec 2019 r. zaciągnęły osoby w wieku 25 – 34 lata. Osoby te zaciągnęły również prawie połowę wszystkich kredytów mieszkaniowych. Tak więc lipiec potwierdza, że hossa na rynku kredytów wysokokwotowych trwa. Natomiast spadki obejmują kredyty poniżej 250 tys. zł. Ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i wartości udzielanych kredytów. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o 25,3% mniej, a w przedziale 100 – 150 tys. zł mniej o 19,7% niż w analogicznym okresie 2018 r.
W styczniu 2019 r. prognozowaliśmy wzrost wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych na poziomie 5-8%. W rzeczywistości dynamika siedmiu pierwszych miesięcy 2019 r. do analogicznego okresu 2018 r. wyniosła 13,2%. Kluczowe pytanie odnosi się więc do trendów na drugie półrocze 2019 r. Przy prognozowaniu trzeba uwzględnić zarówno ogólną sytuację na rynku mieszkaniowym, jak i na rynku kredytowym. Co do rynku mieszkaniowego, po stronie podażowej mamy już sygnały od deweloperów dotyczące ograniczania liczby oferowanych do sprzedaży mieszkań, głównie ze względu na problemy z gruntami. Popyt na nieruchomości natomiast pozostaje stabilny, a nawet rosnący (cele inwestycyjne pod wynajem i pojawiający się nabywcy spekulacyjni).
Co w konsekwencji wpływa na wzrost cen nieruchomości. Możliwość finansowania coraz droższych nieruchomości może być realizowana przy wykorzystaniu kredytu mieszkaniowego, dzięki rosnącym dochodom gospodarstw domowych przy rekordowo niskich stopach procentowych. Ograniczeniem może być natomiast fakt konieczności posiadania wkładu własnego, co w mojej opinii jest jednym z powodów dlaczego koszt najmu przewyższa ratę kredytową a także polityka kredytowa banków. Trzeba pamiętać, że rynek praktycznie należy do pięciu banków. Zaostrzenie polityki kredytowej jednego z nich może wpłynąć na dostępność kredytu jako formy finansowania nieruchomości. Reasumując, co do liczby udzielanych kredytów myślę, że będzie niska kilku procentowa dodatnia dynamika. Co do wartości to w całym 2019 r. może być to dynamika dwucyfrowa, ale raczej kilka punktów procentowych poniżej zeszłorocznej 20% dynamiki. Uważam, że wartość 60 mld zł zostanie osiągnięta. Chyba, że na rynku zajdą niespodziewane negatywne zdarzenia” – komentuje prof. Waldemar Rogowski z BIK.
Miesięczny odczyt Indeksu jakości portfela kredytów mieszkaniowych w lipcu 2019 r. wyniósł 0,79%, co potwierdza wieloletnią już stałą obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych. Ponadto klienci, którym udzielono kredyty w pierwszym półroczu 2019 r. posiadali wyższy odczyt oceny punktowej niż kredytobiorcy z pierwszego półrocza 2018 r. Średnia wartość scoru kredytowego osoby zaciągającej kredyt mieszkaniowy w okresie styczeń – czerwiec 2019 r. wynosiła 76 punktów przy 75 punktach w okresie pierwszego półrocza 2018 r.
Kredyty mieszkaniowe charakteryzują się najniższą szkodliwością wśród wszystkich typów produktów kredytowych. W ostatnich 12 miesiącach (lipiec 2019 r. do lipca 2018 r.) jakość portfela poprawiła się, o czym świadczy lekki spadek Indeksu o (- 0,03).
„Obecnie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby wpłynąć na wzrost poziomu szkodowości kredytów mieszkaniowych, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego. Kredyty frankowe pomimo niekorzystnego wzrostu kurs CHF do PLN dalej powinny być dobrze spłacane. Jak pokazują dane historyczne, silne umocnienie franka do złotówki nie wywołało skokowego wzrostu szkodowości portfela kredytów frankowych” - podkreśla prof. Rogowski.
Karty kredytowe
W lipcu 2019 r. banki wydały 107,6 tys. kart kredytowych na łączną kwotę przyznanych limitów 622 mln zł. Stanowi to wzrost o 34,3% w ujęciu liczbowym i o 27,0% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lipca 2018 r.
„W lipcu 2019 r., podobnie jak w poprzednich miesiącach obserwujemy wysokie wartości sprzedaży kart kredytowych, wartość przyznanych limitów była o 27% wyższa iż w analogicznym okresie 2018 r. Najwyższą dodatnią dynamikę przyznawanych limitów na kartach kredytowych w okresie styczeń – lipiec 2019 r. w porównaniu do pierwszych siedmiu miesięcy 2018 r. zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym odnotowały karty o limitach w przedziale 1-2 tys. zł, odpowiednio 52,0% oraz 47,3% oraz 2 do 3,5 tys. zł – 34,0% oraz 32,0%. Należy jednak podkreślić, że dodatnie dynamiki w ujęciu liczbowym i wartościowym dotyczyły wszystkich przedziałów kwotowych. Potwierdziłaby się więc teza, że na rynek kart kredytowych weszły osoby o niższych dochodach, a ponadto część banków proponuje również kartę kredytową jako alternatywę dla kredytu ratalnego, szczególnie przy zakupach w kanale e-commerce” - twierdzi prof. Rogowski z BIK.
Limity kredytowe w kontach osobistych
W lipcu 2019 r. banki przyznały łącznie 59,7 tys. limitów kredytowych w kontach osobistych na łączną kwotę 299 mln zł. Stanowi to spadek o 5,5% w ujęciu liczbowym i wzrost o 16,8% w ujęciu wartościowym, w porównaniu do lipca 2018 r.
„W przypadku limitów w kontach nie obserwujemy typowego zjawiska związanego z rosnącą sprzedażą w obu skrajnych przedziałach kwotowych: nisko i wysokokwotowych. W przypadku limitów dodatnią dynamikę w ujęciu liczbowym odnotowaliśmy jedynie dla trzech przedziałów środkowych tj. 0,5 – 1 tys. zł, 1-2 tys. zł oraz 2-4 tys. zł. Odpowiednio: 1,1% i 7,8% oraz 3,7% liczbowo. W ujęciu wartościowym ujemną dynamiką – 12,7% charakteryzował się jedynie przedział limitów średnio kwotowych (4 – 7 tys. zł)” - podkreśla prof. Rogowski z BIK.
źródło: BIK