Czym jest Bezpieczny Kredyt 2%, który został wprowadzony w Polsce?

"Bezpieczny kredyt 2%" jest jednym z filarów rządowego programu "Pierwsze Mieszkanie". Jego głównym założeniem jest objęcie niższym, stałym oprocentowaniem 120 pierwszych rat kredytu hipotecznego. Oprocentowanie to wynosi 2%.
Dla kredytobiorcy jest to więc szansa na spłacanie hipoteki z niższym oprocentowaniem przez okres 10 lat. Należy jednak pamiętać, że do oprocentowania w wysokości 2% należy doliczyć marżę banku.

Program „Pierwsze Mieszkanie” został wprowadzony w dniu 1 lipca 2024 roku. Rządowa inicjatywa cieszy się zainteresowaniem, jednak mimo wszystko nie dla każdego warunki oferowane w ramach programu „Pierwsze Mieszkanie” są atrakcyjne. Obecnie w Polsce trzeba dysponować od 10- do 20-procentowym wkładem własnym.
Oznacza to, że jeśli kredytobiorca chciałby zaciągnąć bankowe zobowiązanie hipoteczne na zakup nieruchomości w cenie na przykład 600 000 złotych, musiałby dysponować kwotą co najmniej 60 000 złotych wkładu własnego.

Przy 20-procentowym wkładzie własnym byłaby to kwota w wysokości aż 120 000 złotych. Kwota ta potrafi być bardzo obarczająca i niemożliwa do uzbierania w krótkim czasie dla wielu osób. Z pomocą przychodzi tutaj opcja „Bezpieczny kredyt 2%”, w ramach którego nie trzeba dysponować minimalnym wkładem własnym. Może być to więc najlepsza możliwa opcja w drodze do uzyskania kredytu hipotecznego dla osób, które nie posiadają minimalnego wkładu własnego.

Kredytobiorcy pod lupą banków

Przed wydaniem decyzji o zdolności kredytowej banki biorą potencjalnych kredytobiorców pod lupę. Weryfikują ich sytuację finansową, formę zatrudnienia oraz sytuację rodzinną. Jeśli osoba taka ma na utrzymaniu rodzinę, to liczba osób w gospodarstwie domowym do utrzymania będzie miała istotny wpływ na zdolność kredytową.

Weryfikacji poddawane są także inne zobowiązania finansowe osoby ubiegającej się o przyznanie kredytu hipotecznego. O ile zgodnie z Rekomendacją S minimalny wkład własny przy wnioskowaniu o przyznanie kredytu hipotecznego powinien wynosić co najmniej 20 procent, to jednak dopuszczalne jest obniżenie go do wspomnianych 10 procent.

Część banków zdecydowała się na takie rozwiązanie, aby większa ilość potencjalnych kredytobiorców miała szansę na skorzystanie z ich oferty pożyczkowej.

Czy Polacy chcą kupować lokale mieszkalne przy wsparciu bankowej hipoteki?

Kredyt hipoteczny to zobowiązanie na długie lata. Nie każdy Polak chce się obarczać takim zobowiązaniem na przykładowo 20 lat. Wiadomo, że sytuacja życiowa i materialna może zawsze ulec zmianie i nawet jeśli obecnie osoba zainteresowana zakupem nieruchomości mogłaby sobie pozwolić na zakup mieszkania przy wsparciu kredytu hipotecznego, to czasami woli zachować ostrożność.

Część osób stara się zgromadzić środki finansowe na koncie, aby nie musieć posiłkować się kredytem hipotecznym, lub aby kwota pożyczona od banku była jak najniższa. Pomimo oczywistych obaw korzystanie ze wsparcia kredytów hipotecznych na zakup nieruchomości w dalszym ciągu jest popularne. Niektórzy bowiem nie chcą czekać latami, aż uda im się zgromadzić środki finansowe potrzebne na zakup własnego mieszkania czy domu i wolą zaciągnąć bankową pożyczkę.
Dodatkową zachętą jest obecnie możliwość skorzystania z opcji „Bezpiecznego kredytu 2%”.

Historia kredytowa istotnym kryterium przy wnioskowaniu o przyznanie Bezpiecznego Kredytu 2%

Osoba, która stara się o uzyskanie wsparcia w ramach rządowego programu „Pierwsze Mieszkanie”, a mówiąc dokładniej z opcji „Bezpieczny kredyt 2%”, musi zostać przez bank gruntownie prześwietlona. Bank, u którego osoba taka stara się uzyskać kredyt hipoteczny, będzie musiała przedstawić zaświadczenie o zarobkach z miejsca pracy lub wyciągi finansowe z kilku ostatnich miesięcy w sytuacji, kiedy prowadzi własną działalność gospodarczą.

Dodatkowo potencjalny kredytobiorca musi mieć na uwadze, że bank będzie weryfikować jego historię kredytową. Jeśli zatem w przeszłości osoba taka zaciągała pożyczki w banku, to będą one mówiły o tym, jakiego rodzaju jest to kredytobiorca – czy spłacał swoje zobowiązania względem banku w ustalonych terminach, czy zdarzyły mu się przekroczenia terminów spłaty rat, lub czy kredyt został zajęty przez komornika.

Dla banku istotna jest też bieżąca sytuacja rodzinna kredytobiorcy oraz jego comiesięczne zobowiązania finansowe.

Sytuacja rodzinna także jest istotna

Sytuacja rodzinna potencjalnego kredytobiorcy może wydawać się na pozór nieistotna, jednak w gruncie rzeczy ma dla banku bardzo duże znaczenie. Jeśli osoba wnioskująca o przyznanie kredytu w ramach opcji „Bezpieczny kredyt 2%” posiada na utrzymaniu niepracujących członków rodziny, to zmniejszają oni jej zdolność kredytową.

Istotne jest także to, czy w przypadku małżeństw, małżonkowie posiadają rozdział majątku, czy stanowią wspólnotę majątkową. Poza stanem cywilnym banki weryfikują także, czy potencjalny kredytobiorca posiada na utrzymaniu dzieci. Wszystkie te czynniki mają istotny wpływ na zdolność kredytową.

W zależności od tego, jak konkretny bank ustala priorytety i bierze pod uwagę różne kryteria, taką zdolność kredytową będzie miała osoba wnioskująca o przyznanie hipoteki. Może się więc okazać, że o ile jeden bank odrzuci wniosek o przyznanie kredytu hipotecznego, to potencjalny kredytobiorca będzie miał szanse na pozyskanie potrzebnych środków finansowych w innym banku.

Podsumowanie

Ile powinna zarabiać osoba, która stara się o przyznanie kredytu hipotecznego? Przy wspomnianej wcześniej kwocie 600 000 złotych, osoba wnioskująca o kredyt hipoteczny musiałaby zarabiać około 9 tysięcy netto, aby uzyskać tak wysoki kredyt. Należy jeszcze pamiętać, że wysokość wymaganych zarobków może być tym większa, im więcej osób znajduje się w gospodarstwie domowym. Oczywiście jeśli małżonek także pracuje, to zdolność kredytowa osoby wnioskującej może być wyższa.

Jeśli jednak ma ona na utrzymaniu wszystkich pozostałych domowników, to wymagane minimalne wynagrodzenie takiej osoby z tytułu wykonywanej pracy może iść w górę. „Bezpieczny kredyt 2%” jest ciekawą alternatywą w stosunku do tradycyjnej hipoteki, którą warto brać pod uwagę.

Brak konieczności posiadania wysokiego wkładu własnego oraz niższe oprocentowanie kredytu hipotecznego przez okres 10 lat to spore odciążenie dla budżetu. Trzeba jednak pamiętać, że kredyt hipotecznym jest zobowiązaniem długoterminowym, a sytuacja życiowa i finansowa kredytobiorcy może ulegać zmianie na przestrzeni lat.
Wzięcie na banki takiego zobowiązania powinno więc zostać każdorazowo gruntownie przemyślane.

 

Magdalena Łozowicka
Redaktor Naczelna Komercja24.pl