Wzrost o 27,9%, stanowiący największy wzrost wartości odnotowano w limitach przyznawanych na kartach kredytowych oraz o 18% w sektorze kredytów mieszkaniowych. Biorąc pod uwagę kredyty konsumpcyjne wzrosły o 8%. Należy zaznaczyć, że również w ujęciu liczbowym odnotowano wzrost tych samych produktów: karty kredytowe o 29,3%, kredyty mieszkaniowe o 7,9% , kredyty konsumenckie. Jako jedyny produkt kredytowy, limity kredytowe odnotowały spadek na poziomie –1,0%. W kwietniu 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie kredytów konsumpcyjnych na kwotę 7,74 mld zł, zaś mieszkaniowych na kwotę 5,76 mld zł.

Biorąc pod uwagę cztery pierwsze miesiące 2019 roku udzielono o 5,8% mniej kredytów mieszkaniowych niż w analogicznym okresie roku 2018. Natomiast w ujęciu wartościowym przyznano ich na kwotę wyższą o 7,1%. Natomiast zanotowano spadek liczby przyznawanych kredytów konsumpcyjnych o 1,5%, dla porównania w analogicznym okresie odnotowano wzrost o 7,2% w ujęciu wartościowym. Warto zwrócić uwagę na odczyt kart kredytowych, których wysoką dodatnią dynamikę widać zarówno w ujęciu liczbowym (+23,0%), jak i wartościowym (+28,1%).

W kwietniu 2019 banki i SKOK-I przyznały 615,9 tysięcy kredytów konsumpcyjnych na łączną kwotę 7,74 mld. W porównaniu do analogicznego okresu w roku 2018 jest to wzrost o 0,1% w ujęciu liczbowym i o 8,0% w ujęciu wartościowym.

Dodatnie dynamiki liczby udzielanych kredytów konsumpcyjnych zaobserwowane w pierwszych czterech miesiącach dotyczą jedynie kredytów średnio i wysokokwotowych.

Najwyższa dodatnia dynamika wzrostu dotyczyła kredytów wysokokwotowych powyżej 20 tys. zł (8,6%) w ujęciu liczbowym i (10,3%) w wartościowym.

„Obecnie 35% udzielanych przez banki kredytów konsumpcyjnych stanowią kredyty średniokwotowe (7 – 20 tys. zł) oraz wysokokwotowe (powyżej 20 tys. zł). W ujęciu wartościowym stanowią one już 86,5% wartości wszystkich udzielanych kredytów konsumpcyjnych. Główną przyczyną tego zjawiska jest wydłużanie przez banki okresu kredytowania, który obecnie wynosi już ponad 35 msc., a w przypadku kredytów gotówkowych już prawie 50 msc.), co przy niskim poziomie stóp procentowych i rosnących dochodach, powoduje wzrost średniej wartości udzielanych kredytów konsumpcyjnych.

Średnia wartość udzielonego kredytu konsumpcyjnego w okresie styczeń – kwiecień 2019 r. wyniosła 12 760 zł i była wyższa o 9% od średniej wartości udzielonego kredytu konsumpcyjnego w tym samym okresie zeszłego roku. Co ciekawe wydłużaniu umownego okresu spłaty kredytów gotówkowych nie towarzyszy wydłużanie rzeczywistego okresu, w jakim kredyty te są w całości spłacane. Rzeczywisty okres spłaty przeciętnie jest o połowę krótszy od okresu umownego. Może to wynikać z faktu spłaty kredytów z dochodów gospodarstw domowych nie uwzględnianych przy liczeniu zdolności kredytowej, w tym pochodzących z transferów socjalnych” - komentuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej.

Należy podkreślić, że nadal nie zaobserwowano wzrostu poziomu ryzyka kredytowego w odniesieniu do kredytów konsumpcyjnych. Kwietniowy odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów konsumpcyjnych plasował się na poziomie 5,15%, co potwierdza, że jakość portfela utrzymuje się na niskim, bezpiecznym poziomie szkodliwości,

„W porównaniu do kwietnia 2018 r. wartość indeksu poprawiła się o 0,33. W mojej opinii podstawowe ryzyko związane z kredytami konsumpcyjnymi determinowane jest przez wysokokwotowe kredyty, które są obarczone wyższym ryzykiem kredytowym od kredytów niskokwotowych a obecnie 70% sprzedaży kredytów konsumpcyjnych stanowią kredyty powyżej 20 tys. zł”. -wyjaśnia prof. Rogowski.


źródło: BIK