Bank centralny zmienia stop, z którego wytwarzane będą monety o najniższych nominałach.
Ma to na celu obniżenie kosztu produkcji monet.
W chwili obecnej używa się mosiądzu manganowego.
Licząc koszty obecnie stosowanych materiałów, produkcja groszówek zupełnie się nie opłaca.
Według obecnych cen miedzi i cynku koszt samego surowca w jednogroszówce to około 2,5 grosza.