W pierwszej kolejności zmiany te odczują imigranci, płacąc za świadczenia medyczne nawet 150% ich wartości.
Właśnie tą grupę społeczności oskarża się od dłuższego czasu o nadmierne korzystanie z wszelakich zasiłków i świadczeń pomocy społecznej. Najbardziej dotknąć ma imigrantów spoza Europy.
Brytyjska służba zdrowia jest państwowa i finansowana z wpływów podatkowych.
Obecnie brytyjskie prawo uprawnia wszystkich imigrantów do korzystania z darmowej opieki zdrowotnej po przekroczeniu granicy. Generuje to koszty w wysokości 2 miliardów funtów rocznie. Według ekspertów ok. 300 milionów z tej sumy to tzw. turystyka medyczna, czyli przyjeżdżanie tylko w celu uzyskania darmowej opieki. Brytyjski rząd chce wprowadzić opłaty w wysokości 200 funtów, uiszczanie przy składaniu wniosku wizowego. Z tej opłaty zwolnieni mają zostać uchodźcy i osoby starające się o azyl.