Pięć lat temu sędziowie orzekli, że środki zgromadzone w Otwartych Funduszach są publiczne. Rząd, powołuje się na to orzeczenie, przeprowadzając reformę OFE. Jerzy Stępień w swoim wystąpieniu w radiowej Trójce, powiedział że Sąd Najwyższy popełnił rażącą pomyłkę, dlatego sprawę powinien wyjaśnić Trybunał Konstytucyjny. W nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego z 2004 roku zapisano bowiem, że środki z OFE stanowią majątek wspólny małżonków. Co może być bardziej prywatnego od majątku małżonków? - pytał Jerzy Stępień. Jego zdaniem, skoro środki w OFE są prywatne, a nie publiczne, to ich odebranie trzeba nazwać wywłaszczeniem a może się ono odbywać, ale tylko za właściwym odszkodowaniem. W OFE zgromadzono około 300 miliardów złotych, z czego około 100 miliardów zarobiono. Według byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, do przepisów konstytucji należy się stosować. W związku z tym grupa ekonomistów i prawników chce, aby sprawą zajął się Trybunał Konstytucyjny. Wkrótce będą rozmawiać w tej sprawie z prezydentem Bronisławem Komorowskim.