Budowane osiedle będzie składało się z ośmiu czterokondygnacyjnych budynków. Obecnie trwają prace przy pięciu z nich. Dla dwóch budynków wykonywane są wykopy pod fundamenty, dla kolejnych dwóch lane są ławy fundamentowe, z kolei w najbardziej zaawansowanym bloku zamontowano już ściany prefabrykowane pierwszej kondygnacji.

„Zakończyliśmy prace związane z montażem ścian prefabrykowanych pierwszej kondygnacji. Montujemy także biegi schodowe wraz ze spocznikami, by mieć dojście na pierwsze piętro oraz montowaliśmy szacht windowy. Do momentu wykonania poziomu zero ta budowa w zasadzie niczym się nie różni od tradycyjnego budownictwa. Ta magia zaczyna się dopiero kiedy rozpoczynamy montaż ścian prefabrykowanych” – przekonuje kierownik budowy Jakub Czamański. Ściany trójwarstwowe z elewacją, izolacją i stolarką powstają w fabrykach i gotowe przyjeżdżają na plac budowy, na którym montują je małe profesjonalne ekipy montażowe.

„Tu nie mamy ekipy murarskiej, ściany przyjeżdżają gotowe z naszych fabryk z Gdańska, Poznania czy Mszczonowa i są ustawiane przez ekipy monterskie. Są to zarówno brygadziści, hakowi, jak i monterzy zajmujący się montażem poszczególnych elementów prefabrykowanych, które gotowe przyjeżdżają na budowę. Piętro jest składane przez około sześć osób plus obsługa dźwigowa. Montaż samych ścian zajmuje nam dwa dni robocze jest to około 40-50 elementów. Około jednego dnia zajmuje zmontowanie stropu i jeden dzień na dodatki typu – klatka schodowa, szacht windowy oraz schody”– zaznacza Jakub Czamański

Dzisiejsza prefabrykacja to przede wszystkim skrócony czas realizacji, kontrolowana w warunkach fabrycznych jakość, łatwiejsza organizacja placu budowy i mniej na nim pracowników. „Najem instytucjonalny, który oferuje nasza spółka, szuka produktu trwałego, szuka produktu, który będzie miał niskie koszty eksploatacji, szuka jakości, by nie było usterek. Bardzo często na wynik finansowy projektu wpływ mają właśnie usterki i koszt ich usuwania. W przypadku prefabrykacji to ryzyko można ograniczyć dzięki produkcji elementów w fabrycznych halach o zaostrzonym reżimie technologicznym” – podkreśla Wojciech Caruk, prezes zarządu PFR Nieruchomości S.A.

Zgodnie z założeniami roboty budowlane w Toruniu potrwają 17 miesięcy. Pierwsze klucze do mieszkań mają trafić do najemców w czerwcu 2022 roku. Mieszkanie Plus przy ul. Okólnej powstaje we współpracy z samorządem, który to zadanie powierzył Toruńskiemu Towarzystwu Budownictwa Społecznego. W porozumieniu z miejską spółką odbędzie się nabór przyszłych najemców mieszkań. W Toruniu, podobnie jak w innych lokalizacjach, rekrutacja do Mieszkań Plus ruszy na pół roku przez zakończeniem budowy i będzie składała się z dwóch etapów. Pierwszy z nich polega na sprawdzeniu czy najemca spełnia kryteria społeczne ustalone przez lokalny samorząd.

Drugi etap naboru to sprawdzenie tzw. zdolności czynszowej – czyli czy przyszli najemcy są w stanie wykazać łączny miesięczny dochód netto (np. pensja z tytułu umowy o pracę), jak również dodatkowe dochody (np. świadczenie 500+), na poziomie umożliwiającym opłacenie comiesięcznego czynszu z tytułu najmu mieszkania. Ponadto każdy potencjalny najemca jest sprawdzany w BIG Infomonitorze.