Jak zapowiedział minister, podatkiem będą objęci wszyscy Polacy. W praktyce oznacza to, że podatek będzie musiał zapłacić każdy, niezależnie od tego, czy posiada odbiornik, czy też nie.
Specjaliści są jednak zdania, że pobieranie opłat wyłącznie za sam dostęp do telewizji oraz radia jest działaniem nielegalnym. Jak twierdzą eksperci z Instytutu Jagiellońskiego, jeżeli państwo ma zamiar objąć nowym podatkiem wszystkich Polaków, najpierw musiałoby zapewnić im techniczną możliwość odbioru programów telewizyjnych w publicznej telewizji. W przeciwnym wypadku pobieranie opłaty audiowizualnej byłoby zarówno nieetyczne, jak również niezgodne z obowiązującym w Polsce prawie.