Tak dobrego kwartału na rynku złotego nie było już od ponad roku. Analitycy są zgodni: najbliższe trzy miesiące nie przyniosą gwałtownych zmian kursów. Jednak dalsza część roku zwiastuje umocnienie polskiej waluty.

Złoty w pierwszym kwartale tego roku dał sporo zarobić. Zyski względem trzech najważniejszych walut - dolara, euro i franka szwajcarskiego sięgnęły przynajmniej 6 procent. Najbardziej na wartości stracił dolar, który wobec krajowej waluty spadł o 10 procent.

Na dobry wynik złotego miało z pewnością wpływ uspokojenie sytuacji w strefie euro. Rynki z zadowoleniem odebrały zakończenie tematu problemów finansowych Grecji oraz operacje LTRO, czyli pożyczki Europejskiego Banku Centralnego, które dostarczyły rynkowi razem 1 bilion euro.

Analitycy zauważają, że najwięksi inwestorzy na światowych rynkach chwilowo nie zestawiają naszej waluty z innymi z tego regionu. Inwestorzy zagraniczni przestają wrzucać do jednego worka złotego i inne waluty z Europy Środkowej i Wschodniej.

Nastroje w gospodarce powoli się poprawiają. Indeks PMI dla polskiej gospodarki, oceniający sytuację przedsiębiorstw w danym kraju, przebił neutralny dla gospodarki poziom 50 punktów. Ten sam wskaźnik dla gospodarki Niemiec wyniósł 48,4, a dla całej strefy euro 47,7 punktu.