Jeśli właściciel mieszkania jest zmuszony do pilnej sprzedaży swojego mieszkania to decyduje się na obniżkę ceny ofertowej nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Według analityków średnia różnica między cenami ofertowymi a transakcyjnymi mieszkań z drugiej ręki w listopadzie 2011 w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku wyniosła 15 443 zł, co oznacza nieznaczny wzrost w porównaniu do października, kiedy to można było wytargować zniżkę o 2 zł mniejszą.
W grudniu 2010r. w pięciu wymienionych miastach rabaty na rynku wtórnym wynosiły 9 175 zł, a w listopadzie 2010 r. – 11 210 zł.
Spotyka się transakcje z obniżką ceny na znacznie większym poziomie. W listopadzie maksymalny rabat w wysokości 80 tysięcy złotych miał miejsce w Warszawie. Rekord z października również należy do stolicy – 200 tysięcy złotych. Oczywiście przyczyną był niezwykły pośpiech sprzedającego mieszkanie i takie sytuacje nie należą do codzienności.
(źródło: Rzeczpospolita)