Deszczowy koniec wakacji i wrzesień pomagają sieciom detalicznym w sprzedaży płaszczy, kurtek i butów. Główne polskie firmy odnotowują o kilkanaście procent większe przychody niż przed rokiem – dowiadujemy się z serwisu Wyborcza.biz. Jak się okazuje warunki atmosferyczne mają spory wpływ na popyt. Doceniając tym razem wpływ pogody na sprzedaż detaliczną, można przytoczyć przykłady z pierwszej połowy roku, kiedy długa zima przełożyła się na wyniki wielu marek. Wtedy nie wszystkim jednak sprzyjały mroźne temperatury. Dały się we znaki hiszpańskiemu Inditeksowi, właścicielowi takich marek jak Zara czy Bershka i szwedzkiemu H&M. Ta pierwsza spółka zanotowała 438 mln euro zysku - najmniej od czterech lat. Zmniejszoną sprzedaż zanotowały tekże polskie sieci sklepów, która została jednak nadrobiona w maju, kiedy łączna sprzedaż odzieży i obuwia wzrosła prawie o 15 %.