TVN otworzył nową, wyłącznie telewizyjną kartę, a na giełdzie odwróciło się negatywne nastawienie inwestorów wobec spółki TVN był gwiazdą ostatnich sesji i w poniedziałek znów zaczyna od wzrostu.
Kurs akcji wzrósł już o ponad 50 proc. w ciągu ostatnich trzech miesięcy i jest powyżej rekomendacji wszystkich domów maklerskich z wyjątkiem DI BRE Banku, który niedawno podwyższył wycenę do 10,30 zł. TVN jest beneficjentem rajdu św. Mikołaja — mówią analitycy. — Ostatnie zwyżki kursu akcji to głównie efekt końca roku. Inwestorów pozytywnie zaskoczyły wyniki trzeciego kwartału, tym bardziej że drugi kwartał był słaby. Szczególnie docenili cięcia kosztów w TVN w ciągu ostatnich miesięcy i perspektywę dalszych oszczędności związanych ze sprzedażą nieruchomości. Ostatnie zwyżki powyżej 8 zł trudno fundamentalnie uzasadnić — mówi Konrad Księżopolski, analityk Espirito Santo. Inwestorów ucieszyła niedawna finalizacja transakcji z Vivendi (Canal+), co zapowiadaliśmy jako pierwsi. — Zamknięcie transakcji z Vivendi sprawiło, że w TVN pojawił się 22-procentowy akcjonariusz, co zdecydowanie ogranicza ryzyko spółki dla inwestorów. Do tej pory dużym akcjonariuszem był tylko ITI, który ma swoje problemy. Zamknięcie transakcji na „n”-ce daje TVN papierowy zysk związany z wyceną udziałów w platformie połączonej z Cyfrą Plus. Może to spowodować zwiększenie dywidendy za 2012 r. — mówi Andrzej Knigawka, analityk ING Securities.