Odcinek autostrady A1 z Bytomia do Bobrownik został zaopatrzony w system wykrywania deformacji terenu. Istnieje bowiem obawa, że grunt pod drogami może się miejscami zapadać w wyniku wcześniejszej eksploatacji górniczej tych terenów. W konstrukcji autostrady umieszczono więc czujniki, które monitorują ruchy gruntu i współpracują z systemem wczesnego ostrzegania. Katowicki oddział GDDKiA ogłosił właśnie przetarg na operatora tego systemu. (źródło: Dziennik Zachodni)