Bank Morgan Stanley obniżył prognozę wzrostu gospodarczego na świecie za 2011 rok do poziomu 3,9% wobec 4,2% w poprzedniej prognozie. W 2012 roku wzrost, wg prognozy, wyniesie 3,8% zamiast uprzednio zakładanych 4,5%. Głównym argumentem dla analityków banku są „nieodpowiednie działania zaradcze rządów europejskich i amerykańskiego wobec kryzysu zadłużenia”, co doprowadziło do spadku zaufania przedsiębiorców i konsumentów w tych gospodarkach. (źródło: PAP)