Do najdroższych lokalizacji należą duże miasta i gminy sąsiednie oraz rejony atrakcyjne turystycznie i przyrodniczo. Najtańsze są natomiast domy wybudowane w starej technologii, z czasów PRL, zlokalizowane na tzw. prowincji, – czyli w małych miastach i na wsiach oddalonych od ośrodków wojewódzkich.
Ceny są bardzo mocno zróżnicowane. Na podstawie danych zebranych przez WGN można określić granice cenowe od zaledwie kilkuset złotych/mkw. za kilkudziesięcioletnie obiekty do generalnego remontu bądź wyburzenia do kilkunastu tysięcy złotych za metr za luksusowe posiadłości, atrakcyjnie zlokalizowane.
Wille, posiadłości
Najatrakcyjniejsze lokalizacje wiążą się z bliskością przyrody. Należy do nich na pewno wybrzeże bałtyckie, ale też Mazury, obszary puszcz, czy atrakcyjne miejscowości w górach. Premiowany jest łatwy dostęp do atrakcji przyrodniczych oraz lokalizacje atrakcyjne turystycznie.
Za 200 – metrowy w Pobierowie, zlokalizowany w sąsiedztwie plaży, trzeba zapłacić 2,5 mln zł. Stawka za metr kwadratowy wynosi 12,5 tys. zł. 500 – metrowa posiadłość z własnymi stawami, zlokalizowana około 30 km od Warszawy może kosztować nawet ponad 5 mln zł. Cena za metr kw. przekracza 11 tys.
Posiadłość na Mazurach między Giżyckiem a Mikołajkami, z własną linią brzegową i pomostem została natomiast wyceniona na 4 mln zł. Stawka za metr to ponad 13 tys. zł.
Topowe lokalizacje to również oczywiście wiodące ośrodki miejskie. Przykładowo: luksusowa 220 – metrowa willa z wewnętrznym basenem, zlokalizowana w granicach Wrocławia została wyceniona na blisko 4 mln zł.
Czym charakteryzować powinno się budownictwo jednorodzinne typu posiadłość? Mowa oczywiście o dużych obiektach, a więc przynajmniej 200 – metrowych, wykonanych w nowoczesnej technologii, ale z użyciem drogich materiałów naturalnych – np. kamień, wysokiej jakości drewno. Domy luksusowe powinny dysponować inteligentnymi systemami zarządzania i nowoczesnymi rozwiązaniami w zakresie energii (np. pompy ciepła itp.). W zakresie aranżacji powinny je cechować duże przeszklenia, podwyższone sufity, dodatkowe powierzchnie takie jak np. salonik gier, sauna, basen itp.
Duże miasta
Przeciętne ceny budownictwa jednorodzinnego w skali całego kraju wynoszą około 3000 zł/mkw. Podwyższone stawki częściej spotykamy w wiodących ośrodkach lub gminach sąsiadujących. Im bliżej dużego miasta, tym drożej. W metropoliach takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław stawki za metr wynoszą średnio około 4,5 - 5 tys. zł.
Przykład z Warszawy to 230 – metrowy dom w Wawrze wyceniony na 1,2 mln zł. Stawka za metr kw. to nieco ponad 5000 zł. 135 – metrowy dom wolnostojący, zrealizowany w 2009 r., zlokalizowany pod Wrocławiem będzie kosztował natomiast około 500 tysięcy złotych. Stawka za metr wynosi 4000 zł.
Niższe ceny mkw. częściej dotyczą większych nieruchomości. Przykładowo: 320 – metrowy dom na zachodnich rubieżach miasta wyceniono na nieco ponad 800 tys. zł. , co daje cenę za metr wynoszącą około 2600 zł.
Prowincja
Ceny poniżej 2500 zł/mkw. spotykamy zazwyczaj w mniejszych ośrodkach miejskich i wsiach, oddalonych od stolic województw. Tańsze jest też starsze budownictwo, zwłaszcza z czasów PRL.
Najniższe wyceny to domy do generalnego remontu, czy wyburzenia – postawione na wsiach. Przykładowo: 120 – metrowy dom zlokalizowany we wsi na Warmii i Mazurach wyceniono na 85 tys. zł.
Warto wskazać, że wyceny na rynku domów w mniejszych ośrodkach nie są bardzo zróżnicowane w zależności od województw. W różnych obszarach kraju obserwujemy zbliżony poziom cenowy.
Polacy preferują małe
W jakich domach gustują Polacy? Dane GUS a także informacje od deweloperów potwierdzają jedno zjawisko: minęła moda na duże domy wielopokoleniowe. Dziś takie obiekty stawia się znacznie rzadziej, niż jeszcze kilkanaście lat temu. Popularnością cieszą się natomiast domy stosunkowo małe – tzn. 120 – 130 metrowe. Coraz częściej zresztą spotyka się i mniejsze obiekty. Deweloperzy chętnie realizują w miastach projekty zabudowy szeregowej, gdzie mieszkania będące pewnym kompromisem między domem a budynkiem wielorodzinnym mają zazwyczaj nie więcej niż 100 mkw.
Tendencję odchodzenia od dużych metraży potwierdza GUS. Dane statystyczne („Mały Rocznik Statystyczny 2016”) wskazują, że powierzchnia nowobudowanych domów jednorodzinnych w naszym kraju sukcesywnie się zmniejsza. Jeszcze w 2010 roku średni metraż nieruchomości wybudowanej na własny użytek wynosił nieco ponad 145 metrów. W 2015 roku był już o 10 metrów kwadratowych mniejszy. A więc w ciągu 5 lat przeciętna powierzchnia stawianych domów zmniejszyła się o blisko 7 proc.
Monika Prądzyńska
Dział Analiz WGN