Na początek wypada zacząć od tego, że w polskich warunkach standard „pod klucz” jest dużo mniej dostępny, niż tzw. standard deweloperski. W naszym kraju – w odróżnieniu od Europy Zachodniej – oddaje się mieszkania głównie do wykończenia przez kupującego. Na Zachodzie dominuje natomiast standard „pod klucz”. Już chociażby z tego powodu klient raczej jest skazany na wersję deweloperską. Drugi powód to panujące przekonanie, że samem da się zrobić to taniej. Sporo jest też nieufności wobec standardu pod klucz na zamówienie.

Ile zapłacimy za wykończenie mieszkania? Próba odpowiedzi na to pytanie siłą rzeczy będzie jedynie pewnym, bardzo ostrożnym przybliżeniem, bowiem wiele zależy od tego gdzie i za ile kupujemy materiały, ile kosztuje nas robocizna, co jest do zrobienia i na jakim standardzie nam zależy. Przyjmuje się – dosyć umownie – że średni koszt wykończenia mieszkania w przeciętnym standardzie to około 750 zł za metr kwadratowy. Tak więc przy 50 metrach będziemy musieli wyłożyć dodatkowe 30 – 40  tysięcy złotych. Za portalem wielkiebudowanie.pl możemy przytoczyć, że spośród usług wykończeniowych najdroższe będą te związane z położeniem parkietu – 54 zł netto za metr kwadratowy. Za montaż paneli podłogowych zapłacimy średnio 14 zł netto/ mkw., tyle samo za wykonanie gładzi, układanie płytek to koszt 47 zł od metra, a malowanie 8 zł za metr. To przykładowe średnie ceny niektórych usług wykończeniowych.

Czy zamówienie wykończenia pod klucz u dewelopera będzie tańsze? Na takie pytanie ciężko odpowiedzieć – wiele zależy od oferty, którą trzeba bardzo dobrze przeanalizować. Na pewno firmy deweloperskie także na polu wykończeń ostro rywalizują o klientów. Świadczą o tym m.in. oferty mieszkań wykończonych w ramach programu MDM.

Decydując się  na dewelopera należy zadbać o bardzo precyzyjne określenie standardu w jakim ma być oddane mieszkanie. Powinniśmy mieć również podaną szczegółową specyfikację materiałów wykończeniowych podaną z parametrami dotyczącymi jakości czy też wskazaniami producenta.

Dużą zaletą kupna mieszkania gotowego do zamieszkania jest oszczędność czasu. Nie musimy brać urlopu w pracy, czy zawalać czasu wolnego. Nie potrzebujemy przyjeżdżać na miejsce, pilnować ekipy wykończeniowej itp. Druga sprawa to rękojmia. Zamawiając wszystko u dewelopera możemy dochodzić swoich roszczeń na wypadek, gdyby nieruchomość miała wady. Możemy dochodzić roszczeń nawet wtedy, gdy odbierzemy mieszkanie i w trakcie odbioru coś nam umknie. Mamy prawo do rękojmi, oczywiście pod warunkiem że wady są istotne, i że nie wiedzieliśmy o nich wcześniej.

Kolejny plus współpracy z deweloperem to możliwość zaciągnięcia kredytu na mieszkanie już zakończone – czyli wykończone pod klucz. Znamy więc z góry całościowe koszty naszej inwestycji i nie brniemy w niewiadomą. Inaczej ma się rzecz, gdy decydujemy się wykańczać sami. Koszty możemy szacować, ale te mogą odbiegać od naszych założeń. Poza tym będziemy musieli się starać o dodatkowe, osobne finansowanie z banku.

Choć wielu ludzi sądzi, że wykończenie pod klucz z założenia musi być droższe, niż działanie na własną rękę, mogą się bardzo pomylić, dlatego trzeba zrobić racjonalne szacunki. Pamiętajmy o tym, że deweloperzy dzięki hurtowym zakupom materiałów budowlanych i relacjom handlowym ze sklepami mają możliwość obniżenia kosztów w tym zakresie. To samo tyczy się robocizny – firmy deweloperskie dysponują własnymi pracownikami, bądź podwykonawcami i z góry dyktują im stawki.

Tak więc u dewelopera niekoniecznie musi być drożej. Jeśli zdecydujemy się samodzielnie wykańczać mieszkanie będziemy musieli natomiast również samodzielnie wyszukiwać kolejnych specjalistów do różnych etapów prac i negocjować z nimi ceny. Takie działanie z reguły podnosi koszty. Nie mamy też co liczyć na to, że uda nam się wytargować atrakcyjne stawki za materiały budowlane.

Komu więc może opłacać się wykończenie na własną rękę? Na pewno – jeśli nie spieszy ci się z zamieszkaniem. Jeśli masz w rodzinie lub wśród znajomych specjalistów, budowlańców – wykończeniowców, o których wiesz że sporo zaoszczędzisz na robociźnie, lub jeśli sam jesteś takim specjalistą i potrafisz wiele zrobić samodzielnie. Oczywiście także wtedy, gdy nie odpowiada ci po prostu oferta wykończeniowa dewelopera. Na pewno decyzję o wyborze wersji „pod klucz” czy też standardu deweloperskiego należy poprzedzić dokładnym zapoznaniem się z obu tymi wersjami oraz uczciwym, szczegółowym i racjonalnym przeprowadzeniem symulacji kosztów prac na własną rękę, uwzględniając nie tylko koszty materiałów i robocizny, ale także różne inne koszty dodatkowe – także własnego poświęconego czasu i energii.

Teresa Michniak, Dział Analiz WGN