Marzeniem wielu Polaków pragnących prowadzić własny biznes jest własna restauracja, kawiarnia czy pub. Nie brak ofert tego typu lokali na sprzedaż na rynku nieruchomości komercyjnych. Wiele z nich dotyczy nie tylko samej nieruchomości, ale i pełnego wyposażenia. Koszty można porównać do ceny przeciętnego mieszkania.
Aktualnie wśród ofert w WGN znajduje się kilkadziesiąt obiektów restauracyjnych na
sprzedaż. Okazuje się, że średnie ceny wcale nie są wygórowane. W okresie ostatnich sześciu miesięcy średnio metr kwadratowy restauracji kosztował około 2300 zł. Na tle rynku mieszkaniowego taka stawka, nie powinna odstraszać. Jak widać średnia cena metra kwadratowego kształtuje się na poziomie ceny
mieszkania w małym mieście.
Rozpiętość cenowa oczywiście jest bardzo duża, w zależności od lokalizacji, standardu i wyposażenia obiektu. Ponadto należy pamiętać, że tego typu lokale mają zdecydowanie większą powierzchnię niż
mieszkania. Jednak najtańsze oferty wydają się bardzo przystępne. W Wielkopolsce, w Gostyniu 120 metrowy lokal użytkowy tego typu z 2009 roku, wyceniono na 230 tysięcy złotych, co daje niecałe 2 tysiące od metra. Budynek posiada zaplecze biurowe i socjalne. Funkcjonującą restaurację o powierzchni 345 m kw w miejscowości Góra na północy Dolnego Śląska można kupić za niewiele ponad 400 tysięcy złotych. To pokazuje, że stosunkowo nieduże
lokale gastronomiczne w mniejszych miastach są wyceniane całkiem atrakcyjnie. Oczywiście wyższe ceny zyskują te nieruchomości, które są w pełni wyposażone, z funkcjonującym biznesem.
Alternatywą, dla klientów zamożniejszych, mogą być również domy weselne. Te oczywiście są droższe z racji metrażu. Dla przykładu dom weselny w Dąbrowie Górniczej w województwie Śląskim, o powierzchni 800 m.kw., w pełni wyposażany wyceniono na 1,8 mln zł. Z kolei w miejscowości Skoczów w tym samym województwie całkowicie wyposażony tego typu obiekt o powierzchni 1100 m.kw kosztuje 2,6 mln zł.
Klienci zainteresowani lokalami gastronomicznymi mogą też brać pod uwagę rozwiązanie jakim jest
wynajem. Średnio za metr kwadratowy wynajmowanej restauracji wśród ofert WGN musimy zapłacić 25 zł.
Przykładowo, 6 tysięcy złotych miesięcznie kosztuje
dworek szlachecki z funkcją restauracji i domu weselnego w Kłobucku na Śląsku. Wyższe ceny najmu znajdziemy oczywiście w większych miastach. W Poznaniu, za pub o powierzchni 251 m.kw., w kamienicy blisko Starego Rynku, wynajmujący życzy sobie 7750 zł miesięcznie. 420 metrowy lokal z kilkudziesięcioletnią tradycją, działający w Gdańsku, w dzielnicy Siedlce, można nająć za 19 tysięcy złotych.
Czy w tej sytuacji warto zainwestować w biznes restauracyjny? Polski rynek gastronomiczny wyceniany jest na nieco ponad 20 mld zł. Liczba ta na pewno robi wrażenie, jednak inne dane pokazują, że walka o klienta może być trudna. Ponadto również ta branża odczuwa skutki spowolnienia gospodarczego.
Zdecydowanie natomiast najlepszą lokalizacją dla takiej
inwestycji są duże miasta, bo tu częstotliwość wizyt w restauracjach i pubach jest zdecydowanie większa.
Marcin Moneta / Dział Analiz WGN