Lipiec to tradycyjnie, jak co roku, czas spowolnienia na rynku wynajmu mieszkań.
Oferta powiększyła się o mieszkania zwalniane już z końcem czerwca przez studentów opuszczających miasta akademickie. Niejednokrotnie mieszkania zwolniły też firmy, których pracownicy kończą kontrakty w danym mieście i udają się na letnie urlopy. W efekcie na rynku mamy dużą podaż mieszkań przy popycie niższym, niż w innych miesiącach roku.
Warto więc wykorzystać tę nadpodaż i leniwy popyt do znalezienia atrakcyjnej oferty i wynegocjowania niższej ceny najmu już teraz, zanim na przełomie sierpnia i września rozpoczną się poszukiwania nowych lokali przez firmy, co tradycyjnie zbiegnie się w czasie z nasilonym popytem ze strony studentów.
Właściciele mieszkań są obecnie otwarci na negocjacje i obniżki, tym bardziej, że w miastach gospodarzach Euro 2012 wiele lokali stoi pustych już od I kwartału br. Mowa tu o lokalach przygotowanych pod wynajem dla futbolowych turystów, a niewynajętych ze względu na zbyt wysokie czynsze. Właściciele, którzy przecenili możliwości przyjezdnych kibiców i nie opuścili cen zgodnie z realiami rynku, ponieśli straty poprzez koszty wielomiesięcznego utrzymywania pustych mieszkań.
Krajobraz po Euro
Z obserwacji „rynku po Euro” wynika, że najwyższe akceptowalne ceny najmu mieszkań dla kibiców oferowała Warszawa – średnio do 280 zł/dobę/ za osobę. W pozostałych trzech miastach-gospodarzach do zaakceptowania okazały się czynsze na poziomie 130-190 zł/dobę/ za osobę. Najszybciej najemców znalazły mieszkania zlokalizowane w głównych miastach mistrzostw, w centrach lub w osiedlach sąsiadujących bezpośrednio ze stadionami. Ważny był dobry standard lokalu przy niewygórowanej cenie najmu oraz brak konieczności wpłacania wysokiej kaucji, jakiej niektórzy właściciele mieszkań żądali na pokrycie ewentualnej dewastacji. Popyt był umiarkowany, zdecydowanie niższy niż się spodziewano. Turyści, zwłaszcza z krajów Europy Zachodniej, odwiedzający Polskę po raz pierwszy, wybierali przede wszystkim hotele sieciowe, gwarantujące poczucia bezpieczeństwa i określony standard. Wielu rodzimych kibiców, jak również przyjezdni zza wschodniej granicy poszukiwali najtańszych form zamieszkiwania, np. na campingach czy wręcz „pod chmurką”, czemu sprzyjała dobra pogoda.
Co wpływa na cenę najmu
Po futbolowej gorączce rynek wynajmu mieszkań uspokoił się już i powrócił do poprzednich standardów. W dużych miastach wysokość stawki czynszu uzależniona jest przede wszystkim od lokalizacji względem centrum, wyższej uczelni lub dużego zakładu pracy. Doceniane są również osiedla obrzeżne, ale z szybkimi połączeniami komunikacyjnymi z centrum i pozostałymi rejonami miasta. Na cenę czynszu ogromny wpływ ma także standard mieszkania – zdecydowanie szybciej najemcę znajdą lokale nowe, w nowych budynkach i osiedlach, albo używane – ale po remoncie, w zadbanym budynku, odświeżone i estetycznie urządzone bez zbędnego przeładowania. Konieczne jest wyposażenie w sprzęt AGD – kuchenkę, lodówkę, pralkę, oraz łącze internetowe i opcjonalnie TV. Co do reszty umeblowania, to potrzeby najemców są zróżnicowane – jednym odpowiada obecność tylko podstawowych sprzętów, inni chcą zamieszkać w lokalu w pełni wyposażonym.
W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy ceny ofertowe wynajmu mieszkań spadły w największych miastach Polski średnio o 6%. Wynika to z utrzymującej się od kilku lat nadpodaży ofert.
Ceny wynajmu mieszkań w standardzie popularnym, bez uwzględnienia opłat administracyjnych i za media (woda, prąd, gaz, ogrzewanie) [w zł/ m-c] , lipiec 2012, źródło: WGN
|
miasto
|
mieszkania 1-pok.
|
mieszkania 2-pok.
|
mieszkania 3-pok.
|
Warszawa
|
900 – 2100
|
1100 – 2500
|
1500 – 2750
|
Kraków
|
800 – 1800
|
1200 – 1800
|
1300 – 2100
|
Wrocław
|
900 – 1200
|
1200 – 1600
|
1400 – 1900
|
Gdańsk
|
850 – 1200
|
1000 – 1500
|
1300 – 1800
|
Poznań
|
750 – 1300
|
1000 – 1400
|
1200 – 1900
|
Umowy najmu – na jaki czas
Umowy najmu zawierane są najczęściej na czas zamknięty 1 roku, z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. W przypadku „wynajmów studenckich” czas umowy zamyka się w dziesięciu miesiącach, od września do końca czerwca, również z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia. Jeżeli umowa zostaje przedłużona na czas nieokreślony, wypowiedzenie skraca się do jednego pełnego miesiąca.
Popyt
W bieżącym czasie najczęściej wynajmowane są mieszkania 2-pokojowe, rozkładowe, tzn. z pokojami dostępnymi z holu i z wydzieloną, osobną kuchnią. Studenci najchętniej decydują się na lokale 3- i 4-pokojowe, co umożliwia podzielenie czynszu na kilka osób. Mniejsze jest zainteresowanie kawalerkami, jako mieszkaniami drogimi w utrzymaniu przez jedną osobę. Większe szanse mają mieszkania 1-pokojowe o dużej powierzchni, gdzie mogą zamieszkać wygodnie dwie, bliskie sobie osoby i również dzielić się opłatami.
Od pewnego czasu rośnie też zainteresowanie lokalizacjami w blokach z wielkiej płyty, bo zwiększa się oferta takich mieszkań, ale zmodernizowanych, dobrze przygotowanych do wynajmu i – co najważniejsze – o stosunkowo niewygórowanym czynszu, pomimo korzystnego położenia w osiedlach w centrach miast.
Do nowych trendów na rynku wynajmów należy lekko zwiększający się popyt na apartamenty. Można to było zaobserwować już w jesieni ubiegłego, 2011 roku, ale obecnie trend ten nasilił się. To zainteresowanie dotyczy zarówno luksusowych kawalerek, jak i mieszkań zdecydowanie większych, 3- i 4-pokojowych. Najczęściej najemcami są osoby związane z międzynarodowym biznesem, menadżerowie dużych firm, przyjeżdżający wraz z całą rodziną na kontrakty do Polski.
Przeciętne ceny ofertowe wynajmu mieszkań apartamentowych kształtują się na poziomie:
1-pokojowe 1 900 – 2 800 zł / miesiąc
2-pokojowe 2 300 – 3 400 zł / m-c
3-pokojowe 3 300 – 4 500 zł / m-c
4-pokojowe 3 800 – 5 400 zł / m-c
Do tych cen należy jeszcze doliczyć czynsz administracyjny (średnio 500-800 zł w zależności od wielkości mieszkania) oraz opłaty eksploatacyjne wg wskazań liczników lub naliczane ryczałtowo.
Małgorzata Battek
"Property Journal" 8-9/2012