Agnieszka Zielińska z Polskiego Forum HR, podkreśla iż mimo, że bezrobocie to wciąż spory problem, pocieszające jest to, że wskaźnik bezrobocia nie wzrastał w ubiegłym roku przez kolejnych osiem miesięcy. A zrzeszone w Polskim Forum HR agencje pracy tymczasowej mają coraz więcej zgłoszeń. Z tego z kolei wynika, że zapotrzebowanie na pracę wzrasta i pracodawcy powinni zacząć zatrudniać na stałe.
Na wykwalifikowanych pracowników fizycznych aktualnie jest największe zapotrzebowanie. W następnej kolejności na informatyków i inżynierów. Dynamicznie rozwija się również sektor centrów usług wspólnych dla biznesu, i tam  pożądane są przede wszystkim osoby znające co najmniej dwa języki obce.
W rozmowie z IAR Dorota Pasterczyk z ministerstwa pracy, mówi że tworzenie stałych miejsc pracy uzależnione jest przede wszystkim od kondycji gospodarki. Jeśli pracodawca będzie ekonomicznie zdolny do zatrudnienia osób na stałe, to zrobi to.
Zgodnie z prognozami polska gospodarka ma się ożywić, a o około 3 procent ma się zwiększyć PKB. To powinno dobrze wpłynąć na rynek pracy. Tymczasem stopa bezrobocia na koniec listopada ub. roku wynosiła 13,2 procent.