Tragiczna sytuacja w gospodarce pogrąża domowe budżety. Rośnie liczba osób, które nie regulują na czas rachunków, rat kredytów i innych zobowiązań – czytamy w „Gazecie Polskiej codziennie”. Długi kierowane są do firm windykacyjnych. Od 2010 r. przejmowane wierzytelności wzrastają przeciętnie o 7 procent z kwartału na kwartał. W ciągu dwóch lat suma wartości długów pomnożyła się dwukrotnie. Zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów, domowe budżety najbardziej obciążają spłaty kredytów. Np. firmy skupione w Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce zgromadziły już w swoich portfelach wierzytelności na ok. 34 mld zł. Ponad 80 procent przejętych długów pochodzi od osób prywatnych.