Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 23 osobom podejrzanym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, pranie brudnych pieniędzy i wyłudzenia podatku VAT z zakresie wewnątrzwspólnotowego obrotu na kwotę ponad 20 mln zł, poinformowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która prowadziła śledztwo wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Katowicach.
Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 15 lat. - Oskarżeni stworzyli łańcuszek firm z wykorzystaniem, tzw. firm „słupów” zajmujących się fikcyjnym obrotem stalą, w tym blachą oraz prętami żebrowanymi. Wystawiano faktury VAT potwierdzające rzekome transakcje handlowe z podmiotami zagranicznymi, które to transakcje faktycznie nie miały miejsca. Służyły jedynie do obniżenia podatku VAT, który w obrocie wewnątrzwspólnotowym posiada stawkę zerową – głosi komunikat ABW. Agencja zwraca uwagę, że w rzeczywistości towar nie opuszczał granic RP i był wprowadzany do obrotu przez tzw. firmy „słupy” pełniące funkcje znikających podatników. Firmy te nie odprowadzały podatku VAT. - W ślad za fakturami pomiędzy podmiotami przelewane były pieniądze pochodzące z nieodprowadzonego podatku VAT. Pieniądze te były następnie legalizowane przez oskarżonych – informuje ABW. Agencja ujawnia, że firmy zaangażowane w fikcyjny obrót wyrobami stalowymi miały siedziby m.in. w Mysłowicach, Jaworznie, Zabrzu i Dąbrowie Górniczej. Podkreśla, że w dokonywaniu wyłudzeń najważniejsze były podmioty działające w Czechach, jednak kontrolowane przez obywateli Polski. - W wyniku fikcyjnych transakcji Skarb Państwa poniósł stratę wynoszącą ponad 20 mln PLN z tytułu nieodprowadzonego podatku VAT – informuje ABW.