Gmina pomału łapie oddech i dźwiga się z długów. Dzięki temu w budżecie na nowy rok znalazło się 7 mln zł na inwestycje. Rok temu było to niewiele ponad 2 mln zł. - To budżet na skale naszych obecnych możliwości - oceniają go radni. Gdy przed świętami uchwalali plan wydatków na 2013 rok nie towarzyszyła temu burzliwa dyskusja, jak to zazwyczaj bywa.  - Gdyby państwo dawało gminom to co powinno, to można by rozmawiać i mieć pretensje do tych, którzy ustalają budżet. Ale tak nie jest, dlatego przyjęliśmy go bez większych dyskusji - tłumaczy radny Juliusz Żwirek. I natychmiast dodaje: - Żeby mieć wydatki, to najpierw trzeba mieć dochody.
Z tymi jest kiepsko, bo państwo obiecuje m.in. podwyżki nauczycielom, ale nie daje na to pieniędzy. Skutek? Trzeba ich szukać we własnym budżecie. W przyszłym roku, z powodu zbyt niskiej subwencji gmina będzie musiała dopłacić do oświaty 1,5 mln zł. Kosztem m.in. inwestycji. Zostały mocno okrojone, ale i tak pójdzie na nie 7 mln zł. Na co mogą liczyć słubiczanie? Gros pieniędzy połknie przedszkole. Doczekają się m.in. budowy dróg przy ulicach: Łokietka, Krzywoustego i Konstytucji 3 Maja w Słubicach oraz Zielonej w Kunowicach. Pójdzie na to ponad 1,4 mln zł. W planach jest też modernizacja skrzyżowania ulic Konstytucji 3 Maja, Jagiełły i Mieszka I. 30 tys. zł zarezerwowano na projekt budowlany ścieżki rowerowej z Kunowic do Słubic. 600 tys. zł gmina przeznaczy na modernizację budynku przy ul. Krótkiej, który odkupiła od Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska i zamierza tam urządzić lokale socjalne. 80 tys. zł dołoży jeszcze, żeby kupić kontenery, które też będą udostępniane mieszkańcom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej.
Ponad 300 tys. zł pójdzie na wyposażenie świetlic wiejskich, a 30 tys. zł na projekt budowlany hali sportowej w Kunowicach. Szukając oszczędności samorząd chce też zainwestować w oświetlenie. Za 60 tys. zł kupi lampy solarne i hybrydowe. 30 tys. zł przeznaczy również na budowę oświetlenia przy ul. Kupieckiej, sąsiadującej z dużym bazarem. Nowe latarnie pojawią się też w innych miejscach. Samorząd wyda na nie 90 tys. zł.
Zdaniem radnej Krystyny Skubisz za mało inwestuje się na cmentarzu. - Od lat składam wnioski do budżetu, żeby wyremontować wydeptane alejki i schody, ale ciągle nie ma na to pieniędzy - skarży się. Coś jednak w tym temacie drgnęło, bo w obecnym budżecie zapisano na ten cel 30 tys. zł.  Z drobniejszych inwestycji znalazły się w nim także: monitoring magistratu i klimatyzacja w Urzędzie Stanu Cywilnego.
Najwięcej pieniędzy pójdzie jednak na budowę polsko-niemieckiego przedszkola. Pochłonie ona ok. 3 mln zł. Placówka ma być gotowa w marcu 2014 roku. Będzie kosztować w sumie ponad 5 mln zł.
200 tys. zł zarezerwowano też na kupno terminala celnego w Świecku. Gmina stara się od to od wielu miesięcy. Ma już zgodę wojewody na kupno nieruchomości z ponad 90 proc. bonifikatą, ale transakcję wstrzymuje starosta Andrzej Bycka, bo powiat też chce stać się właścicielem terminala.