Euro to waluta całej Unii Europejskiej, a nie tylko 17 państw. Tylko dwa kraje (Dania i Wielka Brytania) mają traktatowe wyłączenie z obowiązku jej przyjęcia, pozostałe kraje mają prawny obowiązek przyjęcia euro - argumentuje Komisja Europejska. W przyjętym w środę "Planie dla głębokiej i prawdziwej Unii walutowej i gospodarczej", KE zauważa, że strefa euro musi się szybciej integrować niż cała UE, ale zachowując integralność polityk prowadzonych przez 27 państw".
Zgodnie z tą logiką, szef Komisji Europejskiej Jose Barroso twierdzi, że nie ma potrzeby tworzenia dodatkowych instytucji unijnych tylko dla eurostrefy. "Parlamentem dla eurolandu jest Parlament Europejski" - powiedział.