Banki z jednej  strony chciałyby odebrać klientów pozabankowym firmom pożyczkowym, ale w praktyce nie są do tego skore. I to mimo że 15 z 22 instytucji ma minimalny okres spłaty pożyczki gotówkowej nie dłuższy niż trzy miesiące, a najniższe możliwe do pożyczenia w bankach kwoty zaczynają się już od 400 zł. 400 zł pożyczyki gotówkowej udzieli np. Getin Noble Bank. Próg 500 zł mają Alior, Alior Sync, BGŻ, BPS, EuroBank czy Bank Pocztowy, choć są w MultiBanku rozmowa zaczyna się od 5 tys. zł. W ofertach banków małe  pożyczki więc są . Banki się jednak z nimi nie obnoszą. Mówią wręcz wprost, że krótki kredyt to nie jest produkt, który chciałyby sprzedawać. Jeśli już to własnym klientom.Z punktu widzenia banków krótkie pożyczki są po prostu nieopłacalne. Nie większa niż 5 proc. prowizja zazwyczaj zamienna z ubezpieczeniem. (Takiej prowizji  wciąż trzymają się banki, mimo że od blisko roku nie ma już maksymalnego limitu). Do tego ograniczone ustawą antylichwiarską oprocentowanie nominalne do czterokrotności stopy lombardowej. Obecnie wynosi 24 proc., a po kolejnych obniżkach stóp procentowych będzie jeszcze niższe. Przy krótkim kredycie i wymienionych parametrach zarobek jest znikomy. To się po prostu bankowi nie opłaca, o ile nie nawiąże dłuższej relacji z klientem, oferując mu kolejne produkty i usługi – mówi Grzegorz Skowronek, kierownik zespołu kart kredytowych i kredytów konsumenckich z Raiffeisena.

W krótkich okres spłaty mocno spadają wpływy z odsetek. Trzymiesięczny kredyt nawet na 1 tys. zł wraz ze skredytowaną  5 proc. prowizją (50 zł) i maksymalną stawką oprocentowania 24 proc. daje bankowi zarobić niewiele ponad 42 zł odsetek. Wraz z prowizją to 92 zł. Dla pożyczki trwającej miesiąc jest to jedynie 21 zł odsetek. Tymczasem gdyby klient pożyczył tę kwotę na rok  zwróciłby bankowi 141 zł odsetek.
Przy krótkim terminie spłaty i niskiej kwocie wpływy są niewysokie, a koszty obsługi klienta, jego weryfikacji i  badania zdolności kredytowej nie niższe niż przy kredytach idących w dziesiątki tysięcy złotych. Aby zwiększyć korzyści z krótkoterminowych kredytów banki mogłyby dołączać dodatkowe opłaty ale nie chcemy obsługiwać klientów w taki sposób jak firmy pożyczkowe – mówi Jakub Kwiatkowski, kierownik ds. kredytów detalicznych w Meritum Banku, w którym minimalny okres spłaty kredytu gotówkowego wynosi 12 miesięcy i jest on najdłuższy spośród ofert bankowych. Przedstawiciel Meritum Banku nie ukrywa, że to działanie celowe. Chodzi m.in. o związanie klienta z bankiem na dłuższy okres – tłumaczy.
Banki po prostu nie są zainteresowane współpracą przez miesiąc czy dwa. Przy sprzedaży każdego produktu liczą na nawiązanie trwalszych relacji, tak by mieć szansę na poznanie klienta i sprzedaż innych produktów – podkreśla Agnieszka Nachyła, dyrektor departamentu marketingu bankowości hipotecznej w Kredyt Banku.