Zdaniem George’a Sorosa, jednego z najbardziej znanych finansistów świata, kryzys w strefie euro jest jednym z istotniejszych problemów świata. Dodał, że kryzys ten ma charakter złożony. Wskazał na zadłużenie państw i kryzys bankowy, które - według niego - są powiązane jak bliźnięta oraz problem konkurencyjności gospodarek, a także zagadnienia o charakterze politycznym. Kryzys polityczny jest czymś, co Polskę szczególnie powinno niepokoić - zaznaczył amerykański inwestor.

Państwa aspirujące do eurostrefy powinny poczekać z przystąpieniem aż ta rozwiąże swoje problemy.

Soros uważa, że problem UE polega na tym, że nie jest ona państwem. UE swoją atrakcyjność i urodę czerpała właśnie z tego, że była zróżnicowana, że ludzie różnego pochodzenia, z różnych kręgów kulturowych mieli się połączyć w jednym organizmie. Ale konflikt między tymi kulturami jest większy niż chęć łączenia się - powiedział. Dodał, że zamiast integracji trwa proces dezintegracji. Na razie wszystko zmierza w niewłaściwym kierunku - ocenił.