Na spotkaniu z mediami Zdanowska mówiła także, że podczas kryzysu można wybrać model rozwoju miasta, na przykład w stylu greckim, który polega między innymi na cięciu wydatków inwestycyjnych i bieżących lub model szwedzki, w którym stawia się na wzrost inwestycji. "Ja wybrałam ten drugi" - powiedziała dziennikarzom. W trzech najbliższych latach miasto ma wydać na inwestycje prawie trzy miliardy zł. W tym roku będzie to 789 mln zł, w 2013 - 1,1 mld zł a w 2014 - 999 mln zł. Jak poinformowano na konferencji, kluczowe inwestycje to między innymi budowa trasy Górna, multimodalnego dworca Łódź Fabryczna, trasy W-Z, czyli rozbudowę linii tramwajowej między osiedlem Janów a osiedlem Retkinia, rewitalizacja zabytkowej elektrociepłowni EC1 i ul. Piotrkowskiej, a także budowa miejskiego stadionu. Zdaniem Prezydent Łodzi należy teraz inwestować, bo ma to związek z dotacjami z Unii Europejskiej, które są pewne do 2014 r. Prezydent wskazała jednak, że nie wiadomo, co będzie po 2014 roku. Przekonywała również, że Łódź jest w lepszej kondycji finansowej niż inne duże polskie miasta. Budżet Łodzi w 2012 roku wynosi ponad 3,2 mld zł. Na przyszły rok planowany jest na poziomie ponad 3,5 mld zł. Zadłużenie Łodzi w przeliczeniu na jednego mieszkańca na koniec bieżącego roku ma wynieść ponad dwa i pół tysiąca zł