Zdaniem Prezesa GUS nie ma podstaw, by sądzić, że w drugiej połowie 2012 roku gospodarka w Polsce przyspieszy, jednak w całym bieżącym roku nie ma zagrożenia dla prognozy wzrostu PKB na poziomie 2,5 proc.
Dynamika wzrostu PKB w drugim kwartale bieżącego roku spowolniła do 2,4 proc. w ujęciu rocznym z 3,5 proc. w pierwszym kwartale.
Zdaniem Prezesa GUS jest szansa na wzrost 2,0-2,1 proc. PKB w następnych kwartałach. Ale największe ryzyko związane jest sytuacją w Europie. Sytuacja zewnętrzna nie pozostaje bez wpływu na nasze możliwości rozwoju gospodarczego. Jeśli sytuacja w Europie nie będzie się pogarszać, to poziom 2,0-2,1 proc. w następnych kwartałach jest możliwy.