Szukając oszczędności i obszarów do redukcji kosztów banki uciekają z Nowego Jorku. W Stanach Zjednoczonych jest wiele miast, które są atrakcyjne dla banków z różnych przyczyn. Zaobserwowana tendencja jest taka, że banki unikają miejsc związanych z wysokimi kosztami działalności, takich jak Nowy Jork i szukają lokalizacji, gdzie mogą znaleźć zarówno niskie koszty siły roboczej jak i niskie koszty najmu bądź kupna powierzchni biurowe. Mowa o miejscach takich jak: Salt Lake City, Jacksonville czy Floryda.
Miasta te przyjmują odpowiednią strategię, która wychodzi naprzeciw bankom. Kryteria jakiki kierują się banki to przede wszystkim koszt przeprowadzki do nowego miasta, podatki, które bank będzie musiał płacić, czy są jakieś zachęty pod tym względem. Także poziom wykształcenia lokalnej siły roboczej oraz atrakcyjność miasta.