W przypadku, gdy nowy rząd, który zapowiada m.in. cofnięcie prywatyzacji, wypowie wcześniej zawarte porozumienie z Unią Europejską i MFW, to strefa euro będzie musiała wstrzymać udzielanie Grecji kolejnych transz pomocy. W tej sytuacji Grecja w ciągu najbliższych kilku tygodni stanie się niewypłacalna i dojdzie do tzw. nieuporządkowanego bankructwa. Rząd nie będzie miał pieniędzy nie tylko na obsługę długu, ale zapewne też na wydatki wewnętrzne. EBC i Eurosystem wstrzymają finansowanie banków greckich, ponieważ w ich bilansach jest za dużo obligacji rządowych, które po prostu stracą wartość. Nowy rząd z powodu bankructwa systemu bankowego będzie musiał wprowadzić nową walutę, żeby utrzymać jakikolwiek system pieniężny.