Ostatnie kryzysy obnażyły słabości niektórych inwestycji. ZUS nie daje już nawet złudnej nadziei. Polacy zaczęli powoli zmieniać swoje nawyki oszczędnościowe. Jednak wciąż zaledwie co piąty z nas odkłada dodatkowe środki z myślą o emeryturze.
Polacy zaczęli odkładać chętniej niż do tej pory. Wartość oszczędności gospodarstw domowych wzrosła w 2011 roku o 6 proc. i przekroczyła 967 miliardów złotych. Istotnym jest, że tylko 50 proc. oszczędności trzymamy w bankach. Pieniądze łącznie ulokowane w akcjach, obligacjach oraz funduszach inwestycyjnych i emerytalnych stanowią 65,5 proc. PKB. Wciąż jest to dwukrotnie mniej niż w najbardziej rozwiniętych krajach UE. Dużo rzadziej niż na Zachodzie inwestujemy także w akcje. W funduszach ulokowanych jest równowartość mniej niż 8 proc. PKB, podczas gdy na rozwiniętych rynkach kapitałowych - ponad 50 proc. PKB.