Unia Europejska rozważa przebudowanie Europejskiego Instrumentu Stabilności Finansowej (EFSF) w instytucję quasi-bankową, która będzie mogła używać dźwigni. W ten sposób kwota udzielonych pożyczek pomocowych dla unijnych bankrutów wielokrotnie przewyższy kwotę wpłaconą do EFSF przez państwa członkowskie. O pomyśle mówił w sobotę unijny komisarz ds. gospodarczych Olli Rehn.
Amerykanie namawiają

Banki udzielają kredytów o wartości wielokrotnie przekraczającej depozyty osób fizycznych i prawnych i w ten sposób kreują pieniądz. Nadanie podobnych uprawnień EFSF, który od 2013 roku ma zostać zastąpiony przez europejski mechanizm stabilności, rozwiązałoby problem z brakiem środków na ewentualne ratowanie dużych gospodarek takich, jak Hiszpania czy Włochy.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna