Od 1 lipca obowiązują nowe przepisy umożliwiające oferowanie leasingu konsumenckiego na korzystniejszych zasadach. Na razie tylko trzy firmy: Masterlease, VB Leasing oraz Santander Consumer Multirent, przygotowały oferty dla indywidualnych klientów. Wszystkie propozycje dotyczą finansowania aut.

Leasing konsumencki jest droższy od kredytu bankowego, choć trzeba przyznać, że porównywanie tych form finansowania nie jest łatwe. W przypadku leasingu wpływ na wysokość miesięcznej raty ma tzw. wartość wykupu (inaczej rezydualna); jest to cena przedmiotu leasingu po zakończeniu finansowania, ustalana przy zawieraniu umowy. Klient firmy leasingowej nie musi wykupywać auta po zakończeniu umowy. Może na przykład zlecić jego sprzedaż, przedłużyć umowę lub wziąć nowy samochód. Wtedy nie płaci za pojazd całej kwoty.

Z leasingu mogą korzystać klienci, którzy nie dostaną kredytu nie tyle ze względu na złą sytuację finansową, ile z powodu braku możliwości udokumentowania dochodów według wymagań banku. Dla wielu osób ważne będzie również to, że samochód wzięty w leasing łatwo jest wymienić na nowy model np. po trzech – czterech latach.

(źródło: Rzeczpospolita)