Jak powiedział Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki, niektóre banki przesadzają z wysokością spreadów, co jest "skubaniem" klienta.
Jak powiedział Waldemar Pawlak, wicepremier i minister gospodarki, niektóre banki przesadzają z wysokością spreadów, podnosząc je do 12- 13%, podczas gdy innym wystarcza poziom 5-6%. Przypomnijmy, że spread to różnica między kursem kupna a sprzedaży waluty, ustalana indywidualnie przez każdy bank. Wicepremier chce, aby na stronie Ministerstwa Gospodarki publikować zestawienia i wymieniać z nazwy banki, które stosują najwyższe spready, co ma zwrócić uwagę klientów biorących kredyty w walucie obcej. Wicepremier dodał też, że w umowach kredytowych brak jakichkolwiek informacji o wysokości spreadu przyjętego przez bank.