Kupujący liczą się wiec z tym, że odkładając decyzję o wzięciu kredytu będą musieli mieć coraz więcej własnych oszczędności. Szacuje się, że większy ruch na rynku nieruchomości uwidoczni się pod koniec 2014 roku, zwłaszcza w listopadzie i grudniu.
Do 2017 roku kupujący będą musieli posiadać aż 20 % wkładu własnego.
A jak prezentuje się rynek mieszkań z rynku wtórnego? W przypadku Wrocławia najchętniej kupowane były do tej pory mieszkania 2-pokojowe o powierzchni około 45-50 m2 oraz 3-pokojowe o powierzchni do około 65 m2. Kupujący zwracali uwagę na to, czy mieszkania są rozkładowe, czy posiadają osobną kuchnię. Ważne było również dobre skomunikowanie z centrum. Ponadto kupujący wybierali częściej nowsze budownictwo, a więc bloki, które budowane były na przełomie ostatnich 10-15 lat.
Ponadto wzrosło zainteresowanie mieszkaniami o podwyższonym standardzie. Coraz większą popularnością cieszą się również luksusowe apartamenty. Nieruchomości takie interesują zwłaszcza prywatnych inwestorów, którzy myślą o późniejszym ich wynajmie.
Jeśli chodzi o zmniejszony popyt na mieszkania, to dotyczy on zwłaszcza lokali 4- i 5-pokojowych w blokach z wielkiej płyty.
Zauważalny jest ponadto wzrost transakcji gotówkowych. W WGN w 2013 roku wynosił on 10 %. W 2014 roku wskaźnik ten poszedł w górę o 2 %. Dotyczy to zakupu za gotówkę zarówno domów, jak i mieszkań.
Jak można ocenić rynek nieruchomości? Od sierpnia bieżącego roku w biurach WGN pojawia się coraz większa liczba klientów szukających nieruchomości do kupienia. Liczba tych osób jest wyraźnie większa od ilości sprzedających. To z kolei może oznaczać, że mniej więcej od października do grudnia 2014 roku ceny mieszkań mogą podskoczyć o kilka procent. Wpływ na wzrost cen może może mieć między innymi podwyższenie od 2015 roku stawki wkładu własnego przy zaciąganiu kredytu z 5 do 10 %.
Teresa Michniak
Dyrektor ds. sprzedaży i analiz WGN