Największe rynku europejskie w zakresienieruchomości komercyjnych to oczywiście Francja, Wielka Brytania i Niemcy, jednak – jak podkreślają autorzy opracowania –inwestorzy coraz przyjaźniejszym okiem przyglądają się rynkom tzw. niekluczowym, ze swoimi najlepszymi lokalizacjami: Brukselą, Amsterdamem, Luksemburgiem, Dublinem, Warszawą, Bukaresztem, Mediolanem, Rzymem, Madrytem i Barceloną.

W ciągu minionego roku wolumen inwestycji wnieruchomości komercyjne na tych rynkach wzrósł aż o ponad 70 procent., a łączna wartość inwestycji wyniosła 10,4 mld euro. Ożywienie wynika w dużej mierze z większym zainteresowaniem inwestorów zagranicznych. Tym, którzy kupują biurowce, takie działanie po prostu się opłaca. Różnica poziomów średnich stóp kapitalizacji między kluczowymi rynkami biurowymi w Europie a pozostałymi osiągnęła pod koniec 2013 roku rekordową wysokość 160 punktów bazowych.

Warto zaznaczyć, że jednym z najpopularniejszych rynków tzw. niekluczowych okazała się właśnie Warszawa, która w zestawieniu BNP Paribas znalazła się dokładnie w środku stawki (na 5 miejscu spośród 10 lokalizacji) pod względem wartościinwestycji.
Najwyższą wartość transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych odnotowano w Dublinie – było to ponad 1,4 mld euro. Dalej w kolejności znalazły się Amsterdam (ponad 1,3 mld), Mediolan (ponad 1,2) i Barcelona (1,152 mld). Na piątym miejscu uplasowała się Warszawa uzyskując wynik tylko minimalnie gorszy od stolicy Katalonii (1,150 mld) a wyprzedzając pozostałe na liście lokalizacje: Rzym (1,1 mld), Madryt (1,05 mld), Brukselę (1 mld), Luksemburg (500 mln euro) i Bukareszt (340 mln).



Autorzy opracowania podkreślają, że warszawski rynek postrzegany jest przezinwestorów jako stabilny. Wartość transakcji wyniosła w 2013 roku ponad 1,1 mld euro, przy czym były to głównie zakupy nieruchomości biurowych (63 proc. transakcji). Jedną z największych umów był zakup biurowca Senator za 120 mln euro. Eksperci podkreślają, że mimo, iż tymczasowo spadła stopa pustostanów, duża ilość nowych projektów przełoży się na jej ponowny wzrost.

Dane zebrane w opracowaniu potwierdzają informacje dotyczące cen na warszawskim rynku. W WGN jedną z najnowszych ofert jest sprzedażbiurowca w wysokim standardzie w dzielnicy Wawer. Za budynek z 2011 roku o powierzchni użytkowej 175 m kw. oferent oczekuje 1,1 mln zł, co daje cenę 6200 zł za metr kwadratowy i jest to jedna z najwyższych obecnie stawek w ofercie WGN.

Warto jednak zaznaczyć, że poza wymienioną wcześniej stolicą, także inne lokalizacje przeżywają rozkwit inwestycji komercyjnych, głównie biurowych. Obecnie w budowie w całym kraju jest ponad 700 tysięcy metrów kwadratowych nowych powierzchni. Poza Warszawą największą podaż obserwujemy w takich miastach jak Kraków i Wrocław gdzie buduje się blisko połowa wszystkich nowych obiektów powstających w miastach regionalnych.

Eksperci nie mają wątpliwości, że nasz rynek powierzchni biurowych już dawno prześcignął sąsiednie lokalizacje. W Warszawie wg Cushman and Wakefield zasoby nowoczesnych biur przekroczyły 4 mln m kw., co daje jej pierwszeństwo spośród innych stolic regionu. Dla przykładu – jest to wynik o 40 procent lepszy od czeskiej Pragi (2,8 mln m kw.).

Z czego wynika tak wysoka podażpowierzchni biurowych? Jest ona przede wszystkim odzwierciedleniem popularności lokowania w Polsce placówek outsourcingu, usług dla biznesu i branży BPO. Sektor usług dla biznesu, który jest naturalnym najemcą nowoczesnych powierzchni biurowych, jest w Polsce cały czas w trendzie wzrostowym. Wg szacunków – w kraju funkcjonuje już około 400 centrów usług biznesowych, które zatrudniają ponad 110 000 osób. Stanowi 40% całości zatrudnienia w sektorze w Europie Środkowo – Wschodniej.

Ceny za nowoczesne biura kształtują się w przedziale od 10 – 15 euro za metr na największych rynkach regionalnych do około 25 euro w najlepszych lokalizacjach warszawskich. W WGN średnie cenynajmu dla całego kraju wynoszą obecnie 33 zł za metr kwadratowy.

Iwona Hryncewicz / Dział Analiz WGN