Biura WGN
CENTRALA WGN
Rynek hoteli w Polsce powiększa się dynamicznie. Obecnie wg GUS jest w naszym kraju około 2100 takich obiektów. Jeszcze w 2010 roku było ich nieco ponad 1800, co oznacza, że w ciągu 3 lat pojawiało się średnio po 100 nowych hoteli rocznie.
Jeśli pytamy o ceny nieruchomości hotelowych zlokalizowanych w zabytkowych pałacach i zamkach musimy rozróżnić te obiekty, które co prawda mogą być przystosowane do funkcji hotelu (bądź nawet taką funkcję pełniły), ale obecnie nadają się do kapitalnego remontu, oraz takie obiekty, które zostały już gruntownie zrewitalizowane i obecnie działają jako luksusowe hotele. Ceny będą oczywiście drastycznie różne.
W Małuszowie na Dolnym Śląsku do kupienia jest pałac z II połowy XVIII wieku, położony w kompleksie parkowym o powierzchni 10 ha. Sam pałac (4000 mkw.) kwalifikuje się do generalnego remontu. Cena całości w tym przypadku wynosi 6 mln zł, co daje w przeliczeniu na metr kwadratowy samego budynku 1500 zł / mkw.
W okolicach Leszna XIX wieczny pałac o powierzchni całkowitej 1200 mkw. – obecnie do remontu – można kupić w cenie nieco większego mieszkania w dużym mieście – 650 tysięcy złotych. XIX – wieczny hotel z rejonu Słupska nad Bałtykiem, położony na 4 – hektarowej działce jest do kupienia za 2,7 mln zł, co w przeliczeniu na metraż obiektu daje stawkę 2 tysiące złotych od metra. Jak już pisaliśmy – na drugim biegunie – w tym segmencie rynku nieruchomości mamy obiekty gruntownie wyremontowane i prestiżowe. Ceny w sprzedaży to już nie kilka a kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt milionów złotych.
Za zabytkowy, wyremontowany obiekt tego typu w Gdańsku oferent oczekuje aż 44 mln zł. Cena metra kwadratowego to 14 tysięcy zł. W Polanowie na Pomorzu jeden z oferentów wystawił na sprzedaż wyremontowany zamek rycerski z XV wieku. Działa w nim hotel trzygwiazdkowy. Cena ofertowa wynosi 15,5 mln zł. Stawka za metr to 5300 zł. Na Śląsku, w Lublińcu można kupić stylowy pałacyk z XIX wieku. Obiekt ma powierzchnię 900 mkw. Cena metra to 6100 zł.
Jak więc widzimy stawki za obiekty wyremontowane są wielokrotnie większe, niż w przypadku pałaców do remontu. Znaczenie mają też oczywiście takie kwestie jak to, czy hotel działa, jak prosperuje, jakie jest obłożenie. Istotna z punktu widzenia inwestora sprawa to ewentualna ochrona konserwatora zabytków, która z jednej strony może być postrzegana jako przeszkoda, z drugiej daje możliwość ubiegania się o państwowe dotacje.
Jeśli chodzi o podaż zabytkowych hoteli – możemy wyróżnić zwłaszcza dwa rejony, gdzie liczba takich obiektów, a zwłaszcza udanych rewitalizacji, będzie duża. Chodzi oczywiście o Pomorze i Dolny Śląsk. W obu tych województwach nie brak zabytkowych, przedwojennych willi, pałaców i zamków.
Szacuje się, że w Polsce obecnie jest ponad 10 tysięcy budynków zabytkowych typu pałac, zamek i dworek. Najwięcej – oprócz Pomorza i Dolnego Śląska takich obiektów znajdziemy w Wielkopolsce i na Mazowszu. Dla inwestorów zainteresowanych wejściem w rynek nieruchomości zabytkowych i dostosowaniem ich do celów komercyjnych warto dodać, że ciągle sporo z nich jest w rękach państwa. W minionym roku Agencja Nieruchomości Rolnych na Dolnym Śląsku ogłosiła sprzedaż ponad 150 dworków i pałaców. Podobnie jest w innych regionach. Licytacje budynków do remontu mogą być okazją do taniego kupna takich obiektów i późniejszej ich modernizacji. Należy jednak bardzo dokładnie zapoznać się ze stanem prawnym budynków. Szczególnie w przypadku pałaców objętych całkowitą ochroną konserwatorską koszty renowacji mogą być niebotyczne. Na pewno jest to ciekawy rynek, ale przede wszystkim dla ambitnych inwestorów.
Małgorzata Battek
