Szacuje się, że przeciętne stopy zwrotu z inwestycji tego typu wynoszą około 7 proc., a więc nieco więcej niż przy aktualnej zyskowności mieszkań. Inwestycje w lokale zyskują na popularności, na fali ogólnej koniunktury.

Inwestorzy indywidualni nie ograniczają się obecnie do mieszkań. Rośnie wolumen transakcji w inne segmenty rynku – choćby hotelowy. Zyskowność na poziomie 8 proc. oferują kupującym deweloperzy tzw. condohoteli, które formalnie nie są mieszkaniami, a lokalami użytkowymi właśnie. Podobnie rzecz ma się z inwestycjami w lokale handlowe, które również są wynajmowane przez dewelopera – operatora. Z punktu widzenia kupującego zaletą inwestycji w lokale jest nie tylko potencjalnie wyższa zyskowność, ale ogólna stabilność i bezpieczeństwo transakcji.

Wynajmujący ma szansę wynająć lokal na dłużej niż byłoby to w przypadku mieszkania. Na rynku mieszkaniowym zazwyczaj dominują umowy na rok - dwa lata. Rotacja najemców jest więc znacznie wyższa. W wynajmie lokali przez firmy standardowe okresy najmu są z reguły dłuższe – od 3 do 5 lat choć zdarzają się nawet i na lat 10. Ponadto wynajmujący nie musi we własnym zakresie urządzać lokalu. Robi to najemca. Co prawda zazwyczaj oczekuje wtedy wakacji czynszowych, czyli okresu zwolnienia z czynszu – trwa on z reguły do 6 miesięcy.

Nie bez znaczenia jest również większe bezpieczeństwo wynajmu firmie niż osobom prywatnym. Na rynku mieszkaniowym ciągle mamy nierównowagę pozycji właściciela i lokatora. Ten ostatni dzięki przepisom ustawy o ochronie praw lokatorów jest wyraźnie uprzywilejowany. Pozbycie się nieuczciwego najemcy, nawet przy formule najmu okazjonalnego, może być bardzo trudne i kosztochłonne. Wynajem firmie daje większe bezpieczeństwo i szansę wyegzekwowania nieuregulowanych płatności.

Koszty wejścia w ten biznes

Niestety – inwestycja w lokal handlowy w dużym mieście to zazwyczaj większy wydatek niż inwestycja mieszkaniowa. Wynika to po pierwsze ze średnio większej powierzchni lokali na wynajem, ale też z wysokich cen metra kwadratowego. Średnie ceny dobrze położonych lokali w wiodących miastach, przez co rozumiemy nieruchomości w promieniu do 4- 5 km od centrum, kształtują się na poziomie około 6 – 7 tys. zł/mkw. Stawki za naprawdę świetne lokalizacje mogą być jednak znacznie wyższe. Z danych WGN wynika, że przykładowo – za 100 metrowy lokal na Starym Mieście we Wrocławiu trzeba zapłacić blisko milion złotych. W tym przypadku cena to niecałe 10 tys. zł/mkw.
Podobne ceny spotykamy w takich miastach jak Kraków, Warszawa, Gdańsk. Inwestor rozglądający się za przyzwoicie zlokalizowanym lokalem o przeciętnej powierzchni 80 – 150 mkw. powinien liczyć się ze średnim wydatkiem rzędu 700 tys. do miliona złotych. Mniejsze lokale są również na celowniku inwestorów – i choć cena całości będzie niższa, to stawka za metr kwadratowy częściej będzie podwyższona.

Ile za wynajem?

W Krakowie czynsz najmu za 220 – metrowy lokal w ciągu handlowym wynosi 12 tys. zł. Stawka to 55 zł/mkw. Z danych WGN wynika, że w największych miastach najniższe stawki za lokale handlowe zaczynają się od około 30 zł/mkw. natomiast średnio wynoszą około 50- 70 zł, co przy przeciętnej powierzchni daje miesięczny przychód rzędu 5000 – 7000 zł.

We Wrocławiu najwyższe obecnie ceny w WGN spotykamy na Stary Mieście gdzie średnio za wynajem lokalu handlowego płaci się 70 – 100 zł/mkw. 80 – metrowy lokal przy ul. Kościuszki, niedaleko dworca kolejowego można wynająć za 7000 zł miesięcznie. W Warszawie za 30 metrowy lokal przy ul. Czerniakowskiej najemca zapłaci aż 2700 zł miesięcznie, co daje stawkę wynoszącą 90 zł/mkw.

Monika Prądzyńska
Dział Analiz WGN