W kilka miesięcy deficyt we wzajemnych obrotach handlowych przekształcił się w sporą nadwyżkę. Ja powiedział Stefan Assanowicz, prezes Polsko-Hiszpańskiej Izby Gospodarczej i firmy Rubau Polska wynosi ona 182 mln EUR po pierwszym  kwartale tego roku.
Na taką sytuację wpływają głównie dwa czynniki. Z jednej strony od kilku kwartałów widać, że polscy producenci zdecydowanie odważniej przecierają nowe szlaki handlowe, a z drugiej polskim eksporterom pomaga zapewne kryzys na rynku hiszpańskim. Hiszpanie, szukając oszczędności, coraz chętniej wybierają tańsze produkty, które są domeną polskich producentów.