W związku z nakładanymi sankcjami, zamożni Rosjanie i Ukraińcy aby ich uniknąć kupują
apartamenty w Londynie a skala inwestycji tego typu powiększa się.
Analitycy JLL są zdania, że w bieżącym roku napływ rosyjskiego kapitału czterokrotnie przewyższy wynik z 2013 roku - komentuje Bartosz Turek z Lion's Banku. W ubiegłym roku Rosjanie wydali 180 mln funtów (czyli ponad 900 mln zł).
Lokalni pośrednicy obserwują również, że nabywcy z Europy Wschodniej unikają nabywania
nieruchomości jako osoby fizyczne. Bartosz Turek tłumaczy, że chcą w ten sposób w
publicznie dostępnej ewidencji gruntów być nie uwidocznieni z imienia i nazwiska. Jeśli firmy mają siedziby w Wielkiej Brytanii, władzom jest łatwiej uzyskać informacje o właścicielach
Również niektóre raje podatkowe bez większych problemów udzielają informacji o personaliach właścicieli przedsiębiorstw zarejestrowanych na ich terenie. Z kolei jak podaje "Financial Times", np. w USA co roku zakładanych jest aż 2 mln firm, w przypadku których gros nie podaje personaliów osób, które faktycznie będą nimi zarządzać.
Dane Knight Frank pokazują, że aż jedna czwarta
nieruchomości kupionych w ostatnim czasie w Londynie pozostaje niezamieszkana.