Zgodnie z danymi w KRD, 69% dłużników-emerytów stanowią osoby powyżej 60 roku życia. Ponadto na liście zadłużonych dominują starsze panie. Osoby w podeszłym wieku coraz częściej stają się ofiarami swoich rodzin, które nakłaniają ich do zaciągnięcia kredytu, a następnie nie spłacają zobowiązań zaciągniętych przez babcię czy dziadka. Emeryci również są zbyt podatni na reklamy banków, które zachęcają ich do wzięcia kolejnych kredytów. Jednocześnie rzadko umieją ocenić czy warunki, proponowane przez instytucje finansowe są dla nich korzystne i często bez namysłu podpisują umowy, podpisując w wielu wypadkach na siebie wyrok. Ich nazwiska pojawiają się w bazie danych o dłużnikach, potem jest wizyta komornika, a następny etap to zajęcie emerytury czy renty. Rekordzistą w tej statystyce zadłużenia jest emeryt z Małopolski. 81-letni mężczyzna ma ponad 3 miliony złotych długu. Zadłużenie osób starszych to przede wszystkim rezultat zobowiązań wobec firm windykacyjnych, na drugim miejscu na liście wierzycieli są instytucje finansowe, następnie telefonia, czynsze i opłaty oraz komunikacja i opłaty za telewizję kablową.
Pod kontem zadłużenia emerytów najgorzej sytuacja wygląda w województwie śląskim (15,99%), jak również mazowieckim ( 13,31 %), na trzecim miejscu plasuje się Dolny Śląsk (10,52%).