Zmiana trendu spadkowego jeszcze nie nastąpiła, ale w 2013 roku można się jej spodziewać. Warto odnotować, że w 5 miastach: Szczecinie, Opolu, Olsztynie, Toruniu i Białymstoku, w ostatnim miesiącu nastąpiły nieznaczne wzrosty średnich cen ofertowych.
Mieszkania budowane po 1995 roku, czyli w zaledwie ostatnich dwóch dekadach stanowią niemal połowę ofert wystawionych na sprzedaż. Co więcej aż 23,5% to budynki powstałe i sprzedawane już w trakcie i po boomie na rynku nieruchomości. Jednocześnie należą one do najdroższych wystawionych na sprzedaż mieszkań.
Styczeń 2013 nie przyniósł zmiany sytuacji na rynku nieruchomości. Statystki wskazują, że ceny ofertowe spadły średnio o 0,9%. Największe obniżki miały miejsce w Trójmieście. W Sopocie średnia cena spadła o niemal 6% w porównaniu z XII 2012, a oferty powyżej 10 tys. złotych za metr stanowią już tylko 11% podaży. W Gdyni styczniowa obniżka wyniosła 3,4%, a w Gdańsku 1,5%. Również w pozostałej czwórce z 7 najdroższych, analizowanych lokalizacji mamy do czynienia ze spadkami średnich cen: w Krakowie o 1,4%, we Wrocławiu o 0,9% a w Warszawie i Poznaniu o 0,7%. Zmiana trendu spadkowego jeszcze nie nastąpiła, ale w 2013 roku można się jej spodziewać. Warto odnotować, że w 5 miastach: Szczecinie, Opolu, Olsztynie, Toruniu i Białymstoku, w ostatnim miesiącu nastąpiły nieznaczne wzrosty średnich cen. Fot. Marta Kosińska Dodatkowo analiza tempa zmian w wymienionych lokalizacjach pozwala na prognozowanie stabilizacji cen ofertowych w tych miastach. Dodatkowo cztery z rzędu obniżki stóp procentowych oraz ceny na poziomie z jesieni 2006 roku mogą stać się bodźcem do wzrostu popytu na nieruchomości. Będzie to prowadziło do stopniowego wyhamowywania spadków cen i ich stabilizacji.