Jak na razie osiedle to finansowane ma być bez udziału kredytów. Inwestycja pochłonąć może nawet 3 miliardy  zł. Według biznesmena zapaści na rynku nieruchomości nie ma i nie obawia się też kłopotów ze sprzedażą mieszkań w przyszłości. „Ludzie teraz też kupują mieszkania. To nie jest tak, że w Warszawie rynek stanął zupełnie. Cały czas kilka tysięcy mieszkań jest sprzedawanych i kupowanych. Młodzi ludzie będą w dalszym ciągu napływali do
Warszawy. Każda stolica europejska to jest około 10 procent populacji danego kraju: Londyn, Paryż, Wiedeń. Warszawa stanowi na razie 5 procent populacji Polski” mówi Zbigniew Jakubas, główny udziałowiec Mennicy Polskiej. Firma zdecydowała, że mieszkania reprezentować będą ostatnio najbardziej płynną średnią półkę cenową i duża ich część ma mieć między 40 a 50 metrów kwadratowych powierzchni. „Tę ziemię kupiliśmy relatywnie niedrogo, w metrze kwadratowym ponad 300 zł, więc jeżeli skalkulujemy mieszkanie między 5 a 6 tysięcy złotych za metr kwadratowy., to myślę, że w tym miejscu chętni powinni być” mówi Jakubas.
Blisko 28 ha nieruchomości na warszawskiej Pradze Północ kontrolowana przez Jakubasa. Mennica kupiła je w maju 2011 roku od Fabryki Samochodów Osobowych za ponad 144 milion zł.. „W tej chwili w trakcie są procedury związane z możliwością rozpoczęcia tej inwestycji, czyli uczestniczymy w zmianie planu zagospodarowania przestrzennego. Wierzę, że w przyszłym roku rozpoczniemy również całą inwestycję” mówi Zbigniew Jakubas.