Ministerstwo Finansów planuje rezygnację z ceny skupu żyta jako podstawy obliczania podatku rolnego. Jako uzasadnienie MF podaje, że „wskaźnik ten nie odpowiada realiom współczesnej gospodarki i powoduje duże wahania obciążeń podatkowych”, ponieważ areał upraw żyta w Polsce maleje z roku na rok. Powszechny spis rolny wykazał, że w 1990 roku udział powierzchni uprawy żyta w strukturze powierzchni uprawy zbóż wynosił 27,1%, natomiast w 2010 wyniósł już tylko 13,9%. Podatek rolny wylicza się na podstawie średniej ceny skupu żyta w trzech pierwszych kwartałach roku poprzedzającego rok podatkowy, ustalonej przez GUS. (źródło: PAP)