To ponad miliard trzysta milionów mniej niż w rekordowym roku 2021. W ubiegłym roku wyraźnie spadła też ilość transakcji. Po dwóch latach sprzedażowej koniunktury i wzrostu cen mieszkań wróciliśmy do poziomu z 2019 roku zarówno pod względem ilości transakcji, jak i ich wartości.
Z danych zebranych przez NBP Wrocław wynika, że w ubiegłym roku w stolicy Dolnego Śląska zanotowano ponad 12 200 transakcji mieszkaniowych – zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Deweloperzy zakontraktowali sprzedaż ponad 7300 lokali mieszkalnych, a nowych nabywców znalazło 4900 mieszkań z drugiej ręki. Dla porównania w rekordowym roku 2021 we Wrocławiu było 15 900 transakcji mieszkaniowych zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym na łączną sumę 5, 5 miliarda złotych.
W ubiegłym roku kupowane były głównie mieszkania 2 i 3 pokojowe o powierzchni od 40 do 60 metrów kwadratowych. Najchętniej w lokalizacjach gwarantujących dobry dojazd do centrum oraz infrastrukturę społeczną – bliskość szkół i przedszkoli, terenów zielonych, parków i sklepów.
Najbardziej podrożały mieszkania z rynku wtórnego. Aktualnie średnia cena transakcyjna jednego metra kwadratowego mieszkania z drugiej ręki wynosi 10 114 zł za mkw. To o ponad 900 złotych więcej niż jeszcze w styczniu ubiegłego roku. Wzrost średnich cen na rynku wtórnym to efekt sprzedanych większej ilości mieszkań o podwyższonym standardzie lub o charakterze apartamentowym. Wybudowanych w ciągu ostatniej dekady, zlokalizowanych w centrum miasta, w modnych rejonach Kępy Mieszczańskiej lub Placu Grunwaldzkiego z widokiem na rzekę.
Na rynku pierwotnym aktualnie średnia cena transakcyjna jednego metra kwadratowego nowego mieszkania wynosi 10 453 zł. W porównaniu ze styczniem roku 2021 – ceny mieszkań deweloperskich wzrosły o 424 zł na metrze.
Dla szukających mieszkania wrocławian jest też dobra wiadomość. Wzrost cen wyhamował. W ciągu kwartału zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym zanotowano nawet symboliczny spadek cen jednego metra kwadratowego mieszkania o 67 zł deweloperskiego i o 64 zł drugiej ręki.
Marlena Joks / Starszy Analityk WGN