1.Co dalej z inwestycjami na rynku nieruchomości? Nadal są opłacalne? Czy są bardziej ryzykowne?

 

Zdaniem WGN inwestowanie w nieruchomości zawsze było, jest i będzie opłacalne.

W nieruchomości inwestuje się z założenia długofalowo, gdyż inwestowanie długofalowe zmniejsza ryzyko. Ryzyko występuje przy inwestowaniu krótkoterminowym.

 

2.Ile dziś można zarobić, inwestując w mieszkanie? Po jakim czasie inwestycja się zwróci?

 

Mieszkania w dalszym ciągu są jeszcze bardzo drogie, ale też znacznie podrożały czynsze najmu.

Mieszkań do wynajmu brakuje na rynku, nowe oferty wynajmu znikają zaledwie po kilku dniach. Nigdy dotąd nie obserwowaliśmy takiego zapotrzebowania na mieszkania do wynajmu.  Faktem jest, że dzisiaj inwestując w taki produkt, od razu inwestor generuje przychody.

Trudno powiedzieć ile zarobi się na mieszkaniu, wszystko zależy od wynegocjowanej ceny sprzedaży. Jeżeli mieszkanie zostało kupione w celach inwestycyjnych z opcją wynajmu, przy dzisiejszej koniunkturze, inwestycja powinna zwrócić się za około 20 lat, przy spadku zapotrzebowania na mieszkania do wynajmu, okres ten może się znacznie wydłużyć, w najgorszym wypadku, nawet do 30 lat.

fot. WGN Szczecin / Pl. Lotników, Mieszkania na wynajem w Szczecinie


3.Czy to czas kupujących? Popyt na mieszkania spada, kredyty są coraz droższe. Czy sprzedający będą próbowali pozbyć się nieruchomości, obniżając ceny? Będzie więcej okazji?

 

Na razie nie widzimy okazji, WGN nie odnotowuje jeszcze korekt cenowych w dół. Wciąż jest zbyt mało kupujących na rynku. Jeżeli pojawia się kupujący, to rzeczywiście negocjacje są bardzo poważne, głównym argumentem jest - „ mam środki własne, nie z kredytu, płacę natychmiast” i sprzedający zgadzają się na obniżkę ceny sprzedaży, gdyż nie mają żadnej gwarancji czy ceny w przyszłym roku będą mniej więcej na tym samym poziomie czy drastycznie się obniżą. Nikt nie zakłada, że rynek się odwróci i ceny pójdą w górę, to na pewno się nie zdarzy.

Drastyczne obniżanie ceny ma jedynie miejsce w szczególnych wypadkach, w ostateczności, gdy nieruchomość ma obciążenia komornicze z groźbą licytacji. Wówczas sprzedający szukają pomocy, chcą sprzedać za wszelką cenę.


4.Jak dużych obniżek można się spodziewać? Czy strach przed obniżkami zdopinguje sprzedających do sprzedaży?

 

Wszyscy sprzedający chcieliby sprzedać teraz, w dobrej cenie, póki jeszcze rynek cen mieszkań jest wysoki.

Zakładamy, że korekta cen nastąpi, ale trudno jest przewidzieć w jakim wolumenie.

Praktycznie ceny nieruchomości mieszkaniowych są dyktowane przez obrót nieruchomościami na rynku pierwotnym / deweloperskim.

Popyt zmalał, to ważny argument do obniżki cen, ale należy pamiętać, że wciąż materiały budowlane, siła robocza, wszystkie inne składniki procesu inwestycyjnego są bardzo drogie i w tendencji zwyżkowej – a to poważny hamulec w obniżaniu cen.

Jeszcze nie teraz nastąpi zauważalna obniżka cen.


5.Jakiego rodzaju nieruchomości mogą stanieć najbardziej? Duże, kupowane na kredyt mieszkania?

 

Mieszkania kupowane na kredyt, w przeważającej części,  to produkt dla rodziny.

Zanim rodzina rozstanie się ze swoim mieszkaniem w wyniku niewypłacalności rat kredytowych, to jeszcze trochę upłynie czasu.

Niektórzy kredytobiorcy skorzystają z wakacji kredytowych, zatem czas reakcji spowodowany podwyżką rat kredytowych, może mieć miejsce dopiero za dwa lata. Dopiero rok 2024 pokaże co spowodowały podniesione stopy procentowe, czy wysyp nieruchomości mieszkaniowych czy wysyp tych nieruchomości z korektą cen w porównaniu do obecnych tendencji na rynku.

 

6.Co czeka rynek mieszkań w ostatnich miesiącach roku?

 

Analitycy WGN nie przewidują, aby nastąpiły jakieś znaczne ruchy na rynku. Będą nadal się pojawiali klienci szukający okazji i będą się pojawiali, tak jak dotychczas, klienci szukający  nieruchomości na własne potrzeby mieszkaniowe lub z myślą ulokowania kapitału.