Ze świata nieruchomości

Od 2 lipca 2024 każda osoba fizyczna, która zdecyduje się na kupno domu lub mieszkania z rynku pierwotnego i zawrze umowę deweloperską, będzie mogła liczyć na ochronę Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Kończy to dwuletni okres przejściowy, który pozwalał na sprzedaż inwestycji na wcześniej obowiązujących zasadach, bez ochrony DFG. Zapewni to znacząco wyższy poziom bezpieczeństwa finansowego.

Od lipca 2022 roku, Deweloperski Fundusz Gwarancyjny zapewnia ochronę nabywcom mieszkań i domów zgodnie z Ustawą o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Dzięki niej kupujący w ustawowo określonych sytuacjach mają zapewniony zwrot wszystkich środków wpłaconych na kupno mieszkania lub domu.

fot. canva

Inwestycje, których sprzedaż rozpoczęła się przed wejściem w życie ustawy, mogły być sprzedawane według starych przepisów aż do 1 lipca 2024 roku. Wiązało się to z tym, że jeśli deweloper dokonał sprzedaży choć jednego mieszkania przed 1 lipca 2022 roku, mógł kontynuować sprzedawanie pozostałych w tek inwestycji także bez ochrony Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego. Oznacza to, że w ciągu ostatnich dwóch lat niektóre nieruchomości podlegały DFG, a inne nie.

Obsługą DFG zajmuje się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny – instytucja non-profit, założona w 1990 roku w odpowiedzi na rozwój polskiego rynku ubezpieczeń.

Niesamowicie duży wzrost zapotrzebowania na mieszkania spowodował spory wzrost cen do takiego pułapu, że zdolność kredytowa kupujących mocno się zmniejszyła.

Jeszcze jednym wynikiem tego zamieszania jest ograniczenie dostępności ofert mieszkaniowych, deweloperzy nie nadążają budować, a chętni kupują już mieszkania w tzw. przedsprzedaży. Skutek miało to taki, że oferta mieszkań została już mocno uszczuplona zanim jeszcze trafiła do szerokiej sprzedaży, to miało wpływ na wzrost cen.

fot. canva

Oferty w tzw. przedsprzedaży są najchętniej brane pod uwagę przez konkretnych inwestorów oraz flipperów, a do ostatecznej sprzedaży trafiają już mocno „przebrane” mieszkania. To ciężka sytuacja dla osób, które chcą wykorzystać program rządowy i pójść na swoje, obecna sytuacja na rynku nie pozostawia złudzeń – nie każdy skorzysta z okazji zakupu mieszkania.

Dobrą informacją, rokującą na przyszłe nabywanie mieszkań jest nowa regulacja rządu, która ma blokować możliwość zakupu większej liczby mieszkań, mowa tu o ponoszenie dwóch podatków przy tej samej transakcji: VAT oraz PCC w przypadku, gdy przedsiębiorczości będą chcieli zakupić lokale mieszkalne wchodzące w skład tej samej inwestycji.

Popularne większe miasta w Polsce takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków, Poznań cieszą się największym zainteresowaniem kupujących, ceny wahają się od ok. 10 tysięcy / m2 w Łodzi do 16 tysięcy / m2 w Warszawie czy też Krakowie.

Wysokość cen mieszkań w Świnoujściu bije rekordy – nawet do 65 tysięcy złotych za metr kwadratowy!

fot. Pixabay

Jak wyglądają ceny w innych miejscowościach turystycznych?

Na południu Polski w najbardziej znanym mieście turystycznym – Zakopane średnia cena za m2 wynosi około 19 900 zł, w Wiśle jest to kwota dużo niższa, ponieważ około 11 500 zł, kolejne miasto – kraina stoków narciarskich to Szklarska Poręba, tam cena za m2 średnio wynosi 14 800 zł.

Przenosimy się na północ kraju, do raju dla plażowiczów – okolice przy Morzu Bałtyckim, tam ceny wyglądają następująco:

Kołobrzeg – 13 500 zł / m2,

Łeba – 13 000 zł / m2,

Hel – 16 500 zł / m2,

Jedno z Trójmiasta – Sopot – cena wysoko poszybowała w górę, wynosi aż 18 500 zł / m2 oraz Międzyzdroje również około 18 500 zł / m2.

Można zauważyć, że najwyższą cenę mieszkania trzeba zapłacić w najbardziej obleganych turystycznie miastach – Międzyzdroje i Sopot przy morzu oraz w górach Zakopane oraz Szklarska Poręba. Są to ceny sporo wyższe niż za m2 w takiej Warszawie czy Wrocławiu. Po wejściu w życie Bezpiecznego Kredytu 2% wiele nieruchomości nagle zdrożało, a prognozy przewidują dalsze wzrosty w następnym roku, nawet o 15%, jak wskazują analitycy.

Inwestycja, czy to się opłaca?

Zakup nieruchomości w miejscowościach najbardziej turystycznych ukierunkowany jest w szczególności na inwestycje pod późniejszy wynajem, mało kto decyduje się, aby po prostu tam zamieszkać. Nieruchomość najpierw musi na siebie zarobić, jak słychać od inwestorów. Wiele turystów preferuje wynajem apartamentu prywatnego, z osobną sypialnią, łazienką oraz kuchnią niż miejsce noclegowe w hotelu, czują większą prywatność i swobodę.

Można przeliczyć, że jeżeli nieruchomość będzie rezerwowana przez około 20 dni w miesiącu, a każda doba będzie kosztowała mniej więcej 400 zł, oczywiście w zależności od metrażu czy lokalizacji, to właściciel zyskuje około 8000 zł. Z tej kwoty należy odliczyć podatki, koszty sprzątania oraz rachunki, ale suma pozostała jest zyskiem na czysto, która może być przeznaczona na pokrycie raty kredytowej.

Hiszpania to nie tylko wspaniałe słoneczne wybrzeże i gorące plaże, to również świetny kierunek zakupu nieruchomości, to już nie tylko popularny kierunek wakacyjny, to kierunek na inwestycję.

fot. Pixabay

W trzecim kwartale 2023 roku, rodacy zdecydowali się na kupno 800 apartamentów oraz domów w Hiszpanii, jednocześnie pozwalając zająć pozycję na dziewiątym miejscu pod względem najaktywniejszych narodowości na rynku hiszpańskim. Jak donoszą analitycy, trzy kwartały roku 2023 zanotowały łącznie prawie 2500 nieruchomości zakupionych przez Polaków.

Pierwsze miejsce w rankingu najbardziej aktywnych narodowości na rynku nieruchomości w Hiszpanii zajęli Brytyjczycy, następnie Niemcy, potem Francuzi – tak wygląda podium.

Najciekawszym jest też to, że ponad 90% wszystkich transakcji przeprowadzonych na rynku nieruchomości w Hiszpanii, to transakcje gotówkowe, bez kredytu.

Deweloperzy zaczęli znów działać i budują kolejne mieszkania, ponieważ jest stałe zapotrzebowanie, ceny rosną a deweloperzy nie chcą zwiększać podaży mieszkań, zwłaszcza w segmencie klientów kredytowych.

Ceny już w październiku wzrosły aż 4% w Trójmieście w porównaniu do ubiegłego miesiąca, a w miastach: Kraków, Wrocław, Łódź o 1% w porównaniu do września br.

wykres WGN

Ceny w porównaniu do października 2022 roku poszybowały najwięcej, bo aż o 26% w Krakowie, w tym momencie cena za metr kw. wynosi około 15 500 zł, na drugim miejscu Trójmiasto – podwyżka o 24%, obecnie cena to 14 300 zł a trzecie miejsce wśród wielkości wzrostu cen zajmuje stolica Polski +18% w skali roku i cena obecna wynosi 16 000 zł.

fot. Freepic

Eksperci zgodnie twierdzą, że takiego szybkiego wzrostu cen nie odnotowano od 2008 roku, w którym nastąpił kryzys finansowy.

Jak dalej potoczą się losy cen za m² mieszkań? Eksperci wskazują, że nie ma co liczyć na obniżki, raczej na podwyżki a w najlepszym wydaniu na pozostawienie obecnych cen.

Oferty mieszkań są stale pod obserwacją, beneficjenci programu „Bezpieczny Kredyt 2%” przebierają oferty szukając idealnego lokum dla siebie, osoby, które chcą zainwestować w rynek nieruchomości również szukają mieszkań, aby zarobić, coraz mniej ofert sprzedaży mieszkań spełnia oczekiwania klientów, dlatego deweloperzy postanowili ruszyć z kolejnymi projektami.

fot. Pixabay

We wrześniu w całym kraju rozpoczęto budowę ponad 19 tysięcy nowych mieszkań oraz domów, deweloperzy odpowiadają za większość z budowanych nieruchomości, to i tak ponad 40% więcej niż w okresie sprzed roku i jak wskazują analitycy o prawie 14% więcej niż miesiąc temu.

Programy dofinansowujące zakup mieszkań, tańsze kredyty, lepsza sytuacja na rynku pracy to tylko kilka argumentów na poparcie tego znów rosnącego zapotrzebowania na nieruchomości. Według danych GUS w minionym miesiącu deweloperzy dostali pozwolenia na budowę prawie 16,5 tysiąca mieszkań, a oddali do użytkowania niemal 10,5 tysiąca.

Oszacowano, że na uczelniach wyższych w Polsce uczy się prawie 1,2 mln osób, większość to Polacy ale coraz więcej jest również obcokrajowców, którzy podjęli naukę w naszym kraju.

Studia są dostępne niemal dla wszystkich, ale problem stanowi mieszkanie, gdyż ceny wynajmu mieszkań jak i pokoi poszybowały wysoko w górę, nie każdego stać na wydanie takiej kwoty na zakwaterowanie.

Naprzeciw potrzebom studentom wychodzą akademiki, które mają zdecydowanie niższą kwotę za pokój lub miejsce w pokoju niż najem od prywatnych właścicieli. Natomiast nie każdy ma zapewniony pokój w akademiku, w samej stolicy jest około 2260 miejsc we wszystkich dostępnych akademikach a studentów ponad 36 tysięcy, to stanowczo za mało, aby każdy miał możliwość zamieszkania w akademiku w tańszej cenie.

fot. Pixabay 

Średni koszt wynajmu pokoju w studenckim mieście waha się od 1300 – 2500 zł w zależności od standardu, dodatkowo należy doliczyć media. Jest to bardzo duża kwota, nie każdy rodzic jest w stanie utrzymać dziecko w studiach a studenci, zwłaszcza studiujący dziennie mogą nie dać rady osiągnąć takiej kwoty zarabiając na pracach dorywczych lub weekendowo.

Studenci decydujący się na nauczanie zaoczne mogą pracować i zarabiać na swoje utrzymanie i najem, ale dodatkowo dochodzą im koszy opłaty za studia.

Wiele studentów zyskało dzięki programowi Bezpieczny Kredyt 2%, ponieważ mniej osób decyduje się na wynajem a więcej na zakup mieszkania na kredyt. Co może poprawić sytuację na rynku wynajmu przez większy wybór lokali w okazyjnej cenie.  
Ale to nie zmienia sytuacji finansowej, ceny za pokoje i mieszkania rosną z dnia na dzień, czy to okaże się przeszkodzą w zdobywaniu przez młode osoby wykształcenia wyższego?

Letni miesiąc- sierpień był drugim miesiącem w którym funkcjonuje program „Bezpieczny kredyt 2%”, pozwolił on na zakup mieszkania przez osoby, które do tej pory nie miały zdolności kredytowej lub kredyt hipoteczny był po prostu za drogi.

Zakupu mieszkań dokonują osoby, którym udało się przystąpić do programu „Bezpieczny kredyt 2%” ale także osoby, które czekały wiele miesięcy na wymarzony spadek cen, a gdy on nie nastąpił, a ceny tylko rosną zdecydowali się na zakup, aby uniknąć jeszcze wyższych cen za m2 mieszkania.

Miasta w których ceny poszybowały znacznie w górę to: Warszawa, Wrocław, Rzeszów, Toruń, Poznań, Łódź, Lublin, Kraków, Katowice a także Gdynia. Ostatnio tak mocne podwyżki były w lutym ubiegłego roku.

Zdarzyły się też obniżki cen mieszkań o 8% w Sosnowcu, Częstochowie o 3%, Białymstoku o 2% w porównaniu do lipca 2023.

Jak dalej rynek nieruchomości będzie wyglądał, czy mieszkania dalej będą drożeć czy może nastąpi ich obniżka. Są pewne spekulacje na ten temat, ale obserwując stale zmieniające się ceny nieruchomości ciężko pokusić się o pewne stwierdzenia.

Auto to jeden z najwygodniejszych środków transportu, co roku przybywa nowych kierowców i właścicieli aut. Miasta mają coraz mniej miejsca do parkowania w centrum, zatem wprowadzają wysokie opłaty za parkowanie – cena za 1 godzinę parkowania w okolicy wrocławskiego rynku to koszt od 9 zł. To dość spory wydatek, jeżeli przyjechaliśmy do miasta w celach turystycznych. Władze miast nie raz wychodzą z radą, aby przesiąść się na komunikację miejską celem uniknięcia opłat za parking i przepełnień na parkingach.

Deweloperzy również mają nie lada zagwozdkę, ponieważ sprzedając mieszkania muszą liczyć się z tym, że są obowiązani wybudować miejsca parkingowe, najlepiej w podziemnej lokalizacji. Piszę tu o obowiązku, ponieważ według sondaży Polacy uważają miejsca parkingowe za standard przy zakupie mieszkania a nie udogodnienie. Na jedno mieszkanie zazwyczaj przypada jedno miejsce parkingowe, niestety z biegiem lat na każde mieszkanie przypada średnio 2 auta, co wiąże się z zakupem dodatkowego miejsca parkingowego, a niestety deweloperzy nie posiadają nadmiaru miejsc do sprzedaży, ze względu na koszty.

fot. Pixabay

Jak twierdzą deweloperzy „Cena miejsca postojowego, nigdy nie pokrywa kosztów na wybudowanie tego miejsca”, co oznacza, że deweloperzy nie chcą ich budować, jeżeli mieliby na tym nie zarobić. Od 5 lat standardowy przelicznik to 1,2 czyli 120 miejsc parkingowych na 100 mieszkań, kiedyś ten przelicznik wynosił zaledwie 0,7.

W przypadku mieszkań z rynku wtórnego, o ile jest to stosunkowo nowe osiedle to jest szansa na odkupienie miejsca parkingowego od sprzedającego nieruchomość lub wynajem od sąsiadów, którzy miejsc nie użytkują, a mają je przypisane do mieszkania. Problem stanowią bloki z tzw. Wielkiej płyty, przy których parkingi były wyznaczane wzdłuż drogi dojazdowej do budynku i często jest ich za mało dla właścicieli bądź najemców mieszkań, a co dopiero dla przyjezdnych gości. Jest to o tyle kłopotliwe, że nie raz trzeba czekać kilkanaście minut okrążając drogi dojazdowe, aby móc zaparkować, a to jest frustrujące i czasochłonne.

Cały czas trwają prace nad prawem budowlanym, które uporządkowałyby przepisy, które dotyczą właśnie miejsc parkingowych.

Co można zrobić, aby mieć komfort parkowania?

Jedną z możliwości jest zakup bądź wynajem garaży wolnostojących, które nierzadko zlokalizowane są nieopodal budynków mieszkalnych, są one murowane lub blaszane, zamykane dodatkowo na kłódkę, aby zwiększyć bezpieczeństwo ich ulokowania. W ofercie biura WGN jest kilka garaży na sprzedaż, które cieszą się sporą popularnością. Warto zwrócić na nie uwagę, aby uniknąć zdenerwowania przy szukaniu miejsc parkingowych a dodatkowo zyskać miejsce na przechowywanie dodatkowych akcesoriów samochodowych jak np. koła.

W największych polskich miastach typu Gdańsk, Poznań, Kraków, Wrocław, Warszawa, Łódź ceny mieszkań wzrosły w porównaniu do roku minionego, ale obserwując stawki cenowe każdej dzielnicy z osobna widzimy, która z nich cieszy się największym powodzeniem wśród kupujących.

Przyjrzyjmy się jak stoją ceny mieszkań na sprzedaż w stolicy dolnego śląska – we Wrocławiu.

Względem zeszłego roku tylko Oporów oraz Kowale nie cieszyły się wyjątkową popularnością, ponieważ ceny w tamtych okolicach spadły od 0,3-0,4% w stosunku do roku 2022.

Średnia cena za m2 w dzielnicy Kowale wynosi obecnie około 9 300 zł/ m2, w dzielnicy Oporów ok. 9 500 zł/ m2.

Największą popularnością w tym roku cieszy się Szczepin, którego cena za m2 wzrosła o ponad 15% względem roku 2022, wynosi teraz około 12 700 zł/m2.  Tamten rok był łaskawy dla Tarnogaju, którego cena wynosiła 11 386 zł/ m2, a w tym roku wzrosła jego cena o 3%.

Na Starym Mieście możemy cieszyć się zakupem nowego mieszkania już za około 11 400 zł/m2. Na Biskupinie cena względem zeszłego roku wzrosła o ponad 10% i wynosi obecnie około 11 900 zł/m2. 

A jak wyglądają różnice cen w innych dzielnicach Wrocławia?

Nieruchomości klasy Premium są nadal pożądane przez osoby o bardziej zasobnym portfelu, chcą oni zainwestować we własny komfort, prestiż ale także jako lokata na przyszłość, gdyż ceny mieszkań stale rosną, więc jest to dobry pomysł na zwiększenie swojego majątku.

Grupa WGN posiada w swojej ofercie sprzedaży prestiżowe apartamenty i luksusowe rezydencje, które cieszą się szybką sprzedażą za milionowe kwoty. Nieruchomości Premium są łatwo dostępne w Polsce, w innych stolicach europejskich dostęp jest o wiele trudniejszy,

Nieruchomości Premium Grupy WGN  

Apartament na Powiślu – Warszawa

Biuro WGN w Warszawie ma w swojej ofercie prestiżowy apartament o powierzchni 90 m2. Apartament znajduje się w samym sercu miasta z widokiem na Wisłę i Bulwary Wiślane. Ta inwestycja jest zdecydowanie nieruchomością z najwyższej półki pod kątem zarówno lokalizacji na mapie Warszawy jak i usytuowania lokalu względem inwestycji oraz jakości materiałów jak i samego wykonawstwa. Cena to 3 900 000 PLN (43 333 zł/m2)

Apartament w Darłówku

Biuro WGN w Mielnie posiada piękny, luksusowy apartament w willi nad morzem w Darłówku. Apartament o powierzchni 116 m2 zlokalizowany w nietuzinkowej willi stylizowanej z zewnątrz na zabytkową lokalną architekturę szachulcową, stanowiąca obszerny budynek z trzema niezależnymi apartamentami. Cena o 1 900 000 PLN (16 379 zł/m2).

Apartament w Gdyni

Opiekunem oferty jest Biuro WGN w Gdańsku, na sprzedaż jest komfortowy, czteropokojowy apartament o powierzchni 110 m2, położony w malowniczej dzielnicy Gdyni Orłowie, przy ul. Przebendowskich- jednej z dwóch głównych ulic prowadzących na orłowską plażę. Cena to 1 700 000 PLN (15 428 zł/m2).

Klasyczny Apartament nad morzem

Biuro WGN w Gdańsku ma kolejną, wartą uwagi ofertę – Apartament w Gdyni, urządzony w stylu klasycznym. Dwupoziomowy, 4-pokojowy apartament o powierzchni 147,7 mkw., położony na pierwszym i drugim piętrze, pięciokondygnacyjnego budynku w Centrum Gdyni przy ul. Górnej. Cena to 1 599 000 PLN (10 826zł/m2).

Polisa ubezpieczeniowa

Na wypadek wszelkich zdarzeń warto się ubezpieczyć dobrą umową oraz ewentualnymi karami finansowymi, aby pokryć kosztu naprawy czy remontu. Nie każdy najemca jest osobą uczciwą, której bez obaw można powierzyć własną nieruchomość, dlatego konieczne jest zawarcie dobrej polisy ubezpieczeniowej na wypadek takich zdarzeń jak zalanie, zwarcie, pożar, są to sytuacje, które mogą wystąpić oraz mogą bardzo mocno zaciągnąć na koszty.

Warunki

Na początku wynajmu mieszkania należy powiadomić najemcę o warunkach najmu, takich jak:
- wysokość miesięcznego czynszu,
- sposób rozliczania za zużyte media,
- kaucja na poczet ewentualnych zniszczeń przez najemcę,
- ilość osób, które będą zamieszkiwały mieszkanie,
- czy właściciel wyraża zgodę na podnajem lub prowadzenie działalności gospodarczej.
Ale równie istotną kwestią jest to, czy właściciel mieszkania akceptuje posiadanie przez najemców zwierząt oraz czy najemcy mogą palić w mieszkaniu, w wielu przypadkach jest to zakazane, ze względu na możliwe uszkodzenia oraz trudny do pozbycia się zapach tytoniu.

fot. WGN Słupsk / Mieszkanie na wynajem w Słupsku

Zweryfikowanie wypłacalności

Wynajmowanie mieszkania, czy pokoi to przede wszystkim biznes, w którym ważne jest, aby zarabiać a nie tracić na tym. Przy wynajmie ważna jest rozmowa z najemcą, czy ma stałe dochody i będzie mógł  systematycznie opłacać czynsz za mieszkanie oraz opłaty związane z eksploatacją. A także co w przypadku zalegania zapłaty za czynsz. Dodatkowo należy ustalić termin każdej płatności, np. do 10 dnia każdego miesiąca, aby łatwiej można było rozliczać każdy miesiąc.

Umowa

Aby wszelkie ustalenia miały sens, należy je spisać w formie umowy, zawrzeć wszelkie informacje, kary, okres wypowiedzenia, okres na jaki umowa jest zawarta, wysokość opłat, sposób w jaki będzie płacony czynsz. Dla obu stron forma pisemna umowy najmu jest bezpieczna. Dobrze spisana umowa będzie podstawą do ewentualnych roszczeń wobec najemcy.

Protokół

Wraz z umową konieczne jest spisanie protokołu zdawczo-odbiorczego, jest to dokument, w którym zawarte są wszelkie szczegóły dotyczące stanu i wyposażenia nieruchomości, stan liczników oraz awarie lub usterki, które dotychczas miały miejsce.

Kaucja

Kaucja jest zabezpieczeniem na wypadek strat wyrządzonych przez najemcę, zazwyczaj wynosi równowartość opłat za miesiąc lub jeżeli wyposażenie mieszkania jest dużo droższe można ją zwiększyć ale nie powinna ona przekraczać 12-krotności miesięcznego czynszu.
Kaucja jest zwrotna w terminie do 30 dni od wypowiedzenia umowy, w przypadku gdy nie ma żadnych zniszczeń podczas zdawania mieszkania przez najemcę.

Podatek

Każdy, kto wynajmuje mieszkanie jest zobowiązany do opłacania podatku za wynajem, jeżeli nie mamy działalności gospodarczej możemy podatek wnosić w wysokości 8.5%  lub 18% albo 32% - na zasadach ogólnych.

Pierwsze półrocze na rynku mieszkań na sprzedaż było spokojne

Można powiedzieć, że pierwsze półrocze bieżącego roku było spokojne, jeśli chodzi o sytuację w sektorze mieszkań na sprzedaż. Część osób wstrzymywała się z decyzją o nabyciu lokalu mieszkalnego. Powodów tego mogło być kilka. Przede wszystkim inflacja utrzymuje się na wysokim poziomie, a koszty materiałów budowlanych oraz wykończeniowych stoją wysoko. W związku z tym już samo wykończenie nieruchomości sporo kosztuje. Niestabilna gospodarka nie zachęca do tego, aby zaciągać w banku kredyt hipoteczny. A nawet, jeśli ktoś chciałby taki kredyt zaciągnąć, to może być to utrudnione. Banki zaostrzyły bowiem procedury udzielania kredytów, przez co część osób utraciło zdolność kredytową. Jeszcze innym powodem mogło być oczekiwanie Polaków na uruchomienie przez rząd programu Pierwsze Mieszkanie, który miał zaoferować możliwość nabycia nieruchomości o charakterze mieszkalnym na preferencyjnych warunkach.

Do końca czerwca sytuacja w sektorze nie zmieniała się zbytnio. Polacy skupieni byli na śledzeniu tego, czy program zostanie rzeczywiście uruchomiony. Z dniem 1 lipca br. ruszyła lawina. Program Pierwsze Mieszkanie wystartował, a Polacy ruszyli do komercyjnych banków, które biorą w nim udział, z wnioskami.

fot. WGN Gdańsk / Mieszkanie na sprzedaż w Gdańsku

Największy plus – program nie ogranicza, jakie mieszkanie na sprzedaż może nabyć beneficjent

Osoby, które planują poszukiwania mieszkania na sprzedaż i chcą wesprzeć się programem Pierwsze Mieszkanie, powinny dowiedzieć się na jego temat nieco więcej. Program oferuje dwa instrumenty. Jednym z nim jest Bezpieczny kredyt 2%, który umożliwia zaciągnięcie hipoteki na preferencyjnych warunkach. Drugi służy do gromadzenia środków finansowych na poczet nabycia nieruchomości o charakterze mieszkalnym w przyszłości. Jest to Konto Mieszkaniowe.

Co ważne, program Pierwsze Mieszkanie nie narzuca, czy beneficjent ma wybrać mieszkanie na sprzedaż z rynku pierwotnego, czy z rynku wtórnego. Jest to bardzo duża zaleta programu, ponieważ przyszli beneficjenci przy wyborze będą mogli brać wszystkie oferty dostępne na rynku. Warunkiem wzięcia udziału w programie Pierwsze Mieszkanie jest brak własnościowego lokalu mieszkalnego lub domu (zarówno obecnie, jak również w przeszłości). Dodatkowo beneficjent programu będzie mógł z niego skorzystać, o ile nie ukończył już 45 lat.

fot. WGN Radom / Na sprzedaż mieszkanie w kamienicy w Radomiu

Bezpieczny kredyt 2%

Pierwszy z instrumentów dostępnych w ramach programu Pierwsze Mieszkanie jest opcja Bezpieczny kredyt 2%. O jego przyznanie mogą się ubiegać osoby, które spełniają warunki kryterialne. W ramach Bezpiecznego kredytu 2% budżet państwa będzie dokonywał dopłat do hipoteki, w różnicy pomiędzy stałą stopą a oprocentowaniem zaciągniętego przez beneficjenta kredytu hipotecznego, zgodnie ze stopą 2%. Na dopłaty od budżetu państwa beneficjent może liczyć przez okres 10 lat. Maksymalna kwota kredytu, jaki może zaciągnąć w banku singiel, wynosi 500 tysięcy złotych. Z kolei małżeństwa i pary z co najmniej jednym dzieckiem własnym lub przysposobionym mogą zaciągnąć w banku kredyt hipoteczny na kwotę maksymalnie 600 tysięcy złotych. W ramach programu nie zostały narzucone limity cen za metr kwadratowy lokalu mieszkalnego. 

Konto Mieszkaniowe

Konto Mieszkaniowe jest drugim z instrumentów dostępnych w programie Pierwsze Mieszkanie. Jest to konto, które ma na celu pozwolić beneficjentowi na gromadzenie środków finansowych na poczet zakupu nieruchomości o charakterze mieszkalnym. Konto Mieszkaniowe prowadzone jest przez komercyjne banki, które biorą udział w programie. Na dzień dzisiejszy są to Alior Bank S.A. oraz Bank PEKAO S.A., jednak lista banków biorących udział w programie Pierwsze Mieszkanie i umożliwiających założenie Konta Mieszkaniowego będzie stale aktualizowana przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). Konto Mieszkaniowe może zostać otwarte przez osobę, która posiada nieduży lokal mieszkalny, zajmowany przez beneficjenta wraz z minimum dwójką dzieci własnych lub przysposobionych. Wówczas lokal mieszkalny może mieć powierzchnię do 50 metrów kwadratowych. Beneficjent z trójką dzieci może zajmować lokal o powierzchni do 75 metrów kwadratowych, natomiast 90,metrowy lokal może zajmować osoba, z którą mieszka co najmniej czwórka dzieci. Beneficjent, który mieszka z co najmniej 5 dzieci nie jest objęty limitami metrażowymi.

fot. WGN Gorzów Wlkp. / Mieszkanie w Gorzowie Wlkp. na sprzedaż

Dalej ciężko o mieszkania na sprzedaż?

Czy pojawienie się na rynku nowego rządowego programu sprawi, że mieszkania na sprzedaż stały się bardziej dostępne? I tak, i nie. Celem programu jest oczywiście zwiększenie dostępności lokali mieszkalnych. Jednak wraz z pojawieniem się na rynku programu Pierwsze Mieszkanie, ceny lokali mieszkalnych dostępnych na polskim rynku zaczęły rosnąć. To jednak mimo wszystko zdaje się nie zrażać Polaków, którzy pragną zrealizować marzenie o nabyciu pierwszego lokalu mieszkalnego lub domu. Program Pierwsze Mieszkanie jest dostępny na polskim rynku dopiero od lipca, w związku z czym potrzeba więcej czasu aby określić, czy rzeczywiście ułatwia on Polakom nabywanie własnościowych lokali mieszkalnych, lub gromadzenie środków na zakup takiej nieruchomości w przyszłości.

Nowa sytuacja kształtuje rynek

Obecnie mamy do czynienia z kolejnymi zmianami w sektorze mieszkaniowym w Polsce. Program Pierwsze Mieszkanie wpływa na ten sektor i sprawia, że dokonują się w nim obecnie przemiany. Jak ukształtuje się sytuacja? O tym dowiemy się na przestrzeni najbliższych miesięcy. Póki co pozostaje obserwować rynek. O ile program rzeczywiście wszedł już w życie, to procedury z bankach wciąż są dopinane, a Bank Gospodarstwa Krajowego cały czas prowadzi rozmowy z bankami komercyjnymi. Można więc powiedzieć, że program Pierwsze Mieszkanie w dalszym ciągu nabiera kształtów.

Ustawa o samorządzie gminnym zostanie znowelizowana, zakłada ona zlikwidowanie użytkowania wieczystego, co pozwoli na uzyskanie na własność gruntów, które są w użytkowaniu wieczystym. Regulacja zawiera również zmiany dotyczące podatku od czynności cywilnoprawnych, w skrócie PCC.

fot. Canva

Jako cel tych zmian, wskazuje się, że jest to umożliwienie nabycia prawa własności użytkownikom wieczystym gruntów, które nie zostały uwłaszczone z mocy prawa lub na podstawie decyzji administracyjnej. Jak przewiduje nowelizacja, cena nabywanej nieruchomości będzie ustalona jako minimum dwudziestokrotność opłaty rocznej, która dotychczas obowiązywała. Dodatkowo użytkownik wieczysty będzie mógł zażądać sprzedaży nieruchomości na jego rzecz. Ta nowelizacja będzie dotyczyła firm, osób fizycznych oraz spółdzielni mieszkaniowych.

Nowelizacja tej ustawy posiada również zmiany dotyczące PCC, której wysokość 6% będzie obejmowała zakup co najmniej 6 mieszkań z jednej inwestycji, w jednym budynku lub na jednym gruncie, a nabycie pierwszego mieszkania będzie zwolnione z płacenia podatku od czynności cywilnoprawnych.

 Koszty ubezpieczenia mieszkania

Koszty ubezpieczenia mieszkania we Wrocławiu są uzależnione od zakresu ubezpieczenia, sumy ubezpieczenia, metrażu mieszkania jak i jego lokalizacji oraz daty powstania nieruchomości. Bardziej preferencyjne warunki otrzymają klienci, którzy zdecydują się na podpisanie umowy na dłużej niż rok (np. 2, 3 lub 4 lata). Dodatkowe obniżki przysługują w przypadku opłacenia składki w jednej racie i w przypadku posiadania więcej niż jednej umowy ubezpieczenia u tego samego Ubezpieczyciela, przy czym mogą to być również ubezpieczenia samochodu czy ubezpieczenie na życie. Najczęstsze kwoty, do jakich pokrycia zobowiązany jest klient podpisujący polisę na mieszkanie, wahają się w przedziale od 200 zł do 1200 zł.

Warianty ubezpieczenia

Podpisując umowę na ubezpieczenie mieszkania we Wrocławiu mamy możliwość wyboru między wariantami podstawowym i rozszerzonymi. Pakiety różnią się w zależności od towarzystw ubezpieczeniowych, dlatego zawsze przed podpisaniem umowy warto uważnie przeanalizować dokument OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia), który jest dodawany do propozycji zawarcia ubezpieczenia. Z reguły wariant podstawowy ubezpieczenia uchroni ubezpieczonego w przypadku pożaru, zalania, kradzieży czy działania siły natury. Dodatkowa klauzula jaka pojawia się w umowach ubezpieczenia mieszkania to ochrona w przypadku zdarzeń, które mogą rodzić odpowiedzialność cywilną po stronie ubezpieczonego. Chodzi w między innymi o sytuacje, w których w wyniku naszych działań lub zaniechań zniszczeniu ulega mienie innych lokatorów w bloku.

Innymi ryzykami od jakich skutków może uchronić nas zawiązanie umowy ubezpieczenia są eksplozje, zwarcia elektryczne, dewastacje, kradzieże z włamaniem czy klęski żywiołowe. Mamy również możliwość wskazania wariantu ubezpieczenia „all risk”, w którym Ubezpieczyciel pokryje koszty związane ze wszystkimi sytuacjami wywołującymi szkodę po stronie ubezpieczonego z zastrzeżeniem wyłączeń wskazanych enumeratywnie w OWU.

Oferty towarzystw ubezpieczeniowych są bogate w dodatkowe udogodnienia dla klientów. Home assistance to usługa, która (w ramach dostępnych limitów) zapewni lokatorowi mieszkania dostęp do hydraulika, elektryka czy innego specjalisty jaki może być pomocny w domu. Dodatkowa klauzula w umowie może okazać się przydatna, kiedy potrzebujemy natychmiastowej pomocy lekarskiej świadczonej w domu. Domowa wizyta lekarska lekarza pierwszego kontaktu będzie oczywiście dodatkiem zwiększającym wysokość składki rocznej za naszą polisę.

 fot. Pixabay

Ubezpieczenie nieruchomości i ruchomości

Należy rozróżnić ubezpieczenie nieruchomości, które zapewnia ochronę elementów stałych w mieszkaniu, np. murów, mebli w zabudowie, podłogi, wanny, umywalek, oświetlenia zamontowanego w sposób związany ze ścianą, od ubezpieczenia, które zapewni ochronę ruchomości znajdujących się w naszym mieszkaniu. Mamy tutaj możliwość zagwarantowania sobie zwrotu kosztów w przypadku uszczerbku, polegającego na zniszczeniu przedmiotów, takich jak rzeczy osobiste domowników, meble nie będące w zabudowie, odzież, komputery czy drogocenna biżuteria. Niektórzy Ubezpieczyciele wyrażają zgodę na umieszczenie w warunkach podpisanej umowy zapisów o zwrocie posiadanej w mieszkaniu gotówki, np. w sytuacji kradzieży z włamaniem. Należy jednak przestrzegać procedury jej przechowywania w zabezpieczonym miejscu, takim jaki kasetka na pieniądze z zamkiem. Ilość gotówki jaka może być zabezpieczona w każdej z posiadanych przez nas kasetek również jest ograniczona (zwykle mówi się o kwocie 2000 - 2500 tysiąca złotych).

Ubezpieczenie mieszkania dla kredytobiorców

Mimo, iż ubezpieczenia zakupionego mieszkania nie jest obowiązkiem, a jedynie dobrą praktyką stosowaną przez właściciela, istnieją sytuacje, w których taką umowę będziemy musieli zawrzeć. Jeżeli zamierzamy zaciągnąć kredyt hipoteczny, bank będzie zainteresowany dodatkową ochroną swoich interesów na wypadek nagłych i nieprzewidywanych zdarzeń, skutkujących stratą wartości nieruchomości zabezpieczającej zaciągnięte przez nas zobowiązanie. Udzielenie nam kredytu hipotecznego wymusza zatem ubezpieczenie przedmiotowego mieszkania i dodanie do zapisów ubezpieczenia klauzuli z cesją ewentualnych wypłat z tytułu ubezpieczenia na bank. Do naszej decyzji pozostaje zawiązanie umowy ubezpieczenia zaproponowanej przez bank lub poszukiwania lepszej oferty ubezpieczenia samodzielnie.

Od 21 lat banknoty euro są opatrzone motywem architektonicznym, widnieją mosty oraz okna, Europejski Bank Centralny przy okazji konieczności wprowadzenia nowych zabezpieczeń postanowił zadbać również o wygląd euro.
Wygląd dotychczasowych banknotów ma zostać zmieniony na taki, który związany będzie bardziej natury, mowa tu o ptakach, rzekach itp. Ale na razie brak jest konkretnych informacji wraz z ilustracjami, dostępne są tylko opisy motywów.

fot. Pixabay

Najważniejszą zmianą w banknotach ma być nie wygląd, a ich lepsze zabezpieczenie przez fałszerstwem oraz papier, który nie będzie niósł za sobą negatywnego wpływu. Nowy motyw na banknotach to tylko dodatek do ważniejszych zmian.

Opinie dotyczącą wyglądu mogą wyrazić Państwa europejskie, ale ostateczna decyzja będzie należała do Rady Europejskiego Banku Centralnego, poinformowano, że projekt Euro ma być wybrany w 2024 roku.

Inflacja mocno zadziałała przede wszystkim na rynek nieruchomości podnosząc ceny zakupu mieszkania lub domu, dodatkowo dotknęły nas podwyżki cen materiałów budowlanych, a to jest przykrą wiadomością dla osób, które myślały jednak nad budową wymarzonego domu lub nad wyremontowaniem domu z rynku wtórnego. Co zatem wybrać? I jakie możliwości posiada stolica Dolnego Śląska - Wrocław?

Od czego zacząć planowanie zakupu?

Zakup mieszkania lub domu to jedna z najważniejszych decyzji w życiu, ze względu na duży nakład finansowy, a także na to, że jest to zakup na długie lata, jak nie na całe życie, warto więc wybrać mądrze.
Na samym początku należy określić budżet jaki jesteśmy wstanie zainwestować w nieruchomość i w jej ewentualny remont. Oczywiście można również zorientować się o możliwości i wysokości kredytu, który umożliwi szybszy zakup nieruchomości, ale wysokie stopy procentowe mogą przeszkodzić w uzyskaniu zdolności kredytowej. Ale na to również jest pomocna rada, aby skorzystać z dostępnych programów rządowych takich jak „Pierwsze Mieszkanie” umożliwiające otrzymanie tzw. „Bezpiecznego Kredytu” czy skorzystania z opcji oszczędzania, czyli tzw. „Konta Mieszkaniowego”. O programie „Pierwsze Mieszkanie” warto przeczytać w artykule „Program Pierwsze Mieszkanie coraz bliżej - sprawdź, czy możesz z niego skorzystać” .

Określenie budżetu pomoże w wybraniu odpowiedniej nieruchomości, pozwoli urzeczywistnić, czy stać nas na mieszkanie lub dom o zadowalającym nas metrażu i w lokalizacji jaką sobie wymarzyliśmy. W tym miejscu warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chcemy mieszkać w domu, czy w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym.

fot. WGN Wrocław 

Plusy i minusy kupna mieszkania

Na wstępnie należy wymienić fakt, że cena mieszkania może różnić się w zależności od lokalizacji, ten sam metraż mieszkania może być o kilka tysięcy droższy w centrum miasta niż na jego obrzeżach. Jeżeli nie zależy nam na mieszkaniu w samym centrum miasta, a od hucznych imprez w lokalach przy Rynku wolimy ciszę i spokój, to cena mieszkania poza centrum będzie dla nas łaskawsza.

Poza tym wiodącym atutem warto nadmienić jeszcze m.in.:

• budynki mieszkalne w nowym budownictwie są zazwyczaj ogrodzone, monitorowane, a wjazd jest możliwy tylko dla mieszkańców i ich gości, co daje poczucie bezpieczeństwa, że nikt niepowołany nie wjedzie na posesję oraz, że nie zostaniemy ofiarami złodziei;
• w bliskiej odległości od osiedli są najbardziej potrzebne lokale usługowe – apteki, sklepy, a także przychodnie medyczne, przedszkola, szkoły dla dzieci, place zabaw. Nie trzeba zatem daleko jechać, aby nabyć potrzebne artykuły spożywcze lub zaprowadzić dziecko do placówki;
• komunikacja miejska jest dostępna niemal od ręki, dużo autobusów lub tramwajów ma przystanki przy dużych osiedlach, więc dojazd do pracy obejdzie się bez korków i zbędnego stresu przy prowadzeniu i parkowaniu auta w zatłoczonym mieście;
• możliwości inwestycyjne, to idealna opcja dla osób, które chcą wyjechać na pewien czas za granicę lub mają wolny pokój i chcą dołożyć sobie do budżetu, warto wtedy wynająć mieszkanie lub pokój. Wiele osób szuka nieruchomości na wynajem, ze względu na brak możliwości posiadania własnego lokum lub są to studenci. Koszt uzyskany z wynajmu może zasilić rodzinny budżet lub z tej kwoty może być zapłacona rata zaciągniętego kredytu;
• oszczędność czasu, ponieważ nie mając ogródka, który jest wokół domu i obowiązków z nim związanych jesteśmy w stanie przeznaczyć ten czas na rozwijanie własnych pasji, spędzanie czasu wolnego według własnych potrzeb, nie ograniczają nas wokoło domowe obowiązki.

Jest jeszcze wiele zalet posiadania mieszkania, wszystko zależy od preferencji osób, które go zamieszkują.
Natomiast alternatywnie warto wymienić kilka wad związanych z posiadaniem mieszkania, m.in.: 

• brak prywatności, gdy jesteśmy otoczeni innymi mieszkaniami, sąsiedzi z wyższych pięter lub równoległych będą dobrze widzieli co robimy na balkonie oraz w mieszkaniu, jeżeli nie zasłonimy okien, to zabiera nam pewnego rodzaju swobodę poruszania się po własnym mieszkaniu; 
• obowiązująca cisza nocna po godzinie 22, regulamin mieszkańców określa godzinę, po której wszelkie zabawy i hałasy należy ograniczyć do minimum, jak nie do zera. Sąsiedzi mogą się skarżyć na zakłócanie ciszy nocnej lub nawet wezwać straż miejską, która skutecznie zepsuje nam wieczór spędzany wśród przyjaciół;
• sąsiedzi, o ile są sąsiedzi dobrzy i pomocni, to są także Ci mniej towarzyscy i upierdliwi, często awanturujący się bez większego powodu. Niestety nie mamy wpływu na to, jakiego sąsiada mamy pod naszym mieszkaniem lub obok, czy są spokojni, czy też lubią głośne imprezy i będą uprzykrzać nam dni i noce;

Jak widać ilość zalet i wad zakupu mieszkania jest prawie na równi, warto się zastanowić jakie aspekty mają dla nas największe znaczenie, a jakie można wykluczyć.

fot. WGN Wrocław 

Wady i zalety zakupu domu

Wybór domu zapada zazwyczaj wtedy, gdy osoby już są pewne, gdzie chcą ulokować się na stałe lub mają na uwadze założenie rodziny. Są to raczej osoby o stałej pracy, a nie studiujący, dla których istotnym aspektem jest bliskość do uczelni. Zakup domu wiąże się z większą niezależnością i decyzyjnością, jeżeli mamy na myśli np. remont oraz odpowiedzialnością, aby nie zaniedbać nieruchomości.

• większa prywatność i swoboda – co prawda możemy posiadać sąsiadów, ale są oni zazwyczaj oddaleni od nas wielkością naszego oraz sąsiada ogrodu, hałasy nie są tak uciążliwe, a wręcz niesłyszalne. To co robimy we własnym domu jest naszą indywidualną sprawą, o ile zachowujemy kulturę w organizowaniu głośnych imprez towarzyskich;
• większa przestrzeń - w domu można zaaranżować sobie przestrzeń w dowolny sposób, mamy większy metraż, dzięki któremu zaaranżowanie pomieszczeń będzie dużo łatwiejsze niż w mieszkaniu, w którym przestrzeń jest mocno ograniczona, a wszelkie przeróbki dotyczące ścian muszą być uzgodnione ze spółdzielnią mieszkaniową o ile nie zabroniono tego. Jeżeli plany domu na to pozwalają, można na przykład wyburzyć ścianę i zrobić otwarty salon z aneksem albo na odwrót, jeżeli wizja kuchni zamkniętej bardziej nam się podoba;
• posiadanie ogrodu, to wspaniały atut, do spędzania wolnego czasu, wśród zieleni, przyjaciół czy też bawiąc się z dziećmi, własny ogród daje wiele możliwości aranżacyjnych dla osób, które lubią przydomowe ogrodnictwo, a posadzenie własnego ogródka warzywnego może sprawić dużo radości.
• pełna dowolność w kwestii remontu, koloru elewacji, ogrodzenia itp., nikt nie może ingerować w tą sferę, ponieważ jesteśmy jedynymi właścicielami o pełnych prawach do decydowania; - możliwość założenia paneli fotowoltaicznych, które pozwolą na zaoszczędzenie kosztów utrzymania domu, dodatkowo można korzystać z wielu dotacji, jakie proponuje rząd w celu wyeliminowania zbędnych i wysokich kosztów. Dom oczywiście nie jest wolny od wad dotyczących jego zakupu. Na najwyższe podium wybijają się koszty utrzymania takiego domu, są to koszty prądu, wody, wywozu odpadów, ale można je zniwelować wyżej wymienionymi dotacjami lub montażem paneli, a dodatkowo koszty związane z pracami remontowymi, wydatku na sprzęt np. do koszenia trawy, konserwacji urządzeń, kominów, to wszystko leży po stronie właściciela.

Ponadto:

• większa odległość od miasta, nie zawsze dostępna jest komunikacja miejsca, nierzadko należy jechać własnym autem, co generuje koszty paliwa oraz należy poświęcić na to więcej czasu ze względu na utrudnienia w ruchu lub brakiem miejsca do parkowania; 
• regularny obowiązek dbania o posesję, ogród, czyli koszenie trawy, podcinanie drzew, krzewów, a zimą ośnieżanie lub jesienią grabienie liści, ogród wymaga całorocznej pracy;
• większa nieruchomość to poświęcanie większej ilości czasu na jego sprzątanie i konserwację urządzeń, należy pamiętać m.in. o sprawdzaniu kominów, aby zapobiec samozapłonu sadzy wewnątrz szybu, sprawdzanie poprawności działania instalacji gazowych itp. W mieszkaniach są to odgórnie zaplanowane kontrole, jedynym naszym obowiązkiem jest udostępnienie wejścia do mieszkania osobom odpowiedzialnym za sprawdzenie urządzeń.
  
  

fot. WGN Wrocław

Ceny mieszkań we Wrocławiu

Stolica Dolnego Śląska nie należy do najtańszych biorąc pod uwagę zakup nieruchomości, trzeba liczyć się z kosztami zakupu i eksploatacji.
Biuro WGN we Wrocławiu posiada w swojej ofercie nieruchomości warte uwagi.

Apartament w kamienicy w centrum Wrocławia, 4 pokojowy, o powierzchni 101,27 m2. Pięknie urządzony, bez wkładu własnego, gotowy do zamieszkania przez nowych nabywców. Cena to 11 603 PLN za m2, co daje 1 175 000 PLN za cały apartament. 

Nowe mieszkanie dwupokojowe w dzielnicy Fabryczna, Maślice. O powierzchni ponad 72 m2, z dużym balkonem, urządzone w nowoczesnym stylu z dbałością o szczegóły. Cena to 10 866 za m2, całe mieszkanie wyceniono na 789 000 PLN. 

Mieszkanie z rynku wtórnego w dzielnicy Wrocławia Psie Pole, przytulne i słoneczne, idealne dla pary. Posiada dwa pokoje i powierzchnię prawie 49 m2, cena to 10 055 PLN za m2, co daje 490 000 PLN za całe mieszkanie. 

Jak widać ceny mieszkań we Wrocławiu oscylują w granicach 10 000 – 12 000 PLN za m2 w zależności od lokalizacji oraz standardu wykończenia. Ceny nieruchomości w centrum Wrocławia znacząco różnią się od cen mieszkań zlokalizowanych w innych częściach miasta.

fot. WGN Wrocław

Ceny domów we Wrocławiu

Przyjrzyjmy się jak prezentują się ceny domów wolnostojących oraz w zabudowie bliźniaczej we Wrocławiu.

Piękny dom w zabudowie bliźniaczej, we Wrocławiu – Fabryczna, pięknie i nowocześnie wykończony, z dodatkową wydzieloną kawalerką przy domu. Cena za m2 to 8 060 PLN, powierzchnia całkowita o prawie 180 m2 i dodatkowo prawie 600 m2 działki. Cena za nieruchomość to 1 450 000 PLN. 

Dom wolnostojący w dzielnicy Krzyki, w bardzo dobrej lokalizacji, nieopodal parki, które idealnie sprawdzą się do odpoczynku od zgiełku miasta. Nieruchomość posiada 7 pokoi, powierzchnia całkowita to 330 m2, a powierzchnia działki to 713 m2. Cena za m2 o 8 939 PLN, co daje 2 950 000 PLN za całość. 

Dom wolnostojący z garażem w dzielnicy Psie Pole, 5 pokoi, 137,5 m2 powierzchni całkowitej. Usytuowany na działce 0,1034 ha. Nieruchomość wybudowano w latach 70 XX wieku. Cena za m2 to 8 655 PLN, całość szacuje się na 1 190 000 PLN. 

Ceny domów, w zależności od ich standardu wykończenia i roku budowy wahają się od 8 000 PLN do nawet 14 000 PLN. Nieruchomości z niższą ceną często będą potrzebowały odświeżenia pomieszczeń bądź większego remontu, w zależności od potrzeb nabywcy.

Podsumowanie

Mając na względzie plusy oraz minusy zarówno zakupu mieszkania jak i domu, warto przeanalizować własne koszty i zdecydować, w którym z lokali wyobrażamy sobie życie, czy przemawia za tym jednak mieszkanie w domu, z dużą prywatnością, czy raczej w mieszkaniu z większą możliwością wygospodarowania czasu wolnego. Jak duże mieszkanie chcemy posiadać oraz czy koszty utrzymania nieruchomości będą dla nas do zaakceptowania.

Kwestią dodatkową, którą należy przemyśleć, jest również zamiar posiadania zwierząt, duże psy będą lepiej czuły się mając kojec przy domu, z możliwością biegania po ogrodzie. W mieszkaniu nie jest zabronione posiadanie zwierząt, ale znacznie ograniczamy możliwości ich zabawy oraz musimy odpowiedzialnie wychodzić z nimi na spacery, które również wiążą się z przeznaczeniem na to własnego czasu.

Organizacja ECA International opublikowała ranking najdroższych miast świata w oparciu o najnowsze dane. Do tej pory Hongkong był na najwyższym miejscu, ale po raz pierwszy w roku 2022 to Nowy Jork zajął pierwsze miejsce na podium. Wzięto również pod uwagę miasta europejskie i w tym przypadku Genewa uważana jest za najdroższe miasto.

Zestawienie zostało oparte o dane związane z kosztem żywności, mieszkania , usług czy mediów. W rankingu znalazły swoje miejsce aż 207 miasta, pierwsza piątka najdroższych miast to :

• Nowy Jork,
  
  
• Hongkong,
  
  
• Genewa,
  
  
• Londyn,
  
  
• Singapur,
  

Warto zwrócić uwagę, że Singapur zamykający pierwszą piątkę, znalazł się tak wysoko po raz pierwszy, powodem jest szybko rosnące koszty mieszkania.

fot. Pixabay

W Europie pierwszego miejsca nie ustępuje Genewa, powtórnie jak w ubiegłym roku. Piątka najdroższych miast europejskich to :

• Genewa,
  
  
• Londyn,
  
  
• Zurych,
  
  
• Berno,
  
  
• Kopenhaga,
  
  

Autorzy rankingu zwrócili uwagę, że ponad 50% miast europejskich wskoczyło na wyższe miejsca w zestawieniu, wynika to z wysokiej inflacji oraz przyczyniła się do tego wojna w Ukrainie. Przesiedlenie obywateli Ukrainy do innych państw, w tym do Polski, spowodował gwałtowny wzrost cen mieszkań – wynajmu oraz zakupu.
Najbardziej odczuły to Polskie miasta jakie jak Kraków, Wrocław, Warszawa, Poznań. Ceny mieszkań poszybowały mocno w górę od 25% do nawet 50%.

Do tej pory najwyższym budynkiem w Polsce był Pałac Nauki i Kultury zlokalizowany w Warszawie przy Placu Defilad, mierzy on 237 m i posiada 42 piętra. Jego następną jest budynek o nazwie Varso Tower, który ma wysokość 310 m i ma 53 piętra. Na najwyższym piętrze znajduje się taras widokowy, a na nim można zobaczyć niesamowitą panoramę Warszawy. Budynek Varso Tower został oficjalnie najwyższym budynkiem w Polsce, znajduje się on w Warszawie w dzielnicy Wola, na skrzyżowaniu ulic: Chmielnej oraz Alei Jana Pawła II.

Varso Tower fot. Wikipedia

Na dachu nieruchomości zamontowano iglicę, dzięki której cały budynek ma 310 m wysokości (bez iglicy sięga 230 m wysokości), co stawia go na pierwszym miejscu również w Unii Europejskiej. Projektantami nieruchomości jest pracownia architektoniczna Foster + Partners. Tarasy widokowe tego budynku znajdują się na 49 piętrze oraz na wcześniej wspomnianym 53.
Budynek zdobiony jest ręcznie wykonanymi mozaikami, które nawiązują do historii stolicy. Budowa trwała 6 lat a ukończono ją i oddano w 2022 roku. Sam widok zapiera dech w piersiach, a jego nowoczesna forma będzie zdobiła Warszawę przez kolejne lata.

Jak wskazały statystyki, najczęściej wybieranym krajem w celu zakupu nieruchomości stała się Hiszpania, tylko w II kwartale 2022 roku inwestorzy zakupili aż 740 lokali mieszkalnych, to o ponad połowę więcej niż w adekwatnych miesiącach wcześniejszych lat. Co zatem przyciąga kupujących? W dobie rosnącej inflacji, każdy chce ochronić swój kapitał, przez co decyduje się na inwestycję swoich oszczędności w pewną rzecz jaką stanowi nieruchomość – zawsze można ją sprzedaż z zyskiem lub wynajmować, ale nigdy się na tym nie straci.

fot. WGN San Pedro del Pinatar - Na sprzedaż Rezydencja Campoamo

Niektórzy klienci po prostu pragną mieć drugi dom w słonecznym kraju, do którego mogą wybrać się na zasłużone wakacje, zwłaszcza, że ostatni czas pokazał duży wzrost cen hoteli w wakacyjnych kurortach. Hiszpania obejmuje spory obszar, ale największym powodzeniem wśród kupujących cieszy się region Costa del Sol oraz Costa Blanca, w których przyjazny klimat utrzymuje się łaskawie cały rok. Ogromnym atutem jest znakomite połączenie lotnicze z Polski do Alicante oraz Walencji, a stamtąd już komunikacją miejską dotrze się na miejsce, w którym położone jest mieszkanie.

fot. WGN Costa Del Sol - Na sprzedaż Apartament w Torremolinos

Ceny w Hiszpanii są atrakcyjne oraz zaskakująco konkurencyjne w porównaniu do polskich cenach mieszkań oraz domów, które szybują w górę z każdym kolejnym miesiącem. Nie bez powodu coraz więcej agentów ds. nieruchomości pośredniczy w sprzedaży/zakupie nieruchomości w Hiszpanii, to wspaniały czas dla agentów specjalizujących się w nieruchomościach premium w Hiszpanii. 

Grupa WGN posiada wiele ofert sprzedaży apartamentów w Hiszpanii, może Państwo znajdą dla siebie idealną nieruchomość.

Biura w Hiszpanii:

WGN San Pedro del Pinatar - Murcja - Oferty Biura

WGN Costa Del Sol - Oferty Biura

WGN Marbella - Oferty Biura

Planem jest stworzenie luksusowego ośrodka wypoczynkowego w sercu nowoczesnego Dubaju, projekt ten przyciągnie miliony osób, chcących na własne oczy podziwiać tą niesamowitą nieruchomość. Co więcej, architekci chcą również wcielić w życie plan, aby goście hotelowi mogli poczuć się, jak podczas prawdziwej misji kosmicznej, zapewniając, że dadzą możliwość spaceru po księżycu. Aż trudno to sobie wyobrazić, dlatego z jeszcze większą niecierpliwością zainteresowani hotelem czekają na realne powstanie tego projektu.

fot. Pixabay

W hotelu będą czekały na gości atrakcje takie jak między innymi klub jazzowy, centrum spa i hotelowy transfer, który pozwoli gościom zwiedzić ten księżycowy raj. Autorzy fantastycznego projektu chcą jeszcze dać możliwość zakupu jednej ze 140 prywatnej „podniebnej willi”, będą to apartamenty dla wybranych gości, najbardziej majętnych, gdyż samo wykonanie projektu Księżycowego Hotelu będzie wymagał nakładu ogromnych finansów. Oprócz pieniędzy konieczne będzie znalezienie osób specjalizujących się w rzeczywistej realizacji, czyli wybudowaniu tego kompleksu. Zakłada się, że do pracy przy projekcie zostaną powołani najlepsi architekci i inżynierowie z całego świata.

Pomysłodawcy projektu zakładają, że koszt budowy Moon Dubai może wynieść nawet 5 mld dolarów, co w przeliczeniu daje ponad 20 mld PLN, to niesamowita kwota, ale jeżeli dojdzie do realizacji, to ten hotel będzie tylko początkiem budowy wspaniałych nieziemskich hoteli.

Wizualizacje Moon Dubai można zobaczyć na Instagramie pracowni : moonworldresorsinc.

Pałac w Domanicach został wybudowany w XVIII wieku, powstał w miejscu dawnej siedziby rycerskiej. Wzniesiony w stylu klasycystycznym, stanowi zespół pałacowy, do którego przynależy park, a w nim fontanny i budynki gospodarcze. Całość prezentuje się fenomenalnie, sam nabywca twierdzi, że jego marzeniem było pozyskać pałac i teraz ziściły się jego plany. Właścicielem stał się aktor młodego pokolenia – Maciej Musiałowski.

fot. wikipedia

Nabywca dzieli się ze swoimi obserwatorami na portalach społecznościowych, jakie ma plany wobec tego pięknego pałacu: „Wszelkie informacje o konserwatorium, które planuję tu stworzyć, o planach fundacji, festiwalach będą ukazywały się na stronie internetowej www.domanicecastle.com. Niebawem wszystkich Państwa zaproszę, byście mogli sami zakochać się w Domanicach” . Dodał, że pałacem ma zarządzać (jeszcze niezarejestrowana) Fundacja Rodziny Musiałowskich.

Od czego zacząć poszukiwania?

Zakup posiadłości wiąże się z inwestycją dużych środków finansowych, jest to decyzja na lata, a nierzadko na całe życie. Stała analiza rynku i szukanie odpowiednich ofert jest ważne, aby nie żałować zbyt szybko podjętej decyzji w sprawie konkretnego domu, nie przepłacić oraz aby użytkowanie nie przysparzało problemów. Na początku drogi poszukiwania wymarzonego domu, należy określić kryteria jakimi będziemy kierować się w znalezieniu odpowiedniego domu, kryteria to m.in. jaki budżet możemy przeznaczyć na zakup domu, ilość pokoi, dom parterowy czy piętrowy, typ domu – bliźniak, szeregowiec, dworek itp., oraz zalety dodatkowe jakie nas interesują, mowa tu o balkonie, tarasie, piwnicy, garażu na dwa auta etc. Oprócz samego zakupu nieruchomości, należy wziąć pod uwagę także koszty notarialne oraz jego ewentualny drobny remont, a także dodatkowe wyposażenie, w które chcemy zainwestować. Pomocne w przeszukiwaniu rynku nieruchomości okażą się portale internetowe z ogłoszeniami domów na sprzedaż w stanie deweloperskim, ukończonym lub w stanie surowym. Na stronie wgn.pl, w bardzo intuicyjnej wyszukiwarce, można ustawić budżet jaki chcemy przeznaczyć na zakup, dokładną lub przybliżoną lokalizację, którą bierzemy pod uwagę oraz inne parametry, które pozwolą na wyfiltrowanie tylko tych domów, które rzeczywiście bierzemy pod uwagę. Dzięki temu nie traci się czasu na nieruchomości, które nie spełniają oczekiwań kupujących.

fot. Pixabay

Status prawny nieruchomości

Jedną z najważniejszych informacji, jakie należy sprawdzić przed zakupem domu z rynku wtórnego, jest status prawny domu. Koniecznie trzeba poprosić właściciela o okazanie dokumentów potwierdzające posiadania pełnego prawa do budynku. Tym dokumentem jest akt notarialny, który potwierdza sprzedaż lub otrzymanie nieruchomości w darowiźnie. Równolegle warto sprawdzić księgę wieczystą – znając jej numer, można zrobić to bezpłatnie na stronie internetowej. Sprawdzenie księgi wieczystej da nam informacje, czy na nieruchomości nie ciążą żadne zobowiązania, kredyty hipoteczne, inne obciążenia lub czy nie ma tam zapisu o dożywotnim użytkowaniu. Bardzo ważną kwestią, jest dopilnowanie, aby właściciel domu rozwiązał wszelkie umowy najmu, o ile takie są, aby nie mieć problemów z mieszkającymi tam lokatorami. Dodatkową sprawą jest sprawdzenie w dostępnej bazie firm, czy w domu nie jest zarejestrowana działalność gospodarcza, jeżeli tak, to właściciel domu powinien zmienić siedzibę firmy przez finalizacją sprzedaży domu.

Stan techniczny

W zależności od daty, kiedy został wybudowany dom, warto zwrócić uwagę na jego stan techniczny. Jeżeli brakuje Ci doświadczenia w zakresie budowlanym, zwróć się do profesjonalnej firmy zajmującej się ekspertyzą budowlaną. Określenie stanu domu, w jakim się znajduje pozwoli nam na weryfikację, czy dom wymaga nagłego remontu, oceni przybliżony koszt tych napraw, to pozwoli na negocjację ceny nieruchomości na korzyść kupującego. Warto samemu zwrócić uwagę na pęknięcia ścian, oznaki wilgoci czy też grzyby, których pozbycie się jest zajęciem uciążliwym. Dach to jeden z najważniejszych elementów do sprawdzenia, ponieważ jego nieszczelność może spowodować ogromne zniszczenia poprzez zalanie. Do fachowej inspekcji nadają się także:
- rynny,
- komin, aby zlikwidować zagrożenie zapalenia się szybu kominowego od nagromadzonej sadzy,
- okna oraz drzwi – aby sprawdzić, czy nie ucieka ciepło, gdyż to znacznie podwyższy rachunki za ogrzewanie,
- instalacja wodociągowa i elektryczna to kolejne aspekty, które powinny działać sprawnie i nie stwarzać zagrożenia samozapłonu lub zalania.
Dodatkowo można skorzystać z badania termowizyjnego domu, aby sprawdzić które miejsca są najsłabsze pod względem ciepła. Na jaw wyjdą miejsca, które są nieszczelne, badanie pomoże w szybkim zlokalizowaniu ich i zlikwidowaniu, aby nie dopuścić do uciekania ciepła z domu, a co za tym idzie rachunki za ogrzewanie staną się niższe.

fot. WGN 

Lokalizacja

Kolejną kwestią jest lokalizacja domu, czy będzie on w centrum miasta, a może z dala od zgiełku i hałasu metropolii na rzecz spokojnej okolicy pod miastem lub na wsi. Wybór okolicy domu jest bardzo ważny, aby czuć się tam dobrze i swobodnie. Będąc w temacie lokalizacji domu, nie można nie wspomnieć o samej działce, na której dom jest wybudowany, jej rozmiar będzie miał ogromne znaczenie, ponieważ każdy ma inną wizję zagospodarowania otoczenia domu, czy będzie tam ogród warzywny, kwiatowy, pergola i miejsce do grillowania, czy też możliwość postawienia zadaszonej wiaty na dodatkowe auto. Każdy metr działki jest na wagę złota, aby móc zrealizować swoje marzenia spędzania wolnego czasu na prywatnej posesji. Warto zwrócić uwagę na sąsiedztwo, które jest wokół nieruchomości, części wspólne z sąsiadem o ile występują, a także połączenie komunikacyjne w przypadku braku lub awarii auta. Dla wielu osób bardzo istotne jest również to, czy w bliskiej odległości są sklepy, apteki lub szkoły dla dzieci, a także miejsca rekreacyjne typu basen, siłownia. Warto także sprawdzić plan zagospodarowania, aby uniknąć sytuacji, w której zakupimy dom w spokojnej okolicy z widokiem na góry, a po kilku latach obszar zmieni się nie do poznania i zostaną wybudowane wieżowce zasłaniające widoki lub powstanie obwodnica, która skutecznie zepsuje sielankową atmosferę.

Dokumentacja

Po wyborze wymarzonego domu i dokonaniu transakcji zakupu nieruchomości, właściciel domu ma obowiązek przekazać nam dokumentację domu, które potwierdzają, że dom jest wybudowany zgodnie z prawem budowlanym, wśród tych dokumentów powinny znaleźć się między innymi:
- dziennik budowy,
- projekt domu,
- pozwolenie na budowę,
- geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza,
- umowy na zaopatrzenie w wodę, prąd, gaz oraz informacja o niezaleganiu z opłatami za media,
- protokoły dotyczące systematycznego przeprowadzania kontroli instalacji gazowych,
- protokoły odbioru przyłączy do domu,
- a także świadectwo charakterystyki energetycznej - 28.04 wchodzi obowiązek jego posiadania,
W przypadku zakupu domu z jego wyposażeniem, takim jak meble czy sprzęt AGD lub RTV, należy spisać z właścicielem protokół przekazania wyposażenia i dołączyć go do zawieranej umowy. Umowa kupna-sprzedaży domu musi mieć formę aktu notarialnego, w innym razie jest nieważna.

Rola pośrednika nieruchomości

Warto również zaufać pośrednikowi nieruchomości, który przygotuje kilka sprawdzonych ofert sprzedaży domu, pomoże zweryfikować nieruchomość, czy posiada ona niezbędne dokumenty, o których kupujący może zapomnieć w natłoku wydarzeń i emocji. Pośrednik nieruchomości to doświadczona osoba, która będzie wiedziała na co zwrócić szczególną uwagę i doradzi w kwestii zakupu wymarzonego domu. Zakup domu to wspaniałe wydarzenie, które wywołuje wiele emocji, przeglądając oferty i umawiając się na oglądanie domu bardzo często fascynacja zasłania rzeczywisty obraz nieruchomości, dlatego, aby nie popełnić błędu i nie podejmować decyzji, która może okazać się zbyt pochopna, należy podejść na chłodno do tej decyzji, obejrzeć wiele domów zanim wybierze się ten jedyny i najbardziej spełniający oczekiwania kupujących.

„Świadectwo charakterystyki energetycznej to dokument określający wielkość zapotrzebowania na energię niezbędną do zaspokojenia potrzeb energetycznych związanych z użytkowaniem budynku lub jego części, czyli energii na potrzeby ogrzewania i wentylacji, przygotowania ciepłej wody użytkowej, chłodzenia, a w przypadku budynków niemieszkalnych również oświetlenia” – takie wyjaśnienie możemy spotkać na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

fot. Pixabay 

Co zmienia nowelizacja ustawy?

W nowelizacji spotkamy się z nałożeniem obowiązku posiadania takiego dokumentu i przekazania go nowym właścicielom przy sprzedaży lub wynajmie nieruchomości, a za brak takiego dokumentu będą groziły niemałe kary. Taki dokument ważny jest 10 lat, jednak w przypadku remontu, który znacząco wpłynie na zużycie energii konieczne będzie jego odnowienie. Do tej pory certyfikat musiał być w posiadaniu inwestorów nieruchomości, które zostały wybudowane po 2009 roku, natomiast nowelizacja wprowadza zmianę i te certyfikaty muszą posiadać również budynki wybudowane przed tym rokiem.

Koszty uzyskania świadectwa i osoby uprawnione do jego wydania

Koszty uzyskania takiego świadectwa charakterystyki energetycznej wynosi od 500 zł do 1000 zł, oczywiście w większych miastach cena ta jest wyższa. Taki dokument może wystawić osoba, która jest wpisana do wykazu osób uprawnionych w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków. Wykaz można znaleźć na stronie Ministerstwa Rozwoju i Technologii lub pod linkiem Rejestr.

Sprzedaż i wynajem nieruchomości

Właściciele mieszkań, którzy chcą sprzedać lub wynająć nieruchomość będą musieli sporządzić taki dokument i przekazać go w kopii nowemu właścicielowi lub najemcy, bez tego nie będzie możliwe dokonanie transakcji. Przekazanie dokumentu może nastąpić w formie papierowej lub elektronicznej, opatrzone numerem nadanym w centralnym rejestrze charakterystyki energetycznej budynków oraz podpisem osoby uprawnionej – w przypadku wersji papierowej, oraz kwalifikowany podpis elektroniczny – w przypadku wersji elektronicznej. Fakt przekazania świadectwa zostanie odnotowany w sporządzanym akcie notarialnym, a w przypadku kiedy właściciel nie przekaże świadectwa to notariusz ma obowiązek pouczenia go o karze grzywny. Więcej informacji o Świadectwach Charakterystyki Energetycznej dostępne są na stronie www.gov.pl

  Inwestycji "Złota 44" nie trzeba nikomu przedstawiać. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych wieżowców w Warszawie, jak również na skalę całego kraju.
Budowę rozpoczęto w 2008 roku a oficjalne otwarcie miało miejsce w 2017 roku.
Jego wysokość mierząca 192 metrów - ostatnie piętro mieści się na wysokości 181 metrów, ostatnie 11 metrów stanowi charakterystyczne zwieńczenie budynku - to czyni go najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce a zarazem w Unii Europejskiej. 
Budynek widać z dalekiej odległości, zwraca uwagę turystów swoją reprezentacyjnością i architekturą.

  Budynek posiada 287 niepowtarzalnych mieszkań rozmieszczonych rozmieszczonych między 9 a 52 piętrem , ich średnia wielkość wynosi 120 m².
Z jego najwyższych pięter można podziwiać okazałą panoramę miasta, a lokalizacja w samym centrum stanowi idealne miejsce do zamieszkania oraz bezpośredni dostęp do różnorodnych atrakcji stolicy Polski.

  Jego okazałość stanowi nie tylko wysokość i niepowtarzalny kształt ale także luksusowe, wykończone w najwyższym standardzie apartamenty. 
Projektanci ulokowali także część wspólną dostępną dla wszystkich mieszkańców, która obejmuje między innymi basen, jacuzzi, siłownię, strefę SPA, salę kinową oraz pokój zabaw dla najmłodszych, a także piwniczkę do starzenia win dla koneserów.

  Ciekawostką jest, że w budynku, po raz pierwszy w Polsce, zastosowano trójszybową fasadę modułową, której konstruowanie przebiega w warsztacie a nie jak w większości przypadków na samym placu budowy,
posiada ona silną izolację akustyczną.

Pomysł na wyjątkowy projekt budynku opracował Daniel Libeskind, który zasłynął z zaprojektowania m.in. Bramy Miasta w Nowym Centrum w Łodzi lub Muzeum Żydowskiego w Berlinie i San Francisco. 
Myślą przewodnią architekta było orle skrzydło jako symbol zmieniającej się Warszawy, Polski oraz wolności. Daniel Libeskind współpracował z polskiego pochodzenia firmą Artchitecture.

  Apartamentowiec "Złota 44" był nagradzany w konkursach międzynarodowych między innymi w International Property Awards 2015, łącznie zdobył trzy główne nagrody w kategoriach:
1) Najlepsza inwestycja mieszkaniowa,
2) Najlepszy apartament oraz
3) Najlepszy projekt wnętrz apartamentów pokazowych

Wieżowce z drewna – czy można je budować? Wieżowce z drewna, chociaż brzmią futurystycznie, są koncepcją, która ostatnio zyskuje coraz większe zainteresowanie w świecie budownictwa.

Świadczą o tym ostatnie realizacje, które za każdym razem podnosiły sobie poprzeczkę pokazywania jak można efektywne wykorzystać potencjał innowacji, drzemiący w drewnie.

Architekci coraz częściej zamiast podważać sens tych pomysłów, zaczynają zastanawiać się w jaki sposób można je skutecznie wdrożyć.

Nie jest to łatwe zadanie, głównie ze względu na konieczność sprostania szeregom wymogów takich jak: odpowiednie systemy konstrukcyjne, zgodność z prawem, zaplanowanie tras załadunku drewna, odpowiedni wybór produktów, osiągnięcie porządnej wydajność i ochrony przeciwpożarowej.

Znalezienie odpowiedzi na wymienione kwestie staje się punktem wyjścia do przeniesienia obróbki drewna i projektowania na wyższy poziom.

Wieżowce z drewna trendem przyszłości

Obecnie przewiduje się, że potencjał wysokich konstrukcji drewnianych rozwinie się nie tylko ze względu na wzrost zapotrzebowania na wyższe, miejskie budynki, ale również ze względu na rosnącą konieczność stosowania wydajnego i ekologicznego budownictwa.

Drewno na tle innych surowców pozyskiwane jest w zrównoważony sposób. Pochłonięty przez drzewo dwutlenek węgla pozostaje w strukturze drewna dzięki czemu pomaga zrównoważyć emisje CO2.

Ze względu na możliwe korzyści dla środowiska, realny wpływ drewna na samopoczucie mieszkańców, jak również zauważalną szybkość budowy drewnianych konstrukcji społeczność architektoniczna coraz bardziej przymierza się do sięgania po te niecodzienne metody stawiania wieżowców.

Za powstającym trendem poszła również zmiana prawa. W ramach niedawnych ustaleń nastąpiła modyfikacja Międzynarodowego Kodeksu Budowlanego (IBC).

Przeprowadzone zmiany nie tylko wprowadziły nowe typy drewnianych konstrukcji, ale dodatkowo otworzyły możliwości na powstanie drewnianych wieżowców nawet do 18 pięter.

Jak działa wieżowiec z drewna?

Istnieje wiele podejść konstrukcyjnych, które można wziąć pod uwagę podczas projektowania z wykorzystaniem drewna. Każde z nich ma oczywiście swoje różne wady i zalety.

W kontekście stawiania wysokich budynków pewną regulacje ustaliła międzynarodowa organizacja CTBUH, zajmująca się promowaniem wiedzy poświęconej zarówno zrównoważonemu rozwojowi miast jak i budowaniu wieżowców.

Zasugerowana przez CTBUH zasada określa, że do „wysokich konstrukcji drewnianych wymagane jest stosowanie niedrewnianych połączeń między kolejnymi jej częściami.”

W zależności od przypadku wymaganym może być również zastosowanie pojedynczych betonowych płyt, celem zwiększenia wytrzymałości budowli. Betonowy rdzeń może być jednak otoczony przez drewniane płyty.

Nie ucieka to definicji konstrukcji drewnianej, ponieważ drewno nadal działa jako struktura podstawowa. Należy jednak zaznaczyć, że budowanie w górę to konieczność zgrania systemu konstrukcyjnego z siłą przenoszenia ciężaru, ścieżką obciążeń i określeniem możliwych odchyleń.

Obciążenia wpływają na niepożądane powstawanie rozciągnięć i zgięć elementów konstrukcyjnych. W przypadku wysokich budynków drewnianych, ze względu na wpływ temperatury konstrukcje są również szczególnie podatne na kurczenie się.

Oprócz stosowania niezbędnych połączeń zapewniających większą plastyczność, do przenoszenia obciążeń mogą również służyć pionowy komunikacyjne. Odpowiednie umiejscawianie klatek schodowych lub szybów wind może sprawić, że swoim ciężarem mogą pomóc osiągnąć balans konstrukcji.

Jak wiadomo drewno ma bardziej nierówny rozkład wytrzymałości niż powszechnie stosowane stal i beton, co przekłada się na stosowanie większych kolumn i ścian usztywniających niż w przypadku innych surowców.

Działania te skutkują jednak zmniejszaniem dostępnej powierzchni użytkowej. Wysokie budynki z drewna często ważą mniej niż ich odpowiedniki z betonu i stali, co ułatwia stawianie fundamentów.

Niestety korzyści te mają tendencję do zanikania powyżej trzydziestego piętra, gdzie okiełznanie skutków przyspieszonego wiatru wymaga dodatkowej masy. Tym samym lekkość drewnianej budowli powyżej tej wysokości staje się jej wadą.

Ze względu na fakt, że bazowanie na samych stalowych elementach łączących usztywniające panele wymagałoby wykładniczego zwiększania ich powierzchni wraz z kolejnymi piętrami powstała potrzeba stworzenia rozwiązania nie odbierającego wraz z wysokością powierzchni użytkowej.

Odpowiedzią stały się doświadczenia budowlane wyciągnięte przy realizacji osiągającego 53 metry wysokości Brock Commons Tallwood House w Vancouver, w Kanadzie.

Spoczywający na żelbetowym fundamencie Budynek został otulony drewnianą ramą. Kolejne kondygnacje zostały wykonane z klejonego pięciowarstwowo drewnianego stelaża, który za pomocą stali zakotwiczono do elementów nośnych z drewna Gluam.

Na całej wysokości poprowadzono dwa betonowe rdzenie, które oprócz pełnienia funkcji nośnej dla klatki schodowej, uniemożliwiają odchylenia na boki budynku. Rdzenie wieńczy dach o stalowej ramie, który, „dociska” całość.

Wolne przestrzenie w szkielecie konstrukcji zostały wykończone płytami z karton-gipsu Problem, który należy mieć na uwadze zwłaszcza podczas konstrukcji z drewna jest jego podatność na wilgotność.

Długotrwałe narażenie na deszcz może być utrudnieniem dla powstawania wyższych konstrukcji drewnianych w wilgotniejszych obszarach. Dlatego tak szybko, jak to możliwe, konstrukcja powinna zostać zbudowana i odpowiednio zabezpieczona.

Jeśli mowa o czasie, to jest on bez wątpienia jedną z zalet tworzenia drewnianych wieżowców. Wspomniany Brock Commons Tallwood House potrzebował zaledwie dziewięciu tygodni na zbudowanie siedemnastu poziomów.

Masywne budynki z drewna mogą być budowane w tym tempie dzięki odpowiednio wykonanej ramie i specjalistycznemu dźwigowi. Chociaż elementy z litego drewna mają w pewnym sensie wewnętrzną ognioodporność, budowle muszą spełniać niezbędne normy przeciwpożarowe.

W tym celu ściany wewnętrzne wykańczane są ognioodpornymi płytami karton-gipsowymi lub innymi materiałami ognioodpornymi. Czym byłoby jednak omawianie drewnianych wieżowców bez pochylenia się nad najwyższym z tej kategorii.

Mjøstårnet

Ukończony w 2019 roku, wysoki na 85 metrów, Mjøstårnet zasłużył sobie na uznanie nie tylko ze względu na swoja wysokość, ale również za bycie architektonicznym symbolem zielonej transformacji Norwegii.

Pełniące role hotelu, biurowca i apartamentowca dzieło pracowni Voll Arkitekter pod wieloma względami jest podobne konstrukcyjnie do opisanej realizacji w Vancouver. Do jej stworzenia potrzebne było ponad 3,5 tysiąca metrów sześciennych drewna.

Z innych realizacji zasługujących na uznanie należy wskazać budynek Holzhochhaus Wien określany częściej jako HoHo Wien. Wysoki na 84 metry dzierży tytuł drugiej najwyższej realizacji. O ile rdzeń budynku powstał z betonu, tak w 75% wieżowiec jest z drewna.

W skrócie można powiedzieć, że urządzenia i systemy smart zarządzane są z poziomu multimedialnego centrum dowodzenia, np. z aplikacji w telefonie, lub z panela zbiorczego pulpitu sterowania, z którym poszczególne jednostki typu smart są połączone za pomocą sieci internetowej.
Jakie urządzenia, a zatem, jakie funkcjonalności spaja taki system ?

Inteligentny system reagowania samodzielnie podejmuje wymagane akcje.

To nie tylko zdalne sterowanie głosem, znane z filmów science – fiction, gdzie bohater filmowy wraca do domu i mówi „jestem” - po czym zapalają się światła, z głośników zaczyna sączyć się spokojna muzyczka, a miły głos wirtualnego lokaja pyta, czy zaparzyć kawę, a może napełnić wannę do kąpieli z pianką.
W zamyśle twórców, to również samodzielne reagowanie urządzeń pod kątem różnych akcji, związanych z optymalizacją zużycia energii, czy też zapewnienia domownikom bezpieczeństwa. My możemy spokojnie spać, lub być w tym czasie nieobecni w domu, a inteligentny system czuwa.

Idee działania koncepcji „smart home” dobrze zobrazuje nam poniższy przykład. Załóżmy, że z jakichś powodów poziom dwutlenku węgla podniesie się w pomieszczeniu mieszkalnym i zostanie przekroczona dopuszczalna norma. W tradycyjnym domu z zamontowanym czujnikiem czadu po prostu włączy się sygnał dźwiękowy, alarmujący nas o przekroczeniu bezpiecznego poziomu. Teraz już sami musimy wykonać wszystkie inne czynności, związane z reakcją i zapewnieniem sobie bezpieczeństwa.
Inteligentny system reagowania natomiast, oprócz wydania sygnału ostrzegawczego, natychmiast uruchomi maksymalną wentylację powietrza, samodzielnie uchyli okna, w celu najlepszej wentylacji i dopływu świeżego powietrza, a nawet zmieni barwę światła w żarówkach na czerwoną, aby skutecznie zasygnalizować stan alarmowy. W międzyczasie sam zdiagnozuję powód ulatniania się czadu. Być może nawet mógłby powiadomić o tym serwis urządzenia, umawiając wizytę serwisantów i proponując termin w korelacji z naszym osobistym kalendarzem godzinowej dostępności. Nam pozostanie tylko kliknąć proponowany termin wizyty serwisowej, albo zadeklarować następny.

Rozwój na rynku domów typu smart trwa już od kilku lat.

Wbrew pozorom, inteligentne domy powstają już od dobrych kilku lat, wraz z coraz szerszą dostępnością na rynku nie tylko sprzętów rtv i agd, jak smart telewizorów, ekspresów do kawy czy sprzętów kuchennych. Przyczyniają się do tego w dużej mierze również trwałe elementy wyposażenia domów, jak zamki elektroniczne do drzwi wejściowych, zaawansowane systemy urządzeń grzewczych i wentylacyjnych, typu pompy ciepła, rekuperatory, ogrzewanie podłogowe, a nawet elektronicznie sterowany kominek w salonie – obecnie coraz więcej sprzętów może być sterowanych z poziomu aplikacji na naszych smartfonach. Żarówki, zmieniające barwę na 100 i więcej odcieni, sterowane za pomocą telefonu, można kupić praktycznie w każdym sklepie budowlanym i z wyposażeniem wnętrz.

Kiedyś rozwiązania typu „smart home” wiązały się z ogromnymi nakładami finansowymi. Obecnie poziom cenowy takiego domu staje się coraz bardziej dostępny, co z kolei spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem wśród inwestorów, zarówno tych planujących wybudować, jak i zmodernizować istniejący budynek mieszkalny. Już nawet powstają całe osiedla deweloperskie, wyposażone w inteligentne rozwiązania. Najczęściej wyposażone są w nie mieszkania o podwyższonym standardzie. Najłatwiej zadbać o to już na etapie budowy, wyposażając lokale system odpowiednich sterowników, sensorów i okablowania – łączność z poszczególnymi elementami systemu odbywa się za pośrednictwem kabli oraz bezprzewodowo.

Internet rzeczy IoT

Internet rzeczy (Internet of Things, IoT) to zamysł, rozwijany na rynku technologii od kilku lat. W koncepcji IoT urządzenia, działające dotąd oddzielnie, komunikują się wzajemnie, dzięki połączeniu z siecią internetową.
Dzięki temu poszerza się ich funkcjonalność i tym samym, poprawia się nasz komfort życia. Od teraz możemy sterować centralnym ogrzewaniem, nie wstając z kanapy, a światłem - sterując głosem, albo po prostu - poprzez samo nasze wejście lub wyjście z pomieszczenia.

Wygoda, oszczędność czasu i energii i bezpieczeństwo – tego oczekują użytkownicy.

Technologie i cała idea, stojąca za koncepcją „smart home” rozwijają dynamicznie cały czas. Kierunek rozwoju dopasowany jest do przyszłych użytkowników - to ich styl życia i potrzeby mają być tu przede wszystkim zaspokojone. Jedne z głównych potrzeb, które są silnie akcentowane obecnie wśród społeczeństwa, to stworzenie z domu bezpiecznej przystani, do której wracamy, by odpocząć i się wyciszyć. Dom ma być wygodnym, funkcjonalnym i komfortowym azylem - powinien zapewniać poczucie bezpieczeństwa, być energooszczędny i pozwalać nam wypoczywać wygodnie, minimalizując wszelkie prace przy obsłudze domu.

Stąd, rozwiązania poprawiające wygodę życia, cieszą się coraz większym uznaniem, mimo częstokroć wysokiej ceny. Dla przykładu, droższe systemy ogrzewania, które są niemalże bezobsługowe, jak np. pompa ciepła – są coraz chętniej wybierane, niż klasyczne piece na paliwo, które regularnie co jakiś czas trzeba dokładać do zasobnika. Tak samo jak odkurzacze – znamy wszyscy klasyczne odkurzacze, których wtyczkę do prądu przełączało się co chwilę do kolejnych gniazdek, a nieporęczny sprzęt przenosiło ręcznie, obijając nie rzadko meble czy futryny. Ułatwieniem stał się dla wielu odkurzacz centralny, gdzie podczas sprzątania domu przenosimy się tylko rurą ssącą, podłączając ją do specjalnych gniazd ssących w każdym pomieszczeniu, które chcemy odkurzyć.

Najnowszy trend, który w ostatnich latach zyskał niesamowitą popularność – to odkurzacz samojezdny – robot sprzątający. Sterowany z aplikacji w smartfonie, robot sprzątający sam się włącza w określonych dniach i godzinach. Odkurza, myje i mopuje na mokro, z racji swoich niewielkich płaskich rozmiarów – wjedzie pod kanapę i posprząta pod łóżkiem, a po wszystkim sam wraca do bazy, aby się naładować. W aplikacji, na planie mieszkania – mamy podgląd, które strefy dziś sprzątał robot. Oczywiście plan mieszkania stworzy sam robot sprzątający, który przy pierwszym uruchomieniu zeskanuje dokładnie nasze mieszkanie, a plan pomieszczeń pojawi się w aplikacji. Jeśli nie chcemy, by robot wjeżdżał w jakieś konkretne rejony pokoju, możemy prosto wykluczyć ten obszar w aplikacji. Robot potrafi się sam opróżniać, usuwając zanieczyszczenia do specjalnej stacji, którą można opróżniać raz na kilkadziesiąt dni. A to oznacza, że można zapomnieć zupełnie o odkurzaniu i sprzątania podłogi na całe miesiące. Ten przykład najlepiej pokazuje, czego oczekują użytkownicy. Wygoda, oszczędność czasu i energii i bezpieczeństwo.

Cyberbezpieczeństwo a potencjalne zagrożenia.

Już teraz aplikacje w smartfonach uczą się naszych indywidualnych preferencji, proponując na tej podstawie sugerowane playlisty utworów muzycznych, czy proponując ciekawe miejsca w pobliżu, na podstawie naszej lokalizacji. Trend ten na pewno będzie się nasilał, bo w zamyśle systemów smart jest, aby były one jak najbardziej spersonalizowane i bezobsługowe.
Jednak wraz z rozwojem technologii, pojawia się pytanie, czy na pewno będzie to bezpieczne i czy taki poziom „cyfrowej inteligencji” w domu, które przecież ma być azylem, jest naprawdę potrzebny? Inteligentne urządzenia, podłączone do sieci internetowej, zdobywające o nas codziennie mnóstwo wrażliwych danych, mogą stanowić potencjalne zagrożenie i stać się celem ataków hakerów.
Cyberbezpieczeństwo powinno stać się priorytetem, kiedy myślimy o domowych systemach, które za pomocą kamery monitorują większą cześć naszego domu oraz, co za tym idzie - życia, znają preferencje wszystkich domowników, wiedzą kiedy i na jak długo wychodzimy z domu, mają dostęp do ochrony domu (alarm, rolety antywłamaniowe i drzwi wejściowe) a wszystko to jest połączone w sieci i sterowane cyfrowo.

Kierunek rozwoju na przyszłość.

Prognozuje się, że już za ok. 10 lat inteligentna technologia „smart home” na stałe wejdzie do naszych domów, jak elektryczność czy ogrzewanie. Świadczy o tym chociażby fakt, że już coraz częściej planuje się rozwiązania automatyki domowej na etapie projektowania i powstawania budynku. Ważne tylko, byśmy nie stracili w tym wszystkim głowy, zachwyceni nowoczesną technologią, zapominając o podstawach bezpieczeństwa.

Obrót w tym sektorze z każdym rokiem procentowo się powiększa w skali wszystkich transakcji na rynku nieruchomości w Grupie WGN. W 2018 roku przeprowadzono ponad 2 000 transakcji  komercyjnych i premium, co stanowi 22,7% ogółu przeprowadzonych transakcji w WGN.

WGN wypracował skuteczne narzędzia promocyjne i marketingowe, aby oferty drogich nieruchomości łatwiej i szybciej trafiały do potencjalnych inwestorów. Do sukcesu na tym polu na pewno przyczynia się obecność na największych targach nieruchomości i inwestycji w Europie- MIPIM w Cannes i EXPO REAL w Monachium, gdzie Grupa WGN od 20 lat promuje swoje najlepsze a zarazem drogie oferty nieruchomości.

Kolejnym narzędziem promocji są własne wydawnictwa. Jako jedyna sieć franczyzowa w Polsce WGN jest wydawcą trzech tytułów: kwartalników: „Apartamenty Rezydencje” i „Property Journal” oraz rocznika „Investment Properties Catalogue WGN”. Dwa pierwsze magazyny są nie tylko dystrybuowane na największych i najważniejszych imprezach branżowych ale również dostępne w kolportażu na terenie całej Polski.

Niewątpliwie do jednego z najważniejszych narzędzi promocji ofert nieruchomości komercyjnych i premium należą dobrze wypozycjonowane własne specjalistyczne portale. Poza wiodącym portalem WGN.pl są to m.in. komercja24.pl, propertyjournal.pl, apartamentyrezydencje.com, apartamentypolska.com.pl, ekskluzyw.pl, dzialki.pl. To głównie te portale dostarczają Grupie WGN inwestorów z rynku polskiego i międzynarodowego.

Narzędzia promocji nie miałyby tak skutecznego odbioru, gdyby nie profesjonalnie i kompleksowo przygotowani do obsługi klienta z rynku nieruchomości komercyjnych i premium doradcy i eksperci. WGN wyróżnia się wśród konkurencji nie tylko bardzo dobrym  przygotowaniem do pracy pośrednika w obrocie nieruchomościami ale również stałym podnoszeniem kwalifikacji zawodowych i wiedzy m.in. poprzez regularne Kongresy Szkoleniowe prowadzone przez wybitnych specjalistów z Polski i zagranicy czy cykliczne szkolenia w ramach Akademii Nieruchomości i Inwestycji.   

Pośrednictwo w obrocie nieruchomościami drogimi i bardzo drogimi, jak komercyjne i premium, stanowi ogromne wyzwanie dla każdego pośrednika. Dlatego doradcy WGN są profesjonalistami w każdym calu, posiadają odpowiednią wiedzę i duże doświadczenie w obrocie w tym segmencie nieruchomości. Inwestorzy mają pewność, że ich transakcje będą przeprowadzone kompleksowo, skutecznie, a co najważniejsze bezpiecznie.

Jest to kolejny rekordowy wynik, co świadczy o dużej skuteczności WGN-owskich agentów. Tak dobre wyniki WGN uzyskuje dzięki regularnym szkoleniom podnoszącym kwalifikacje zawodowe a tym samym skuteczność i bezpieczeństwo przeprowadzanych transakcji. Należy dodać, że duży wkład w rozwój zawodowy agentów ma Akademia Nieruchomości i Inwestycji, której współzałożycielem jest WGN.  

Z pośród ponad 500 zatrudnionych w grupie WGN osób to ponad 420 pracuje bezpośrednio w pośrednictwie obrotu nieruchomościami. Na przestrzeni 10 miesięcy br. uzyskali ponad 1,9 transakcji na jednego agenta w miesiącu. Jest to wynik wyższy niż w roku ubiegłym o 10% a zarazem 6 krotnie wyższy niż w innych agencjach z poza Grupy WGN.

Biuro WGN w Łodzi / Nawrot już po raz drugi brało w nich udział prezentując inwestycje swojego oddziału: oferty z rynku pierwotnego, pozyskane na wyłączność - Cedry i Jasińskiego oraz interesujące oferty z rynku wtórnego.

Choć system franczyzowy na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z rynkiem nieruchomości, także w tym segmencie świetnie się sprawdza. Wejście w segment nieruchomości jest pozornie znacznie bardziej łatwe po wejściu w życie prawa deregulującego ten zawód.
Od 1 stycznia 2014 roku działalność pośrednika w obrocie nieruchomościami nie wymaga już posiadania licencji zawodowej. Nie są także konieczne inne licencje, zezwolenia czy koncesje. W praktyce każda osoba posiadająca zdolność do czynności prawnych, może założyć biuro nieruchomości. Przyjęte uregulowania znoszą konieczność posiadania praktyki zawodowej. Jedynym warunkiem działania jako pośrednik jest więc wyłącznie podpisanie umowy z klientem oraz obowiązkowe ubezpieczenie.

- Jeśli ktoś chce się wyróżnić na rynku, może to zrobić na dwa podstawowe sposoby: pierwszym jest oczywiście jakość oferowanych usług, drugim znana i ceniona marka. W przypadku prawidłowo funkcjonującej franczyzy, takie biuro otrzymuje dwa w jednym, bowiem działanie pod szyldem np. WGN obliguje do zachowania wysokich standardów. Nasi Partnerzy dostają know – how, a więc konkretne wytyczne, które gwarantują nie tylko sukces biznesowy, ale i jakość. Dlatego też świadomy klient chętniej wybierze cenione biuro znanej marki, niż firmę typu no-name – tłumaczy Leszek Michniak.

WGN istnieje już od 1991 roku, może pochwalić się imponującymi wynikami w branży. Rozpoznawalność marki potwierdza szereg badań, typu „tajemniczy klient”, które pokazują, że WGN to szyld najlepiej rozpoznawalny w Polsce w segmencie pośrednictwa nieruchomości. Koncern działający w systemie franczyzy może też pochwalić się szeregiem wyróżnień – m.in. uzyskaniem tytułu Ikony Biznesu 2015, Symbolu Rozwoju Biznesu Roku 2014 i kilkudziesięciu innych prestiżowych wyróżnień i nagród. W 2017 r. roku Biura Obrotu Nieruchomościami należące do Grupy WGN zrealizowały ponad 7200 transakcji handlowych. Ich wartość określa się na ponad 1,8 miliarda złotych.

Oczywiście nie sama siła marki się liczy. Istotne jest natomiast to, na co franczyzobiorca może liczyć. Zakres franczyzy, zasady jej działania określa tzw. pakiet franczyzowy. W przypadku WGN ten pakiet obejmuje m.in. możliwość korzystania z systemu identyfikacji wizualnej WGN: logotypu, zewnętrznych oznaczeń, wzorów dekoracyjnej typografii oraz firmowych druków, wzór systemu aranżacji i wyposażenia wnętrza biura, udostępnienie księgi standardów, a więc liczącej ponad 200 dokumentów zawierających między innymi: zasady bezpieczeństwa wszystkich transakcji WGN, umowy pośrednictwa, oferty handlowe, wykaz materiałów istotnych przy zawieraniu umowy pośrednictwa i wiele innych ważnych dokumentów. Franczyzodawca oferuje również m.in. partycypację w kosztach poniesionych przez franczyzobiorcę na rzecz lokalnych działań marketingowych, oraz doradztwo i bieżące wsparcie formalno-prawne.

- W przypadku franczyzy w nieruchomościach jednym z podstawowych elementów pakietu franczyzowego powinien być dostęp do szerokiej gamy efektywnych narzędzi promujących nieruchomości danego biura. Dziś zasada jest prosta: albo istniejesz w internecie, albo nie istniejesz w ogóle – tłumaczy Leszek Michniak. - W przypadku WGN kładziemy na to wielki nacisk, dlatego franczyzobiorca dostaje dostęp do programu iNET.wgn.online - profesjonalnego narzędzia obsługującego Biura WGN w Internecie, uważanego za najlepszy w Polsce. Dzięki systemowi MLS WGN następuje wielokrotna wymiana ponad 30 tysięcy ofert nieruchomości pomiędzy placówkami WGN. Biuro dostaje też dostęp do narzędzia CRM, które zapewnia efektywne zarządzanie ofertami nieruchomości oraz uzyskuje przypisany wyłącznie franczyzobiorcy indywidualny portal internetowy wyposażony w zaawansowaną wyszukiwarkę ofert nieruchomości, działający w 65 językach. Ponadto każda nieruchomość biura jest automatycznie eksportowana do ponad stu kilkudziesięciu portali internetowych.

Ważnym elementem marketingu jest  promocja nie tylko konkretnych rodzajów nieruchomości ale i całej grupy, dlatego w przypadku WGN ogromną wagę przykłada się do obecności na ważnych wydarzeniach w segmencie nieruchomościowym (m.in. targi MIPIM w Cannes, Expo Real w Monachium) oraz obecności na łamach ogólnopolskich portali informacyjnych.

- Dzięki obecności na targach międzynarodowych oraz publikacji ofert we własnych tytułach wydawniczych: „Property Journal” oraz „Apartamenty i Rezydencje” a także publikacji na portalach internetowych poświęconych sprzedaży nieruchomości drogich i luksusowych WGN uzyskuje wysokie przychody z obrotu nieruchomościami. – komentuje Leszek Michniak.

Sukces w segmencie franczyzy w nieruchomościach zależy od wielu czynników – oczywiście liczy się operatywność pośredników, ale też znaczenie ma szeroka wiedza. Prawidłowo działająca franczyza musi opierać się na ciągłym szkoleniu, udoskonalaniu, dobrej komunikacji między centralą a biurami. Szyld pod którym działają biura, oczywiście poza pakietem niezbędnych szkoleń i ciągłej opieki merytorycznej, powinien też być miejscem wymiany doświadczeń, w którym poszczególne biura spotykają się z centralą i z innymi biurami.

Wielką niewiadomą jest to, w jakim kierunku będzie rozwijał się rynek nieruchomości w Polsce, ale z każdym rokiem ogólny obrót na rynku nieruchomości zwiększa się w sposób bardzo dynamiczny. Tylko chętnych na zakup czy wynajem mieszkania jest w chwili obecnej ponad 2 mln osób. Rośnie również atrakcyjność rynku najmu, m.in. dzięki niskim stopom procentowym i wzmożonemu popytowi ze strony obcokrajowców. Przed branżą nieruchomościową, więc obiecująca przyszłość, jednak wykorzystają ją dobrze tylko ci, którzy zaoferują lepszą jakość. Przy wysypie mikro -biur, z jakimi mamy obecnie do czynienia, przetrwają ci, którzy działają w systemie. Dlatego franczyza w branży nieruchomościowej będzie się rozwijać. Mały zniknie na dużym rynku. Pod wspólną marką ma szansę przetrwać, zaoferować odpowiedni standard i odnieść sukces biznesowy tylko duży gracz. - podkreśla Leszek Michniak.

Zainteresowanych nawiązaniem współpracy zapraszamy do zapoznania się: szczegóły franczyzy WGN lub do kontaktu: Luiza Stasiak Dyrektor ds.  Rozwoju Sieci Franczyzowej, tel. 71 337 84 02, e-mail: l.stasiak@wgn.pl

Lublin to największe miasto na wschodzie Polski, a zarazem stolica województwa lubelskiego, to "Brama Unii Europejskiej na Wschód", stolica Polski Wschodniej. Jest postrzegany jako atrakcyjny pod względem lokalizacji dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych przez specjalistów branżowych. Zespół analityczny z grupy Financial Times uznał Lublin za jedno z najatrakcyjniejszych miast dla biznesu w Polsce. W Lublinie znajduje się ponad 147 000 m² nowoczesnej powierzchni biurowej oraz ponad 111 000 m² nowoczesnej powierzchni magazynowej.

Grupa WGN jest na rynku już 27 lat. W swojej historii istnienia przeprowadziła ponad 120 000 transakcji, co jest absolutnym rekordem w Polsce. Obecnie jest największą siecią franczyzowa, w której pracuje ponad 500 agentów, doradców, ekspertów, analityków i prawników.

WGN Lublin: https://lublin1.wgn.pl/

Branża nieruchomości, w tym głównie deweloperzy, mają styczność z setkami tysięcy danych nabywców, którzy kupują u nich nieruchomości. Dane tych osób znajdują się bezpośrednio w ich posiadaniu, trafiają do agentów nieruchomości, a także pośredników, którzy współpracują z firmami deweloperskimi. Odpowiednie ich przetwarzanie, zabezpieczenie oraz przechowywanie jest niezmiernie ważne. Kary za niezastosowanie się do nowych przepisów sięgają aż 20 mln euro.

- Najważniejszym krokiem jest analiza przepływu informacji w danym przedsiębiorstwie. Klientom, których dane są przetwarzane, firmy deweloperskie muszą przekazać odpowiedniej treści komunikaty dotyczące ochrony danych osobowych, o których jest mowa w RODO. Takie informacje muszą być sformułowane w sposób czytelny dla odbiorcy. Poza tym należy sprawdzić, czy do wszystkich danych, które posiadamy mamy prawo, tzn. czy otrzymaliśmy na ten cel zgodę tychże osób - wyjaśnia Ewa Foltańska-Dubiel, wiceprezes Grupy Deweloperskiej Geo.

Wśród nowych regulacji znajduje się m.in. obowiązek zawierania i przestrzegania uzgodnień pomiędzy współadministratorami danych, obowiązek udostępniania zasad tych uzgodnień osobom, których te dane dotyczą, a także obowiązek prowadzenia rejestru czynności przetwarzania danych osobowych przez administratora.

Szczegóły transakcji, jak na przykład położenie apartamentu i jego dokładna cena, są objęte tajemnicą. Wartość inwestycji szacowana jest jednak na blisko 11 mln zł, a cena metra apartamentu na około 46 tys. zł. W transakcji pośredniczyła agencja Skyline Real Estate.

Złota 44 to najbardziej prestiżowy apartamentowiec w Warszawie Średnio za luksusowo wyposażony apartament w wieży wybudowanej przez BBI Development i Amstar trzeba było zapłacić w 2017 roku 30 tys. zł za m2. Nnajwiększą grupę kupujących apartamenty w Złotej 44 stanowią Polacy - głównie przedsiębiorcy.

Power Nap to termin wymyślony przez dr Jamesa B. Maasa, znanego badacza snu, i określa właśnie krótką, 20-minutową drzemkę. Jak wynika z wieloletnich badań prowadzonych przez specjalistów na całym świecie, jest ona szczególnie ważna dla osób, które działają pod presją czasu, a ich praca jest związana z dużą odpowiedzialnością. Dlaczego? Przede wszystkim poprawia zdrowie – krótka drzemka w ciągu dnia wspomaga regenerację systemu immunologicznego. Ponadto zwiększa efektywność, redukuje poziom stresu, ułatwia koncentrację i odświeża umysł.

Teorię tę potwierdzają także badania innych naukowców np. Marka Rosekinda, który pracując dla NASA przeprowadził na pilotach eksperyment - jednej grupie uczestników pozwolił na krótką drzemkę w kokpicie samolotu, drugiej nie.Badanie pokazało, że niewyspanym pilotom dwukrotnie częściej zdarzyło się popaść w migawkowe, pięciosekundowe drzemki za sterami maszyny podczas lotu i podchodzenia do lądowania.

Nie tylko piloci, ale także wielkie osobistości, które zmieniały świat, korzystały z możliwości ucięcia sobie krótkiej drzemki w ciągu dnia. Byli to m.in.: Leonardo Da Vinci, Thomas Edison, Albert Einstein czy Nikola Tesla.

Coraz więcej firm, również w Polsce, wprowadza krótkie drzemki jako element realizowanego programu work-life balance. Nic dziwnego. Naukowcy z Harvardu szacują, że niewyspani pracownicy przynoszą amerykańskim firmom straty w wysokości 63,2 mln dolarów rocznie. Ponadto brak zarządzania zasobami energetycznymi pracowników powoduje utratę w produktywności – blisko 520 roboczo-godzin. Z punktu widzenia firmy wprowadzenie krótkich 20-minutowych drzemek zwiększa efektywność wykorzystania czasu pracy i poziom zaangażowania. Wiedzą o tym już takie firmy, jak: Google, Nike czy Cisco, które jako pierwsze pozwoliły swoim pracownikom na krótkie przerwy w pracy.

Odpowiedzią na nasilające się w społeczeństwie poczucie zmęczenia i wypalenia zawodowego jest „Vinci Power Nap – Kawiarenka Snu”. To zupełnie nowa, ale oparta na głębokiej tradycji forma relaksu. Dzięki autorskiej aranżacji wnętrza i wykorzystaniu zawieszonych w przestrzeni chust, sprawia, że odpoczynek przypomina ciału kołysanie w ramionach mamy, przytulanie, bezwzględną akceptację. Wszystko odbywa się w otoczeniu przypominającym nam naturalne miejsca relaksu.

Pierwsza „Vinci Power Nap - Kawiarenka Snu ” powstała w samym sercu wrocławskiego Rynku. Oficjalne otwarcie showroomu planowane jest na połowę marca 2018 r. Jak tłumaczy autorka, projekt spodobał się nie tylko w Polsce, lecz także za granicą i już dziś zapowiada otwarcie kolejnych lokalizacji.

(fot. Vinci Power Nap – Kawiarenki Snu)

WGN w Głogowie został przyłączony do Grupy WGN cztery lata temu, a następnie po dwóch latach otworzył swój oddział/ filię w Szprotawie. A po kolejnych dwóch latach uruchamiają oddział / filię w Polkowicach.

Zapewniają, że na tym nie zakończą i już myślą o powstaniu kolejnego, własnego oddziału.

Doradcy tych biur zajmują się z sukcesem szeroko pojętym rynkiem nieruchomości tj. nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych.

Każdego miesiąca 2 lub 3 osoby sa wymieniane wśród najlepszych z najlepszych doradców osiągających minimum 4 transakcje w miesiąc.

Dyrektorem Oddziału został Pan Krzysztof Wacław Juszczyk. Jego Oddział WGN będzie się specjalizował w obrocie nieruchomościami mieszkaniowymi, jak i nieruchomościami inwestycyjnymi. Zwłaszcza, że okolice Bielska- Białej to miejscowości turystyczne, z dużym potencjałem dla kupujących. 

Grupa WGN jest na rynku już 27 lat. W swojej historii istnienia przeprowadziła ponad 120 000 transakcji, co jest absolutnym rekordem w Polsce. Obecnie jest największą siecią franczyzowa, w której pracuje ponad  500 agentów, doradców, ekspertów, analityków i prawników.

Za projekt i aranżację wnętrz apartamentu odpowiada szwajcarskie studio architektoniczne Upscale Interiors. Spośród trzech dostępnych stylów aranżacji wnętrz: Comfortable Modern, Midcentury Modern i Contemporary Glam, modelka zdecydowała się na ostatni. Neutralne kolory w połączeniu ze śmiałymi akcentami odcieni wschodu słońca wzorzystymi tapetami i metalami szlachetnymi nadają wnętrzu wyjątkowy charakter. To rozwiązanie dla osób, które cenią aktualne trendy, szykowny styl i wyjątkowy komfort mieszkania.

Apartamenty No.44 to zupełnie nowy produkt dotąd niedostępny w Polsce, adresowany do kadry zarządzającej, ekspatów, dyplomatów czy właścicieli start-upów. To propozycja dla tych, których praca wymaga częstych podróży czy dłuższego pobytu poza granicami kraju, jak i tych którzy świadomie decydują się na lifelong rental żyjąc zgodnie z zasadą mój dom jest tam, gdzie jestem ja. No.44 dzięki światowemu know-how i standardom, jakie oferuje, udowadnia, że luksusowy najem, aby spełnił swoje założenia musi być długoterminowy (co najmniej 12 miesięcy), transparentny oraz gwarantować bezpieczeństwo świadczonych usług, eliminując ryzyko przedterminowego wypowiedzenia umowy.

No.44 oferuje im ponadczasowe i eleganckie wnętrze, prestiżową lokalizację w centrum Warszawy, nieograniczony dostęp do największej strefy rekreacyjnej w Polsce i Europie, a przede wszystkim gwarancję i bezpieczeństwo świadczonych usług.

Miesięczny koszt wynajmu zaczyna się od około 2000 EURO, w zależności od opcji umeblowania oraz powierzchni apartamentu. Więcej informacji jest dostępnych pod adresem: www.no44.pl

materiały prasowe

– Dlaczego „Polska to sukces”? Bo od lat w naszym kraju żyje się coraz lepiej. Jesteśmy jedynym z nielicznych miejsc w Europie, gdzie jest bezpiecznie i stabilnie gospodarczo, a na dodatek inwestorzy mogą liczyć na wyższe stopy zwrotu w segmencie nieruchomości niż na Zachodzie – wyjaśnia Rafał Szczepański, wiceprezes zarządu BBI Development.

Deweloper informuje, że wśród jego klientów jest wiele znanych osób. Zagwarantował im pełną dyskrecję przy zawieraniu transakcji. Może natomiast pochwalić się, że jednym z właścicieli apartamentów w wieży został Robert Lewandowski. Dlaczego on? – Bo Polska to sukces i pan Robert Lewandowski jest tutaj doskonałym przykładem tego, jak wiele można osiągnąć– podkreśla wiceprezes Szczepański.

– Niezwykłości temu projektowi nadaje kilka elementów. To jedyna, ostatnia taka przestrzeń, dająca naturalną możliwość zamieszkania w samym Parku Oliwskim. Apartamenty powstaną w bardzo oryginalnym parkowym otoczeniu. Z 11,5 tys. m kw. powierzchni działki ponad 8 tys. m kw. zajmie starannie zaaranżowana część parkowo-ogrodowa. Inwestycja będzie otwierać się na 11 hektarów Parku Oliwskiego z zabytkami, takimi jak: Archikatedra Oliwska, Palmiarnia, Pałac Opatów – mówi Adam Małaczek, prezes Moderna Holding.

Parkowa lokalizacja wymagała konsultacji i uzgodnień z Pomorskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Wszystkie wymagania konserwatora zostały uwzględnione w projekcie. – Szczególne miejsce, jakim jest Park Oliwski, wymagało od architektów z pracowni Wolski Architekci dbałości o każdy detal – zarówno jeśli chodzi o kształt i wygląd budynków, jak i o ich otoczenie – podkreśla Adam Małaczek.

Oliwa jest miejscem niezwykłym nie tylko dla gdańszczan, czy szerzej: mieszkańców Trójmiasta. Decyduje o tym nie tylko jej bogata historia, ale również przemiana, która dokonała się tu w ciągu ostatnich kilku lat.

fot. materiały prasowe

Hotel przyjmuje już pierwszych gości i turystów odwiedzających stolicę Dolnego Śląska. Został otwarty pod koniec sierpnia 2017. Tym samym AC Hotel Wrocław inicjuje ekspansję marki AC w Polsce.

Hotel Wrocław to stylowy hotel dla lubiących miejskie przestrzenie i komfort spędzania czasu. Kamienica, w której znajduje się hotel pochodzi z 1875 roku. Miejsce było kiedyś siedzibą Banku Rzeszy. Wiele elementów wystroju wnętrza zostało odrestaurowanych, w tym robiące wrażenie podwoje – ogromne, drewniane drzwi witające gości budynku przy Pl. Wolności 10. Drzwi zostały dokładnie odtworzone według oryginału zastanego w obiekcie przez stolarza-artystę – mówi Maciej Knyrek, Dyrektor wrocławskiego hotelu. Nieco dalej, tuż za recepcją, goście spotkają kolejny historyczny element. To ważące niemal tonę zabytkowe kraty z herbem Wrocławia z czasu funkcjonowania banku. Powstały w dawnej głównej sali operacyjnej banku, dziś witają gości restauracji oraz baru – dodaje Maciej Knyrek.

Inwestorzy odtworzyli także dwa zabytkowe gryfy strącone z elewacji budynku podczas wojny. W momencie, gdy myślano, że przepadły w niepamięć na zawsze, zostały odnalezione w piwnicy budynku. Po ponad dwuletniej renowacji przeprowadzonej pod okiem konserwatora, już wyremontowane, zdobią dziś ścianę frontową hotelu. W wewnętrznym patio, służącym jako przestrzeń dodatkowa restauracji oraz miejsce pod eventy, odtworzono także oryginalną cegłę, przywracając oryginalny wygląd ceglanej elewacji z 1875 roku.

Do dyspozycji gości wrocławski AC Hotel by Marriott oddaje 91 pokoi zaprojektowanych tak, żeby dostarczyć wygody i unikatowe doświadczenie. Z uwagi na zastany układ architektoniczny każdy pokój jest indywidualnie urządzony. Niektóre pokoje posiadają okazałe tarasy z miejscem do wypoczynku i widokiem na miasto. Z południowych tarasów, przy bardzo dobrej pogodzie, widać nawet pasmo górskie z wyłaniającą się na horyzoncie Śnieżką .

Ofertę hotelu dopełnia AC Lounge z Restauracją Fuego i drink barem – tworzący wspólną przestrzeń podczas dnia, by płynnie przeistoczyć się w gwarne miejskie centrum spotkań wieczorem. W podziemiu znalazło się miejsce na basen, jacuzzi, strefę saun, siłownię oraz gabinet masażu. Smaczkiem całego obiektu będzie wkrótce także autorska winiarnia zlokalizowana w piwnicach dawnego skarbca. Za stoły degustacyjne służyć będą odnalezione w budynku, ciężki sejfy z drewnianymi blatami. Docelowo tutejsza winiarnia serwować będzie światowej klasy wyselekcjonowane wina.

Miejsca parkingowe dla gości dostępne są w pobliskim parkingu podziemnym NFM.

Mirosław Kujawski, członek zarządu LC Corp S.A.

Okres wakacyjny nigdy nie był okresem słabszym sprzedażowo. Wręcz przeciwnie, w okresie urlopowym zwyczajnie mamy więcej czasu, aby zająć się takimi sprawami, jak poszukiwanie mieszkania. Potwierdzają to również dane z rynku. Jeśli spojrzymy na podsumowania kwartalne na rynku pierwotnym można zauważyć trend, w którym sprzedaż w trzecim kwartale nieznacznie przewyższa wyniki uzyskane w drugim kwartale roku. Nie zmienia to faktu, iż największy popyt notowany jest w IV/I kwartale, czego również można spodziewać się w tym i przyszłym roku.

Wioletta Kleniewska, dyrektor marketingu i sprzedaży w Polnord S.A.

W pierwszym kwartale tego roku ustanowiliśmy historyczny rekord sprzedaży mieszkań, a przypomnijmy, że firma obchodzi właśnie 40-lecie istnienia. W drugim kwartale br. utrzymaliśmy sprzedaż na wysokich poziomach. Wyniki za trzeci kwartał dopiero poznamy, ale w bieżącym roku okres wakacyjny nie spowodował spadku zainteresowania klientów naszymi mieszkaniami.

Zuzanna Kordzi, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

W okresie wakacji sprzedaż nie zwolniła tempa. Wręcz przeciwnie. W naszej gdańskiej inwestycji Wolne Miasto obserwujemy zainteresowanie, jakiego nie było jeszcze nigdy w historii firmy. Wydaje się, że każdy kolejny rekord jest tym ostatnim w cyklu, a okazuje się że bijemy kolejne rekordy sprzedaży.

Tomasz Sujak, członek zarządu Archicom S.A.

To już trzeci rok, w którym obserwujemy wzmożony ruch klientów w trzecim kwartale roku. Oferta obejmująca 1500 mieszkań w połączeniu z atrakcyjnymi rabatami sprawia, że zainteresowanie wrocławian zakupami utrzymuje się na wysokim poziomie. Wybierając w sierpniu jedno z naszych mieszkań klienci mogą otrzymać sprzęt AGD w prezencie, indywidualny projekt wnętrza, system smart dom lub wakacje na Maderze.

Część z naszych nieruchomości objęta jest również promocją „mieszkaj rok bez czynszu”, która zwalnia z opłat czynszowych przez pierwszy rok korzystania z mieszkania. Na duże zainteresowanie zakupami w trakcie wakacji wpływ miało również uruchomienie nowej transzy z programu Mieszkanie dla Młodych, co pobudziło sprzedaż na osiedlach takich jak Forma, Cztery Pory Roku, czy Na Ustroniu.

Yael Rothschild, prokurent Mill-Yon Gdańsk

W większości naszych inwestycji poziom sprzedaży w czasie wakacji nie spada. Część klientów wykorzystuje urlop na poszukiwania mieszkań. Promocje dotyczą wybranych lokali w poszczególnych inwestycjach. W Aura Park w warszawskim Wilanowie to rodzinne miejsce parkingowe w cenie pojedynczego. W Aura Sky na Gocławiu oferujemy letnie rabaty do 35 tys. zł. W Aura Garden na warszawskiej Białołęce mamy stałą, bardzo atrakcyjną ofertę cenową.

Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

Porównując obecne i ubiegłoroczne wakacje można śmiało stwierdzić, że tegoroczny lipiec był zdecydowanie lepszym miesiącem. Wszystko za sprawą uruchomienia dodatkowej puli dofinansowań w MdM. Sierpień jest natomiast miesiącem urlopów, ponieważ obserwujemy, że ofertę Wawel Service przeglądają osoby przebywające m.in. w nadmorskich miejscowościach. Na początku wakacji uruchomiliśmy akcję lato korzyści, w której na naszych klientów czekały atrakcyjne promocje. Niestety, lato powoli dobiega końca, co jednak nie znaczy, że nabywcy nie mogą liczyć na konkurencyjne oferty i rabaty.

Mirosław Bednarek, prezes zarządu Matexi Polska

Wakacje to dla wielu deweloperów sezon ogórkowy. W naszej ofercie znajdują się jednak dwa bardzo udane, etapowane, warszawskie projekty Kolska od Nowa i Apartamenty Marymont, których dynamika sprzedaży nie zwalnia nawet w sezonie urlopowym. Ponadto, na przełomie czerwca i lipca br. uruchomiliśmy sprzedaż mieszkań w długo oczekiwanym, nowym projekcie Człuchowska Bemowo. Mamy więc sporo pracy i jesteśmy zadowoleni z wyników w ostatnich tygodniach.
Ewelina Krosta, reprezentująca WAN S.A.

dompress.pl

West Station to wspólna inwestycja HB Reavis, PKP S.A. oraz Xcity Investment, stanowiąca ważny krok na drodze do zmiany oblicza okolic stołecznego dworca Zachodniego. Tworzą ją dwa czternastokondygnacyjne budynki biurowe oraz nowy budynek dworcowy od strony Alei Jerozolimskich. Wraz z nimi powstała także nowa infrastruktura drogowa, usprawniająca ruch samochodowy i rowerowy w tej części miasta.

W biurach w West Station pracować będzie około siedem tysięcy osób, które zyskają łatwy dostęp do stołecznych środków komunikacji, a także publicznych udogodnień w nowopowstałych budynkach: restauracji WARS, kawiarni Costa Coffee, piekarni Gorąco Polecam Nowakowski czy sklepu Carrefour Express.

West Station oferuje łącznie 68 500 mkw. biur. Pierwszy z budynków jest już pełny, a drugi, dopiero co ukończony, pozyskał już najemców na ponad połowę dostępnej w nim powierzchni. Jedno z pięter (2 576 mkw.) zajmie firma naukowo-technologiczna Merck, której w wyborze nowego biura doradzali eksperci CBRE. Do budynku przeprowadzą się też: Loan Me – instytucja oferująca pożyczki gotówkowe, która w transakcji wspieranej przez Colliers International wynajęła 1 620 mkw., MoneyGram Payment Systems Poland, która zajmie ponad 1 300 mkw. (doradzała firma Knight Frank), a także polski oddział firmy Schréder specjalizującej się w projektowaniu i produkcji profesjonalnych systemów oświetlenia zewnętrznego, któremu doradzała agencja Walter Herz. O dodatkowe 1 400 mkw. powiększy się też biuro firmy Diebold Nixdorf, która już wcześniej wynajęła w West Station II 9 715 mkw. Ponadto, w pierwszym budynku 440 mkw. wynajęła PM Group Polska – firma projektowa i zarządzająca realizacją inwestycji. W podpisaniu tej umowy pośredniczyła firma JLL.

Dotychczas w West Station swoje biura ulokowały też spółki z grupy PKP, LafargeHolcim, Marquard Media, Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji, eTravel, Athlon Car Lease, Urgo Polfa Łódź, ATAL, Coface, Panalpina oraz sie
biur serwisowanych Office Hub.

West Station, za którego projekt architektoniczny odpowiada polska pracownia FS&P Arcus, posiada certyfikat ekologiczny BREEAM Interim na poziomie „Excellent”.

komercja24.pl

Projekt biurowy Silesia Business Park to przykład gospodarczej przemiany Katowic, które z poprzemysłowego miasta stało się jednym z największych ośrodków sektora nowoczesnych usług dla biznesu w Polsce.

– Przestrzeń biurowa Silesia Business Park przyciąga międzynarodowe firmy reprezentujące branżę usług, sektor konsultingowy oraz IT, które chcą rozwijać swój biznes w Katowicach. To dowód, że coraz więcej firm wiąże swoją przyszłość z tym miastem, ale przede wszystkim młodzi ludzie znajdują tutaj atrakcyjną pracę i dobre miejsce do życia – mówi Mariusz Krzak, dyrektor regionalny Skanska Property Poland.

Silesia Business Park jest znanym miejscem na mapie miasta i z uwagi na oryginalną elewację porównywany jest przez mieszkańców do tiramisu. Na zewnątrz, między budynkami kompleksu znajduje się stacja niezwykle popularnego w Katowicach roweru miejskiego City By Bike. Jest to duże ułatwienie dla osób dojeżdżających do Katowic pociągiem – mogą one wypożyczyć rower ze stacji znajdującej się na dworcu i dojechać do Silesia Business Park w zaledwie 10 minut. „Tiramisu”, poza standardowymi udogodnieniami, oferuje pracownikom również centrum medyczne oraz plenerową siłownię, a już wkrótce – przedszkole, które we wrześniu rozpocznie swoją działalność.

fot. materiały prasowe

Na podstawie lokalizacji nieruchomości, jej walorów oraz potrzeb gminy, zostanie stworzony profil nabywcy. Dzięki niemu KZN będzie tworzył kryteria naboru w programie - wyjaśnił wiceminister.

Podkreślił, że "każdy operator będzie realizował własną inwestycję dla kryteriów określonych przez KZN i znanych operatorowi już od chwili ogłoszenia przetargu". "+Zasady gry+ będą ustalane dla konkretnej działki pod miejscowe realia" - powiedział Żuchowski.

"Ludzie będą mogli zgłaszać się do programu w ramach wielu lokalizacji i sami wybiorą, w której dzielnicy w mieście będą mieszkać" - dodał.

Jako przykład podał szkoły, do których zapisuje się dzieci. "Ludzie będą wybierać swoje bardziej lub mniej priorytetowe lokalizacje. Jeżeli dostaną się do programu, będą musieli albo zrezygnować z pozostałych wyborów, albo pozostać na liście oczekujących na inny lokal. Jeżeli zakwalifikują się we wszystkich lokalizacjach, wybiorą - ich zdaniem - najlepszą. Nie chcemy tworzyć systemu przydzielania mieszkań" - dodał.

Program Mieszkanie plus (M+) składa się z części komercyjnej, realizowanej przez BGK Nieruchomości, i części regulowanej ustawą o Krajowym Zasobie Nieruchomości (KZN), którą na początku sierpnia podpisał prezydent Andrzej Duda.

Ustawa o KZN wchodzi w życie 11 września. Powstanie tzw. bank ziemi, który będzie gospodarował nieruchomościami Skarbu Państwa. Grunty będą przeznaczone pod budowę mieszkań o atrakcyjnym czynszu (jego wysokość będzie określana rozporządzeniem), w formule najmu lub najmu z opcją dojścia do własności. KZN będzie również realizował zadania związane z ochroną praw najemców.

PAP

Ponad 40 procent przyjezdnych studentów będzie szukać tego rodzaju lokum. Dla 1/3 ankietowanych opłaty za mieszkanie stanowią połowę miesięcznego budżetu.

Wybierając kwaterę kierują się oni przed wszystkim ceną, na drugim miejscu znalazła się bliskość uczelni oraz wyposażenie i standard, na kolejnym odległość od najbliższego przystanku komunikacji miejskiej, na piątym zaś wielkość mieszkania.

Ile są w stanie zapłacić studenci?

"Opłata za wynajem to jednak nie koniec wydatków studenta związanych z kosztem utrzymania mieszkania" - podkreślają autorzy badania. Średnio na wszystkie opłaty respondenci planują wydać od 501 do 1000 zł. Tak deklaruje aż 50% ankietowanych. Do 1500 zł gotowych jest wydać 14% studentów bądź byłych studentów, a aż 29% liczy na to, że ich budżet zamknie się w 500 zł.

W ankiecie wzięło udział 1916 osób, została przeprowadzona w sierpniu 2017 roku.

biznes.onet.pl

W pierwszym kwartale 2017 roku wskaźnik był wyższy o 410 zł i wynosił 4424 zł.

PAP

OFFICE SUPERSTAR to doskonała okazja dla firm na wypromowanie swoich powierzchni biurowych oraz pokazanie się jako innowacyjnego, znającego trendy pracodawcy, który dba o komfort pracy swoich pracowników. Ideą konkursu jest wyłonienie i nagrodzenie firm, które rozumieją wagę unikalnie zaaranżowanych przestrzeni biurowych oraz ich wpływ na biznes i samopoczucie pracowników.

Organizacje mogą zgłaszać swoje biura w ramach 12 kategorii konkursowych m. in: na najlepszą przestrzeń konferencyjną, biuro coworkingowe, biuro innowacyjne czy najlepsze aranżacje biura w 6 wybranych branżach (w tym: prawniczej, technologicznej czy kreatywnej), na stronie www.officesuperstar.pl.

Wyboru Laureatów dokona Kapituła Konkursowa, złożona z 12 ekspertów reprezentujących różne branże. Wśród nich jest m.in.: prof. dr hab. inż. architekt Ewa Kuryłowicz, Natalia Hatalska – autorka „Trendbooka”, Radosław Gajda – autor vloga „Architecture is a good idea”, Ewa Andrzejewska – redaktor naczelna „Eurobuild CEE”. Projekt organizowany jest przez firmę doradczą CBRE, a jego Partnerami są Philips Lighting oraz Grupa Nowy Styl.

Zgłoszenia do konkursu trwają do 31 sierpnia 2017 roku. Więcej informacji oraz formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie: https://www.officesuperstar.pl

Hotel "Faktum" w Szwecji zaprasza amatorów na noclegi pod gołym niebem i w innych nietypowych, bardzo mało wygodnych miejscach. Każdy tu znajdzie coś dla siebie. Są "apartamenty" pod mostem, w dokach, na opuszczonym stadionie sportowym i w dawnej fabryce.

Nieco, ale tylko nieco wyższy standard oferuje amsterdamski "Hans Brinker Budget Hotel", który przez wielu uważany jest za najgorszy hotel świata, co zresztą z dumą podkreśla w swoich prospektach właściciel obiektu. Ten holenderski hotel oferuje turystom zacinającą się windę, niewygodne łóżka, cieknące krany i zatrzaskujące się drzwi, które czasami tak się blokują, że przez wiele godzin nie można opuścić swojego pokoju.

"Null Stern" w Szwajcarii także ma swoich fanów. Goście nocują w dawnym, pochodzącym z lat 80. XX w. schronie nuklearnym. W dwóch pokojach może spać maksymalnie 14 osób. Atmosfera jest z lekka klaustrofobiczna, bo noclegownia pozbawiona jest okien. Turyści śpią tu na łóżkach pozyskanych przez właścicieli ze zlikwidowanych hoteli lub wystawionych na ulicę (u nas nazywa się to "wystawką") przez osoby prywatne.

Po noclegu w "Null Stern" wypoczynek na dawnej platformie wiertniczej w Malezji – przekształconej w "Seaventures Dive Resort" – może wydawać się niczym pobyt w "Holliday Inn". Choć warunki tu bardzo spartańskie, to klientela nie przyjeżdża, by leżeć w miękkiej pościeli, ale nurkując oglądać dziką naturę.

"Villa Hamster" to obiekt jak ze złych snów. Człowiek korzystający z tego znajdującego się w Nantes (Francja) hotelu, czuje się dosłownie jak…gryzoń. Tak też jest traktowany. Pokoje przypominają klatki dla chomików – jest tu wszystko, co może bawić te zwierzęta (łącznie z obrotowym kołem, w którym, jeśli ktoś chce, można pobiegać). By rzecz jeszcze bardziej urealnić, goście mogą jeść z ogromnych kul-karmników i pić z fontann-poidełek.

o2.pl, foto Hotel Faktum

Jak tłumaczą, Amerykanie w obawie przed konfliktem starają się jak najlepiej zabezpieczyć. Domy-schrony mają w tym pomóc - według producenta uchronią w czasie ataku nuklearnego, biologicznego oraz chemicznego.

Ceny schronów różnią się w zależności od wielkości i wyposażenia. Najtańszy kosztuje 10 tys. dol. Posiada łazienkę, piętrowe łóżko i przeznaczony jest dla dwóch osób. Droższy, w którym zamieszkać może nawet dziewięć osób, kosztuje ok. 100 tys. dolarów. W wyposażeniu są nie tylko łóżka i łazienka, ale też telewizor i podgrzewana podłoga.

biznes.onet.pl

14-kondygnacyjny kompleks oferujący 15 150 m kw. powierzchni biurowej klasy A położony jest tuż przy stacji drugiej linii warszawskiego metra – Rondo Daszyńskiego, w sąsiedztwie Warsaw Spire. Do dyspozycji użytkowników i gości będzie podziemna hala garażowa ze 195 miejscami parkingowymi oraz infrastrukturą dla rowerzystów w postaci miejsc postojowych i szatni z prysznicami. Projekt jest realizowany zgodnie ze standardami ekologicznego budownictwa BREEAM.

Największym najemcą biurowca przy Wroniej 31, który zajmie ponad połowę całkowitej powierzchni, będzie BNP Paribas Securities Services. Zgodnie z planem, firma wprowadzi się do nowych biur na przełomie 2017 i 2018 roku.

komercja24.pl

"Celem ustawy jest wprowadzenie rozwiązań służących zwiększeniu podaży mieszkań na wynajem (w tym z opcją uzyskiwania własności przez najemcę – najem z opcją), o umiarkowanych czynszach, poprzez wykorzystanie nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa" - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

Na mocy ustawy powoływany został Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN), który będzie zarządzał nieruchomościami Skarbu Państwa i tworzył stabilne warunki finansowania rozwiązań przyjętych w ramach Narodowego Programu Mieszkaniowego. "Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. o Krajowym Zasobie Nieruchomości przyczyni się do zwiększenia podaży nieruchomości dostępnych pod budownictwo mieszkaniowe" - zaznaczono w komunikacie.

Ustawa określa zasady kwalifikowania i przekazywania nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa albo pozostających w użytkowaniu wieczystym Skarbu Państwa do KZN. Ustawa określa zasady gospodarowania nieruchomościami, które wejdą w skład KZN, oraz mieszkaniami o czynszu normowanym, a także powołuje KZN, który będzie gospodarował zasobem nieruchomości Skarbu Państwa w celu wspierania budownictwa mieszkaniowego.

"Wprowadzone zostały również regulacje mające równoważyć interesy inwestorów (operatorów mieszkaniowych)" - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP. "Będą oni ponosić mniejsze koszty uzyskania nieruchomości w związku z jej oddaniem w użytkowanie wieczyste, część powierzchni będą mogły stanowić lokale usługowe (20 proc.) oraz mieszkania o charakterze deweloperskim (30 proc.), a przy określaniu wysokości czynszu uwzględniany będzie również racjonalny zysk inwestora" - dodano w komunikacie.

Ustawa przewiduje środki prawne służące kontroli wykorzystania nieruchomości przez inwestora oraz kontrolę nad wysokością czynszu normowanego. "Za naruszenie przez operatora mieszkaniowego obowiązków wynikających z ustawy prezes KZN, w drodze decyzji, od której służy odwołanie do właściwego ministra, nakłada administracyjne kary pieniężne" - poinformowano.

W ustawie określono zasady najmu i ustalania czynszu normowanego w mieszkaniach na wynajem. "Regulacjami służącymi ochronie najemcy są, poza określeniem zasad ustalania czynszu, opłat eksploatacyjnych, raty i ceny m.kw., obowiązek oferowania umowy najmu, jako umowy z opcją (najemca może zdecydować się na sam najem), możliwość przekształcenia najmu bez opcji w najem z opcją, ograniczone możliwości wypowiedzenia najmu (tylko w sytuacji zalegania z czynszem lub wykraczania przeciwko porządkowi domowemu)" - podała Kancelaria Prezydenta RP.

Według ustawy "pierwszeństwo zawarcia najmu będą miały osoby spełniające kryteria określone w ustawie - m.in. niższe dochody, posiadanie dzieci, brak prawa własności do lokalu przez członka rodziny, zmiana miejsca pracy lub nauki, status repatrianta, ukończenie 65. roku życia". "Najemca nie będzie mógł podnajmować mieszkania, chyba że podnajem będzie dotyczył osoby, wobec której najemca ma obowiązek alimentacyjny" - dodano w komunikacie.

Ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości wprowadza zmiany o charakterze dostosowującym w szeregu ustaw. Ponadto, zmienia ustawę z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, ograniczając zakres najmu okazjonalnego do najmu przez osoby nieprowadzące działalności gospodarczej w zakresie wynajmowania lokali (najem maksymalnie na 10 lat).

"Dodana regulacja dotycząca najmu instytucjonalnego obejmować będzie lokale wynajmowane przez podmioty prowadzące działalność gospodarczą (możliwe będzie zawieranie umów na okres dłuższy niż 10 lat). Jednocześnie wprowadzono przepis stanowiący, iż do umowy najmu instytucjonalnego załącza się oświadczenie najemcy, w formie aktu notarialnego, zgodnie, z którym w przypadku opróżnienia lokalu nie przysługuje prawo do lokalu zastępczego albo pomieszczenia tymczasowego" - poinformowała Kancelaria Prezydenta RP.

Ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem przepisów dotyczących utworzenia KZN oraz określenia wzoru wykazu nieruchomości, które wejdą w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia ustawy.

PAP

Szacuje się, że wnioski kredytowe złożyło przynajmniej 2,5 tysiąca osób. Pośpiech był wskazany, ponieważ o tym, czy dany wnioskodawca dostanie dofinansowanie decydowała kolejność zgłoszeń. Osoby z listy rezerwowej mogą liczyć na środki tylko w przypadku, gdy ktoś zrezygnuje z zakupu lub nie otrzyma kredytu.

- Tak ogromne zainteresowanie nikogo nie dziwi. Na dodatkowe środki czekało wiele osób, ponieważ to ostatni dzwonek, aby skorzystać z programu. Miliony złotych na dopłaty do kredytów zniknęły tak szybko, jak się pojawiły – powiedział Piotr Kijanka z Grupy Deweloperskiej Geo.

Wiele osób, które zapłaciły już za umowę notarialną i wpłaciły zadatek, a nie otrzymają teraz dofinansowania, muszą liczyć się z tym, że kwotę, która miała pochodzić z puli MdM, będą musiały uzupełnić z własnych środków. Pamiętajmy jednak, że to nie ostatnia transza z rządowego programu. Kolejne wnioski będzie można składać już na początku stycznia 2018r. Na potencjalnych nabywców czekać będzie wówczas około 6 razy więcej pieniędzy. Warto więc, o ile to możliwe, wydłużyć czas na zawarcie umowy kupna do początku przyszłego roku.

fot. Fabryka Cekolady_Kraków / Grupa Deweloperska GEO

Nieruchomość artysty leży na prywatnej wyspie Indian Creek, nazywanej „bunkrem miliarderów Miami". Znajduje się tam tylko 40 rezydencji. Oprócz luksusowych posiadłości jest tam klub golfowy oraz kilkanaście ekskluzywnych sklepów i restauracji. Policja troszczy się o bezpieczeństwo tamtejszej społeczności, patrolując ulice oraz zatokę. Aby dostać się na wyspę, trzeba najpierw pokonać strzeżoną bramę.

Piosenkarz postanowił pozbyć nieruchomości, ponieważ nie był w stanie zrealizować planów związanych z tą działką.

biznes.onet

Piaseczno Park, w której Setanta posiada 100% udziałów, zrealizuje w Piasecznie budowę budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami na parterze oraz garażem podziemnym. Łączna powierzchnia lokali mieszkalnych wyniesie blisko 1170 mkw, a powierzchnia lokali usługowych przekroczy 95 mkw. W ramach tego przedsięwzięcia powstaną 24 lokale mieszkalne oraz 2 lokale użytkowe. Będzie to tym samym pierwszy w historii projekt deweloperski realizowany przez spółki wchodzące w skład grupy Setanta.

- Bazując na naszym doświadczeniu, znaleźliśmy wyjątkową lokalizację w samym centrum Piaseczna w bezpośrednim sąsiedztwie zrewitalizowanego parku miejskiego. Dużą uwagę zwróciliśmy na wielkość i rozkład mieszkań, aby były one funkcjonalne i odpowiadały aktualnym oczekiwaniom klientów. Setanta aktywnie poszukuje atrakcyjnie zlokalizowanych działek pod realizację kolejnych kameralnych inwestycji mieszkaniowych - mówi Conall McGuire, prezes zarządu spółki Setanta.

housemarket.pl

KZN będzie pełnił funkcję „banku ziemi”, czyli zajmie się gromadzeniem nieruchomości należących do państwa i zarządzaniem nimi mając na celu zwiększenie podaży nieruchomości pod budownictwo mieszkaniowe. Dotyczyć to ma zarówno położonych w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach, dostępnych tak dla dużych, jak i niewielkich przedsiębiorców.

Zadaniem KZN będzie nie tylko gospodarowanie nieruchomościami, ale także nadzorowanie najmu, a w szczególności wysokości czynszów, tak aby opłaty ponoszone przez najemców nie przekraczały wysokości określonych w obowiązujących przepisach (będzie nakładał kary administracyjne za naruszenie wymogów ustawowych dotyczących wysokości czynszu). KZN ma również kontrolować spełnianie warunków dotyczących powierzchni mieszkań przeznaczonych na wynajem w danej inwestycji, wysokość opłat eksploatacyjnych czy warunki zawierania i wypowiadania umów najmu. Za jego pośrednictwem będą dokonywane nabory najemców (informacje o tym będą publicznie dostępne na jego stronie internetowej).

Nadzór nad działalnością KZN ma sprawować minister właściwy do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa.

Dochody uzyskane przez KZN z gospodarowania nieruchomościami mają nie tylko zapewnić stabilne i efektywne funkcjonowanie tej instytucji, ale przede wszystkim umożliwić nabywanie przez nią kolejnych nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa oraz dofinansowywanie wyposażania ich w media (staną się atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów), a także wspieranie gmin w rozwoju budownictwa socjalnego i społecznego budownictwa czynszowego.

mib.gov.pl

Co prawda obecny kurs nadal można uznać za dość wysoki – przypomnijmy, że w 2014 r. wynosił około 3,40-3,50 zł. Jednakże dzięki rekordowo niskiemu poziomowi stóp procentowych w Szwajcarii, najbliższa rata może być niższa niż ta zapłacona na początku stycznia 2015 r.

W ostatnich miesiącach raty kredytów we frankach zauważalnie spadały. W porównaniu z ich poziomem z grudnia 2016 r. frankowicze płacą o 180 zł mniej. Jest jednak również druga strona medalu. Pierwsza rata takiego kredytu, zapłacona we wrześniu 2008 r., wynosiła niecałe 1600 zł, a w momencie wnioskowania o kredyt, frankowicze byli informowani, że wyniesie ona 1515 zł. Obecny poziom jest więc o 380 zł wyższy niż ta ostatnia wartość.

expanderadvisors

W ubiegłym tygodniu media zwracały uwagę, że od 1992 r., czyli od czasów gdy Ministerstwo Finansów prowadzi porównywalne budżetowe statystyki, nigdy takiego wyniku nie udało się osiągnąć na tym etapie wykonania ustawy budżetowej.

Jak informuje w czwartkowym komunikacie resort, dochody wyniosły 176,7 mld zł, czyli 54,3 proc. założonych w ustawie budżetowej. Z kolei, wydatki wyniosły 170,8 mld zł, czyli 44,4 proc. planowanych w ustawie.

biznesonet.pl

Każdy dom z dostępem do wody, prywatną plażą i pomostem.
Akwen wodny tylko do dyspozycji mieszkańców osiedla.
Wspólna marina.
Jednorodna nowoczesna architektura.
Nie musisz czekać na urlop by realizować swoją pasję!

więcej informacji - osiedle na żaglach

Kontakt:
WGN Wrocław Commercial
Justyna Klementowska
tel. 502 266 125

Pozytywny wpływ obserwujemy od kwietnia, kiedy kurs EUR/CHF zaczął zauważalnie rosnąć z ok. 1,06 do 1,1. Obecnie jest najwyższy od czerwca 2016 r. Z drugiej jednak strony wciąż daleko jeszcze do poziomów, które obserwowaliśmy przed tzw. czarnym czwartkiem, czyli przed 15 stycznia 2015 r. Przypomnijmy, że do tego dnia szwajcarski bank narodowy pilnował, aby kurs nie spadł poniżej 1,2.

Jeśli EUR/CHF wzrośnie do 1,2 w Polsce CHF spadnie do 3,50 zł

Eksperci Expandera podkreślają, że gdyby kurs powrócił do poziomu 1,2 to frank w Polsce kosztowałby ok. 3,50 zł. W takiej sytuacji rata kredytu we frankach na kwotę 300 000 zł na 30 lat spadłaby z obecnego poziomu 1921 zł do 1746 zł.

Jest jednak również i scenariusz negatywny. W dłuższym okresie zagrożeniem dla frankowiczów są również podwyżki stóp procentowych. W ostatnich latach były one obniżane i działały na korzyść kredytobiorców frankowych. Mimo, że obecny kurs franka w Polsce (ok. 3,85 zł) jest istotnie wyższy niż przed czarnym czwartkiem (3,40 zł-3,50 zł), to różnica w wysokości raty nie jest aż tak odczuwalna. Dla przykładu w 2014 r. rata naszego przykładowego kredytu wynosiła średnio ok. 1872 zł. Obecnie jest to ok. 1921 zł, czyli tylko o 49 zł więcej. Różnica jest niewielka dzięki temu, że wzrost kursu częściowo zniwelował spadek stóp procentowych. LIBOR CHF 3M od którego jest uzależnione oprocentowanie większości kredytów we frankach jest ujemny i wynosi -0,73%. Jeśli jednak stopy w Szwajcarii przestałyby być ujemne, to przy zachowaniu obecnego kursy, rata wzrosłaby do 2069 zł, czyli o prawie 150 zł.

W dniu 7 lipca br. Sejm przyjął ustawę zmieniającą zasady programu Mieszkanie dla Młodych. Nowe przepisy zmienią dotychczasowe zasady programu, co pozwoli na składanie wniosków o dopłatę jeszcze z puli roku 2017. Zmiany zwiększą poziom możliwych do wykorzystania środków z puli 2018 roku, jednak ponowne składanie wniosków o przyszłoroczne dopłaty możliwe będzie dopiero w styczniu.

Ustawa przewiduje, że nowe przepisy wejdą w życie 1 sierpnia. Oczywiście do tego czasu ustawa musi być uchwalona jeszcze przez Senat oraz podpisana przez Prezydenta i ogłoszona w Dzienniku Ustaw, jednak możemy przypuszczać, że do końca lipca procedury ustawodawcze zostaną dopełnione. Bank Gospodarstwa Krajowego maksymalnie w ciągu 14 dni ogłosi ,od kiedy zostanie formalnie przywrócona możliwość składania wniosków o dopłatę do wkładu własnego. Wiele wskazuje na to, że nastąpi to 8 sierpnia. W związku z faktem, że środków wystarczy tylko na około 2500-2600 wniosków, może się okazać, że dodatkowa pula wyczerpie się już w ciągu 1-2 dni. Z tego powodu zainteresowane osoby już dzisiaj powinny zacząć kompletować dokumentację i być przygotowanym do złożenia wniosków.

biznes.onet

Zaskakująco często pomijany jest zakup polisy jako zabezpieczenie przed skutkami kradzieży. Tymczasem polisę ubezpieczeniową warto mieć nie tylko na czas wakacji. Wybierz się do agenta, który doradzi Ci odpowiednią formę.
Najzwyklejsza polisa ubezpieczeniowa może obejmować zarówno wyposażenie wewnątrz domu, jak i sprzęt znajdujący się w piwnicach, na strychach czy w budynkach gospodarczych.

Ceny mieszkań w inwestycji Osiedle Miodowa zaczynają się już od ok. 4400 zł / m2. Przykładowo - mieszkanie 2 pokojowe o powierzchni 50,78 m2 można kupić w cenie 229 000 zł, 3 pokojowe o pow. 58,92 m2 – w cenie 259 500 zł, 3 pokojowe mieszkanie o pow. 62,74 m2 – w cenie 276 000 zł. Biorąc więc pod uwagę obecny rynek, nie są to wygórowane stawki.

Kameralne osiedle

Z pewnością ceny są dużym atutem Osiedla Miodowa. Na tym jednak zalety inwestycji się nie kończą. Budynki są wykonane w bardzo dobrym standardzie: przy każdej klatce schodowej jest winda, dostępna z poziomu garażu, każde mieszkanie ma dostęp do ogródków, balkonów albo tarasów. Niektóre mieszkania mają przewidziane dwie łazienki i garderobę. Pod budynkiem znajduje się parking podziemny, na którego poziomie znajdują się również komórki lokatorskie. Przed budynkami zapewniono przestrzeń na ogólnodostępne miejsca parkingowe. Zostanie przez dewelopera wykonany chodnik wzdłuż ulicy Miodowej do skrzyżowania z ulicą Pustecką. Teren zostanie uzupełniony małą architekturą. Zachowana zostanie zieleń wokół osiedla.

Niebagatelną rolę pełni w przypadku Osiedla Miodowa architektura i rozplanowanie mieszkań. Przykładowo, w budynku C znajdują się na czterech kondygnacjach tylko 24 mieszkania. Na każdym piętrze, w każdej z dwóch klatek, znajdują się maksymalnie 4 mieszkania. Na trzecim, ostatnim piętrze, na każdej z klatek, są już tylko 2 mieszkania. To sprawia, że inwestycja zyskuje kameralny charakter.

Parki, lasy, tereny rekreacyjne

Niezwykłym walorem tej części Wrocławia jest zieleń i wspaniały mikroklimat. Blisko Leśnicy i Ratynia znajduje się Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy, jeden z najciekawszych przyrodniczo obszarów Dolnego Śląska, który tworzy koryto rzeki, rozległe łąki i nadrzeczne lasy łęgowe zasiedlone przez rzadkie gatunki ptaków i motyli. W promieniu 2-3 kilometrów od Osiedla Miodowa położone są zabytkowe parki: Park Leśnicki usytuowany tuż przy XVIII-wiecznym zamku, gdzie obecnie działa dom kultury, oraz Park Złotnicki. Miejsca idealne na spacer w chwilach wolnych od pracy i obowiązków. Jest też blisko Las Ratyński, przez który wytyczony został szlak turystyczny w kierunku Jarnołtowa i Jerzmanowa. W tym rejonie dominują domy jednorodzinne i kameralna zabudowa wielorodzinna; jest to też obszar, gdzie zachowało się sporo zabudowań gospodarczych z czasów funkcjonowania Leśnicy jako osobnego miasteczka, a Ratynia jako sąsiadującej z Leśnicą wsi.

Dla kogoś, kto jest miłośnikiem aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu, atutem lokalizacji Osiedla Miodowa będzie z pewnością również bliskość tras rowerowych i pieszych, które przecinają Las Ratyński.

Gotowa inwestycja

Pierwszy etap inwestycji jest już prawie gotowy. Budynek wraz z terenem przyległym został już przygotowany do odbioru. Trwa już tylko oczekiwanie na pozwolenie na użytkowanie. Już teraz widać, jak bardzo komfortowym miejscem do życia może być Osiedle Miodowa. Można śmiało powiedzieć, że Osiedle Miodowa ma szansę stać się jednym z najbardziej komfortowych i wygodnych miejsc do życia we Wrocławiu dla wszystkich, którzy pragną zamieszkać “na swoim” albo przeprowadzić się do bardziej przyjaznego miejsca.

więcej informacji - Osiedle Miodowa, Leśnica

Przykładowe oferty:

2 pokoje, 41,85 m², cena: 229 000 PLN

3 pokoje, 58,92 m3, cena: 259 500 PLN

WYŁĄCZNY AGENT SPRZEDAŻY: WGN, Wrocław, ul. Ruska 22.
Jarosław Wójtowicz, doradca ds. nieruchomości, tel. 502 266 024, 71 337 84 21.
Justyna Klementowska, doradca ds. nieruchomości, tel. 502 266 125, 71 337 84 20.

Pozyskane środki zostaną przeznaczone na refinansowanie wniesionego dotychczas equity oraz dalsze finansowanie budowy biurowca D48, budynku klasy A powstającego w centralnym punkcie największej dzielnicy biurowej w Warszawie, u zbiegu ulic Domaniewskiej i Postępu. Dotychczas budynek był w całości finansowany ze środków własnych inwestora. Inwestycja, która zostanie zakończona w sierpniu br., dostarczy na stołeczny rynek ponad 26.000 mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej.

Po ukończeniu budowy i stabilizacji biurowca D48, pozyskany kredyt zostanie przekształcony
w długoterminowy kredyt inwestycyjny z terminem spłaty przypadającym w roku 2023.

Wartość udzielonego kredytu wynosi 31,25 mln euro, z kolei wartość transzy VAT wynosi
18 mln złotych. Łączna wartość inwestycji biurowej D48 wyniesie około 48 mln euro.

Realizacja biurowca D48 przebiega zgodnie z harmonogramem. Zakończenie budowy zaplanowano w sierpniu br., a rozpoczęcie użytkowania jest planowane na początek października br. Dotychczas Penta Investments podpisała umowy najmu na łączną powierzchnię ponad 8.100 mkw., co stanowi ponad 30% łącznej powierzchni najmu. Najemcami biurowca D48 zostały: SMYK – międzynarodowa sieć specjalistycznych sklepów dla dzieci (6.000 mkw.), Intrum Justita – wiodąca europejska firmą działającą w branży zarządzania należnościami (ponad 1.500 mkw.) oraz Warsztat Kulinarny – znana sieć i koncept kulinarny (600 mkw.). Firma doradcza Savills jest agentem wyłącznym budynku D48.

źródło: Public Link Communications

"Deweloperzy uzyskali duże wzrosty pozwoleń na budowy, o blisko 50 proc. w okresie czterech miesięcy 2017 roku, licząc rok do roku - poinformował w piątek GUS.

W perspektywie najbliższych miesięcy inwestorzy planują jeszcze intensywniej wykorzystać dobrą koniunkturę i rozpocząć kolejne projekty budowlane. Nprzestrzeni pierwszych czterech miesięcy 2017 roku wydano 83 tys. 440 pozwoleń na budowę lub dokonano zgłoszeń, co stanowi wzrost o 36,8 proc. względem tego samego okresu w minionym, także rekordowym roku.

Według danych firmy Reas "w pierwszym kwartale 2017 roku na sześciu największych rynkach ((Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań i Łódź) sprzedano ponad 18,6 tys. nowych mieszkań, czyli o 5 tys. więcej niż w ostatnim kwartale 2016 roku"

biznes.onet

Z raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych” wynika, że w Polsce mieszka ponad milion osób zamożnych i bogatych (o rocznym dochodzie brutto powyżej 85 tys. zł). Do 2019 roku ich liczba wzrośnie do 1,3 mln, a ich dochód netto sięgnie łącznie ok. 220 mld zł. Tym samym nie brakuje osób gotowych na zakup mieszkania z wyższej półki cenowej.

Podobnie jak w innych krajach, polski rynek luksusowych nieruchomości jest skoncentrowany w największych miastach.Oprócz samej lokalizacji istotne są również dodatkowe elementy, czyli baseny, SPA, usługi dodatkowe, recepcja, ochrona, bliskość parku, wielkość tarasów czy nawet to, który ze znanych architektów projektował budynek

Powstające w Polsce luksusowe nieruchomości nie różnią się znacząco od tych budowanych na zachodzie Europy. Zamożne osoby czerpią inspiracje podczas podróży, wiedzą też, na co zwracać uwagę. Zatrudniają światowej klasy architektów, ściągają materiały z różnych zakątków świata, więc jakościowo te nieruchomości są na porównywalnym poziomie.

biznes.newseria

Choć polski rynek gotowych domów systematycznie rośnie, to jednak wzrost jest stosunkowo wolny. Dominującym typem klienta wciąż pozostają osoby planujące budowę domu w tradycyjny sposób. Wychodząc naprzeciw nowym oczekiwaniom, niektóre firmy chcą zaoferować usługę kompleksowego wykonawstwa domów z gotowych prefabrykatów. Za granicą zainteresowanie tego typu inwestycjami jest zdecydowanie większe. Przykładowo, w Niemczech w ten sposób budowana jest już mniej więcej co piąta konstrukcja. W Polsce odsetek ten wynosi zaledwie 3–4 proc.

W Wielkiej Brytanii, gdzie rocznie budowane jest około 200 tys. domów jednorodzinnych, rynek jest już zupełnie inny. Tamtejsi klienci mają przede wszystkim problemy z dostępem do działek. Dla prywatnego klienta pozyskanie atrakcyjnej parceli jest bardzo trudne. Eksperci z firmy Danwood liczą na to, że Wielka Brytania będzie jednym z najistotniejszych źródeł przychodów dla ich firmy. Bytyjski rząd przy pomocy preferencyjnych kredytów już od kilku lat prowadzi program wsparcia budownictwa jednorodzinnego. Według szacunków tamtejszych władz najnowsza pula wsparcia wynosząca 1,4 mld funtów przyczyni się do powstania ok. 40 tys. nowych domów.

biznes.newseria

Od 7 kwietnia program pozostaje w uśpieniu. Dopiero w styczniu 2018 roku zostanie odblokowana druga pula pieniędzy na 2018 r. Eksperci spodziewają się tłumów potencjalnych beneficjentów z gotowymi wnioskami kredytowymi w dłoni.

Zgodnie z ustawą program MdM będzie działał jeszcze ponad 19,5 miesiąca, ale w praktyce wnioski o dopłaty składać będzie można tylko przez kilka tygodni stycznia, a obowiązywać będzie zasada "kto pierwszy ten lepszy". To oznacza, że potencjalni chętni powinni przygotować się do stycznia najlepiej jak się da, by dofinansowanie nie uciekło im sprzed nosa. Już w ubiegłym roku część banków wdrożyła w grudniu specjalne procedury umożliwiające kredytobiorcom wcześniejszą weryfikację dokumentów i wstępne badanie zdolności kredytowej, dzięki czemu gotowy wniosek można było złożyć zaraz na początku stycznia. Najprawdopodobniej teraz będzie tak samo.

O dofinansowanie w programie Mieszkanie dla Młodych mogą się ubiegać nabywający swoje pierwsze mieszkanie, którzy nie skończyli jeszcze 35. roku życia pod warunkiem, że kupują lokal mieszczący się w limitach powierzchniowych i cenowych. Łatwiej mają rodziny wielodzietne - ich nie dotyczy zasada pierwszego mieszkania, mogą też kupić większe mieszkanie i otrzymać wyższą dopłatę.

Wysokość dopłat w programie Mieszkanie dla Młodych zależna jest od wielkości i lokalizacji nieruchomości. Dofinansowanie wyliczane jest na podstawie ogłaszanej przez wojewodów wartości wskaźników przeliczeniowych kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych. Zmieniają się one co pół roku i decydują zarówno o wysokości dopłat, jak i limitów cenowych, w których trzeba się zmieścić przy zakupie mieszkania.

biznes.interia