Ze świata nieruchomości

Sprzedano najdroższy Apartament mieszkalny w Polsce!

Sprzedano najdroższy Apartament mieszkalny w Polsce!

  Apartamenty "Złota 44" to bezapelacyjnie jedno z najbardziej prestiżowych miejsc do zamieszkania jedynie przez najbogatszych nabywców.

Ceny apartamentów sięgają nawet 23 mln zł i właśnie za taką cenę sprzedano jeden z nich, jest to rekordowa transakcja w mijającym roku pod względem wartości nieruchomości przeprowadzona na warszawskim rynku.  

  Inwestycji "Złota 44" nie trzeba nikomu przedstawiać. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych wieżowców w Warszawie, jak również na skalę całego kraju.
Budowę rozpoczęto w 2008 roku a oficjalne otwarcie miało miejsce w 2017 roku.
Jego wysokość mierząca 192 metrów - ostatnie piętro mieści się na wysokości 181 metrów, ostatnie 11 metrów stanowi charakterystyczne zwieńczenie budynku - to czyni go najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce a zarazem w Unii Europejskiej. 
Budynek widać z dalekiej odległości, zwraca uwagę turystów swoją reprezentacyjnością i architekturą.

  Budynek posiada 287 niepowtarzalnych mieszkań rozmieszczonych rozmieszczonych między 9 a 52 piętrem , ich średnia wielkość wynosi 120 m2.
Z jego najwyższych pięter można podziwiać okazałą panoramę miasta, a lokalizacja w samym centrum stanowi idealne miejsce do zamieszkania oraz bezpośredni dostęp do różnorodnych atrakcji stolicy Polski.

  Jego okazałość stanowi nie tylko wysokość i niepowtarzalny kształt ale także luksusowe, wykończone w najwyższym standardzie apartamenty. 
Projektanci ulokowali także część wspólną dostępną dla wszystkich mieszkańców, która obejmuje między innymi basen, jacuzzi, siłownię, strefę SPA, salę kinową oraz pokój zabaw dla najmłodszych, a także piwniczkę do starzenia win dla koneserów.

  Ciekawostką jest, że w budynku, po raz pierwszy w Polsce, zastosowano trójszybową fasadę modułową, której konstruowanie przebiega w warsztacie a nie jak w większości przypadków na samym placu budowy,
posiada ona silną izolację akustyczną.


 

 

Pomysł na wyjątkowy projekt budynku opracował Daniel Libeskind, który zasłynął z zaprojektowania m.in. Bramy Miasta w Nowym Centrum w Łodzi lub Muzeum Żydowskiego w Berlinie i San Francisco. 
Myślą przewodnią architekta było orle skrzydło jako symbol zmieniającej się Warszawy, Polski oraz wolności. Daniel Libeskind współpracował z polskiego pochodzenia firmą Artchitecture.

 

  Apartamentowiec "Złota 44" był nagradzany w konkursach międzynarodowych między innymi w International Property Awards 2015, łącznie zdobył trzy główne nagrody w kategoriach:
1) Najlepsza inwestycja mieszkaniowa,
2) Najlepszy apartament oraz
3) Najlepszy projekt wnętrz apartamentów pokazowych

 

 

Wieżowce z drewna – czy można je budować?

Wieżowce z drewna – czy można je budować?

Wieżowce z drewna – czy można je budować? Wieżowce z drewna, chociaż brzmią futurystycznie, są koncepcją, która ostatnio zyskuje coraz większe zainteresowanie w świecie budownictwa.

Świadczą o tym ostatnie realizacje, które za każdym razem podnosiły sobie poprzeczkę pokazywania jak można efektywne wykorzystać potencjał innowacji, drzemiący w drewnie.

Architekci coraz częściej zamiast podważać sens tych pomysłów, zaczynają zastanawiać się w jaki sposób można je skutecznie wdrożyć.

Nie jest to łatwe zadanie, głównie ze względu na konieczność sprostania szeregom wymogów takich jak: odpowiednie systemy konstrukcyjne, zgodność z prawem, zaplanowanie tras załadunku drewna, odpowiedni wybór produktów, osiągnięcie porządnej wydajność i ochrony przeciwpożarowej.

Znalezienie odpowiedzi na wymienione kwestie staje się punktem wyjścia do przeniesienia obróbki drewna i projektowania na wyższy poziom.

 

Wieżowce z drewna trendem przyszłości

 

Obecnie przewiduje się, że potencjał wysokich konstrukcji drewnianych rozwinie się nie tylko ze względu na wzrost zapotrzebowania na wyższe, miejskie budynki, ale również ze względu na rosnącą konieczność stosowania wydajnego i ekologicznego budownictwa.

Drewno na tle innych surowców pozyskiwane jest w zrównoważony sposób. Pochłonięty przez drzewo dwutlenek węgla pozostaje w strukturze drewna dzięki czemu pomaga zrównoważyć emisje CO2.

Ze względu na możliwe korzyści dla środowiska, realny wpływ drewna na samopoczucie mieszkańców, jak również zauważalną szybkość budowy drewnianych konstrukcji społeczność architektoniczna coraz bardziej przymierza się do sięgania po te niecodzienne metody stawiania wieżowców.

Za powstającym trendem poszła również zmiana prawa. W ramach niedawnych ustaleń nastąpiła modyfikacja Międzynarodowego Kodeksu Budowlanego (IBC).

Przeprowadzone zmiany nie tylko wprowadziły nowe typy drewnianych konstrukcji, ale dodatkowo otworzyły możliwości na powstanie drewnianych wieżowców nawet do 18 pięter.

 

 

Jak działa wieżowiec z drewna?

 

Istnieje wiele podejść konstrukcyjnych, które można wziąć pod uwagę podczas projektowania z wykorzystaniem drewna. Każde z nich ma oczywiście swoje różne wady i zalety.

W kontekście stawiania wysokich budynków pewną regulacje ustaliła międzynarodowa organizacja CTBUH, zajmująca się promowaniem wiedzy poświęconej zarówno zrównoważonemu rozwojowi miast jak i budowaniu wieżowców.

Zasugerowana przez CTBUH zasada określa, że do „wysokich konstrukcji drewnianych wymagane jest stosowanie niedrewnianych połączeń między kolejnymi jej częściami.”

W zależności od przypadku wymaganym może być również zastosowanie pojedynczych betonowych płyt, celem zwiększenia wytrzymałości budowli. Betonowy rdzeń może być jednak otoczony przez drewniane płyty.

Nie ucieka to definicji konstrukcji drewnianej, ponieważ drewno nadal działa jako struktura podstawowa. Należy jednak zaznaczyć, że budowanie w górę to konieczność zgrania systemu konstrukcyjnego z siłą przenoszenia ciężaru, ścieżką obciążeń i określeniem możliwych odchyleń.

Obciążenia wpływają na niepożądane powstawanie rozciągnięć i zgięć elementów konstrukcyjnych. W przypadku wysokich budynków drewnianych, ze względu na wpływ temperatury konstrukcje są również szczególnie podatne na kurczenie się.

Oprócz stosowania niezbędnych połączeń zapewniających większą plastyczność, do przenoszenia obciążeń mogą również służyć pionowy komunikacyjne. Odpowiednie umiejscawianie klatek schodowych lub szybów wind może sprawić, że swoim ciężarem mogą pomóc osiągnąć balans konstrukcji.

Jak wiadomo drewno ma bardziej nierówny rozkład wytrzymałości niż powszechnie stosowane stal i beton, co przekłada się na stosowanie większych kolumn i ścian usztywniających niż w przypadku innych surowców.

Działania te skutkują jednak zmniejszaniem dostępnej powierzchni użytkowej. Wysokie budynki z drewna często ważą mniej niż ich odpowiedniki z betonu i stali, co ułatwia stawianie fundamentów.

Niestety korzyści te mają tendencję do zanikania powyżej trzydziestego piętra, gdzie okiełznanie skutków przyspieszonego wiatru wymaga dodatkowej masy. Tym samym lekkość drewnianej budowli powyżej tej wysokości staje się jej wadą.

 

 

 

 

 

Ze względu na fakt, że bazowanie na samych stalowych elementach łączących usztywniające panele wymagałoby wykładniczego zwiększania ich powierzchni wraz z kolejnymi piętrami powstała potrzeba stworzenia rozwiązania nie odbierającego wraz z wysokością powierzchni użytkowej.

Odpowiedzią stały się doświadczenia budowlane wyciągnięte przy realizacji osiągającego 53 metry wysokości Brock Commons Tallwood House w Vancouver, w Kanadzie.

Spoczywający na żelbetowym fundamencie Budynek został otulony drewnianą ramą. Kolejne kondygnacje zostały wykonane z klejonego pięciowarstwowo drewnianego stelaża, który za pomocą stali zakotwiczono do elementów nośnych z drewna Gluam.

Na całej wysokości poprowadzono dwa betonowe rdzenie, które oprócz pełnienia funkcji nośnej dla klatki schodowej, uniemożliwiają odchylenia na boki budynku. Rdzenie wieńczy dach o stalowej ramie, który, „dociska” całość.

Wolne przestrzenie w szkielecie konstrukcji zostały wykończone płytami z karton-gipsu Problem, który należy mieć na uwadze zwłaszcza podczas konstrukcji z drewna jest jego podatność na wilgotność.

Długotrwałe narażenie na deszcz może być utrudnieniem dla powstawania wyższych konstrukcji drewnianych w wilgotniejszych obszarach. Dlatego tak szybko, jak to możliwe, konstrukcja powinna zostać zbudowana i odpowiednio zabezpieczona.

Jeśli mowa o czasie, to jest on bez wątpienia jedną z zalet tworzenia drewnianych wieżowców. Wspomniany Brock Commons Tallwood House potrzebował zaledwie dziewięciu tygodni na zbudowanie siedemnastu poziomów.

Masywne budynki z drewna mogą być budowane w tym tempie dzięki odpowiednio wykonanej ramie i specjalistycznemu dźwigowi. Chociaż elementy z litego drewna mają w pewnym sensie wewnętrzną ognioodporność, budowle muszą spełniać niezbędne normy przeciwpożarowe.

W tym celu ściany wewnętrzne wykańczane są ognioodpornymi płytami karton-gipsowymi lub innymi materiałami ognioodpornymi. Czym byłoby jednak omawianie drewnianych wieżowców bez pochylenia się nad najwyższym z tej kategorii.

 

Mjøstårnet

 

Ukończony w 2019 roku, wysoki na 85 metrów, Mjøstårnet zasłużył sobie na uznanie nie tylko ze względu na swoja wysokość, ale również za bycie architektonicznym symbolem zielonej transformacji Norwegii.

Pełniące role hotelu, biurowca i apartamentowca dzieło pracowni Voll Arkitekter pod wieloma względami jest podobne konstrukcyjnie do opisanej realizacji w Vancouver. Do jej stworzenia potrzebne było ponad 3,5 tysiąca metrów sześciennych drewna.

Z innych realizacji zasługujących na uznanie należy wskazać budynek Holzhochhaus Wien określany częściej jako HoHo Wien. Wysoki na 84 metry dzierży tytuł drugiej najwyższej realizacji. O ile rdzeń budynku powstał z betonu, tak w 75% wieżowiec jest z drewna.

 

Smart Home – inteligentne domy przyszłości.

Smart Home – inteligentne domy przyszłości.

Koncepcja „smart home” to pojęcie, pochodzące z angielskiego, oznaczające „inteligentny dom”. Ta idea już coraz częściej wcielana jest w życie. Skupia się ona wokół specjalistycznych systemów i urządzeń automatyki domowej, w które wyposażony jest budynek mieszkalny – a jego domownicy za ich pomocą porozumiewają się i zdalnie kontrolują poszczególne funkcjonalności całego systemu. W efekcie otrzymujemy dom zoptymalizowany pod kątem bezpieczeństwa, energooszczędności i komfortu użytkowania.

W skrócie można powiedzieć, że urządzenia i systemy smart zarządzane są z poziomu multimedialnego centrum dowodzenia, np. z aplikacji w telefonie, lub z panela zbiorczego pulpitu sterowania, z którym poszczególne jednostki typu smart są połączone za pomocą sieci internetowej.
Jakie urządzenia, a zatem, jakie funkcjonalności spaja taki system ?

Inteligentny system reagowania samodzielnie podejmuje wymagane akcje.

To nie tylko zdalne sterowanie głosem, znane z filmów science – fiction, gdzie bohater filmowy wraca do domu i mówi „jestem” - po czym zapalają się światła, z głośników zaczyna sączyć się spokojna muzyczka, a miły głos wirtualnego lokaja pyta, czy zaparzyć kawę, a może napełnić wannę do kąpieli z pianką.
W zamyśle twórców, to również samodzielne reagowanie urządzeń pod kątem różnych akcji, związanych z optymalizacją zużycia energii, czy też zapewnienia domownikom bezpieczeństwa. My możemy spokojnie spać, lub być w tym czasie nieobecni w domu, a inteligentny system czuwa.


Idee działania koncepcji „smart home” dobrze zobrazuje nam poniższy przykład. Załóżmy, że z jakichś powodów poziom dwutlenku węgla podniesie się w pomieszczeniu mieszkalnym i zostanie przekroczona dopuszczalna norma. W tradycyjnym domu z zamontowanym czujnikiem czadu po prostu włączy się sygnał dźwiękowy, alarmujący nas o przekroczeniu bezpiecznego poziomu. Teraz już sami musimy wykonać wszystkie inne czynności, związane z reakcją i zapewnieniem sobie bezpieczeństwa.
Inteligentny system reagowania natomiast, oprócz wydania sygnału ostrzegawczego, natychmiast uruchomi maksymalną wentylację powietrza, samodzielnie uchyli okna, w celu najlepszej wentylacji i dopływu świeżego powietrza, a nawet zmieni barwę światła w żarówkach na czerwoną, aby skutecznie zasygnalizować stan alarmowy. W międzyczasie sam zdiagnozuję powód ulatniania się czadu. Być może nawet mógłby powiadomić o tym serwis urządzenia, umawiając wizytę serwisantów i proponując termin w korelacji z naszym osobistym kalendarzem godzinowej dostępności. Nam pozostanie tylko kliknąć proponowany termin wizyty serwisowej, albo zadeklarować następny.

 

 

Rozwój na rynku domów typu smart trwa już od kilku lat.

Wbrew pozorom, inteligentne domy powstają już od dobrych kilku lat, wraz z coraz szerszą dostępnością na rynku nie tylko sprzętów rtv i agd, jak smart telewizorów, ekspresów do kawy czy sprzętów kuchennych. Przyczyniają się do tego w dużej mierze również trwałe elementy wyposażenia domów, jak zamki elektroniczne do drzwi wejściowych, zaawansowane systemy urządzeń grzewczych i wentylacyjnych, typu pompy ciepła, rekuperatory, ogrzewanie podłogowe, a nawet elektronicznie sterowany kominek w salonie – obecnie coraz więcej sprzętów może być sterowanych z poziomu aplikacji na naszych smartfonach. Żarówki, zmieniające barwę na 100 i więcej odcieni, sterowane za pomocą telefonu, można kupić praktycznie w każdym sklepie budowlanym i z wyposażeniem wnętrz.

Kiedyś rozwiązania typu „smart home” wiązały się z ogromnymi nakładami finansowymi. Obecnie poziom cenowy takiego domu staje się coraz bardziej dostępny, co z kolei spotyka się z entuzjastycznym przyjęciem wśród inwestorów, zarówno tych planujących wybudować, jak i zmodernizować istniejący budynek mieszkalny. Już nawet powstają całe osiedla deweloperskie, wyposażone w inteligentne rozwiązania. Najczęściej wyposażone są w nie mieszkania o podwyższonym standardzie. Najłatwiej zadbać o to już na etapie budowy, wyposażając lokale system odpowiednich sterowników, sensorów i okablowania – łączność z poszczególnymi elementami systemu odbywa się za pośrednictwem kabli oraz bezprzewodowo.

 źdródło: unsplash.com

Internet rzeczy IoT

Internet rzeczy (Internet of Things, IoT) to zamysł, rozwijany na rynku technologii od kilku lat. W koncepcji IoT urządzenia, działające dotąd oddzielnie, komunikują się wzajemnie, dzięki połączeniu z siecią internetową.
Dzięki temu poszerza się ich funkcjonalność i tym samym, poprawia się nasz komfort życia. Od teraz możemy sterować centralnym ogrzewaniem, nie wstając z kanapy, a światłem - sterując głosem, albo po prostu - poprzez samo nasze wejście lub wyjście z pomieszczenia.

 

Wygoda, oszczędność czasu i energii i bezpieczeństwo – tego oczekują użytkownicy.

Technologie i cała idea, stojąca za koncepcją „smart home” rozwijają dynamicznie cały czas. Kierunek rozwoju dopasowany jest do przyszłych użytkowników - to ich styl życia i potrzeby mają być tu przede wszystkim zaspokojone. Jedne z głównych potrzeb, które są silnie akcentowane obecnie wśród społeczeństwa, to stworzenie z domu bezpiecznej przystani, do której wracamy, by odpocząć i się wyciszyć. Dom ma być wygodnym, funkcjonalnym i komfortowym azylem - powinien zapewniać poczucie bezpieczeństwa, być energooszczędny i pozwalać nam wypoczywać wygodnie, minimalizując wszelkie prace przy obsłudze domu.

Stąd, rozwiązania poprawiające wygodę życia, cieszą się coraz większym uznaniem, mimo częstokroć wysokiej ceny. Dla przykładu, droższe systemy ogrzewania, które są niemalże bezobsługowe, jak np. pompa ciepła – są coraz chętniej wybierane, niż klasyczne piece na paliwo, które regularnie co jakiś czas trzeba dokładać do zasobnika. Tak samo jak odkurzacze – znamy wszyscy klasyczne odkurzacze, których wtyczkę do prądu przełączało się co chwilę do kolejnych gniazdek, a nieporęczny sprzęt przenosiło ręcznie, obijając nie rzadko meble czy futryny. Ułatwieniem stał się dla wielu odkurzacz centralny, gdzie podczas sprzątania domu przenosimy się tylko rurą ssącą, podłączając ją do specjalnych gniazd ssących w każdym pomieszczeniu, które chcemy odkurzyć.

Najnowszy trend, który w ostatnich latach zyskał niesamowitą popularność – to odkurzacz samojezdny – robot sprzątający. Sterowany z aplikacji w smartfonie, robot sprzątający sam się włącza w określonych dniach i godzinach. Odkurza, myje i mopuje na mokro, z racji swoich niewielkich płaskich rozmiarów – wjedzie pod kanapę i posprząta pod łóżkiem, a po wszystkim sam wraca do bazy, aby się naładować. W aplikacji, na planie mieszkania – mamy podgląd, które strefy dziś sprzątał robot. Oczywiście plan mieszkania stworzy sam robot sprzątający, który przy pierwszym uruchomieniu zeskanuje dokładnie nasze mieszkanie, a plan pomieszczeń pojawi się w aplikacji. Jeśli nie chcemy, by robot wjeżdżał w jakieś konkretne rejony pokoju, możemy prosto wykluczyć ten obszar w aplikacji. Robot potrafi się sam opróżniać, usuwając zanieczyszczenia do specjalnej stacji, którą można opróżniać raz na kilkadziesiąt dni. A to oznacza, że można zapomnieć zupełnie o odkurzaniu i sprzątania podłogi na całe miesiące. Ten przykład najlepiej pokazuje, czego oczekują użytkownicy. Wygoda, oszczędność czasu i energii i bezpieczeństwo.

 

Cyberbezpieczeństwo a potencjalne zagrożenia.

Już teraz aplikacje w smartfonach uczą się naszych indywidualnych preferencji, proponując na tej podstawie sugerowane playlisty utworów muzycznych, czy proponując ciekawe miejsca w pobliżu, na podstawie naszej lokalizacji. Trend ten na pewno będzie się nasilał, bo w zamyśle systemów smart jest, aby były one jak najbardziej spersonalizowane i bezobsługowe.
Jednak wraz z rozwojem technologii, pojawia się pytanie, czy na pewno będzie to bezpieczne i czy taki poziom „cyfrowej inteligencji” w domu, które przecież ma być azylem, jest naprawdę potrzebny? Inteligentne urządzenia, podłączone do sieci internetowej, zdobywające o nas codziennie mnóstwo wrażliwych danych, mogą stanowić potencjalne zagrożenie i stać się celem ataków hakerów.
Cyberbezpieczeństwo powinno stać się priorytetem, kiedy myślimy o domowych systemach, które za pomocą kamery monitorują większą cześć naszego domu oraz, co za tym idzie - życia, znają preferencje wszystkich domowników, wiedzą kiedy i na jak długo wychodzimy z domu, mają dostęp do ochrony domu (alarm, rolety antywłamaniowe i drzwi wejściowe) a wszystko to jest połączone w sieci i sterowane cyfrowo.

 

Kierunek rozwoju na przyszłość.

Prognozuje się, że już za ok. 10 lat inteligentna technologia „smart home” na stałe wejdzie do naszych domów, jak elektryczność czy ogrzewanie. Świadczy o tym chociażby fakt, że już coraz częściej planuje się rozwiązania automatyki domowej na etapie projektowania i powstawania budynku. Ważne tylko, byśmy nie stracili w tym wszystkim głowy, zachwyceni nowoczesną technologią, zapominając o podstawach bezpieczeństwa.

 

WGN stawia na dalszy rozwój w obrocie nieruchomościami drogimi.

WGN stawia na dalszy rozwój w obrocie nieruchomościami drogimi.

Zgodnie ze strategią rozwoju Grupy WGN, opracowaną jeszcze 20 lat temu, WGN konsekwentnie realizuje umacnianie swojej pozycji na rynku obrotu nieruchomościami komercyjnymi i premium.  Od ponad kilkunastu lat jest liderem na tym rynku.

Obrót w tym sektorze z każdym rokiem procentowo się powiększa w skali wszystkich transakcji na rynku nieruchomości w Grupie WGN. W 2018 roku przeprowadzono ponad 2 000 transakcji  komercyjnych i premium, co stanowi 22,7% ogółu przeprowadzonych transakcji w WGN.

WGN wypracował skuteczne narzędzia promocyjne i marketingowe, aby oferty drogich nieruchomości łatwiej i szybciej trafiały do potencjalnych inwestorów. Do sukcesu na tym polu na pewno przyczynia się obecność na największych targach nieruchomości i inwestycji w Europie- MIPIM w Cannes i EXPO REAL w Monachium, gdzie Grupa WGN od 20 lat promuje swoje najlepsze a zarazem drogie oferty nieruchomości.

Kolejnym narzędziem promocji są własne wydawnictwa. Jako jedyna sieć franczyzowa w Polsce WGN jest wydawcą trzech tytułów: kwartalników: „Apartamenty Rezydencje” i „Property Journal” oraz rocznika „Investment Properties Catalogue WGN”. Dwa pierwsze magazyny są nie tylko dystrybuowane na największych i najważniejszych imprezach branżowych ale również dostępne w kolportażu na terenie całej Polski.

Niewątpliwie do jednego z najważniejszych narzędzi promocji ofert nieruchomości komercyjnych i premium należą dobrze wypozycjonowane własne specjalistyczne portale. Poza wiodącym portalem WGN.pl są to m.in. komercja24.pl, propertyjournal.pl, apartamentyrezydencje.com, apartamentypolska.com.pl, ekskluzyw.pl, dzialki.pl. To głównie te portale dostarczają Grupie WGN inwestorów z rynku polskiego i międzynarodowego.

Narzędzia promocji nie miałyby tak skutecznego odbioru, gdyby nie profesjonalnie i kompleksowo przygotowani do obsługi klienta z rynku nieruchomości komercyjnych i premium doradcy i eksperci. WGN wyróżnia się wśród konkurencji nie tylko bardzo dobrym  przygotowaniem do pracy pośrednika w obrocie nieruchomościami ale również stałym podnoszeniem kwalifikacji zawodowych i wiedzy m.in. poprzez regularne Kongresy Szkoleniowe prowadzone przez wybitnych specjalistów z Polski i zagranicy czy cykliczne szkolenia w ramach Akademii Nieruchomości i Inwestycji.   

Pośrednictwo w obrocie nieruchomościami drogimi i bardzo drogimi, jak komercyjne i premium, stanowi ogromne wyzwanie dla każdego pośrednika. Dlatego doradcy WGN są profesjonalistami w każdym calu, posiadają odpowiednią wiedzę i duże doświadczenie w obrocie w tym segmencie nieruchomości. Inwestorzy mają pewność, że ich transakcje będą przeprowadzone kompleksowo, skutecznie, a co najważniejsze bezpiecznie.

 

Portal WGN.pl bije rekordy oglądalności

Portal WGN.pl bije rekordy oglądalności

Tylko w październiku 2018 - 23 agentów WGN przeprowadziło 140 transakcji

Tylko w październiku 2018 - 23 agentów WGN przeprowadziło 140 transakcji

Podobnie jak w sierpniu 2018 - 23 agentów Grupy WGN powtórnie sfinalizowało 140 transakcji sprzedaży lub wynajmu nieruchomości. Uzyskując 6 transakcji  przypadającej na jednego agenta.

Jest to kolejny rekordowy wynik, co świadczy o dużej skuteczności WGN-owskich agentów. Tak dobre wyniki WGN uzyskuje dzięki regularnym szkoleniom podnoszącym kwalifikacje zawodowe a tym samym skuteczność i bezpieczeństwo przeprowadzanych transakcji. Należy dodać, że duży wkład w rozwój zawodowy agentów ma Akademia Nieruchomości i Inwestycji, której współzałożycielem jest WGN.  

Z pośród ponad 500 zatrudnionych w grupie WGN osób to ponad 420 pracuje bezpośrednio w pośrednictwie obrotu nieruchomościami. Na przestrzeni 10 miesięcy br. uzyskali ponad 1,9 transakcji na jednego agenta w miesiącu. Jest to wynik wyższy niż w roku ubiegłym o 10% a zarazem 6 krotnie wyższy niż w innych agencjach z poza Grupy WGN.

WGN na Targach Nieruchomości i Wyposażenia Wnętrz w Łodzi.

WGN na Targach Nieruchomości i Wyposażenia Wnętrz w Łodzi.

W dniach 21-22.04.2018 w Łodzi odbyły się Targi Nieruchomości i Wyposażenia Wnętrz.

Biuro WGN w Łodzi / Nawrot już po raz drugi brało w nich udział prezentując inwestycje swojego oddziału: oferty z rynku pierwotnego, pozyskane na wyłączność - Cedry i Jasińskiego oraz interesujące oferty z rynku wtórnego.

Franczyza w nieruchomościach WGN

Franczyza w nieruchomościach WGN

Jeśli kogoś interesuje doradztwo i pośrednictwo powinien zastanowić się nad modelem franczyzowym. Dzięki dużej, rozpoznawalnej marce i wsparciu, jakie otrzymuje od sieci, ma szansę szybko osiągać sukces zawodowy i finansowy a przede wszystkim utrzymać wysoką pozycję na rynku.

Choć system franczyzowy na pierwszy rzut oka nie kojarzy się z rynkiem nieruchomości, także w tym segmencie świetnie się sprawdza. Wejście w segment nieruchomości jest pozornie znacznie bardziej łatwe po wejściu w życie prawa deregulującego ten zawód.
Od 1 stycznia 2014 roku działalność pośrednika w obrocie nieruchomościami nie wymaga już posiadania licencji zawodowej. Nie są także konieczne inne licencje, zezwolenia czy koncesje. W praktyce każda osoba posiadająca zdolność do czynności prawnych, może założyć biuro nieruchomości. Przyjęte uregulowania znoszą konieczność posiadania praktyki zawodowej. Jedynym warunkiem działania jako pośrednik jest więc wyłącznie podpisanie umowy z klientem oraz obowiązkowe ubezpieczenie.

- Jeśli ktoś chce się wyróżnić na rynku, może to zrobić na dwa podstawowe sposoby: pierwszym jest oczywiście jakość oferowanych usług, drugim znana i ceniona marka. W przypadku prawidłowo funkcjonującej franczyzy, takie biuro otrzymuje dwa w jednym, bowiem działanie pod szyldem np. WGN obliguje do zachowania wysokich standardów. Nasi Partnerzy dostają know – how, a więc konkretne wytyczne, które gwarantują nie tylko sukces biznesowy, ale i jakość. Dlatego też świadomy klient chętniej wybierze cenione biuro znanej marki, niż firmę typu no-name – tłumaczy Leszek Michniak.

WGN istnieje już od 1991 roku, może pochwalić się imponującymi wynikami w branży. Rozpoznawalność marki potwierdza szereg badań, typu „tajemniczy klient”, które pokazują, że WGN to szyld najlepiej rozpoznawalny w Polsce w segmencie pośrednictwa nieruchomości. Koncern działający w systemie franczyzy może też pochwalić się szeregiem wyróżnień – m.in. uzyskaniem tytułu Ikony Biznesu 2015, Symbolu Rozwoju Biznesu Roku 2014 i kilkudziesięciu innych prestiżowych wyróżnień i nagród. W 2017 r. roku Biura Obrotu Nieruchomościami należące do Grupy WGN zrealizowały ponad 7200 transakcji handlowych. Ich wartość określa się na ponad 1,8 miliarda złotych.

Oczywiście nie sama siła marki się liczy. Istotne jest natomiast to, na co franczyzobiorca może liczyć. Zakres franczyzy, zasady jej działania określa tzw. pakiet franczyzowy. W przypadku WGN ten pakiet obejmuje m.in. możliwość korzystania z systemu identyfikacji wizualnej WGN: logotypu, zewnętrznych oznaczeń, wzorów dekoracyjnej typografii oraz firmowych druków, wzór systemu aranżacji i wyposażenia wnętrza biura, udostępnienie księgi standardów, a więc liczącej ponad 200 dokumentów zawierających między innymi: zasady bezpieczeństwa wszystkich transakcji WGN, umowy pośrednictwa, oferty handlowe, wykaz materiałów istotnych przy zawieraniu umowy pośrednictwa i wiele innych ważnych dokumentów. Franczyzodawca oferuje również m.in. partycypację w kosztach poniesionych przez franczyzobiorcę na rzecz lokalnych działań marketingowych, oraz doradztwo i bieżące wsparcie formalno-prawne.

- W przypadku franczyzy w nieruchomościach jednym z podstawowych elementów pakietu franczyzowego powinien być dostęp do szerokiej gamy efektywnych narzędzi promujących nieruchomości danego biura. Dziś zasada jest prosta: albo istniejesz w internecie, albo nie istniejesz w ogóle – tłumaczy Leszek Michniak. - W przypadku WGN kładziemy na to wielki nacisk, dlatego franczyzobiorca dostaje dostęp do programu iNET.wgn.online - profesjonalnego narzędzia obsługującego Biura WGN w Internecie, uważanego za najlepszy w Polsce. Dzięki systemowi MLS WGN następuje wielokrotna wymiana ponad 30 tysięcy ofert nieruchomości pomiędzy placówkami WGN. Biuro dostaje też dostęp do narzędzia CRM, które zapewnia efektywne zarządzanie ofertami nieruchomości oraz uzyskuje przypisany wyłącznie franczyzobiorcy indywidualny portal internetowy wyposażony w zaawansowaną wyszukiwarkę ofert nieruchomości, działający w 65 językach. Ponadto każda nieruchomość biura jest automatycznie eksportowana do ponad stu kilkudziesięciu portali internetowych.

Ważnym elementem marketingu jest  promocja nie tylko konkretnych rodzajów nieruchomości ale i całej grupy, dlatego w przypadku WGN ogromną wagę przykłada się do obecności na ważnych wydarzeniach w segmencie nieruchomościowym (m.in. targi MIPIM w Cannes, Expo Real w Monachium) oraz obecności na łamach ogólnopolskich portali informacyjnych.

- Dzięki obecności na targach międzynarodowych oraz publikacji ofert we własnych tytułach wydawniczych: „Property Journal” oraz „Apartamenty i Rezydencje” a także publikacji na portalach internetowych poświęconych sprzedaży nieruchomości drogich i luksusowych WGN uzyskuje wysokie przychody z obrotu nieruchomościami. – komentuje Leszek Michniak.

Sukces w segmencie franczyzy w nieruchomościach zależy od wielu czynników – oczywiście liczy się operatywność pośredników, ale też znaczenie ma szeroka wiedza. Prawidłowo działająca franczyza musi opierać się na ciągłym szkoleniu, udoskonalaniu, dobrej komunikacji między centralą a biurami. Szyld pod którym działają biura, oczywiście poza pakietem niezbędnych szkoleń i ciągłej opieki merytorycznej, powinien też być miejscem wymiany doświadczeń, w którym poszczególne biura spotykają się z centralą i z innymi biurami.

Wielką niewiadomą jest to, w jakim kierunku będzie rozwijał się rynek nieruchomości w Polsce, ale z każdym rokiem ogólny obrót na rynku nieruchomości zwiększa się w sposób bardzo dynamiczny. Tylko chętnych na zakup czy wynajem mieszkania jest w chwili obecnej ponad 2 mln osób. Rośnie również atrakcyjność rynku najmu, m.in. dzięki niskim stopom procentowym i wzmożonemu popytowi ze strony obcokrajowców. Przed branżą nieruchomościową, więc obiecująca przyszłość, jednak wykorzystają ją dobrze tylko ci, którzy zaoferują lepszą jakość. Przy wysypie mikro -biur, z jakimi mamy obecnie do czynienia, przetrwają ci, którzy działają w systemie. Dlatego franczyza w branży nieruchomościowej będzie się rozwijać. Mały zniknie na dużym rynku. Pod wspólną marką ma szansę przetrwać, zaoferować odpowiedni standard i odnieść sukces biznesowy tylko duży gracz. - podkreśla Leszek Michniak.

 

Zainteresowanych nawiązaniem współpracy zapraszamy do zapoznania się: szczegóły franczyzy WGN lub do kontaktu: Dagmara Komarnicka Manager Rozwoju Sieci Franczyzowej, tel. 71 337 84 00, e-mail: d.komarnicka@wgn.pl

Nowa franczyza nieruchomości WGN

Nowa franczyza nieruchomości WGN

8 marca 2018 r. Grupa WGN otworzyła oddział franczyzowy w Lublinie. Dyrektorem Oddziału została Pani Joanna Sobczuk. 

Lublin to największe miasto na wschodzie Polski, a zarazem stolica województwa lubelskiego, to "Brama Unii Europejskiej na Wschód", stolica Polski Wschodniej. Jest postrzegany jako atrakcyjny pod względem lokalizacji dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych przez specjalistów branżowych. Zespół analityczny z grupy Financial Times uznał Lublin za jedno z najatrakcyjniejszych miast dla biznesu w Polsce. W Lublinie znajduje się ponad 147 000 m² nowoczesnej powierzchni biurowej oraz ponad 111 000 m² nowoczesnej powierzchni magazynowej.


Grupa WGN jest na rynku już 27 lat. W swojej historii istnienia przeprowadziła ponad 120 000 transakcji, co jest absolutnym rekordem w Polsce. Obecnie jest największą siecią franczyzowa, w której pracuje ponad 500 agentów, doradców, ekspertów, analityków i prawników.

WGN Lublin: https://lublin1.wgn.pl/

RODO - co oznacza dla branży nieruchomości?

RODO - co oznacza dla branży nieruchomości?

25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać RODO, unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych. Dotyczy ono wszystkich firm, które gromadzą i wykorzystują dane osób fizycznych, w tym również branży nieruchomości. W jaki sposób deweloperzy powinni przygotować się do nowych regulacji, aby odpowiednio zabezpieczyć dane klientów i nie ponieść wielomilionowych kar?

Branża nieruchomości, w tym głównie deweloperzy, mają styczność z setkami tysięcy danych nabywców, którzy kupują u nich nieruchomości. Dane tych osób znajdują się bezpośrednio w ich posiadaniu, trafiają do agentów nieruchomości, a także pośredników, którzy współpracują z firmami deweloperskimi. Odpowiednie ich przetwarzanie, zabezpieczenie oraz przechowywanie jest niezmiernie ważne. Kary za niezastosowanie się do nowych przepisów sięgają aż 20 mln euro.

- Najważniejszym krokiem jest analiza przepływu informacji w danym przedsiębiorstwie. Klientom, których dane są przetwarzane, firmy deweloperskie muszą przekazać odpowiedniej treści komunikaty dotyczące ochrony danych osobowych, o których jest mowa w RODO. Takie informacje muszą być sformułowane w sposób czytelny dla odbiorcy. Poza tym należy sprawdzić, czy do wszystkich danych, które posiadamy mamy prawo, tzn. czy otrzymaliśmy na ten cel zgodę tychże osób - wyjaśnia Ewa Foltańska-Dubiel, wiceprezes Grupy Deweloperskiej Geo.

Wśród nowych regulacji znajduje się m.in. obowiązek zawierania i przestrzegania uzgodnień pomiędzy współadministratorami danych, obowiązek udostępniania zasad tych uzgodnień osobom, których te dane dotyczą, a także obowiązek prowadzenia rejestru czynności przetwarzania danych osobowych przez administratora.

Apartament przy Złotej 44 sprzedany za 11 mln zł

Apartament przy Złotej 44 sprzedany za 11 mln zł

11 milionów złotych zapłacił za ponad 240-metrowy apartament na jednym z najwyższych pięter Złotej 44 anonimowy klient. O rekordowej sprzedaży poinformowali inwestorzy.

Szczegóły transakcji, jak na przykład położenie apartamentu i jego dokładna cena, są objęte tajemnicą. Wartość inwestycji szacowana jest jednak na blisko 11 mln zł, a cena metra apartamentu na około 46 tys. zł. W transakcji pośredniczyła agencja Skyline Real Estate.

Złota 44 to najbardziej prestiżowy apartamentowiec w Warszawie Średnio za luksusowo wyposażony apartament w wieży wybudowanej przez BBI Development i Amstar trzeba było zapłacić w 2017 roku 30 tys. zł za m2. Nnajwiększą grupę kupujących apartamenty w Złotej 44 stanowią Polacy - głównie przedsiębiorcy.

Kawiarenka snu - raj nie tylko dla przemęczonych pracowników od marca we Wrocławiu

Kawiarenka snu - raj nie tylko dla przemęczonych pracowników od marca we Wrocławiu

Szczęśliwym i wypoczętym ludziom żyje się lepiej. Jak więc poradzić sobie ze stresem i cieszyć się codziennymi radościami? Odpowiedzią może być krótka, regenerująca drzemka, np. w „Kawiarence Snu”. Nie jest to kolejny salon spa, ale miejsce, w którym wykorzystano innowacyjny system regeneracji oparty na integracji sensorycznej. Pozwala on w zaledwie kilkanaście minut odpocząć i nabrać siły na resztę dnia. Autorką pierwszej w Polsce i na świecie „Vinci Power Nap - Kawiarenki Snu” jest wrocławska architekt wnętrz.

Power Nap to termin wymyślony przez dr Jamesa B. Maasa, znanego badacza snu, i określa właśnie krótką, 20-minutową drzemkę. Jak wynika z wieloletnich badań prowadzonych przez specjalistów na całym świecie, jest ona szczególnie ważna dla osób, które działają pod presją czasu, a ich praca jest związana z dużą odpowiedzialnością. Dlaczego? Przede wszystkim poprawia zdrowie – krótka drzemka w ciągu dnia wspomaga regenerację systemu immunologicznego. Ponadto zwiększa efektywność, redukuje poziom stresu, ułatwia koncentrację i odświeża umysł.

Teorię tę potwierdzają także badania innych naukowców np. Marka Rosekinda, który pracując dla NASA przeprowadził na pilotach eksperyment - jednej grupie uczestników pozwolił na krótką drzemkę w kokpicie samolotu, drugiej nie.Badanie pokazało, że niewyspanym pilotom dwukrotnie częściej zdarzyło się popaść w migawkowe, pięciosekundowe drzemki za sterami maszyny podczas lotu i podchodzenia do lądowania.

Nie tylko piloci, ale także wielkie osobistości, które zmieniały świat, korzystały z możliwości ucięcia sobie krótkiej drzemki w ciągu dnia. Byli to m.in.: Leonardo Da Vinci, Thomas Edison, Albert Einstein czy Nikola Tesla.

Coraz więcej firm, również w Polsce, wprowadza krótkie drzemki jako element realizowanego programu work-life balance. Nic dziwnego. Naukowcy z Harvardu szacują, że niewyspani pracownicy przynoszą amerykańskim firmom straty w wysokości 63,2 mln dolarów rocznie. Ponadto brak zarządzania zasobami energetycznymi pracowników powoduje utratę w produktywności – blisko 520 roboczo-godzin. Z punktu widzenia firmy wprowadzenie krótkich 20-minutowych drzemek zwiększa efektywność wykorzystania czasu pracy i poziom zaangażowania. Wiedzą o tym już takie firmy, jak: Google, Nike czy Cisco, które jako pierwsze pozwoliły swoim pracownikom na krótkie przerwy w pracy.

Odpowiedzią na nasilające się w społeczeństwie poczucie zmęczenia i wypalenia zawodowego jest „Vinci Power Nap – Kawiarenka Snu”. To zupełnie nowa, ale oparta na głębokiej tradycji forma relaksu. Dzięki autorskiej aranżacji wnętrza i wykorzystaniu zawieszonych w przestrzeni chust, sprawia, że odpoczynek przypomina ciału kołysanie w ramionach mamy, przytulanie, bezwzględną akceptację. Wszystko odbywa się w otoczeniu przypominającym nam naturalne miejsca relaksu.

Pierwsza „Vinci Power Nap - Kawiarenka Snu ” powstała w samym sercu wrocławskiego Rynku. Oficjalne otwarcie showroomu planowane jest na połowę marca 2018 r. Jak tłumaczy autorka, projekt spodobał się nie tylko w Polsce, lecz także za granicą i już dziś zapowiada otwarcie kolejnych lokalizacji.

 

(fot. Vinci Power Nap – Kawiarenki Snu)

WGN otwiera nowy oddział w Polkowicach.

WGN otwiera nowy oddział w Polkowicach.

30 stycznia br. oddział WGN w Głogowie reprezentowany przez Dyrektorów: Ewę Rybczyńską, Ewę Konopską i Marka Świdzińskiego, podpisał umowę z Centralą WGN na otwarcie trzeciego biura, tym razem w Polkowicach.

WGN w Głogowie został przyłączony do Grupy WGN cztery lata temu, a następnie po dwóch latach otworzył swój oddział/ filię w Szprotawie. A po kolejnych dwóch latach uruchamiają oddział / filię w Polkowicach.

Zapewniają, że na tym nie zakończą i już myślą o powstaniu kolejnego, własnego oddziału.

Doradcy tych biur zajmują się z sukcesem szeroko pojętym rynkiem nieruchomości tj. nieruchomości komercyjnych i mieszkaniowych.

Każdego miesiąca 2 lub 3 osoby sa wymieniane wśród najlepszych z najlepszych doradców osiągających minimum 4 transakcje w miesiąc.

Nowa franczyza nieruchomości WGN

Nowa franczyza nieruchomości WGN

17 stycznia 2018 r. Grupa WGN otworzyła oddział franczyzowy w Bielsku- Białej. Jest to ważna informacja, gdyż Bielsko- Biała jest  atrakcyjnym miastem, zwłaszcza w sektorze obrotu nieruchomościami.

Dyrektorem Oddziału został Pan Krzysztof Wacław Juszczyk. Jego Oddział WGN będzie się specjalizował w obrocie nieruchomościami mieszkaniowymi, jak i nieruchomościami inwestycyjnymi. Zwłaszcza, że okolice Bielska- Białej to miejscowości turystyczne, z dużym potencjałem dla kupujących. 

Grupa WGN jest na rynku już 27 lat. W swojej historii istnienia przeprowadziła ponad 120 000 transakcji, co jest absolutnym rekordem w Polsce. Obecnie jest największą siecią franczyzowa, w której pracuje ponad  500 agentów, doradców, ekspertów, analityków i prawników.

Kolejna transakcja Tower Inwestment

Kolejna transakcja Tower Inwestment

Zarząd Tower Investments poinformował o podpisaniu przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu położonego przy ulicy Czarnieckiego w Poznaniu, za cenę 5 mln 43 tys. zł brutto. Lokal położony przy ulicy Czarneckiego liczy 915,75 m2 powierzchni użytkowej.

Z nowym rokiem zmiany w projektowaniu domu

Z nowym rokiem zmiany w projektowaniu domu

1 stycznia 2018 r. weszła w życie nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

źródło: mib.gov.pl

Nowy rok, nowy podatek w nieruchomościach

Nowy rok, nowy podatek w nieruchomościach

Od 1 stycznia rząd wprowadza podatek od nieruchomości komerycjnych. Nowy podatek dotyczy biurowców, galerii handlowych oraz hipermarketów, których wartość przekracza 10 milionów złotych.

Według Departamentu Podatków Dochowych obowiązek ten ma na celu skłonienie do płacenia podatku od nieruchomości komercyjnych wszystkich tych, którzy tego do tej pory tego unikali. Na podatników prawidłowo rozliczających się z podatku dochodowego nie będzie to miało większego wpływu.

Według szacunków Ministerstwa Finansów ok 65 procent właścicieli nieruchomości komercyjnych uchyla się od płacenia podatku dochodowego. Zmiany są jedynie "próbą wymuszenia uczciwego deklarowania podatku od nieruchomości komercyjnych".

Biurowiec O3 Business Campus II sprzedany za 49,2 mln EUR

Biurowiec O3 Business Campus II sprzedany za 49,2 mln EUR

EPP kupiło od Echo Investment drugi z trzech budynków kompleksu biurowego przy ul. Opolskiej w Krakowie w ramach umowy prawa do złożenia pierwszej oferty (ROFO) zawartej w 2016 roku. 

Pierwsza część ceny za O3 Business Campus II w wysokości 43,5 mln EUR została już zapłacona, a jej pozostała część 7,3 mln EUR – po wykonaniu prac aranżacyjnych w biurowcu. Jednocześnie Echo Investment przekazało EPP jednorazową płatność 1,6 mln EUR tytułem gwarancji czynszowej. Sprzedawany budynek jest w 70% wynajęty firmom HCL Poland i HedgeServ. Jego budowa zakończyła się w trzecim kwartale 2017 roku.

- Partnerstwo Echo Investment i EPP jest korzystne dla obu stron. EPP przejmuje kolejny budynek, cieszący się dużym zainteresowaniem firm z sektora usług wspólnych, natomiast Echo zgodnie ze strategią rentownego wzrostu, sprzedaje go w krótkim czasie po zakończeniu budowy – powiedział Nicklas Lindberg, prezes Echo Investment.

- Kontynuujemy naszą deklarowaną strategię stopniowego zbywania naszego portfela biurowego, żeby móc w pełni skupić się na inwestycjach w projekty handlowe. Jednak sfinalizowanie zakupu drugiego etapu O3 Business Campus jest kontynuacją wcześniej uzgodnionej umowy zawartej w prospekcie emisyjnym wydanym przy okazji wejścia na giełdę EPP w zeszłym roku. Budynek jest częścią kompleksu biurowego oferującego jakość klasy A oraz mocny zestaw najemców – powiedział Hadley Dean, prezes EPP.

O3 Business Campus II to jeden z siedmiu biurowców, które w październiku 2016 roku zostały włączone do przedwstępnej umowy sprzedaży do EPP. Po zawarciu dzisiejszej transakcji Echo i EPP łączy przedwstępna umowa dotycząca jeszcze dwóch biurowców: trzeciego etapu O3 Business Campus oraz łódzkiego biurowca Symetris II. Obie firmy chcą sfinalizować te transakcje w pierwszej połowie 2018 roku.

O3 Business Campus to trzy biurowce położone przy ul. Opolskiej w Krakowie. Każdy z nich ma po 19 tys. mkw. powierzchni najmu. Pierwszy został kupiony przez EPP w grudniu 2016 roku. Trzeci jest nadal w trakcie budowy, a jej zakończenie jest zaplanowane na pierwszy kwartał 2018 roku.

 

materiały prasowe

Prace nad standardami zawodowymi na rok 2018

Prace nad standardami zawodowymi na rok 2018

Rada Standardów Wyceny Nieruchomości stanowi organ kolegialny, który będzie doradzał MIB w sprawach związanych z ustalaniem standardów zawodowych rzeczoznawców majątkowych. Członkami rady są eksperci i wybitni specjaliści z dziedziny związanej z wyceną nieruchomości, cieszący się autorytetem w środowisku zawodowym i akademickim. Radzie przewodniczy prof. Ryszard Źróbek.

- Standardy zawodowe rzeczoznawców majątkowych są niezbędnym elementem prawidłowo funkcjonującego rynku nieruchomości. Rolą standardów jest ujednolicenie praktyki wyceny nieruchomości, a w konsekwencji doprowadzenie do sytuacji, gdy dyskusja na temat wartości nieruchomości oparta będzie na faktach i zdarzeniach rynkowych, a nie na różnym, czasami wzajemnie sprzecznym rozumieniu zasad i sposobów wyceny przez poszczególnych rzeczoznawców majątkowych. Wierzę, że praca i zaangażowanie Rady Standardów Wyceny Nieruchomości przyczynią się do sprawnego i efektywnego wypracowania jednolitych norm postępowania przy wycenie nieruchomości – mówił wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski otwierając 19 grudnia 2017 r. inauguracyjne posiedzenie Rady Standardów Wyceny Nieruchomości.

Podczas posiedzenia rada przyjęła harmonogram prac nad standardami zawodowymi na rok 2018. Wśród priorytetów jest standard regulujący kwestie wyceny nieruchomości przejmowanych pod realizację inwestycji drogowych i kolejowych. Rada planuje również przygotować wskazówki metodologiczne do rożnych podejść w wycenie nieruchomości, jak również opracować standardy wyceny nieruchomości rolnych oraz leśnych.


foto: Posiedzenie Rady Standardów Wyceny Nieruchomości /mib.gov.pl /

Prezent na gwiazdkę dla "Frankowiczów"

Prezent na gwiazdkę dla "Frankowiczów"

Kurs franka szwajcarskiego spadł poniżej poziomu 3,58 zł, czyli jest najniższy od tzw. czarnego czwartku (15 stycznia 2015 r.). Z wyliczeń Expandera wynika, że przy takim kursie i dzięki rekordowo niskim stopom procentowym w Szwajcarii rata kredytu w CHF będzie najniższa aż od lipca 2011 r. Co ciekawe, będzie ona jedynie o 88 zł wyższa niż rata początkowa, czyli wyliczona przez bank w procesie udzielania kredytu.

Frank już od kwietnia 2017 r. systematycznie traci na wartości w stosunku do euro, co przekłada się na spadek jego notowań w odniesieniu do złotego. Obecnie kurs EUR/CHF stara się przełamać poziom ok. 1,17 i dąży do 1,20. Jeśli uda mu się osiągnąć tą ostatnią wartość, a złoty nie osłabi się w stosunku do euro, to już niedługo możemy zobaczyć notowania franka po ok. 3,50 zł.

Eksperci Expandera wyliczli, że przy obecnym kursie rata kredytu na kwotę 300 tys. zł na 30 lat zaciągniętego w styczniu 2008 r. wyniesie ok. 1621 zł. Dla porównania, w grudniu ubiegłego roku było to 1888 zł. Obecny poziom rat jest już bardzo zbliżony do tego jaki obowiązywał w momencie, gdy taki kredyt był udzielany. Co ciekawe, kurs wynosił wtedy 2,17 zł, a rata była niewiele niższa niż dziś, gdyż wynosiła 1534 zł. Ta dziwna sytuacja wynika z tego, że początkowe oprocentowanie takiego kredytu wynosiło 4,16%, a obecnie jest to 0,64%.

Niestety – na tym prezenty się kończą – mimo spadku kursu, nadal wysokie pozostaje zadłużenie takiego kredytu – wynosi ok. 362 tys. zł. Tak więc – pomimo 10 lat spłaty wciąż jest więc wyższe niż początkowa kwota 300 tys. zł. Z drugiej jednak strony, od grudnia ubiegłego roku spadło ono aż o ok. 80 tys. zł.

Prognozy dla deweloperów na 2018 r.

Prognozy dla deweloperów na 2018 r.

Upływający rok należy do rekordowych pod względem liczby sprzedanych mieszkań i nie ma żadnych przesłanek, by ta tendencja uległa zmienie. 2018 rok zapowiada się więc obiecująco. Zmiany w prawie budowlanym mogą mieć jednak wpływ na rynek deweloperski. Czy deweloperzy będą zmuszeni podnieść ceny?

Z danych opublikowanych przez GUS, wynika, że deweloperzy osiągnęli rekordowe wyniki aktywności. W ostatnim roku uzyskali 130,5 tys. pozwoleń na budowę. Po raz pierwszy przekroczyli próg 130 tys. Oprócz tego, na najwyższym poziomie jest również liczba mieszkań oddanych do użytku. Od listopada 2016 roku do października 2017 było to 86,8 tys. lokali przeznaczonych do sprzedaży bądź wynajmu.

Na uwagę zasługuje również liczba mieszkań, których budowę już rozpoczęto. Jest to 101,8 tys. lokali w ciągu roku, a więc drugi wynik w historii statystyk GUS. Z obliczeń Home Broker wynika, że cztery lata temu owa wartość wynosiła 50,8 tys., co oznacza, że liczba budowanych mieszkań na przestrzeni tych lat wzrosła dwukrotnie.

Zgodnie z analizą firmy badawczej REAS, w III kwartale 2017 r., na sześciu najważniejszych rynkach liczba transakcji wyniosła 17,5 tys. mieszkań, a więc dokładnie tyle samo, co w ubiegłym kwartale. Jednak, gdy pod uwagę bierze się okres ostatnich 12 miesięcy, okazuje się, że był to najlepszy czas w historii. Deweloperzy sprzedali niemal 72 tys. lokali, co oznacza wzrost o około 23% w stosunku do roku poprzedniego.

Od 1 stycznia 2018 roku zmianie ulegają warunki techniczne, jakie powinny spełniać budynki i ich usytuowanie. Nowe regulacje dotyczą m.in. wprowadzenia minimalnego metrażu mieszkania, który dla nowo budowanych mieszkań będzie wynosił 25 m². Zdaniem Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa zmiany te mają ułatwić projektantom aranżację przestrzeni.

Zapisy ustawy przewidują, że oprócz pomieszczeń mieszkalnych, w lokalu powinna znaleźć się łazienka, ustęp lub miska ustępowa w łazience, aneks kuchenny bądź kuchnia, miejsce składowania, przestrzeń przewidziana na komunikację wewnętrzną oraz miejsce na pralkę.

Jak pokazuje raport portalu Bankier.pl, w III kwartale ceny ofertowych mieszkań utrzymują się na tym samym poziomie. Najdrożej jest w Warszawie – 7989 zł za m². Na drugim miejscu jest Kraków ze średnią ceną 7217 zł za m². We Wrocławiu za 1 m² trzeba zapłacić 6177 zł, podobnie jest w Gdańsku – 6018 zł oraz Poznaniu – 6295 zł za m². Czy wraz z nowym rokiem ceny te ulegną zmianie?

 

foto. propertyjournal.pl

Orzeczenie TK otwiera podatnikom możliwość zwrotu podatku od nieruchomości

Orzeczenie TK otwiera podatnikom możliwość zwrotu podatku od nieruchomości

13 grudnia 2017 r.  wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego uznano za niezgodne z Konstytucją stanowisko, że obiekt spełniający definicję budynku może być budowlą. To daje podatnikom możliwość dochodzenia nienależnie pobranego podatku od nieruchomości wraz z odsetkami.

Może chodzić o ogromne sumy. Podatek od nieruchomości jest jednym z największych źródeł dochodów własnych gmin, jak czytamy na portalsamorzadowy.pl

Okazuje się, że orzeczenie Trybunału przeczy dotychczasowej praktyce organów i sądów opodatkowania obiektów spełniających definicję budynku - czyli na przykład stacji transformatorowych, gazowych, telekomunikacyjnych, czy silosów, lub elewatorów - jako budowli. Trybunał stwierdził, że w sytuacji, gdy obiekt budowlany spełnia przesłanki, aby uznać go za budynek, niedopuszczalnym jest kwalifikowanie go jako budowli.

Dlaczego to takie ważne? Bo budynki i budowle są inaczej opodatkowane. Budynki opodatkowane są od powierzchni, natomiast budowle - od wartości. W efekcie od budowli można pobierać wielokrotnie wyższe daniny, niż od budynków.

Orzeczenie otwiera drogę dla podatników, by ubiegali się o zwrot nienależnie pobranego podatku wraz z odsetkami. Trzeba o nie wystąpić w ciągu 30 dni od publikacji orzeczenia. Można ubiegać się o zwrot nadpłaty za lata 2012-2017.

 

portalsamorzadowy.pl

Prywatny raj na sprzedaż

Prywatny raj na sprzedaż

Tavern Island - jedna z mniejszych wysp Norwalk Islands w amerykańskim stanie Connecticut została wystawiona na sprzedaż. Wyspa nie jest duża, ma powierzchnię ponad 14 tys. m2 ale za to fascynującą historię. Na urządzanych tam przyjęciach bywała sama Marilyn Monroe. Wyspa Tavern Island znajduje się u wybrzeża Norwalk w stanie Connecticut, godzinę od Nowego Jorku. Na stały ląd można się dostać w kilka minut.

Cena wywoławcza to 8,7 mln dolarów czyli około 31 mln złotych.

Przepiękny dom zbudowała w latach 30. ówczesna właścicielka wyspy- Lilly Hellman, która jako pierwsza w histroii zdobyła nominację do Oscara za najlepszy scenariusz. Do dyspozycji nowy właściciel będzie miał: dom o powierzchni niemal 600 m2, składający się z sześciu sypialni, dwóch pomieszczeń biurowych, przestronnym salonem z kominkiem, obszerną kuchnią z jadalnią,salę gimnastyczną oraz saunę.

Na terenie wyspy znajduje się także dom nadozorcy z jedną sypialnią oraz hangarem na łodzie, domek herbaciany oraz dom zarządcy z dwoma sypialniami a także zabudowania gospodarcze. Właściciel będzie miał do dyspozycji swojej i swoich gości również dwie prywatne plaże, basen o długości niemal 23 metrów z przepięknym widokiem na morze oraz małą przystań na jachty i łodzie motorowe.

 

zdjęcie ofertowe / privateislandsonline.com

Licencje pośredników w obrocie nieruchomościami bez egzaminów do końca roku!

Licencje pośredników w obrocie nieruchomościami  bez egzaminów do końca roku!

Informacje o licencjach pośredników w obrocie nieruchomościami i zarządców nieruchomości F PPRN.

Prawo ubiegania się o fakultatywną licencję F PPRN bez egzaminu na podstawie starych (sprzed deregulacji) nieobowiązujących już licencji państwowych przysługuje czasowo do końca 2017 roku. Podstawową formą otrzymania licencji pośredników w obrocie nieruchomościami i zarządców nieruchomości F PPRN jest tryb egzaminacyjny. Zarząd F PPRN zgodnie z Uchwałą Rady Naczelnej F PPRN ustalił, że uproszczony tryb bez egzaminacyjny dla osób posiadających do końca 2013 roku licencje państwowe będzie funkcjonował do końca 2017 roku. Od 2018 roku licencje F PPRN można będzie otrzymać jedynie w trybie egzaminacyjnym. Od 1 stycznia 2018 roku podstawową formą otrzymania licencji F PPRN jest egzamin. (na podstawie uchwał Zarządu z: 30 grudnia 2014 r, 22 grudnia 2015 r. i 1 stycznia 2017 r.) Uwaga posiadacze starych państwowych licencji w nowych dokumentach licencyjnych honorujemy dotychczasowe ich numery.

Jak zdobyć fakultatywne licencje pośrednika i zarządcy Federacji Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości – F PPRN?

1. Licencje dla pośredników i zarządców Federacji Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości – F PPRN bez egzaminów dla posiadaczy “starych” państwowych licencji

2. Licencje dla pośredników i zarządców Federacji Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości – F PPRN dla osób nie posiadających “starych” państwowych licencji ale mające ukończone kursy oraz studia na pośrednika w obrocie nieruchomościami lub odpowiednio zarządcy nieruchomości uwzględniającego minimalne wymogi programowe dla kursów licencyjnych ustalone przez Zarząd F PPRN,

3. Licencje dla pośredników i zarządców Federacji Porozumienie Polskiego Rynku Nieruchomości – F PPRN dla osób, które nie posiadających “starych” państwowych licencji i nie mają ukończonych kursy oraz studiów na pośrednika w obrocie nieruchomościami lub odpowiednio zarządcy nieruchomości

4. Ścieżka kariery zawodowej – zostań Doradcą Rynku Nieruchomości PTEiDRN. Idea doradztwa w zakresie rynku nieruchomości wynika z potrzeby wsparcia uczestników rynku nieruchomości rzetelną wiedzą fachową. Doradztwo to nie tylko szansa dla zawodów rynku nieruchomości otwarcia na nowe usługi ale także jest to szansa również dla innych uczestników rynku nieruchomości na bardziej bezpieczne decyzje dotyczące nieruchomości.


Kursy licencyjne dla zarządców nieruchomości i pośredników w obrocie nieruchomościami – autoryzowane przez F PPRN - sprawdź: sprnpc.pl/licencje

Nowe tereny inwestycyjne w SSSE

Nowe tereny inwestycyjne w SSSE

Podstrefa Suwałki w Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej powiększyła się o 14,5 hektara nowych gruntów, na które czekają przedsiębiorcy. Po rozszerzeniu podstrefa zajmuje już obszar 179 ha.

Jak poinformował magistrat w Suwałkach, rozporządzenie w tej sprawie wydała 8 grudnia Rada Ministrów. O rozszerzenie podstrefy wnioskował do władz SSSE prezydent Suwałk. Grunty, o które powiększyła się strefa to działki miasta.

"Powiększenie podstrefy Suwałki to odpowiedź na oczekiwania przedsiębiorców oraz obietnica kolejnych inwestycji, a także nowych miejsc pracy w Suwałkach. Strefa rozwija się bardzo dobrze, a dzięki jej funkcjonowaniu Suwałki stają się gospodarczym liderem w tej części Polski" - powiedział prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz.

Renkiewicz dodał, że miasto złożyło wniosek w związku z rosnącą atrakcyjnością inwestycyjną terenów w Suwałkach. Wcześniej w tej sprawie podjęta została jednogłośnie uchwała rady miejskiej w Suwałkach.

Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna jest jedną z 14 specjalnych stref ekonomicznych w Polsce. Podstrefa Suwałki zlokalizowana w południowej części miasta zajmowała do tej pory powierzchnię 164,8 ha. Od 8 grudnia jest większa o 14,5 ha. Działki, o które powiększyła się Podstrefa Suwałki znajdują się w sąsiedztwie ulicy Wojska Polskiego i Dubowo II. Jest to największa z podstref SSSE.

Suwalska SSE obejmuje obecnie 663 ha terenów położonych w miastach: Augustów, Białystok, Bielsk Podlaski, Ełk, Grajewo, Hajnówka, Łomża, Olecko (Warmińsko-mazurskie), Ostrów Mazowiecka (Mazowieckie), Sejny i Suwałki oraz w gminach: Czyżew, Gołdap (Warmińsko-mazurskie), Małkinia Górna (Mazowieckie), Narewka, Nowogród, Siemiatycze, Suwałki, Szczuczyn i Zabłudów.

 

PAP

Krakowski biurowiec Vinci Office sprzedany

Krakowski biurowiec Vinci Office sprzedany

Dyskret Polska, reprezentowany przez  Cushman & Wakefield, sfinalizował sprzedaż Vinci Office Center w Krakowie. Nieruchomość to obiekt z 2010 roku, klasy A, zlokalizowany przy ul. Opolskiej. Oferuje  20 400 m2 powierzchni biurowej.

Dyskret Polska to polskie przedsiębiorstwo, rynkowy lider we wdrażaniu nowych technologii zintegrowanych systemów zarządzania bezpieczeństwem (SMS), działające na rynku systemów bezpieczeństwa od ponad 25 lat. Firma świadczy usługi jako generalny wykonawca i podwykonawca całych inwestycji.

 

Vantage Development zwycięzcą przetargu na zakup nieruchomości we Wrocławiu

Vantage Development zwycięzcą przetargu na zakup nieruchomości we Wrocławiu

 Spółka zależna Vantage Development, VD spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Mieszkania XXI sp. k. poinformowała o złożeniu najkorzystniejszej oferty w prywatnym przetargu na zakup nieruchomości położonej we Wrocławiu przy ulicy Kobierzyckie.. Nieruchomość zostanie nabyta za 3,8 mln zł.

"Umowa sprzedaży nieruchomości zostanie zawarta nie później niż w terminie 45 dni liczonych od dnia rozstrzygnięcia przetargu. Nieruchomość zostanie przeznaczona na realizację inwestycji deweloperskiej i pozwoli na budowę około 90 lokali mieszkalnych" - czytamy w komunikacie.

Vantage Development S.A. to firma deweloperska, realizująca projekty w segmencie mieszkaniowym i biurowym. Spółka jest notowana na GPW od marca 2012 r. W 2016 r. sprzedała 812 lokali.

(ISBnews)

I Ty możesz zostać właścicielem zamku we Francji

I Ty możesz zostać właścicielem zamku we Francji

W ramach crowdfundingowej akcji internauci zebrali 700 000 euro na zamek La Mothe-Chandeniers we Francji z XIII. Każda z ponad 8 000 osób wpłaciła przynajmniej 50 euro.

Zamek znajduje się w zachodniej Francji, obok miasteczka Les Trois-Moutiers, ponad 300 km od Paryża. Jest otoczony fosą, prowadzi do niego most. Kwotę potrzebną do "zaadoptowania" zamku zebrano w 40 dni. Potrzeba było 500 tys. euro, zebrano więcej, a zbiórka nadal trwa. Teraz internauci dysponują prawem wstępu. Mogą też zostać inwestorami w firmie, która będzie właścicielem obiektu i zdecyduje, jaki będzie jego los. Nadal można wpłacać kwoty i dołączyć do grupy "patronów".

Cała akcja była możliwa dzięki francuskiej platformie crowdfundingowej o nazwie Dartagnans, która powstała właśnie w tym celu – by chronić dziedzictwo Francji. Osoby, które podejmą taki wysiłek, mogą liczyć, m.in. na ulgi podatkowe

La Mothe-Chandeniers nie jest jedynym zamkiem, który można zaadoptować za pośrednictwem wspomnianego serwisu crowdfundingowego. Można też objąć patronat nad kościołem.

Nowi właściciele na pewno będą musieli zaplanować remont XIII-wiecznego zamku, który wybudowała arystokratyczna rodzina z miejscowości Loudun. Obiekt należał później m.in. do paryskiego biznesmena i doradcy cesarza Napoleona III. Został zniszczony w czasie Rewolucji Francuskiej, a w latach 30. XX wieku wybuchł w nim pożar, który zniszczył imponujący dach i znaczną część samego zamku. Od tamtego czasu nie był on zamieszkany, pracy (i pieniędzy), by przywrócić mu blask, będzie więc potrzeba dużo.


Foto: CC BY 2.5 / Wikimedia /

businessinsider.com.pl

Mieszkanie Plus: w pierwszym etapie prawie 1000 mieszkań powstanie w dolnośląskich gminach

Mieszkanie Plus: w pierwszym etapie prawie 1000 mieszkań powstanie w dolnośląskich gminach

964 mieszkania mogą powstać w pierwszym etapie programu Mieszkanie Plus w województwie dolnośląskim. 30 listopada 2017 r. we Wrocławiu Krajowy Zasób Nieruchomości (KZN) i pełnomocnik rządu ds. budowy mieszkań, wiceminister infrastruktury i budownictwa Tomasz Żuchowski podpisali w tej sprawie porozumienia z zainteresowanymi gminami. 665 mieszkań w programie zamierza wybudować Legnica. To największa liczba mieszkań w jednym mieście, jakie dotychczas zdecydowały się zaoferować swoim mieszkańcom samorządy lokalne.

Uroczyste podpisanie 9 listów odbyło się w trakcie konferencji dotyczącej możliwości realizacji programu Mieszkanie Plus przy udziale Krajowego Zasobu Nieruchomości. Dolnośląskie samorządy wskazały w listach działki pod budownictwo mieszkaniowe, na których mogą ruszyć budowy na zasadach określonych w ustawie o Krajowym Zasobie Nieruchomości. Realizacja inwestycji przy udziale Krajowego Zasobu Nieruchomości stwarza nowe możliwości gminom i inwestorom. Stanowi to element Narodowego Programu Mieszkaniowego i pakietu Mieszkanie Plus, którego celem jest wyeliminowanie deficytu mieszkaniowego, szczególnie zwiększenie liczby mieszkań na wynajem o dostępnym czynszu. Krajowy Zasób Nieruchomości poszukuje działek odpowiednich pod budownictwo mieszkaniowe i będzie lokalizował na nich mieszkania z opcją dojścia do własności. Dla najemców – przyszłych właścicieli mieszkań, będzie to bardzo atrakcyjna oferta najmu o czynszu normowanym (maksymalny ustalony dla danej lokalizacji przez rozporządzenie rządu). Takie mieszkanie będzie można docelowo wykupić, albo tylko długoterminowo wynajmować. Cena przyszłych lokali ustalona została na bardzo atrakcyjnym poziomie.

Szacunkowa liczba mieszkań w ramach programu Mieszkanie Plus z podziałem na gminy:

Legnica, 665 mieszkań,
Kudowa Zdrój, 65 mieszkań,
Zgorzelec, 54 mieszkania,
Jaworzyna Śląska, 45 mieszkań,
Pieńsk, 30 mieszkań,
Radwanice, 30 mieszkań,
Trzebnica, 30 mieszkań,
Strzelin, 25 mieszkań,
Walim, 20 mieszkań.

Razem 964 mieszkania

BGKN prowadzi rozmowy z wieloma gminami z województwa dolnośląskiego w zakresie współpracy przy budowie mieszkań na wynajem z wykorzystaniem funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez spółkę. Dotychczas BGKN zawarł umowy inwestycyjne w ramach programu Mieszkanie Plus z Wałbrzychem na budowę 5 budynków, w których będzie 215 mieszkań. Ponadto BGKN zawarł listy intencyjne z gminami woj. dolnośląskiego: Bielawą, Głogowem, Jaworem, Oławą, Świdnicą, Wrocławiem na około 1000 mieszkań oraz dotyczące gruntów PKP i Poczty Polskiej we Wrocławiu umożliwiające budowę około 2,4 tys. mieszkań.

Krajowy Zasób Nieruchomości w imieniu Skarbu Państwa gospodaruje nieruchomościami Skarbu Państwa, które mając mieszkaniowy potencjał inwestycyjny zostały przekazane do zasobu. Krajowy Zasób Nieruchomości realizuje obowiązek prowadzenia przez władze publiczne polityki sprzyjającej zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych. KZN kieruje się zasadą zrównoważonego rozwoju, ma zwiększać dostępność mieszkań i kształtować stabilne ramy finansowania budownictwa mieszkaniowego. Efektywnie współpracuje z samorządami przy programie Mieszkanie Plus.

 

mib.gov.pl

Syndyk hotelu Ossa szuka nowego właściciela

Syndyk hotelu Ossa szuka nowego właściciela

Syndyk masy upadłości „Park Edukacji” Spółki Akcyjnej w Ossie będącej w upadłości likwidacyjnej ogłosił przetarg w celu wyłonienia dzierżawcy.

W skład przedsiębiorstwa wchodzą nieruchomości położone w miejscowości Ossa na terenie powiatu Rawa Mazowiecka o łącznej powierzchni ponad 125 tys. mkw. Znajduje się tam ośrodek konferencyjno-szkoleniowy z częścią hotelową Hotel Ossa Congress&Spa. Dzierżawę objęty będzie także znak towarowy słowno-graficzny „Hotelossa Congress & Spa”, licencje na oprogramowanie komputerowe, a ponadto środki transportu oraz zbiór ruchomości stanowiących wyposażenie ośrodka konferencyjno-szkoleniowego z hotelem, służących do prowadzenia przedsiębiorstwa.

Umowa dzierżawy przedsiębiorstwa z wyłonionym oferentem zostanie zawarta na rok, począwszy od 1 stycznia 2018 r. do 31 grudnia 2018 r. Dzierżawca przedsiębiorstwa zobowiązany jest do przejęcia z dniem zawarcia umowy dzierżawy przedsiębiorstwa, wszystkich zatrudnionych w nim pracowników.

Kryterium wyboru oferty stanowi wysokość zaoferowanej kwoty miesięcznego czynszu dzierżawnego. Kwota wywoławcza tego czynszu wynosi 240 tys zł brutto.

Niezależnie od kwoty zaoferowanego czynszu dzierżawca jest zobowiązany pokrywać wszelkie koszty związane z utrzymaniem i prowadzeniem przedsiębiorstwa. Wysokość wadium ustalono na kwotę 500 tys. zł.

Pisemne oferty powinny być składane w terminie do dnia 8 grudnia 2017 roku. Otwarcie i rozpoznanie ofert odbędzie się w terminie do 13 grudnia 2017 roku.


fot. Sergiy Palamarchuk/Shutterstock

Czy istnieje remedium na wieczny brak miejsc parkingowych?

Czy istnieje remedium na wieczny brak miejsc parkingowych?

Wszyscy znamy tę sytuację – wsiadamy do auta, spieszymy się do pracy, podjeżdżamy pod biuro i… wszystkie miejsca parkingowe są zajęte. Krążymy więc nerwowo po okolicy, licząc na więcej szczęścia gdzie indziej. Nic dziwnego, średnio samochód w Warszawie wiezie 1,3 osoby, a według badania JLL przeprowadzonego na warszawskim Służewcu aż w 87% aut jedzie tylko kierowca. Znalezienie miejsca do parkowania staje się wyzwaniem, szczególnie w obliczu dynamicznego rozwoju dzielnic biurowych praktycznie we wszystkich największych polskich miastach. 

Jak te problemy rozwiązać? Metod jest przynajmniej kilka.

Carpooling, czyli bez pustych przebiegów

W Polsce coraz powszechniejszy staje się carpooling, czyli wspólna podróż kilku osób pracujących w tej samej lokalizacji. Zamiast np. trzech aut do biura jedzie jedno – z kilkoma osobami pracującymi w tej samej firmie, czy w obrębie biurowca.

„Plusów carpoolingu jest kilka. Poza oczywistą oszczędnością wykorzystania miejsc na parkingach, dzielimy się kosztami paliwa i wpisujemy się w popularny „zielony” trend, bo jedno auto nie zanieczyszcza powietrza tak jak kilka. Dla niektórych minusem może być ograniczenie elastyczności i trochę mniejsza prywatność w czasie podróży. Jednak coraz więcej osób z carpoolingu korzysta. Zachęcają też do niego pracodawcy, np. nagradzając miejscem parkingowym osoby, które są na tym polu najbardziej aktywne. W rozwoju carpoolingu mogą też pomóc same władze miast umożliwiając poruszanie się samochodów wiozących trzy lub więcej osób po buspasach. Uważam, że przyczyniłoby się to do rozwoju carpoolingu, szczególnie w dużych ośrodkach miejskich. Pierwszy taki buspas działa już w Poznaniu, a np. w USA jest to powszechnie stosowana praktyka”, tłumaczy Mateusz Polkowski z JLL.

Hotparking – młodszy brat hotdeskingu

Często, ze względu na urlopy, delegacje, zwolnienia lekarskie, nie wszystkie miejsca parkingowe dedykowane danej firmie są zajęte. To też daje nam pole do manewru. Prostym i tanim rozwiązaniem jest wprowadzenie systemu wymieniania się nieużywanymi miejscami parkingowymi. Osoby, które parkują swoje samochody w parkingu podziemnym biurowca musiałyby zgłaszać, że danego dnia nie będą z niego korzystać i umożliwią w ten sposób parkowanie innym osobom. Wszystko może działać w oparciu o aplikacje na smartfony lub tak „analogowe” rozwiązanie, jak kalendarz w outlooku.

Warto sprawdzić, w jakim stopniu jest wykorzystywany na co dzień nasz parking. W jednej z firm zawsze 30% miejsc parkingowych była niewykorzystywana. Opierając się na takim badaniu możemy próbować poprawić wykorzystanie naszych miejsc parkingowych.

„Sprawdzi się również system parkingu rotacyjnego w obrębie całego biurowca. W takim wypadku można wydać więcej kart dostępu niż jest miejsc parkingowych w biurowcu. Trzeba będzie się jednak zmierzyć z przyzwyczajeniem pracowników do użytkowania „swojego” miejsca, ponieważ w takim rozwiązaniu stawia się samochód na pierwszym wolnym miejscu na parkingu. Właścicielowi budynku z pomocą przyjdą technologie – dziś bardzo dynamicznie rozwijają się różne systemy parkingowe, takie jak np. Park Assist, rezerwowanie przez aplikacje, systemy zapobiegające overbookingowi, rozpoznawanie tablic rejestracyjnych, czy inteligentne prowadzenie samochodów na wybrane miejsca postojowe”, komentuje Mateusz Polkowski.

Carsharing, czyli auto na minuty (lub godziny)

To rozwiązanie powinni rozważyć zwłaszcza ci pracownicy, którzy autem jeżdżą sporadycznie lub w ciągu dnia muszą załatwiać na mieście różne sprawy. Zwłaszcza, że biorąc pod uwagę koszty serwisu pojazdu, paliwa, ubezpieczenia czy utratę wartości (nawet do 60% w ciągu trzech lat w przypadku niektórych marek samochodów) – może się okazać, że lepiej i taniej korzystać z auta wynajmowanego na minuty. Pamiętajmy również, że samochód średnio 95% swojego „życia” spędza na parkingu.

Co ciekawe, niektórzy deweloperzy budynków biurowych oferują swoim najemcom darmowe wypożyczenia samochodu. Tak jest np. w przypadku budynku Atrium 2, którego właściciel udostępnił dwa samochody elektryczne do wyłącznego użytkowania przez osoby pracujące w tym biurowcu. Podobny system działa również w budynku WTT.

„W czasach tzw. sharing economy można również pokusić się o wykorzystywanie miejsc parkingowych np. w budynkach mieszkalnych znajdujących się w pobliżu biurowców. Właściciel miejsca parkingowego wyjeżdżając rano do swojej pracy mógłby odpłatnie umożliwiać parkowanie na nim ( oczywiście w określonych godzinach) pracownikowi pobliskiego biurowca. W tym również pomogą nam aplikacje” – dodaje Mateusz Polkowski.

„Niektóre firmy stosują modele i kalkulacje, dzięki którym są w stanie określić, kto powinien mieć dostęp do miejsca parkingowego w biurowcu. Pod uwagę brane są różne czynniki, takie jak np. odległość do pracy, dostęp do komunikacji miejskiej, staż pracy, czy dana osoba ma dzieci i czy odwozi je do przedszkola czy szkoły, czy podwozi do pracy współpracowników itd. Algorytm, uwzględniając wagi poszczególnych rozwiązań, „decyduje”, kto powinien mieć do dyspozycji miejsce parkingowe. Lekarstw na parkingowe kryzysy jest jednak więcej”, przekonuje Mateusz Polkowski.

Platformy samochodowe, a może rower?

A co z użytkownikami motocykli i skuterów? Na dwóch miejscach parkingowych zmieści się ich nawet 8-10. Warto o tym pamiętać zwłaszcza wiosną i latem, kiedy wielu z nas porzuca auta na rzecz swoich jednośladów – również rowerów. O zaletach tych ostatnich nie trzeba przekonywać już chyba nikogo. Polska rowerami stoi, co już dawno zauważyli deweloperzy tworząc w biurowcach odpowiednią infrastrukturę – stojaki, szatnie i prysznice dla rowerzystów. Cały czas rozwija się też rower miejski, który tylko w Warszawie jest wypożyczany nawet ponad 42 000 razy, dziennie.

„Reasumując – w Warszawie oraz w innych dużych polskich aglomeracjach bardzo dużą rolę w przyszłości będą odgrywać władze miast, które powinny skupić się na zapewnieniu alternatywnych form dojazdu do pracy, poprzez realizację parkingów typu park&ride przy dużych węzłach przesiadkowych, promocję carpoolingu i stałej rozbudowie systemu komunikacji miejskiej”, podsumowuje Mateusz Polkowski.

fot. archiwum

8 pytań do dewelopera przed zakupem mieszkania

8 pytań do dewelopera przed zakupem mieszkania

Zastanawiasz się nad kupnem mieszkania, ale obawiasz się, że coś przeoczysz? Nie wiesz, o co zapytać dewelopera, żeby otrzymać wszystkie istotne informacje? Poniżej podpowiadamy 8 pytań, o których warto pamiętać podczas wizyty w biurze sprzedaży.

Czy deweloper posiada prawomocne pozwolenie na budowę?

Pytanie wydaje się oczywiste, przez co jest rzadko zadawane przez potencjalnych klientów. Pozwolenie stanowi jednak gwarancję zgodności inwestycji z prawem. Wymogiem ustawy deweloperskiej jest umożliwienie klientowi zapoznania się z następującymi dokumentami: aktualnym stanem księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, kopią aktualnego odpisu z rejestru przedsiębiorców spółki, kopią pozwolenia na budowę inwestycji, sprawozdaniem finansowym spółki za 2 ostatnie lata obrotowe oraz projektem architektoniczno-budowlanym budynku, jak również pozostałych budynków realizowanych w ramach zadania inwestycyjnego. Wystarczy więc poprosić w biurze sprzedaży o okazanie prawomocnego pozwolenia na budowę. Niechęć dewelopera do przedstawienia dokumentu, powinna być dla nas niepokojącym sygnałem sugerującym, że być może takiego pozwolenia nie posiada, czyli działa niezgodnie z prawem. – Dla nas takie pytanie jest czymś zupełnie naturalnym. Rozumiemy, że klient chce mieć pewność, że podpisuje umowę z firmą, która działa zgodnie z prawem – mówi Małgorzata Kram-Michalczyk z biura sprzedaży Nowej Papierni, zlokalizowanej na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu.

Jak będzie wyglądać otoczenie inwestycji?

Kupując mieszkanie, szczególną uwagę zwracamy na otoczenie. Zielone tereny zachęcają do wyboru lokalizacji. Jednak często nie zdajemy sobie sprawy, że w ciągu kilku lat zagospodarowanie okolicznego terenu może zmienić się w sposób radykalny. W miejscu pustej przestrzeni mogą powstać nowe bloki zasłaniające nasz wymarzony widok. Żeby uniknąć takiego rozczarowania możemy zapytać dewelopera o możliwość otrzymania prospektu, w którym zawarte są istotne informacje dotyczące obszaru wokół inwestycji. Zawsze też możemy sprawdzić Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego, z którego dowiemy się jakie jest przeznaczenie terenu. Plan ten można uzyskać bezpośrednio w Urzędzie Gminy lub – coraz częściej – na stronach internetowych poszczególnych gmin.

Jakie są warunki odstąpienia od umowy?

Jest to bardzo ważne pytanie przy podpisywaniu umowy. Warunki odstąpienia od umowy dla każdej ze stron reguluje ustawa deweloperska. Deweloper jednak może posiadać dodatkowe ustalenia np. w przypadku nieotrzymania przez kupującego kredytu deweloper może godzić się na odstąpienie klienta od umowy. Jedno jest pewne – należy się wnikliwie zapoznać ze sformułowanymi zasadami odstąpienia od umowy.

Jak wyglądają zrealizowane inwestycje dewelopera?

Przy wyborze dewelopera warto zwrócić uwagę na to, jak długo działa na rynku oraz jakie projekty dotychczas zrealizował. Daje to możliwość przekonania się, jak wyglądały poprzednie budynki, jaki miały standard i jakość wykończenia oraz podpytania mieszkańców o zadowolenie ze współpracy z firmą. Przy dokonywaniu wyboru warto też sprawdzić czy deweloper realizuje inwestycje w innych miastach. Może to świadczyć o bogatszym doświadczeniu i upewnić nas o słuszności wyboru. Dodatkowo można sprawdzić czy deweloper należy do Polskiego Związku Firm Deweloperskich – organizacji zrzeszającej i monitorującej polskie firmy branży deweloperskiej.

Jak finansowana jest inwestycja?

Inwestycja może być finansowana w dwojaki sposób. Pierwszy to finansowanie z własnych środków, drugi – finansowanie z kredytu bankowego. W powszechnej opinii bardziej wiarygodnym wydaje się być pierwszy sposób. W naszej ocenie zdecydowanie bezpieczniejszą formą dla klienta jest realizacja inwestycji z udziałem banku. Po pierwsze, aby otrzymać kredyt deweloper musiał spełnić bardzo wysokie wymagania postawione przez bank, po drugie cały proces inwestycyjny jest skrupulatnie nadzorowany i kontrolowany przez bank.

Ile jest etapów inwestycji i jaki mają wpływ na harmonogram płatności?

Bardzo ważnym elementem inwestycji (szczególnie przy zakupie mieszkania na kredyt) jest harmonogram budowy określający terminy ukończenia poszczególnych etapów, który zawarty jest w prospekcie. Ma on bezpośredni wpływ na harmonogram płatności. Zasadniczo zakończenie każdego kolejnego etapu wiąże się z płatnością kolejnej transzy za mieszkanie. Jeśli posiłkujemy się kredytem bankowym, oznacza to, że zaczynamy spłatę kredytu (samych odsetek – bez kapitału) na wiele miesięcy przed oddaniem inwestycji. Jednak zdarzają się wyjątki, gdzie deweloper oferuje inny podział płatności korzystniejszy dla nowego nabywcy. Postanowiliśmy wyjść naprzeciw potrzebom klientów. Nasz system płatności nie jest klasycznym podziałem, jaki spotykany jest u większości deweloperów, czyli wpłaty przy ukończeniu każdego z etapów budowy. Nasi klienci wpłacają 20% należności przy podpisaniu umowy, a pozostałe 80% dopiero przed odbiorem kluczy – mówi Anna Mróz z inwestycji Red Park zlokalizowanej na poznańskim Dębcu.

Co obejmuje standard deweloperski?

Podpisując umowę deweloperską, inwestor zobowiązuje się przekazać nam mieszkanie w określonym stanie i z konkretnym wyposażeniem. Najczęściej funkcjonuje na rynku określenie „standard deweloperski”. Jednocześnie nie ma nigdzie norm dotyczących tego standardu i każdy deweloper może go określać dowolnie. Toteż nierzadko zdarzają się znaczne różnice w jakości oddawanych lokali. Klasa drzwi antywłamaniowych, materiały z jakich wykonane są parapety i okna, rodzaj wind, gładź na ścianach i sufitach – to wszystko elementy, które mogą odróżniać od siebie poszczególne oferty. – W naszych inwestycjach duży nacisk kładziemy na wysoki standard wykończenia części wspólnych. Dbamy przede wszystkim o wykończenie naszych kameralnych klatek schodowych m.in. poprzez montaż eleganckich portali drzwiowych, jak również o otoczenie inwestycji, aranżując zielone tereny na naszych osiedlach. Klientom oferujemy również wózkownie, komórki lokatorskie oraz zewnętrzne miejsca postojowe – mówi Ewa Rawiak z warszawskiej inwestycji Alpha Park.

Czy kupno garażu jest obowiązkowe?

Zazwyczaj kupno miejsca postojowego w hali garażowej jest opcją dodatkową. Warto jednak o to dopytać przed podpisaniem umowy, gdyż zdarzają się inwestycje, w których kupujący mieszkanie zobligowany jest do zakupu miejsca postojowego.

fot. Nowa Papiernia we Wrocławiu / mat. prasowe

Wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym

Wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym

Według najnowszych danych NBP, transakcyjne ceny używanych mieszkań w Łodzi, Trójmieście, Wrocławiu i Katowicach wzrosły w ciągu minionych 12 miesięcy aż o ok. 10%.  Nowe mieszkania najbardziej zdrożały w Szczecinie (prawie 12%), a także Trójmieście, Krakowie, Opolu i Bydgoszczy (o ok. 8%). Nie powinno to dziwić, biorąc pod uwagę rekordowo niski poziom stóp procentowych i bezrobocia.

Expander zwraca jednak uwagę na to, że ceny lokali w największych miastach są wciąż o ok. 15% niższe niż w szczycie poprzedniego boomu na rynku nieruchomości.

Mieszkania drożeją przede wszystkim przez rekordowo niskie stopy procentowe. Te zniechęcają do oszczędzania na lokatach bankowych. Od lutego 2016 r. ich saldo dla gospodarstw domowych zmniejszyło się aż o 28,7 mld zł. Znaczna część tych pieniędzy prawdopodobnie trafiła na rynek nieruchomości. Kupno mieszkania na wynajem przynosi bowiem zdecydowanie wyższe zyski niż trzymanie pieniędzy w banku. Poza tym, niskie stopy procentowe sprawiają, że tanie są kredyty hipoteczne. W połączeniu z wyjątkowo niskim bezrobociem powoduje to, że Polacy nie boją się zadłużać. W tym roku (do września) wartość udzielonych kredytów wzrosła aż o 12% (o 3,8 mld zł).

Rosnące ceny mieszkań wcale nie oznaczają, że nieruchomości są już drogie. Co ciekawe, nadal są one o ok. 15% tańsze niż pod koniec 2007r. Poza tym, obecnie płacimy znacznie niższe odsetki od kredytów. Średnie oprocentowanie nowo przyznanego kredytu hipotecznego to 4,43%, a w 2007 r. było to 6,71%. W rezultacie, rata kredytu na mieszkanie w dużym mieście[1] o powierzchni 50 m2 wynosi obecnie 1 557 zł, a 10 lat temu było to 2 344 zł. Warto też dodać, że obecnie zarabiamy o 55% więcej. To powoduje, że taka rata pochłania obecnie 24% dochodu pary o miesięcznych wpływach równych dwóm średnim pensjom. W 2007 r. było to aż 59%. Można więc powiedzieć, że mimo wzrostów, ceny wciąż są na rozsądnych poziomach, pozwalających przeciętnemu Polakowi na zakup własnego mieszkania z pomocą kredytu. Dobrą informacją jest również to, że wydaje się mało prawdopodobne, aby ceny nieruchomości nadal rosły w takim tempie.

 

Zmiany cen mieszkań na rynku wtórnym

 

Zmiany cen mieszkań na rynku pierwotnym

[1] Do wyliczeń przyjęliśmy średnią cenę transakcyjną na rynku pierwotnym dla 7 największych miast wg. NBP. Obecnie jest to 6 885 zł, a w IV kw. 2007 r. było to 8 064 zł. Przyjęliśmy 10% wkładu własnego i okres spłaty 30 lat.

 

informacja prasowa – Expander

Deweloperzy znaleźli sposób na ominięcie zakazu budowy małych mieszkań

Deweloperzy znaleźli sposób na ominięcie zakazu budowy małych mieszkań

Prawo nie pozwala budować mieszkań o powierzchni 16-20 mkw ale takie małe mieszkania cieszą się sporym zainteresownaiem. Deweloperzy znaleźli więc sposób na obejście zakazu- budują akademików i sprzedają w małe mieszkania.

Takie akademiki z lokalami na sprzedaż powstają m.in. w Gdańsku i Lublinie. Jak czytamy w "Rzeczpospolitej" podpisane właśnie przez ministra infrastruktury i budownictwa rozporządzenie tego nie zmieni.

- W prawie cywilnym obowiązuje zasada, co nie jest zabronione, jest dozwolone. W wypadku prawa budowlanego tak nie jest- uważa Bogdan Dąbrowski, radca prawny z Urzędu Miasta w Poznaniu. Jego zdaniem po prostu brakuje przepisów. - Nie oznacza to jednak, że wolno budować, co się chce; akademik jest budynkiem zamieszkania zbiorowego. Powinien być więc własnością jednego podmiotu lub osoby. Nie powinno się w nim wyodrębniać lokali i sprzedawać"- wyjaśnia.

Gazeta dodaje, że deweloperzy mogliby budować małe lokale mieszkalne, gdyby umożliwiło im to Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa.

businessinsider.com.pl

Joanna Krupa kolejnym sławnym najemcą apartamentu na Złotej 44

Joanna Krupa kolejnym sławnym najemcą apartamentu na Złotej 44

Do apartamentów marki No.44 dostępnych jedynie w formule długoterminowego najmu (min. 12 miesięcy) wprowadzają się kolejni rezydenci. Od listopada dołączyła do nich Joanna Krupa – światowej sławy modelka, osobowość telewizyjna i kobieta biznesu. Apartament marki No.44, w którym zamieszka na czas pobytu w Polsce, ma powierzchnię 152 mkw. i oferuje panoramiczny widok na miasto.

Za projekt i aranżację wnętrz apartamentu odpowiada szwajcarskie studio architektoniczne Upscale Interiors. Spośród trzech dostępnych stylów aranżacji wnętrz: Comfortable Modern, Midcentury Modern i Contemporary Glam, modelka zdecydowała się na ostatni. Neutralne kolory w połączeniu ze śmiałymi akcentami odcieni wschodu słońca wzorzystymi tapetami i metalami szlachetnymi nadają wnętrzu wyjątkowy charakter. To rozwiązanie dla osób, które cenią aktualne trendy, szykowny styl i wyjątkowy komfort mieszkania.

Apartamenty No.44 to zupełnie nowy produkt dotąd niedostępny w Polsce, adresowany do kadry zarządzającej, ekspatów, dyplomatów czy właścicieli start-upów. To propozycja dla tych, których praca wymaga częstych podróży czy dłuższego pobytu poza granicami kraju, jak i tych którzy świadomie decydują się na lifelong rental żyjąc zgodnie z zasadą mój dom jest tam, gdzie jestem ja. No.44 dzięki światowemu know-how i standardom, jakie oferuje, udowadnia, że luksusowy najem, aby spełnił swoje założenia musi być długoterminowy (co najmniej 12 miesięcy), transparentny oraz gwarantować bezpieczeństwo świadczonych usług, eliminując ryzyko przedterminowego wypowiedzenia umowy.

No.44 oferuje im ponadczasowe i eleganckie wnętrze, prestiżową lokalizację w centrum Warszawy, nieograniczony dostęp do największej strefy rekreacyjnej w Polsce i Europie, a przede wszystkim gwarancję i bezpieczeństwo świadczonych usług.

Miesięczny koszt wynajmu zaczyna się od około 2000 EURO, w zależności od opcji umeblowania oraz powierzchni apartamentu. Więcej informacji jest dostępnych pod adresem: www.no44.pl

materiały prasowe

Gigamarket Leroy – Merlin pod Wrocławiem otwarty

Gigamarket Leroy – Merlin pod Wrocławiem otwarty

24 listopada 2017 r. najnowszy Gigamarket Leroy Merlin w podwrocławskim Mirkowie powitał swoich pierwszych klientów. To największy Leroy Merlin w południowo-zachodniej Polsce i zarazem drugi pod tym względem sklep sieci w kraju.

Nowo otwarty Gigamarket jest 58. punktem na mapie Leroy Merlin w Polsce i jednocześnie czwartym w aglomeracji wrocławskiej. Wyróżnia go przede wszystkim powierzchnia handlowa, która wynosi blisko 15 000 mkw., oraz oferta produktowa obejmująca 50 000 artykułów dla domu i ogrodu.

Dolnośląski Gigamarket mieści się w Mirkowie (gmina Długołęka) przy ul. Kiełczowskiej 1E. Do sklepu prowadzi dogodny dojazd zarówno z Wrocławia drogą wyjazdową nr 98 w kierunku Oleśnicy, jak i okolicznych miejscowości. Sklep położny jest nieopodal zjazdu z autostrady A8 (węzeł Pawłowice). Duży parking może pomieścić ponad 500 aut.

komercja24

Centrum Warszawy przesuwa się na zachód

Centrum Warszawy przesuwa się na zachód

Rosnące w okolicy ronda Daszyńskiego, nowe centrum biznesowe to także jedno z najatrakcyjniejszych w Warszawie miejsc do zamieszkania. A w ciągu najbliższych kilku lat będziemy mogli obserwować, jak pogranicze Śródmieścia i Woli staje się reprezentacyjnym, stołecznym City.


Intensywna zabudowa obszaru w pobliżu warszawskiego ronda Daszyńskiego przyniosła już wyraźną zmianę charakteru tego rejonu miasta. Obecnie ten obszar to wielki plac budowy, gdzie realizowane są zarówno szeroko zakrojone inwestycje mieszkaniowe, jak i największe inwestycje biurowe w historii polskiego rynku nieruchomości.

Mieszana zabudowa

Szeroka rozbudowa bliskiej Woli, graniczącej ze Śródmieściem, od Mirowa do Muranowa i na zachód do alei Prymasa Tysiąclecia sprawia, że ten kwartał miasta staje się także popularnym miejscem do zamieszkania. Dużym atutem tego obszaru jest zabudowa mieszana. W większości realizowane są tu projekty o różnorodnych funkcjach, dzięki czemu powstaje zrównoważona pod względem urbanistycznym przestrzeń miejska. Synergia funkcji mieszkaniowej, biurowej, handlowo-usługowej, gastronomicznej i rozrywkowej gwarantuje, że ta część miasta będzie żyła swoim, własnym życiem, niezależnie działalności biurowców.

Rosnące zainteresowanie tym rejonem Warszawy ma związek przede wszystkim z dużym przyrostem nowych miejsc pracy w nowoczesnych biurowcach oraz rozbudową drugiej linii metra. Te czynniki podbijają aktywność nabywców, którzy kupują mieszkania w powstających w tej lokalizacji inwestycjach, w dużej mierze z przeznaczeniem na wynajem. Wzrost zainteresowania bliską Wolą wpłynął na ceny usytuowanych tu nieruchomości, które w okresie ostatnich trzech lat poszły w górę o kilkanaście procent. To także efekt wyższego standardu inwestycji, jakie zwykle realizowane są na obszarach śródmiejskich.

Rewitalizacje zabytków

Deweloperzy z respektem podchodzą do historycznych zabudowań, które ocalały w tym rejonie miasta. W mieszkaniowo-biurowym projekcie Browary Warszawskie realizowanym przy Grzybowskiej zrewitalizowane zostaną trzy zabytkowe budynki i odsłonięte XIX wieczne piwnice dawnego browaru Haberbusch & Schiele. Kilka zabytkowych hal fabryki Norblina zostanie odrestaurowanych również przy budowie wielofunkcyjnego projektu ArtN przy ulicy Żelaznej.

Przy Dzielnej i Pawiej firma Ochnik Development wyremontowała zaś zabudowania dawnej fabryki tabacznej Noblesse. W inwestycji Dzielna 60 powstały ekskluzywne biura loftowe. Druga, mieszkaniowa część projektu obejmuje realizację inwestycji: Dzielna 64, oferującej apartamenty i Studio Centrum, w której można kupić lokale o średniej powierzchni 25 mkw. Inwestycje mieszkaniowe tworzą z kompleksem biurowym komplementarną całość, którą uzupełni pasaż handlowo-usługowy z gastronomią, zaplanowany przy przedłużonej ulicy Bellottiego. W ten sposób deweloper planuje podnieść funkcjonalność całej inwestycji, a tym samym wartość inwestycyjną nieruchomości.

Projekty wielofunkcyjne

Kolejnym projektem mieszkaniowym usytuowanym w pobliżu ronda Daszyńskiego, który realizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów komercyjnych jest Mennica Residence, obok, której powstaje Mennica Legacy z wieżami biurowymi. Innym tego typu przedsięwzięciem jest kompleks biurowy Karolkowa 30, obok którego usytuowane są budynki inwestycji mieszkaniowych Grzybowska 85 i Metropoint. Niedaleko, przy ulicy Towarowej i Prostej inwestor przygotowuje też do budowy dwie 30 piętrowe wieże mieszkalne, w których znajdzie się około 900 lokali.

Mieszkań po obu stronach Okopowej buduje się teraz nie mało, bo zapotrzebowanie na nie jest ogromne. W prawie 40 budynkach biurowych, które znajdują się obecnie na tym terenie zatrudnionych jest ponad 55 tys. pracowników, a szacuje się, że w ciągu następnych 5 lat, kiedy oddane zostaną nowe biurowce, ich liczba wzrośnie do około 115 tysięcy. W 2021 roku łączna podaż powierzchni biurowych w nowym, warszawskim centrum biznesowym skupionym w pobliżu ronda Daszyńskiego sięgnie miliona mkw. Tyle, ile wynoszą aktualnie zasoby Służewca Przemysłowego, które jest największym zagłębiem biurowym w Polsce.

Inwestycje z ogromnym rozmachem

Na obszarze zachodniego centrum w budowie jest kilka spektakularnych projektów biurowych, w tym m.in. Warsaw Hub (80 tys. mkw.), Generation Park (79 tys. mkw.), Spark (67 tys. mkw.), Spinnaker (55 tys. mkw.), czy Mennica Legacy Tower (61 tys. mkw.), Skyliner (43 tys. mkw.). Ponadto, przy Chmielnej i alei Jana Pawła II w kompleksie Varso (145 tys. mkw.) powstaje 310 metrowa wieża biurowa, która będzie najwyższym budynkiem w Polsce.

Wraz z dużymi obiektami biurowymi kreowana jest tu także atrakcyjna przestrzeń publiczna. Wokół biurowców powstają skwery, place i zieleńce, pasaże z ogródkami restauracyjnymi i miejscami przeznaczonymi do rekreacji. Pierwowzorem takiego podejścia do zagospodarowywania otoczenia biurowców był kompleks Warsaw Spire, koło którego stworzony został Plac Europejski. Za tym przykładem poszła aranżacja innych inwestycji.

Atrakcyjna przestrzeń miejska

Przy kompleksie Spark na tzw. Serku Wolskim, u zbiegu ulicy Okopowej i alei Solidarności oddany został plac CytryNowy, który stanie się częścią parku linearnego z trampolinami posadzkowymi, mgiełką wodną i intensywną zielenią. Obok sąsiedniego projektu Generation Park zaaranżowany został park kieszonkowy z mini galerią prac kreatywnych i miejscem, gdzie można będzie spróbować kuchni z różnych stron świata.

Z kolei w pobliżu planowanego przy Towarowej nowego centrum handlowego, które ma powstać w miejscu obecnego CH Jupiter, ma zostać odtworzony Plac Kazimierza Wielkiego, który istniał w tym miejscu przed wojną.

Autor: Ochnik Development

fot. Studio Centrum / Ochnik Development

Nowe mieszkania na warszawskiej Białołęce

Nowe mieszkania na warszawskiej Białołęce

Warszawskiej dzielnicy Białołęka przybędzie nowy obiekt mieszkalny. Generalnym wykonawcą budynku jest warszawska firma Totalbud. Projekt budynku przy ul. Ceramicznej 35 powstał w pracowni Pole Architekci, natomiast deweloperem inwestycji jest spółka Property Partner Investments. Budynek powstaje na działce o pow. 2470 m², natomiast powierzchnia zabudowy wyniesie 816 m².

7-kondygnacyjny „Punkt Ceramiczna” na sześciu kondygnacjach mieszkalnych zaoferuje 50 mieszkań dla szacunkowej liczby 132 osób. Powierzchnia użytkowa mieszkań wyniesie 3163 m². W garażu podziemnym znajdą się 53 miejsca parkingowe dla samochodów, natomiast na terenie przynależnym do budynku 10 miejsc dla rowerów.

Budynek cechują przełamania centralnej części bryły oraz odsunięcie od nieprzekraczalnej linii zabudowy. Jest to spowodowane ochroną istniejącego na działce drzewostanu. Przełamania te czynią jednak budynek nietuzinkowym, wzbogacają formę i urozmaicają rysunek elewacji. Staną się elementem charakterystycznym architektury „Punktu Ceramiczna”. Zieleni zastanej na działce dopełni zagospodarowanie parteru. Lokale na tym poziomie mają wyjścia na tarasy usytuowane na warstwach terenu i łączące je z indywidualnymi ogródkami wyznaczonymi na terenie biologicznie czynnym wyniesionym ponad poziom otoczenia.

Cały parter budynku będzie mieszkalny bez lokali handlowo-usługowych. Stan surowy otwarty budowa osiągnie do końca marca 2018 r. Zakończenie budowy wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie zaplanowane jest na koniec stycznia 2019 toku.

 

komercja24.pl

Najdroższe ulice handlowe świata - ranking 2017

Najdroższe ulice handlowe świata - ranking 2017

Najdroższą ulicą handlową na świecie jest wciąż Górna Piąta Aleja w Nowym Jorku, tuż za nią plasuje się Causeway Bay w Hongkongu, a na trzecim miejscu New Bond Street w Londynie – tak wygląda czołówka najdroższych lokalizacji handlowych na Ziemi, wg Cushman and Wakefield. 

Tegoroczny 29. raport Streets Across the World przedstawia ranking 451 najdroższych ulic handlowych świata w 68 krajach w oparciu o dane własne firmy Cushman & Wakefield dotyczące wysokości czynszów za najlepsze powierzchnie handlowe.

Górna Piąta Aleja w Nowym Jorku nadal zajmuje czołowe miejsce. Średni roczny czynsz za metr kwadratowy powierzchni wynosi tu aż 28 262 euro. Drugie miejsce w rankingu również ponownie zajęła hongkońska dzielnica Causeway Bay pomimo spadku czynszów o 4,7% do 25 673 euro za m kw. rocznie. Nowość to trzecie miejsce londyńskiej New Bond Street, gdzie czynsze wzrosły od ubiegłego roku o ponad jedną trzecią (w walucie lokalnej) do 16 200 za m kw. rocznie.

A jak prezentują się w tym zestawieniu polskie ulice handlowe? Nowy Świat – najdroższa lokalizacja w kraju – znalazł się dopiero na 38 pozycji. Eksperci podkreślają, że choć korzystne wskaźniki ekonomiczne, w tym stopniowo malejące bezrobocie i wzrost wydatków na konsumpcję, przyczyniły się w istotnym stopniu do rozwoju sektora handlowego, to jednak wskutek oddawania do użytku kolejnych centrów handlowych rośnie konkurencja na rynku, co powoduje presję zniżkową na czynsze w niektórych rejonach, a w szczególności w lokalizacjach drugorzędnych.

 

komercja24.pl

W centrum Warszawy powstanie najwyższy wieżowiec w Polsce

W centrum Warszawy powstanie najwyższy wieżowiec w Polsce

W samym centrum stolicy trwa budowa ogromnego kompleksu biurowego Varso. Właśnie dobiega końca wykonanie ścian szczelinowych. Dla ciekawskich otwarto też platformę widokową.

Obecnie na działce przy skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i ul. Chmielnej przy budowie podziemnej części kompleksu Varso pracuje około dwustu osób. W szczytowym momencie prac każdego dnia będzie ich nawet tysiąc. Niedawno dołączył do nich też pierwszy żuraw wieżowy, a w kolejnych miesiącach pojawi się ich łącznie aż jedenaście.

Prace przy fundamentach Varso wymagają wydobycia około 240 tys. metrów sześciennych ziemi – taka ilość zmieściłaby się w około 3 300 wagonach towarowych.

W 230-metrowej wieży (310 metrów wraz z iglicą) według projektu pracowni Foster + Partners znajdą się nie tylko biura, ale też położona na szczycie restauracja i taras widokowy dostępny dla wszystkich warszawiaków i turystów. Zanim będą gotowe, już dziś mogą oni podglądać postępujące na budowie prace z tymczasowej platformy widokowej, którą właśnie otwarto od strony al. Jana Pawła II.

Varso może pochwalić się pierwszym w Europie precertyfikatem WELL Core & Shell promującym rozwiązania, które mają bezpośredni wpływ na zdrowie i dobre samopoczucie ludzi przebywających w budynkach. Inwestycja jest realizowana także w zgodzie z wymogami certyfikatu ekologicznego BREEAM na najwyższym poziomie "Outstanding".


businessinsider.com.pl

Jeszcze nigdy w historii nie budowano tak dużo inwestycji.

Jeszcze nigdy w historii nie budowano tak dużo inwestycji.

Boom deweloperski to już nie tylko lata 2006-2008. Rekordy w branży pokazują, że sytuacja na rynku pierwotnym jest ponownie wyjątkowa.

Wybuch kryzysu ekonomicznego mocno pokrzyżował plany inwestycyjne wielu przedsiębiorcom. Popyt na rynku diametralnie zmalał, ponieważ możliwości zakupowe Polaków znacznie spadły. Na przestrzeni lat sytuacja bardzo się poprawiła, a branża na nowo rośnie w siłę.

Biorąc pod uwagę dane GUS z 2013 r. i porównując je z 2016 r., deweloperzy najbardziej zwiększyli liczbę budowanych mieszkań na terenie Poznania i Warszawy (analogicznie +121% i +116%). Mniejsze wzrosty odnotował rynek wrocławski (+74%) czy łódzki (+54%).

– Co ciekawe, jedynie na terenie Krakowa o 8% spadła liczba rozpoczynanych lokali – zauważa Piotr Kijanka, z Grupy Deweloperskiej Geo. – Ma to jednak wytłumaczenie w wyjątkowej sytuacji, w jakiej znajdował się krakowski rynek mieszkaniowy w latach 2010 – 2014. Stolica Małopolski to jedyne miasto, w którym nie był widoczny „rynkowy dołek” z lat 2012 – 2013, ilość nowych mieszkań kształtowała się w tamtych latach na stabilnym i zarazem wysokim poziomie.

53,8 tys. sprzedanych mieszkań, 50,9 tys. wprowadzonych do sprzedaży i niemal 100 tys. wydanych pozwoleń na budowę kolejnych inwestycji – tak z kolei wyglądają 3 kwartały 2017 r. na polskim rynku pierwotnym. Względem analogicznych danych sprzed roku, we wszystkich przypadkach jest to wzrost o ok. 20%. Najpewniej ten imponujący wynik zostanie pobity pod koniec tego roku, ponieważ dotychczasowe dane są pod każdym względem rekordowe, a analitycy nie przewidują schłodzenia koniunktury.

Czy tak duża ilość nowych lokali przyczyni się do wzrostu ich cen? – Tego typu sytuacja na pewno wpływa na wartość mieszkań. Rynek obecnie znajduje się w równowadze, ale już teraz obserwujemy delikatny wzrost. W głównej mierze zależy to jednak od rosnących kosztów wykonawstwa i cen działek budowlanych – mówi Piotr Kijanka.

Jeśli prześledzimy dane z lat ubiegłych, możemy zobaczyć, że pomiędzy niewielkimi wzrostami występują także pewne korekty. Wysoki popyt na mieszkania nie przekłada się na znaczącą podwyżkę cen, ponieważ oferta deweloperów wciąż rośnie. Konkurencja na rynku jest duża, dlatego nie można pozwolić sobie na znaczące zmiany. Z kolei możliwości zakupowe Polaków rosną. Oferta dostępnych lokali jest bardzo bogata, a ceny znalazły się w punkcie równowagi, dlatego wiele osób decyduje się na zakup mieszkania właśnie teraz.

Sprzedaż mieszkań w Polsce w stosunku do boomu z 2007 roku wzrosła o blisko 80 proc. Tak spektakularna sytuacja nie może jednak trwać wiecznie. Specjaliści jednak uspokajają, drastycznych zmian nie będzie.

– Sygnały, które mogłyby być początkiem zmian, a więc wzrost cen, transakcje dokonane za gotówkę, ale także duży popyt na kredyty hipoteczne, niekoniecznie muszą cofnąć nas do sytuacji z okresu kryzysu ekonomicznego – zaznacza ekspert Grupy Deweloperskiej Geo. – Stabilizacja cen gwarantuje, że rynek raczej nie zanotuje obniżek o 30 czy 40 procent. Bardziej prawdopodobne wydają się mniejsze spadki.

Ożywienie obserwowane od 2014 roku przybiera coraz większe rozmiary, ale jedynie chłodne spojrzenie z perspektywy czasu zweryfikuje czy i kiedy osiągnie swoje apogeum.

fot. materiały prasowe

Rynek lokali biurowych – coraz mniej pustostanów w stolicy

Rynek lokali biurowych – coraz mniej pustostanów w stolicy

Warszawski rynek biurowy nadal w doskonałej kondycji.W pierwszych trzech kwartałach tego roku popyt osiągnął niemal 590 tys. mkw. W analizowanym okresie do użytku w stolicy oddano niecałe 205 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Wysoka absorbcja w połączeniu z umiarkowanym wolumenem nowej podaży zaowocowała kolejnym spadkiem wskaźnika pustostanów do poziomu 12,9 %.

Według najnowszego raportu Warsaw Office Market View – Warszawski Rynek Biurowy w III kw. 2017 przygotowanego przez firmę CBRE wynika, że popyt brutto w stolicy w III kwartale przekroczył 198 tys. mkw., z czego ok. 61% stanowiły nowe umowy. Jeśli pozytywny nastrój na rynku utrzyma się do końca roku, całkowita powierzchnia najmu przekroczy poziom 850 tys. mkw., a rok 2017 prawdopodobnie pobije rekordowy wynik popytu brutto z 2015 roku.

Od początku roku w Warszawie oddano do użytku 19 nowych projektów biurowych, oferujących prawie 205 tys. mkw. Największe projekty, które pojawiły się na rynku w 3 kwartale to: West Stations II (36 500 mkw.), D48 (26 000 mkw.) oraz Wronia 31 (16 000 mkw.). Według planów deweloperów do końca roku powstanie kolejne 105 tys. mkw. w 13 nowych projektach. W rezultacie całkowita podaż nowej powierzchni dostarczonej na rynek w 2017 roku wyniesie prawdopodobnie około 315 tys.

W ostatnich 6 kwartałach wartości czynszów za najbardziej atrakcyjne powierzchnie biurowe w Warszawie utrzymują się na stałym poziomie 23,00 EUR/mkw./m-c.

 

komercja24.pl

Wzrost gospodarczy w Polsce będzie większy niż zakładała wcześniej Komisja Europejska

Wzrost gospodarczy w Polsce będzie większy niż zakładała wcześniej  Komisja Europejska

Komisja Europejska prognozuje, że w tym roku wzrost PKB w Polsce ma wynieść 4,2 proc., natomiast w przyszłym będzie to 3,8 proc. A tym samym Bruksela podnosi swoje wcześniejsze oczekiwania, uznając że wzrost gospodarczy w naszym kraju będzie jeszcze wyższy niż zakładano.

Wcześniej KE prognozowała wzrost PKB na poziomie 3,5 proc. Tak więc przewidywania poszły znacznie w górę. Jako jedną z najważniejszym przyczyn bardzo dobrej sytuacji gospodarczej w Polsce wskazuje się silny popyt wewnętrzny, konsumpcję indywidualną i dobre trendy na rynku pracy. Dodatkowo w kwestii inwestycji oczekiwany jest większy wzrost.

Jeśli chodzi o inflację – ta osiągnie poziom 2,5 proc. w drugiej połowie 2018 roku.

 

komercja24.pl

Mostostal Warszawa wybuduje basen przyszkolny w Bydgoszczy

Mostostal Warszawa wybuduje basen przyszkolny w Bydgoszczy

Oddział Północny Mostostal Warszawa podpisał kontrakt o wartości blisko 25 milionów na budowę basenu w Bydgoszczy. Trzypiętrowy budynek pływalni będzie połączony z Zespołem Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ulicy Szarych Szeregów. W ramach podpisanej umowy Mostostal Warszawa wybuduje basen przyszkolny z łącznikiem komunikacyjnym.

Główny sześciotorowy basen zajmie powierzchnię ponad 312 m2. Będzie też niecka rekreacyjna, licząca ok. 147 m². W obiekcie znajdą się również takie atrakcje jak: sztuczna rzeka, zatoka sztucznej fali, masaż karku, gejzer, masaż podwodny i perełkowy oraz dwa jacuzzi i brodzik dla dzieci o głębokości 30 cm z tzw. grzybkiem wodnym. Poza bryłą budynku będzie umiejscowiona 50-metrowa zjeżdżalnia rurowa. Na piętrze przewidziano salę fitness, siłownię, przebieralnię oraz zaplecze sanitarno-gospodarcze.

Inwestor: Miasto Bydgoszcz
Powierzchnia terenu: 12 029 m2
Powierzchnia zabudowy: 1 900 m2
Powierzchnia netto: 3 969,30 m2
Kubatura: 17 000 m3
Liczba kondygnacji: 3 (w tym jedna podziemna)
Termin realizacji: 30.11.2018
Wartość kontraktu brutto: 24 408 914,49 zł

Dawny szpital im. Marciniaka we Wrocławiu – sprzedany

Dawny szpital im. Marciniaka we Wrocławiu – sprzedany

21 mln zł – tyle zapłaciła firma AmRest za były budynek szpitala im. Marciniaka we Wrocławiu, przy ul. Traugutta 114 – 120. Inwestor kupił ten obiekt od samorządu województwa. Był jedynym, który stanął do przetargu. 

Dawny szpital został opuszczony w 2015 r., kiedy to przeniesiono lecznicę do nowej siedziby przy ul. Fieldorfa, na zachodnich obrzeżach miasta. Obiekt ma ponad 9 tys. mkw. powierzchni i położony jest na działce o pow. 1,8 ha.

Nieruchomość cechuje się bardzo dobrą lokalizacją – około kilometra od ścisłego centrum miasta i około 0,5 km od kolejowego dworca głównego. Inwestor kupił nieruchomość bez uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Ten jest dopiero procedowany. Wiosną tego roku złożono też wniosek o wpis XIX -wiecznego budynku szpitala do rejestru zabytków. Na razie to się nie stało. Nowy właściciel nie zdradza jeszcze, jakie ma plany w związku z tą nieruchomością.

 

Nikt nie chce kupić luksusowego apartamentu Tommy'ego Hilfigera w Nowym Jorku

Nikt nie chce kupić luksusowego apartamentu Tommy'ego Hilfigera w Nowym Jorku

Projektant i biznesmen Tommy Hilfiger od 2013 roku próbuje sprzedać swój apartament w Nowym Jorku, znajdujący się w legendarnym, luksusowym hotelu Plaza. Najpierw wystawiono "mieszkanie" za 80 mln dolarów, a niedawno cena spadła do 50 mln dol., ale jak informuje "Wall Street Journal", nadal nie ma chętnych na kupno nieruchomości.

Gdy Hilfiger i jego żona Dee Ocleppo wystawili apartament w 2013 roku, był to jeden z najdroższych apartamentów do kupienia w USA. Zainteresowanych kupnem jednak nie było, dlatego najpierw cenę mieszkania zmniejszono do 75 mln, potem 68.95 mln, 58.9 mln i ostatecznie do 50 milionów dolarów w kwietniu 2017 roku.

Pierwotnie były to dwa oddzielne mieszkania, które w 2008 roku para kupiła za 25,5 mln od sztuki. Oczywiście, od razu zaczęto przebudowę, by był to jeden wielki apartament. Już w trakcie remontu Hilfiger próbował sprzedać przybytek za 50 mln dolarów, ale ostatecznie małżeństwo zatrzymało go dla siebie na 5 lat.

Apartament znajduje się na 18. i 19. piętrze pięciogwiazdkowego hotelu Plaza, jednego z najsłynniejszych i najbardziej luksusowych na świecie. Sam budynek pochodzi z 1907 roku i znajduje się na skrzyżowaniu Central Park South oraz Piątej Alei. Został wpisany nawet do rejestru pomników historycznych USA.

Hotel pojawił się w wielu filmach, m.in.: "Bezsenność w Seattle", "Kevin sam w Nowym Jorku" czy "Zapach kobiety".

 

businessinsider.com.pl

WGN został sponsorem młodych piłkarzy

WGN został sponsorem młodych piłkarzy

Biuro WGN w Kościanie sponsoruje młodych następców Lewandowskiego - piłkarzy UKS Czwórka Kościan

Mamy nadzieję, że inwestycja się opłaci i być może za kilkanaście lat z tych młodych ludzi wyrosną kadrowicze reprezentacji Polski.

Grupa WGN trzyma kciuki.

Oto najbardziej eleganckie miasta świata. Dwa są w Polsce

Oto najbardziej eleganckie miasta świata. Dwa są w Polsce

Powstała pierwsza na świecie lista najbardziej eleganckich miast. Na zlecenie sklepu internetowego Zalando, eksperci ocenili 80 miast wybranych spośród 40 miejsc uważanych za eleganckie pod względem mody czy architektury.

Miasta były oceniane pod kątem aspektów modowych, urbanistycznych i ekonomicznych. Analizowano m.in. czy miasto ma rozwiniętą scenę związana z modą (imprezy i uczelnie o tym profilu), czy posiada świetną infrastrukturę, znaczącą pod względem historycznym i kulturalnym architekturę, a także czy przyciąga turystów.

W przygotowaniu rankingu uczestniczyło 5 tys. ekspertów z całego świata, specjalizujących się w dziedzinach mody i architektury.

W zestawieniu znalazły się dwa polskie miasta: Kraków uplasował się na 27. miejscu, a także Warszawa - na 58. pozycji.

 

Oto najlepsza dziesiątka miast w rankingu (w nawiasie podano średnią liczbę punktów).

1. Paryż (4,37 pkt.)
2. Londyn (4,16 pkt.)
3. Wiedeń (4,13 pkt.)
4. Wenecja (4,12 pkt.)
5. Florencja (4,01 pkt.)
6. Barcelona (3,94 pkt.)
7. Nowy Jork (3,93 pkt.)
8. Bordeux (3,90 pkt.)
9. Mediolan (3,86 pkt.)
10. Rzym (3,85 pkt.)


businessinsider.com.pl

Co planują deweloperzy?

Co planują deweloperzy?

Deweloperzy odnotowują kolejne rekordy, co oznacza, że rośnie także konkurencja w branży. Jaka przyszłość czeka pierwotny rynek mieszkaniowy? Co planują firmy i jakie kierunki obiorą w najbliższym czasie?

Popularność zakupu mieszkań w celach inwestycyjnych nadal jest duża. Trend ten z pewnością będzie się utrzymywał, dopóki oszczędzanie środków na lokatach bankowych będzie mało opłacalne. Średnia rentowność najmu na rynku mieszkaniowym oscyluje w granicach 4,7-5,0% w skali roku (źródło: CBRE 2017). Dla porównania, zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, główna stawka oprocentowania w Narodowym Banku Polskim, ustalana przez Radę Polityki Pieniężnej, pozostaje na rekordowo niskim poziomie 1,5%. Jeszcze 5 lat temu, w maju 2012 roku wynosiła aż 4,75%. Ostatni raz stawki zmieniły się w marcu 2015 roku, a więc stosunkowo dawno.

– Choć w Polsce wciąż dużą wagę przykładamy do posiadania własnego mieszkania, to rynek najmu rozwija się bardzo dynamicznie – zauważa Piotr Kijanka z Grupy Deweloperskiej Geo. – Szczególnie w miastach uniwersyteckich, jakimi są Kraków czy Wrocław, wynajem mieszkań od lat jest bardzo popularny. Dodatkowo, najemcami coraz częściej są turyści oraz cudzoziemcy pracujący w naszym kraju, dlatego atrakcyjność inwestycji w mieszkania na wynajem wciąż rośnie.

Sukces w branży zapewnia właśnie odpowiednia strategia działań, dopasowana do aktualnej sytuacji. Rodzimy rynek deweloperski cechuje się dojrzałością, którą można dostrzec m.in. w tym, że pomimo dużego popytu, ceny mieszkań od dłuższego czasu utrzymują się na podobnym poziomie. Co więcej, deweloperzy analizują na bieżąco zapotrzebowanie nabywców, dzięki czemu wprowadzają do sprzedaży mniej więcej tyle lokali, ile sprzedają, co zapewnia równowagę między podażą a popytem.

– Współczesny klient jest niezwykle świadomy tego, czego oczekuje – podkreśla Piotr Kijanka. – Aktualnie konkurencja w branży jest na tyle silna, że nie można pozwolić sobie na nietrafione pomysły. Możemy zdradzić, że wkrótce w Katowicach powstanie nasza nowa inwestycja, która będzie dopełnieniem zdrowego trybu życia jej mieszkańców. Na terenie osiedla powstaną m.in. siłownie i tężnie solankowe.

Aktualnie oferta skrojona jest na miarę millenialsów, czyli osób młodych, aktywnych, uczestniczących w życiu miasta. Wkrótce sytuacja się zmieni. Już teraz na horyzoncie widać kolejną silną grupę, dla której deweloperzy powinni zacząć przygotowywać ofertę – seniorzy.

To jak dotąd najmniej zagospodarowana grupa docelowa na rynku mieszkań. Zgodnie z danymi zebranymi przez GUS, w 2003 roku osób w wieku poprodukcyjnym w Polsce było niemal 6 mln, co stanowiło 15% społeczeństwa, w 2016 roku było to już 7,6 mln, a więc 20% ogółu. Starzejące się społeczeństwo oznacza nowe wyzwania w branży deweloperskiej. Na mieszkania przystosowane dla osób starszych popyt będzie stopniowo wzrastał. Działania deweloperów muszą odpowiadać zmianom społecznym, a nawet powinny je wyprzedzać.

– Przewidujemy, że w najbliższych latach zainteresowanie zakupami inwestycyjnymi nie zmaleje. Nieustanny monitoring rynku, a także zmian społecznych to podstawowe działania deweloperów. Tylko dzięki kompleksowemu podejściu możemy sprostać oczekiwaniom i zagwarantować bogatą ofertę mieszkań, które spełniają wymagania rynku – podsumowuje ekspert Geo.

 

fot. archiwum / propertyjournal.pl

Przebudowują zabytkowy hotel Grand we Wrocławiu

Przebudowują zabytkowy hotel Grand we Wrocławiu

W ciągu trzech lat zabytkowy hotel Grand w centrum Wrocławia – vis a vis Dworca Głównego ma odzyskać dawny blask. Inwestorem jest firma Rafin. Hotel zostanie przebudowany wraz z sąsiednią kamienicą. W ramach inwestycji zachowane zostaną piękne elewacje obiektów, natomiast tyły budynków będą wyburzane, by dobudować nowe części – w przypadku pokojów hotelowych – łazienki.

Wykonawcą rewitalizacji jest spółka Silkbau.

Nowy Hotel ma mieć 172 pokoje i standard czterech gwiazdek. Pod hotelem będzie się znajdował parking podziemny, a na dachu budynku ma powstać SkyBar z widokiem na Dworzec PKP. Inwestor zapowiada, że na budynek wróci również charakterystyczny neon z napisem Hotel Grand.

Całość prac zakończy się w latach 2020 – 2021. Koszt to około 60 mln zł.wierzchni najmu.

 

komercja24.pl

Centrum handlowe Sukcesja ma nowego zarządcę

Centrum handlowe Sukcesja ma nowego zarządcę

Od 19 października 2017 roku Centrum Handlowo-Rozrywkowym Sukcesja w Łodzi zarządza firma Real Estate Management Sukcesja Sp. z o.o., zastępując dotychczasowego zarządcę, firmę Mayland. Do obowiązków nowego zarządcy należy nadzorowanie całości działań związanych z funkcjonowaniem i rozwojem Centrum.

Sukcesja została oddana do użytku w 2015 roku i posiada ponad 128 tys. mkw. powierzchni użytkowej oraz około 45 tys. mkw. powierzchni najmu na której znajduje się ok. 160 lokali handlowych: sklepów znanych polskich i zagranicznych marek, punktów usługowych, kawiarni, restauracji w strefie food court oraz część rozrywkowa m.in. z najnowocześniejszym w Łodzi 9-salowym kinem sieci Helios.
Wśród najemców obiektu znajdują się m.in.: jedyne w Łodzi H&M Home, à Tab, iDream, Fashion Corner, restauracja Vapiano, OVS Kids, Sosa Store oraz pierwsza łódzka kawiarnia Starbucks.

Centrum Handlowo-Rozrywkowe Sukcesja powstało w pobliżu ścisłego centrum Łodzi. W jego sąsiedztwie znajdują się m.in.: Międzynarodowe Targi Łódzkie, kampus Politechniki Łódzkiej oraz dwa budowane osiedla mieszkaniowe. Obiekt oferuje ponad 128 tys. mkw. powierzchni użytkowej i około 45 tys. mkw. powierzchni najmu.

 

komercja24.pl

Program „Mieszkanie Plus” nie będzie miał większego wpływu na rynek nieruchomości wtórnych

Program „Mieszkanie Plus” nie będzie miał większego wpływu na rynek nieruchomości wtórnych

Pośrednicy Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości o programie „Mieszkanie Plus”: Rządowy program „Mieszkanie Plus” nie będzie miał większego wpływu na rynek nieruchomości wtórnych – uważa blisko 70 proc. pośredników.

Ceny sprzedaży i wynajmu pozostaną bez zmian. Co drugi ekspert jest też zdania, że nowy pomysł nie jest w stanie odpowiedzieć na problem deficytu mieszkań w Polsce. Tak wynika z najnowszego badania Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości „Puls Rynku”

Liczba transakcji bez zmian

Start rządowego programu „Mieszkanie Plus”, dzięki któremu w 17 miastach Polski powstaną tanie mieszkania na wynajem z opcją dochodzenia do własności, nie spowoduje rewolucji na rynku nieruchomości wtórnych. Zdecydowana większość (ponad 68 proc.) pytanych przez PFRN pośredników jest zdania, że nowe rządowe narzędzie nie będzie miało większego wpływu na obecną sytuację na rynku. Co więcej co czwarty uważa, że liczba transakcji kupna-sprzedaży i wynajmu na rynku nieruchomości zwiększy się. Obserwowanej od pewnego czasu tendencji wzrostowej program nie jest w stanie wyhamować. Tylko co dziesiąty obawia się spadku liczby transakcji.

– Sytuacja na rynku nieruchomości wtórnych jest stabilna, a liczba transakcji kupna-sprzedaży i wynajmu pozostaje na zbliżonym poziomie. W wielu miastach oferowane w programie ceny wynajmu są zbliżone do obecnie obowiązujących. Jedynie w dużych ośrodkach są niższe, co może się przełożyć na sytuację na lokalnym rynku nieruchomości ­– zwraca uwagę Andrzej Piórecki, prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.

Takim przykładem może być m.in. Warszawa. Szacuje się, że wynajęcie mieszkania w jednym z bloków, które powstaną na Odolanach (Wola), przy ul. Chłopickiego (Praga-Południe) i ul. Radzymińskiej (Praga-Północ) będzie kosztowało średnio 13,43 zł za m kw. (stawka bez dojścia do własności) i 19,18 zł za m kw. (z możliwością wykupu po 30 latach). Oznacza to, że wynajem trzypokojowego mieszkania będzie kosztował odpowiednio 805 i 1150 zł. O połowę mniej niż na wolnym rynku. Do tego trzeba będzie jednak doliczyć koszty administracji, utrzymania wspólnoty i fundusz remontowy. W stolicy maksymalnie 10 zł za m kw., czyli – biorąc pod uwagę wcześniejsze wyliczenia – dodatkowo 600 zł. Stawkę wynajmu rząd będzie ustalał co roku.

Tysiące mieszkań, milionowe potrzeby

Program „Mieszkanie Plus” ma dostarczyć na rynek 6 tys. lokali. Liczba ta – według blisko 58 proc. ankietowanych – nie jest jednak w stanie odpowiedzieć na problem deficytu mieszkań w Polsce. Skala jest zbyt mała w stosunku do potrzeb. W tej chwili brakuje na rynku… 2,8 mln lokali, a Polska jest jednym z krajów o najmniejszej liczbie mieszkań na tysiąc osób. Z drugiej strony co trzeci pośrednik zwraca jednak uwagę, że po dostępne w programie mieszkania sięgną głównie osoby bez zdolności kredytowej, a więc i możliwości zakupu mieszkania na wolnym rynku.

Większość pytanych przez PFRN pośredników (68 proc.) przewiduje, że „skutkiem ubocznym” programu może być niewielki spadek cen wynajmu. Lokalizacja nowych mieszkań nie jest jednak na tyle atrakcyjna, by wywołać większe zamieszanie. Co trzeci – także ze względu na niewielką skalę programu – nie przewiduje żadnych zmian. Podobnie zachowa się rynek, jeśli chodzi o transakcje kupna-sprzedaży. 58 proc. ankietowanych uważa, że ceny pozostaną bez zmian. Co czwarty pytany jest jednak zdania, że większa dostępność mieszkań wpłynie na zmniejszenie cen. A 15 proc. uważa, że utrzymujący się od pewnego czasu wzrost cen będzie nadal postępował.

Potrzeba większej skali

Zgodnie z planem nabór wniosków do programu „Mieszkanie Plus” ma się rozpocząć w przyszłym roku, a pierwsze klucze trafią do ręki zainteresowanych w 2019 roku. Co trzeci pośrednik uważa, że tego rodzaju działania powinny być kontynuowane w kolejnych latach. – W dłuższej perspektywie i przy większej skali program ma szansę realnie wpłynąć na rynek nieruchomości – przekonuje Andrzej Piórecki. Co piąty zaś jest zdania, że ciągłe zmiany programów i kolejne pomysły na rozwiązanie problemu mieszkaniowego nie służą rynkowi nieruchomości. Równocześnie ponad 40 proc. ankietowanych zwraca uwagę, że wciąż zbyt mało wiadomo o programie. A co dziesiąty mówi o tym, że rynek potrzebuje innych rozwiązań.

 

fot. Centrum Praskie Koneser w Warszawie / materiały prasowe / propertyjournal.pl

Zobacz co się wydarzyło w Ciechocinku

Zobacz co się wydarzyło w Ciechocinku

Życie po MDM – jak starać się o mieszkanie bez państwowej dopłaty?

Życie po MDM – jak starać się o mieszkanie bez państwowej dopłaty?

Program wsparcia na rynku mieszkaniowym – „Mieszkanie dla Młodych” definitywnie zbliża się ku końcowi. Na początku 2018 r. będzie można po raz ostatni wnioskować o dopłaty. Prawdopodobnie środki wyczerpią się w zaledwie kilka dni, lub do końca stycznia, jak bywało już to wcześniej.

Każdy kto nie zdąży, będzie musiał starać się o kredyt na „normalnych” zasadach. O czym warto pamiętać? Podpowiadają eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).

Minimum 10% wkładu własnego

Co prawda większość banków zgadza się na obniżony wkład własny, w wysokości 10 proc. wartości nieruchomości. Należy jednak pamiętać, że wedle rekomendacji KNF, standardowy udział w zakupie lokum wnoszony przez kredytobiorcę powinien wynosić 20 proc. Oznacza to, że jeżeli będziemy chcieli uzyskać kredyt w wysokości 200 tys. zł, wnioskodawca będzie musiał dysponować sumą od 20 do 40 tys. zł. Może być to więc warunkiem nie do spełnienia dla osób od niedawna posiadających stałe dochody lub dla młodych rodzin z dzieckiem. – Jeżeli będziemy chcieli złożyć wniosek o kredyt z wkładem własnym na poziomie 10 proc, bank będzie wymagał od nas zabezpieczenia brakującej kwoty, w związku z ryzykiem oferowania finansowania przy obniżonym wkładzie. Może zdarzyć się, że kredytodawca przedstawi szereg warunków, które musi spełnić nabywana przez nas nieruchomość – zaznacza Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse.

Warto wiedzieć, że wkładem własnym nie musi być wyłącznie gotówka. W przypadku niektórych banków jego rolę może pełnić inna nieruchomość, którą posiadamy lub odpowiednio udokumentowane koszty, które ponieśliśmy w związku z budową domu. – Przed złożeniem wniosku kredytowego warto przeanalizować posiadany przez nas majątek i ocenić, które z jego elementów będą mogły zostać zabezpieczeniem naszego kredytu. Oceńmy również inne, posiadane przez nas składniki finansowe, takie jak np. obligacje, udziały w przedsiębiorstwach czy polisy oszczędnościowe, które mogą zostać uznane za część wkładu własnego w inwestycję. Nie mogą nim być jednak środki trwałe, takie jak samochód, ze względu na potencjalnie szybką utratę swojej wartości – wyjaśnia Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinance.

Pozbądź się innych długów

– Nawet drobne zobowiązania, takie jak zakup laptopa czy pralki na raty mogą skutecznie obniżyć naszą zdolność kredytową, tak samo jak karta z aktywnym limitem kredytowym, nawet jeżeli nie planujemy z niej skorzystać.  Jeżeli wynosi on np. 20 tys. zł, to bank zakłada, że nasze konto jest obciążone taką właśnie sumą, ponieważ kredyt w każdym momencie może zostać uruchomiony. Dlatego jako miesięczne obciążenie przyjmowane jest około 5% limitu, gdyż w przypadku skorzystania z limitu taką minimalną kwotę z reguły musimy spłacać. –  radzi Michał Krajkowski, ekspert ZFPF, Notus Finanse.  Warto więc odpowiednio się przygotować, spłacając posiadane zobowiązania. Innym rozwiązaniem może być również poproszenie o wsparcie rodziny, u której pożyczymy potrzebne nam środki na uregulowanie zaległości.

Czasami warto odłożyć zakup nieruchomości w czasie, aby zbudować pozytywną historię kredytową. Przykładowo, może być to zakup sprzętu AGD/RTV na raty, które spłacimy bez żadnych przeszkód do czasu złożenia wniosku o kredyt mieszkaniowy. Należy jednak podkreślić, że brak historii kredytowej nie oznacza, że kredytu mieszkaniowego na pewno nie otrzymamy. Może to utrudnić uzyskanie środków, ale nie przekreśla całkowicie szans.

Wspólne zobowiązanie

Innym sposobem na zwiększenie zdolności kredytowej jest złożenie wniosku wspólnie z  partnerem, rodzicami czy rodzeństwem. W takim przypadku pod uwagę zostaną wzięte dochody, ale także zobowiązania wszystkich kredytobiorców. Często także w takim przypadku zostaną policzone wyższe koszty związane z utrzymaniem dwóch gospodarstw domowych. – Staranie się o kredyt wspólnie z partnerem, z którym prowadzimy gospodarstwo domowe, posiada jednak tą przewagę, że koszty utrzymania i wydatki, które są brane pod uwagę przez bank przy ocenie zdolności, będą liczone tylko raz. Może się więc okazać, że ten element pomoże nam w uzyskaniu środków – mówi Leszek Zięba, ekspert ZFPF, mFinance.

 

informacja prasowa ZFPF

Biuro na właśności korzystniejsze niż wynajem

Biuro na właśności korzystniejsze niż wynajem

Choć firmy zazwyczaj wynajmują biura, inwestycja w taki lokal na własność może być znacznie bardziej opłacalna. Analiza przeciętnych stawek najmu oraz kosztów kredytowania zakupu pokazuje, że pierwszy wariant jest droższy. Ponadto inwestor, który kupi biuro dysponuje majątkiem dającym możliwość uzyskiwania dodatkowych dochodów.

W dobrych wielkomiejskich lokalizacjach za atrakcyjnie położone nowoczesne lokale biurowe trzeba płacić około 70 – 100 zł za metr kwadratowy miesięcznie. Mowa o nieruchomościach położonych w centrum, na jego obrzeżach, lub w dzielnicach biznesowych miast. Oczywiście w grę wchodzą nowoczesne powierzchnie biurowe o wysokim standardzie, ewentualnie w obiektach wyremontowanych, np. w prestiżowych kamienicach.

Co ma znaczenie dla wyceny? Oczywiście kluczowa jest lokalizacja. Nie musi być to ścisłe centrum, ani dzielnica biznesowa miasta, ale dobrze jest, gdy rejon ten jest przyzwoicie skomunikowany. Przykładem niech będzie Warszawa, gdzie znacznie wzrosła atrakcyjność rejonów, które są położone blisko linii metra – choćby Woli, ale także Pragi – Północ.

Lokal biurowy jako siedziba firmy bądź oddziału powinien być reprezentacyjny. W przypadku niektórych działalności (np. oddziały banków) liczy się umiejscowienie na parterze, z wejściem i witryną od strony ulicy. Cechą biur o wyższym standardzie jest oczywiście hol, portiernia, pokój do przyjmowania gości, sala konferencyjna, serwerownia, odpowiednio zorganizowane zaplecze socjalne. W nowoczesnym budynku musi być winda. Pożądane są miejsca parkingowe.

Ile kosztują takie biura, jeśli chcielibyśmy kupić na własność? Najwyższe wyceny uzyskują biura małe – do 100 mkw. Przeciętne stawki w największych miastach kraju (Warszawa, Wrocław, Kraków, Poznań, Trójmiasto) za dobrze zlokalizowane, nowoczesne powierzchnie to około 6000 – 7000 zł/mkw. Nieco taniej jest w mniejszych ośrodkach. Za niewielkie dobrze położone biura w centrum trzeba płacić około 4,5 – 5 tys. zł/mkw. Takie stawki spotykamy m.in. w Łodzi, Szczecinie, Katowicach czy Jeleniej Górze.

W Warszawie cena za 170 – metrowy lokal biurowy w nowym obiekcie (2011 rok) w dzielnicy Wawer wynosi 1,1 mln zł. We Wrocławiu za świetnie zlokalizowane biuro w prestiżowym budynku Rondo Verona (przy Rondzie Powstańców Śląskich, około 1000 metrów od ścisłego centrum) należy zapłacić ponad 1,3 mln zł. Tu stawka za metr kwadratowy jest wyraźnie podwyższona – wynosi około 11 tys. zł.

Porównanie kosztów najmu na dłuższy okres do kosztów kupna, pokazuje opłacalność tego ostatniego. Przyjmijmy, że kupujący chce nabyć 40 – metrowe biuro warte 300 tysięcy i dysponuje 10 proc. wkładem własnym. W obecnych warunkach kredytowania, rata takiego zobowiązania na 10 lat wyniosłaby około 2500 – 2700 zł miesięcznie, natomiast czynsz najmu po stawkach rynkowych plasowałby się na poziomie około 3800 – 4000 zł. Jeśli inwestor kupowałby za gotówkę, kwota 300 tysięcy złotych równałaby się kosztowi najmu przez okres 6 – 7 lat.

Jak więc widzimy – kupno to finansowo lepsze rozwiązanie, choć zupełnie zrozumiałym pozostaje fakt, że mało firm się na nie decyduje. Nie każdy podmiot ma wystarczający kapitał czy zdolność kredytową, wreszcie firmy mogą nie chcieć wiązać się z konkretną lokalizacją. Kupno biura dla podmiotu, który startuje bardzo rzadko w ogóle wchodzi w rachubę.

Jednak takie rozwiązanie wiąże się i z innymi korzyściami. Prawidłowo wybrana nieruchomość będzie zyskiwała na wartości i pozwoli zarabiać na wynajmie. W odpowiednim czasie firma może uwolnić tkwiący w niej kapitał, niekoniecznie tracąc możliwość korzystania z biura. Takim rozwiązaniem jest np. transakcja najmu zwrotnego.

W grę wchodzą też korzyści podatkowe – odliczenie VAT od transakcji kupna, także późniejszych kosztów amortyzacyjnych, czy też korzystna forma rozliczania VAT przy leasingu nieruchomości.

 

komercja24.pl

Pierwszy ogólnodostępny Park Sensoryczny we Wrocławiu

Pierwszy ogólnodostępny Park Sensoryczny we Wrocławiu

Na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu powstanie Park Sensoryczny. Będzie ogólnodostępny, z placem zabaw dostosowanym do potrzeb dzieci niepełnosprawnych. Pierwszy etap to czas projektowania – trwa rekrutacja na warsztaty architektoniczne pod okiem czołowego brytyjskiego projektanta krajobrazu.

Pomiędzy ulicą Traugutta a rzeką Oławą znajduje się działka, którą otaczają historyczne kamienice i budynki. Angel Poland Group, deweloper realizujący tuż obok swoją inwestycję, apartamentowiec Angel River, zagospodaruje w przyszłości nie tylko tereny będące jego własnością, ale również działkę sąsiednią przeznaczoną w planie miejscowym pod zieleń i ciągi piesze. Wybuduje i sfinansuje tutaj Park Sensoryczny.

– Chcemy odzyskać tę przestrzeń dla mieszkańców Wrocławia, nadać jej charakter, tak jak zrobiliśmy to z mariną nad rzeką Oławą – mówi Ron Ben Shahar, partner Angel Poland Group. – Stworzymy Park Sensoryczny, który pobudzi zmysły i stanie się celem samym w sobie. Będzie pretekstem do rozszerzenia sieci szlaków komunikacyjnych przyjaznych dla pieszych i rowerzystów korzystających z uroków Przedmieścia Oławskiego. Zaproponuje infrastrukturę dla dzieci z niepełnosprawnościami. To będzie pierwsze takie miejsce we Wrocławiu.

Z perspektywy powstania Parku Sensorycznego cieszy się Grażyna Adamczyk-Arns, prezes zarządu Wrocławska Rewitalizacja: – Przedmieście Oławskie to wyjątkowe osiedle. Ma ciekawą historię, związanych z nim mieszkańców, a także wiele wartościowych miejsc oczekujących na wykorzystanie. Cenna jest każda inicjatywa, która pozytywnie wpływa na jakość życia na Przedmieściu Oławskim, a ten park niewątpliwie się do tego przyczyni.

Jak będzie wyglądał Park Sensoryczny?

Niepowtarzalną możliwość zaprojektowania tej części Wrocławia otrzymają studenci kierunków architektonicznych oraz Akademii Sztuk Pięknych. Wystarczy, że zgłoszą się na warsztaty w ramach VII Dolnośląskiego Festiwalu Architektury Miasto w Zieleni. CV oraz portfolio należy przesyłać do 16 października br. na adres dofa.rekrutacja@epr.co.uk Zajęcia odbędą się 21-27 października w apartamentowcu Wings. Motywem przewodnim będzie projektowanie nowej przestrzeni publicznej, a także adaptacja przestrzeni na styku nowej i starej tkanki urbanistycznej. Jako moderatorzy wystąpią doświadczeni wykładowcy Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej, a mentorami będą zaproszeni goście – Stephen Richards (Gillespies) i Mark Davy (Future City), czołowi brytyjscy projektanci krajobrazu.

– Warsztaty projektowe połączą siły przyszłych architektów i artystów. Chcemy w ten sposób otworzyć dyskusję publiczną i stworzyć swego rodzaju wstęp do projektu Parku Sensorycznego. Ważnym wydarzeniem będą wykłady uznanych, międzynarodowych specjalistów kształtowania krajobrazu i filozofii placemaking – mówi Maciej Dębski z EPR Architects, inicjator warsztatów z pracowni, która zaprojektuje wybraną koncepcję parku.

Inspiracja od najlepszych

Uzupełnieniem dla warsztatów będą ogólnodostępne wykłady prowadzone w ramach DoFA przez czołowych brytyjskich projektantów zieleni i kształtowania krajobrazu – wykłady poprowadzą Mark Davy z FutureCity (wykład otwarty 21 października) oraz Stephen Richards z Gillespies (wykład otwarty 27 października). Inicjatorem warsztatów jest londyńsko-wrocławskie biuro architektoniczne EPR Architects we współpracy z Angel Poland Group. Patronem zostało Stowarzyszenie Architektów Polskich SARP. Organizatorzy przygotowali 16 miejsc, jednak w razie dużego zainteresowania przewidują powiększenie grup.

Spośród projektów Parku Sensorycznego jury wyłoni najlepsze propozycje. Natomiast wszystkie prace zostaną wystawione w przestrzeni publicznej. Mieszkańcy Wrocławia także będą mogli oddać głos na wybrany projekt w ramach konsultacji, które odbędą się w listopadzie 2017 roku. Autorzy najlepszych projektów, razem z pracownią EPR Architects, zaprojektują przestrzeń nowego wrocławskiego parku, a zrealizuje to przedsięwzięcie grupa deweloperska Angel Poland.

fot. materiały prasowe

Drevny Kocur w OVO Wrocław

Drevny Kocur w OVO Wrocław

Dwupoziomowe kasyno z pokojem dla VIP-ów, azjatycka restauracja Dim Sum Garden, słynny lokal z czeskimi daniami Drevny Kocur, większa kawiarnia Etno Cafe z wine barem. To nowi najemcy OVO Wrocław. Przestrzeń handlowo-usługowa kompleksu jest już niemal całkowicie zapełniona. W ofercie zostało tylko 480 mkw. powierzchni, a całkowita przestrzeń OVO Wrocław wynosi prawie 49 tys. mkw. Największą część zajmuje powierzchnia handlowo-usługowa – niemal 5 tys. mkw.

Nowością w OVO Wrocław będzie kasyno, którego otwarcie planowane jest do końca tego roku. Zajmie dwupoziomową przestrzeń o łącznej powierzchni 1250 mkw, w najbliższym sąsiedztwie hotelu DoubleTree by Hilton. Jego częścią będzie prestiżowy VIP Room i luksusowy bar.

Powiększy się także strefa gastronomiczna. Niebawem swoje podwoje dla wrocławian otworzy restauracja z nowoczesną kuchnią azjatycką – Dim Sum Garden. W karcie zajdą się pierożki dim sum w różnych odsłonach, które są specjalnością lokalu, a także to, co najlepsze z kuchni azjatyckiej w postaci przystawek, sałatek oraz zup. Szef kuchni z Nepalu, który doświadczenie zdobywał w Warszawie, przeprowadzi się dla tego konceptu do Wrocławia i to właśnie tutaj będzie mógł wykazać się kreatywnością i zaprezentować połączenia smakowe, których korzenie sięgają jego dzieciństwa i rodzinnego domu. Otwarcie planowane jest na przełom grudnia i stycznia.

Z kolei na listopad 2017r. planowane jest otwarcie restauracji Drevny Kocur. Będzie drugim po Poznaniu lokalem w Polsce lejącym Budweiser Budvar z tanka. Słynne piwo pochodzi wprost z Czeskich Budziejovic, gdzie znajduje się jedyny narodowy browar w Czechach. Wśród dań, których już wkrótce będzie można spróbować w nowej restauracji znajdą się między innymi czeskie knedliki podawane z pieczenią w słodkim sosie z żurawiną i bitą śmietaną, smażony ser oraz schabowy w cieście ziemniaczanym, serwowany z modrą kapustą i sosem tatarskim.

O 130 metrów kwadratowych powiększy się kultowa wrocławska kawiarnia Etno Cafe w OVO Wrocław. Stanie się to możliwe dzięki połączeniu działającego od ubiegłego roku lokalu z sąsiadującą z nim przestrzenią. W nowej części oprócz aromatycznej kawy z Etiopii, Brazylii czy Rwandy, goście odwiedzą klimatyczny wine bar, a także wezmą udział w koncertach i wystawach. Tradycyjnie już nie zabraknie śniadań, deserów i lunchów.

Kultura i rozrywka

OVO Wrocław słynie również ze swojego zielonego patio. Pierwszy, letni sezon zgromadził setki wrocławian i turystów – piątkowe bezpłatne koncerty jazzowe, joga na trawie, a także wystawy sztuki we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych w DoubleTree by Hilton Wroclaw.

OVO Wrocław to realizacja Wings Properties Sp. z o.o. Spółka jest wspólnym przedsięwzięciem architekta Asafa Gottesmana, Angel Poland Group, Shuckiego Ovadiaha (również CEO) i Hoche Partners (Luksemburg).

fot. materiały prasowe

Zobacz relację z udziału WGN na Expo Real 2017 w Monachium

Zobacz relację z udziału WGN na Expo Real 2017 w Monachium

Ruszyły pierwsze konsultacje publiczne w ramach programu Mieszkanie plus

Ruszyły pierwsze konsultacje publiczne w ramach programu Mieszkanie plus

Ruszyły konsultacje dotyczące programu Mieszkanie plus. Dotyczą one lokalizacji mieszkań. Pierwsze spotkanie odbyło się w Bydgoszczy w poniedziałek 2 października. Kolejne mają się odbyć w Opolu (9 października), Lublinie (18 października) i w Szczecinie (30 października) 

"W każdym z miast wojewodowie zaprosili do konsultacji samorządowców, żeby poznać ich oczekiwania związane z funkcjonowaniem i działaniem Krajowego Zasobu Nieruchomości (KZN)" - dodał resort.

Konsultacje będą połączone z prezentacją zasad działania KZN i możliwości, jakie daje on gminom oraz lokalnym społecznościom.

W konsultacjach, które odbędą się w każdym województwie mogą uczestniczyć przedstawiciele wszystkich samorządów lokalnych: powiatowych i gminnych. "Chodzi o to, żeby z szansy mieszkania, które będą powstawały przy udziale Krajowego Zasobu Nieruchomości mogły skorzystać zarówno gminy, w których są nieruchomości Skarbu Państwa już przygotowane pod budownictwo mieszkaniowe, jak również gminy, które mają własne działki budowlane albo uzbrojone i potrzebują kapitału na budowę mieszkań" - wyjaśnił rzecznik prasowy MIB Szymon Huptyś.

KZN będzie poszukiwał odpowiednich pod budownictwo mieszkaniowe działek i chce poznać opinie gmin dotyczące lokalizacji mieszkań z opcją dojścia do własności. Zdaniem MIB dla najemców – przyszłych właścicieli - to bardzo atrakcyjna oferta najmu o czynszu normowanym (maksymalny ustalony dla danej lokalizacji przez rozporządzenie rządu). Takie mieszkanie będzie można długoterminowo wynajmować lub wykupić.

Jak wyjaśnił rzecznik, celem konsultacji jest uzyskanie akceptacji gmin dla konkretnych lokalizacji. "Chodzi o to, żeby powstające budynki dobrze komponowały się z otoczeniem, ich funkcjonowanie nie powodowało obciążenia finansowego gmin i aby były akceptowane przez lokalne społeczności" - powiedział. Dodał, że tam gdzie jeszcze samorządy nie zgłosiły zainteresowania programem, samorządowcy będą mogli uzyskać opinie swoich mieszkańców dotyczące potrzeby skorzystania z takiej oferty.

4 września 2017 r. szef MIB zwrócił się do wojewodów z prośbą, aby wystąpili do gmin o rozważenie przez nie możliwości przystąpienia do spółek celowych tworzonych z udziałem KZN.

Gminy mogą wskazać nieruchomości, które mogłyby zostać wniesione do takich spółek z przeznaczeniem na realizację inwestycji mieszkaniowych (budowa mieszkań na wynajem o czynszu normowanym lub lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu gminy). Gminy muszą także dostarczyć informację, czy nieruchomości te są przygotowane np. pod względem uzbrojenia technicznego do realizacji takich inwestycji. Dzięki temu KZN będzie mógł szybciej rozpocząć prace.

Resort podkreślił, że "z uwagi na sezonowość robót budowlanych, szybkie przekazanie informacji umożliwi rozpoczęcie robót budowlanych już wiosną 2018 r., a w przypadku nieruchomości budynkowych, nawet w 2017 r.".

W przypadku gdy gmina jest zainteresowana nawiązaniem współpracy z KZN w formie spółki celowej i dysponuje nieruchomością lub nieruchomościami możliwymi do wykorzystania na ten cel, powinna uzupełnić wzór informacji dotyczący formalnie wykazu nieruchomości Skarbu Państwa.

biznes.onet.pl

Robert Lewandowski właścicielem apartamentu w Złotej 44 w Warszawie

Robert Lewandowski właścicielem apartamentu w Złotej 44 w Warszawie

Do najwyższej wieży mieszkalnej w Unii Europejskiej wprowadzają się pierwsi właściciele apartamentów, głównie ludzie biznesu. Inwestor Złotej 44 podkreśla, że Polska odniosła sukces gospodarczy i jest niepowtarzalnym miejscem na europejskiej mapie biznesu. Tak jak Złota 44 na mapie luksusowych inwestycji w regionie.

– Dlaczego „Polska to sukces”? Bo od lat w naszym kraju żyje się coraz lepiej. Jesteśmy jedynym z nielicznych miejsc w Europie, gdzie jest bezpiecznie i stabilnie gospodarczo, a na dodatek inwestorzy mogą liczyć na wyższe stopy zwrotu w segmencie nieruchomości niż na Zachodzie – wyjaśnia Rafał Szczepański, wiceprezes zarządu BBI Development.

Deweloper informuje, że wśród jego klientów jest wiele znanych osób. Zagwarantował im pełną dyskrecję przy zawieraniu transakcji. Może natomiast pochwalić się, że jednym z właścicieli apartamentów w wieży został Robert Lewandowski. Dlaczego on? – Bo Polska to sukces i pan Robert Lewandowski jest tutaj doskonałym przykładem tego, jak wiele można osiągnąć– podkreśla wiceprezes Szczepański.

Kamień węgielny pod inwestycję Zyndrama we Wrocławiu

Kamień węgielny pod inwestycję Zyndrama we Wrocławiu

26 września br. odbyła się uroczystość symbolicznego wkopania kamienia węgielnego pod inwestycję Zyndrama. Jest to apartamentowiec, który powstaje na wrocławskiej Kępie Mieszczańskiej.

– Rozpoczęcie budowy apartamentowca Zyndrama we Wrocławiu odzwierciedla wyznawaną przez nas filozofię – rozwój i oferowanie projektów budowlanych najwyższej jakości w lokalizacjach z potencjałem i perspektywami. Oprócz obecności na naszych kluczowych rynkach w Austrii i Niemczech, coraz częściej spoglądamy na Polskę, w której budownictwo w ostatnich latach bardzo prężnie się rozwijało. Zyndrama, apartamentowiec w doskonale położonej lokalizacji Wrocławia, stanowi kolejny przykład luksusowego mieszkalnictwa «Made by 6B47» – powiedział podczas spotkania Peter Ulm, CEO 6B47 Real Estate Investors AG.

Architekt Andrzej Hubka, właściciel APA HUBKA, odpowiedzialny za projekt budynku zwrócił uwagę na wysokie wymagania Inwestora na etapie projektowym. Podkreślił, że w projekcie uwzględniono materiały wysokiej jakości czego przykładem może być elewacja wykonana ze spieku kwarcowego.

Uroczystego wkopania kamienia węgielnego na terenie inwestycji dokonali Peter Ulm, prezes zarządu 6B47 Real Estate Investors AG oraz Peter Hartmann, Członek Zarządu PORR S.A, będącej Generalnym Wykonawcą obiektu. Zakończenie prac budowlanych przewidziane jest na październik 2018 roku.

 

fot. materiały prasowe

Co Polacy robią w centrach handlowych?

Co Polacy robią w centrach handlowych?

Prawie co dziesiąty Polak regularnie korzysta z rozrywki i rekreacji w centrach handlowych. W związku z tym na polskim rynku dynamicznie rozwijają się nowe koncepty rozrywkowo-rekreacyjne. Najwięcej atrakcji oferują klientom centra handlowe w Warszawie, konurbacji katowickiej, Trójmieście i Poznaniu – wynika z raportu Colliers International “Nadchodzi zmiana? Nowy wymiar rozrywki i rekreacji w centrach handlowych”, który powstał przy współpracy z firmą IQS. 

Z badań preferencji klientów wynika, że tylko 7% badanych regularnie korzysta z rozrywki i rekreacji w obiektach handlowych, ale aż blisko 50% korzysta z takiej oferty okazjonalnie. Zdaniem respondentów, przyczyną sporadycznych wizyt jest brak atrakcyjnej oferty. W efekcie centra handlowe w Polsce wciąż są kojarzone głównie z zakupami.

– Ponad 60% respondentów korzysta z oferty rozrywkowo-rekreacyjnej centrów handlowych podczas weekendów, jednak blisko 40% odwiedza je w tym celu również w tygodniu. Klientów przyciąga przede wszystkim dogodny dojazd (68%), atrakcyjność oferty (40%) i znajomość centrum handlowego (31%). Co ciekawe, oferta rozrywkowo-rekreacyjna w centrach handlowych jest najpopularniejsza wśród osób wychowujących dzieci — mówi Agnieszka Kowalewska, menedżer projektów badawczych w IQS.

Główną atrakcją oferowaną przez centra handlowe są seanse filmowe w kinie. Klienci chętnie korzystają też z restauracji, kawiarni czy fast foodów. Znacząca grupa respondentów lubi też brać udział w wydarzeniach organizowanych specjalnie dla klientów.

— Centrum handlowe nie kojarzy się z rozrywką, tylko z zakupami.
Aby nadać obiektowi nowy charakter, ważne jest stworzenie ciekawej oferty atrakcji i budowa wizerunku centrum handlowego jako ciekawego miejsca do spędzania czasu wolnego. Istotna jest również reorganizacja przestrzeni w sezonie wiosenno-letnim, gdy Polacy chętnie spędzają czas na powietrzu. Warto więc tworzyć przestrzenie rozrywkowe wewnątrz obiektu, ale również aktywizować tereny zielone w najbliższym otoczeniu — mówi Marta Machus- Burek, partner w Colliers International, dyrektor Działu Powierzchni Handlowych.

Według raportu, najbardziej zróżnicowane formy rozrywki i rekreacji znaleźć można w łódzkiej Manufakturze i w Blue City w Warszawie. Z kolei w mniejszych miastach najciekawsze sposoby na spędzenie wolnego czasu oferują Millenium Hall i Galeria Nowy Świat w Rzeszowie, a także Galeria Olimp w Lublinie i Galeria Sfera w Bielsku-Białej.

Spośród 50 analizowanych projektów rozbudowy dokonanych w latach 2013–2017 (I półrocze), aż 10 to inwestycje mające na celu poszerzenie oferty rozrywkowo-rekreacyjnej. To odpowiedź na zmieniające się nawyki konsumentów i rosnącą konkurencję na rynku centrów handlowych.

Jednym z tradycyjnych elementów oferty rozrywkowej w centrach handlowych są atrakcje sportowe. W najlepszych centrach handlowych na świecie, nie ograniczają się one jedynie do klubu fitness czy ścianki wspinaczkowej. Klienci korzystać mogą z lodowisk, centrów sportów ekstremalnych, stoków narciarskich i aquaparków z falą dla surferów.

Coraz większą rolę w budowaniu atrakcyjnej oferty odgrywają także nowe technologie. W Mall of Dubaj niezapomnianych przeżyć dostarcza m.in. profesjonalny symulator lotu, tematyczne kabiny VR (wirtualna rzeczywistość) czy też areny gier laserowych i labirynty luster.

informacja prasowa: Colliers International

Kamień węgielny pod mieszkania Riverveiw w Gdańsku

Kamień węgielny pod mieszkania Riverveiw w Gdańsku

Vastint Poland wmurowało kamień węgielny pod osiedle Riverview w Gdańsku. Jest to pierwszy z szeregu planowanych projektów mieszkaniowych dewelopera na polskim rynku nieruchomości. Uroczystość odbyła się na terenie inwestycji, w ramach której wybudowanych zostanie siedem budynków mieszkalnych. Sprzedaż mieszkań rozpocznie się wraz z zakończeniem budowy osiedla, tj. latem 2019 roku.

Inwestycja powstaje na działce u styku ulic Na Stępce i Angielska Grobla w Gdańsku, w bezpośrednim sąsiedztwie Wyspy Spichrzów, z ekspozycją na wyspę Ołowiankę i Polską Filharmonię Bałtycką.

Riverview tworzy siedem budynków, nawiązujących swoją architekturą do zabytkowej zabudowy miasta. Całkowita powierzchnia użytkowa projektu wyniesie ponad 14 600 m2. W ofercie znajdzie się 282 lokali w wielu różnych konfiguracjach: od kawalerek po penthouse’y, od mieszkań jednopoziomowych po piętrowe. Największe z nich, z widokiem na Motławę, dysponować będą powierzchnią o ponad 135 m2. Większość zaopatrzona będzie w taras lub balkon, a niektóre będą dysponować prywatnym ogródkiem. Wszystkie z nich charakteryzują się przemyślanym i funkcjonalnym układem pomieszczeń.

Projekt wyróżnia wysoki standard budowlany, w szczególności zastosowanie wysokiej jakości, trwałych materiałów wykończeniowych, m.in. cegły i dachówek ceramicznych. Zadbano również o akustykę mieszkań wykorzystując materiały przewyższające obowiązujące na rynku normy.

Wewnętrzny dziedziniec osiedla zajmie ogród. Roślinność została wkomponowana w strefy funkcjonalne stanowiące przestrzeń do rekreacji i spotkań mieszkańców. Powstanie tu plac zabaw, zewnętrzna siłownia oraz miejsce na grill.

 

komercja24.pl

Krakowskie apartamenty w zabytkowej elektrowni

Krakowskie apartamenty w zabytkowej elektrowni

Nowoczesna architektura szturmem wdziera się w zabytkowe dzielnice miasta. Kontrast, jaki daje odpowiednie i przemyślane zestawienie minimalistycznych brył z klimatycznymi kamienicami i zabytkowym budownictwem pozwala na uzyskanie ciekawego efektu wizualnego, który wzbogaca i urozmaica miejską architekturę. Podobnie stało się w przypadku inwestycji Wawrzyńca 19 – luksusowego apartamentowca zlokalizowanego w zabytkowej części Krakowa, który powstał w budynku dawnej elektrowni z 1914 roku.


Budynek składa się z sześciu kondygnacji oraz garażu podziemnego. Znajdziemy w nim zarówno kawalerki, jak i ponad stumetrowe apartamenty idealne dla rodzin oraz osób ceniących przestronne wnętrza. Na parterze znalazło się również miejsce dla lokali usługowych, zaprojektowanych pod działalność restauracyjną, handlową, rekreacyjną oraz biurową. Inwestycja powstała z inicjatywy nowojorskiej firmy deweloperskiej Tribeach Holdings LLC., a głównym wykonawcą była firma MOSTOSTAL WARSZAWA S.A. Za projekt budynku odpowiedzialna była Agencja Projektowa TEKTON s.c. przy współpracy z OBO Architekci.

fot. Źródło: Tribeach Holdings LLC./MOSTOSTAL WARSZAWA SA

Jak będą wyglądały lofty w Art Modern?

Jak będą wyglądały lofty w Art Modern?

Łódź, miasto znane z bogatej pofabrycznej zabudowy, niebawem wzbogaci się o nowe miejsce wpisujące się w postindustrialną tkankę architektoniczną. W ramach II etapu inwestycji Art Modern  powstaną lofty, które zajmą przestrzeń odrestaurowanej elektrowni parowej. Project Manager i zarządzca inwestycji, OPG Property Professionals, zaprezentował już pierwsze wizualizacje.

Modern Loft, bo taką nazwę nosi ta część kompleksu, to propozycja dla tych, którzy pragną zerwać z konwenansem życia w domu lub bloku. Oryginalna, czerwona cegła, stal, szkło. W przestronnych mieszkaniach nie zabraknie wysokich sufitów, wielkoformatowych okien oraz autentycznych, XIX-wiecznych elementów konstrukcyjnych. Historyczne elementy uzupełnione zostaną o współczesne udogodnienia, takie jak ogrzewanie podłogowe we wszystkich mieszkaniach czy elegancko wykończone tarasy, klimatyczne balkony oraz stylowe ogródki.

Fabrykanckie korzenie

Budynek elektrowni, w którym mieścić się będzie Modern Loft, to jedyna pozostałość po dawnym kompleksie fabrycznym Karola Weilego i Stanisława Landauda. W latach przemysłowego rozkwitu, kiedy Łódź nazywano „polskim Manchesterem”, działała tu między innymi farbiarnia, przędzalnia „Tivoli”, a następnie wytwórnia kapeluszy i fabryka filcu.

Dla najbardziej wymagających

W ramach inwestycji powstanie dwanaście ekskluzywnych lokali o zróżnicowanym układzie i metrażu. Bogato wykończone części wspólne posiadać będą małe lobby wydzielone dodatkowymi drzwiami. Największe z penthouse’ów, wraz z tarasami, liczyć będą sobie ponad 120 mkw. Przestronność loftów pójdzie w parze z wysoce funkcjonalnym rozkładem, który pozwoli na dowolne zaaranżowanie czterech pokoi, dwóch lub trzech łazienek, dwudziestometrowego tarasu, a także domowej sauny.

Przede wszystkim funkcja

W segmencie trzech pokoi Modern Loft oferuje apartamenty o powierzchni od 63 do 75 mkw., w tym jeden lokal dwupoziomowy z tarasem. Stylowa atmosfera wnętrz, charakterystyczna dla loftów wysokość pomieszczeń, olbrzymie przeszklenia, widoczna we wnętrzach łódzka cegła, oryginalny rozkład pomieszczeń oraz możliwość wydzielenia gabinetu w miejsce jednej z sypialni pozwolą na płynną zmianę funkcji pomiędzy mieszkaniem i miejscem do pracy. Do oferty trafiły także warianty nieco bardziej kompaktowe. Mieszkania o powierzchni 45 i 46 mkw. podzielone zostaną na dwie główne strefy: funkcjonalny salon z kuchnią oraz sypialnię z możliwością zaaranżowania szafy wnękowej.

Bezcenna wartość dodana

Nowoczesne podejście do wznoszonych obiektów wymaga zastosowania równie innowacyjnych technologii, które uczynią życie mieszkańców jeszcze wygodniejszym. Z jednej strony, za projektem stoi cały szereg funkcjonalności typu Smart Home, pozwalających na zautomatyzowanie większości procesów odpowiedzialnych za zaspokojenie potrzeb związanych z inteligentnym domem. Z drugiej zaś, projekt został w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, wykorzystując cały szereg nowoczesnych rozwiązań, wpływających na ich mobilność i codzienny komfort. Bezpieczna pochylnia umożliwiająca bezproblemowe wejście do budynku, przestronna winda czy możliwość wykonania prysznica bezbrodzikowego w domowej łazience to tylko niektóre z udogodnień, wpływających na najwyższy stopień funkcjonalności Modern Loft.
Modern Loft to część projektu mieszkaniowego Art Modern, która zostanie zrealizowana w ramach II etapu inwestycji. Obok dawnej elektrowni powstanie nowy, 6-piętrowy budynek mieszczący 72 rozkładowe mieszkania o powierzchni od 26 do 97 mkw. Docelowo Art Modern liczyć będzie około 400 mieszkań, od 2 do 6 lokali usługowych oraz od 12 do 18 przestrzeni biurowych, zlokalizowanych na parterze. Wybudowany zostanie również parking wielopoziomowy, który znajdzie się w południowo-zachodniej części kompleksu. Początek budowy II etapu inwestycji planowany jest na pierwszy kwartał 2018.

materiały prasowe

Styl skandynawski zyskuje popularność

Styl skandynawski zyskuje popularność

Styl skandynawski szturmem wchodzi do polskich mieszkań, domów, ale nie tylko. We Wrocławiu powstanie całe osiedle utrzymane w tej popularnej konwencji.

W stylu skandynawskim królują kolory o jasnej tonacji – przede wszystkie biele i szarości, ale również barwy pastelowe, między innymi odcienie szarego błękitu i delikatnego różu. Nieprzypadkowo.

– Takim zabiegiem mieszkańcy chłodnej i ponurej Skandynawii chcieli dłużej zatrzymać naturalne światło w swoich domach, a przy tym optycznie powiększyć przestrzeń – tłumaczy Maciej Skupiński z pracowni wnętrz Kodo. – Oznacza to, że w stylu skandynawskim nie ma miejsca dla ciężkich ozdób okiennych. Zamiłowanie do koloru można uzewnętrznić w postaci dodatków, na przykład poduszek – dodaje.

Styl skandynawski bazuje na naturalnych materiałach wykończeniowych, głównie drewnie i kamieniu. Ta sama zasada dotyczy wyposażenia – jeśli meble to z litego drewna. Tkaniny muszą być naturalne (bawełna, płótno, lniana pościel). Mile widziane są również wiklina, rattan, bambus i trzcina.

– Styl skandynawski jest przejawem tęsknoty człowieka za prostym, naturalnym pięknem i poszukiwaniem przez niego wyciszenia i harmonii. Dlatego jego nieodłącznym elementem jest przyroda, a więc dostęp do ogródków lub balkonów w atrakcyjnym otoczeniu – mówi Maciej Skupiński.

komercja24.pl

Wybudują obwodnicę Stalowej Woli

Wybudują obwodnicę Stalowej Woli

Za blisko 200 milionów złotych Mostostal Warszawa wybuduje obwodnicę Stalowej Woli i Niska w ciągu drogi krajowej nr 77. Jest to kolejna inwestycja w formule „zaprojektuj i wybuduj”, którą zrealizuje w województwie podkarpackim konsorcjum Mostostal Warszawa i Acciona Construcción. Kontrakt z rzeszowskim oddziałem GDDKiA na realizację zadania został podpisany 30 sierpnia br

W ramach inwestycji Mostostal Warszawa zaprojektuje i wybuduje obwodnicę Stalowej Woli i Niska o długości 15,3 km. Będzie to droga jednojezdniowa ze skrzyżowaniami jednopoziomowymi.

Początek trasy znajdzie się w Stalowej Woli w miejscu skrzyżowania ulicy Podskarpowej i Chopina (nieopodal galerii Vivo!). Stąd obwodnica będzie przebiegać wzdłuż wałów rzeki San, czyli po północno-wschodniej granicy miasta Niska. Ponownie zostanie włączona w ciąg drogi krajowej nr 77 w miejscowości Przędzel przed węzłem Rudnik. Docelowo trasa połączy się również z drogą ekspresową S19 stanowiącą część międzynarodowego szlaku Via Carpatia.

Droga ma powstać w ciąg 36 miesięcy.

Kompleks Browary Warszawskie w wirtualnym świecie

Kompleks Browary Warszawskie w wirtualnym świecie

Flagową inwestycję spółki Echo Investment – Browary Warszawskie – realizowaną w kwartale ulic Grzybowskiej, Wroniej, Chłodnej i Krochmalnej już wkrótce będzie można zobaczyć za pomocą specjalnej aplikacji VR, tworzonej przez Immersion – największą polską firmę, tworzącą aplikacje oraz gry w wirtualneji rozszerzonej rzeczywistości.

Browary Warszawskie to inwestycja powstająca w szczególnym miejscu. Tu, w 1846 roku powstał warszawski browar Haberbusch i Schiele, największy w Królestwie Polskim i jeden z naj-ważniejszych na piwowarskiej mapie Europy, prosperujący aż do czasów II wojny światowej.

Koncepcja nowej zabudowy miejsca, którą stworzyło Echo Investment, przywróci cały kwartał Warszawie i warszawiakom. Do jego opracowania deweloper zaprosił renomowaną pracownię JEMS Architekci.

Z inicjatywy Echo Investment powstaje obecnie specjalna aplikacja VR, która pozwoli przyszłym mieszkańcom, pracownikom biur i wszystkim ciekawym rozwoju tego kwartału miasta zobaczyć gotowe Browary Warszawskie.. Klient ma niezwykłą szansę zobaczenia, ale i realistycznego doświadczenia tego, co otrzyma. VR staje się nowym must-have dla najwyższej klasy nieruchomości. Technologia ta jest potężnym narzędziem nie tylko w planowaniu i sprzedaży, ale także w budowaniu relacji z potencjalnym nabywcą już od pierwszych chwil.

Immersion jest jedną z pierwszych firm oferującą pełen wachlarz doświadczeń wirtualnej prezentacji projektów z rynku nieruchomości. W trakcie swojej ponad trzyletniej działalności firma zyskała zaufanie zarówno na rynku polskim jak i międzynarodowym, tworząc aplikacje w technologii VR/AR dla takich marek jak Bayer, HBO, T-Mobile.

Dom z blachy organicznej nagrodzony w konkursie architektonicznej

Dom z blachy organicznej nagrodzony w konkursie architektonicznej

Tin House to budynek, który powstał w Londynie. Został zaprojektowany przez cenionego, wielokrotnie nagradzanego architekta Henninga Stummela. Nieruchomość oprócz bryły wyróżniają zastosowane materiały – jest nią organiczna blacha GreenCoat z powłoką, w której znaczna część tradycyjnych składników ropopochodnych zastąpiona została substancjami pochodzenia naturalnego.

Nieruchomość została zwycięzcą konkursu Iconic Architecture Award 2017.

„Projekt Tin House wymagał od nas bardzo dużo pracy, a przede wszystkim ze względu na specyfikę budynku musieliśmy wybrać najlepsze i najtrwalsze materiały. Przyglądaliśmy się wielu materiałom, ale nasz wybór padł właśnie na GreenCoat. Ogromnym plusem tej stali było to, że otrzymaliśmy gwarancję na kolorowe wykończenie, które będzie trwałe – nie będzie płowieć – w celu zachowania unikalnego wyglądu przez wiele lat. Dodatkowo, ważnym dla nas było to, że GreenCoat PLX Pro BT zawiera powłokę przyjazną dla środowiska” – mówi Henning Stummel.

Iconic Awards to pierwsza neutralna międzynarodowa nagroda w dziedzinie architektury i projektowania, która skupia się na wzajemnym przenikaniu architektury, projektowania, budownictwa i przemysłu. Wyróżnia wizjonerską architekturę, innowacyjne produkty oraz zrównoważoną komunikację pomiędzy wszystkimi obszarami architektury, budownictwa i nieruchomości oraz produkcji.

Mogą być problemy ze sprzedażą mieszkań

Mogą być problemy ze sprzedażą mieszkań

Notariusze wstrzymują sprzedaż mieszkań, bo obawiają się, że przez złe prawo akt sprzedaży będzie nieważny. Wszystkiemu winna jest ustawa o własności lokali, która obowiązuje od 11 września.

Właściciele starych mieszkań, które nie mają w archiwach pozwoleń na budowę i użytkowanie, mogą mieć kłopoty z ich sprzedażą. Notariusze nie chcą bowiem podpisywać aktów notarialnych, bo uważają, że w przyszłości taki dokument będzie można podważyć.

Zmianę dot. wymogu posiadania pozwolenia na budowę i użytkowanie przy sprzedaży mieszkania wprowadziła ustawa o własności lokali. Problem dotyczy przede wszystkim starych budynków, ale może dotknąć także właścicieli mieszkań oddanych w XX wieku.

Sporny artykuł w ustawie o własności mieszkań

Gazeta tłumaczy, że chodzi o art. 2 ust. 1a ustawy, który mówi o tym, że ustanowienie odrębnej własności lokalu mieszkalnego następuje zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania, a gdy go nie ma, z decyzją o warunkach zabudowy oraz z pozwoleniem na budowę.

Prawnicy cytowani przez "Rzeczpospolitą" zwracają uwagę na to, że ten jeden przepis blokuje sprzedaż mieszkań, ponieważ archiwa są przeważnie puste. Nie wiadomo też, który plan zagospodarowania brać pod uwagę – obowiązujący obecnie, czy w momencie powstania budynku.

Do tej pory sprawa była prosta. Dla budynku, który nie posiadał dokumentacji, wystarczyło zaświadczenie na podstawie inwentaryzacji budynku.


biznes.onet.pl

Sprawdź najnowsze oferty w serwisie

Oceń nasz serwis

średnia ocen: 4,5

Ten serwis korzysta z mechanizmów cookies (ciasteczka)

| Polityka Cookies