Rekordowa frekwencja na Tegorocznych Międzynarodowych Targach Elektroniki Użytkowej (Consumer Electronics Show – w skrócie CES 2012) w Las Vegas, najwyższa w ciągu 44-letniej historii targów, 30 000 więcej odwiedzających w stosunku do roku poprzedniego, była zaskoczeniem jak również potwierdzeniem, że sektor ten jest kwitnący i popularny jak nigdy wcześniej. Ale przecież, trudno nie ulec czarowi nowoczesnych technologii, które dramatycznie zmieniają nasze życie, czyniąc je bardziej komfortowym, bezpiecznym i pełnym ekscytujących wrażeń.
Las Vegas, zwane „Miastem Grzechu” ze względu na legalizację kasyn i liberalne podejście do rozrywek dla dorosłych, jest uznawane za główną atrakcję turystyczną Stanów Zjednoczonych. Ale niewielu wie, że to miasto położone w stanie Nevada, jest również jednym z największych światowych centrów konferencyjnych i posiada miliony metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej oraz niezliczoną bazę noclegową. To właśnie w Las Vegas Convention Center (LVCC), największej na świecie hali konferencyjnej, odbywają się międzynarodowe targi elektroniki użytkowej. Proces przygotowania tych, trwających zaledwie trzy i pół dnia, targów, trwa niemalże cały rok, a najdroższe stoiska kosztują od 1,5 do 2 milionów dolarów. Bez wątpienia, nie ma w sektorze elektroniki użytkowej ważniejszego wydarzenia niż właśnie CES.  
Gary Shapiro, lider stowarzyszenia CEA (Consumer Electronics Association), które na codzień  reprezentuje i promuje sektor elektroniki użytkowej w Waszyngtonie, jest przekonany, że to właśnie innowacyjne technologie, w których Stany od lat przodują, są w stanie wyciągnąć amerykańską gospodarkę z kryzysu. Rekordowa frekwencja tegorocznych targów zdaje się to potwierdzać.
W dniach 10-13 stycznia Las Vegas przeżyło zjazd 153 000 fanów sprzętu elektronicznego, w tym 34 000 spoza Stanów Zjednoczonych. 3100 wystawców zademonstrowało  ponad 20 000 nowych produktów. Powierzchnia 1,85 miliona stóp kwadratowych (równa wielkości 37 boisk sportowych) wypełniona została ostatnimi innowacjami w elektronice użytkowej i produktami, które zostaną wprowadzone na rynek w bieżącym roku. W centralnym skrzydle LVCC wystawcy zaprezentowali ostatnie supercienkie „Ultrabooki”, nowej generacji telewizory „OLED”, smartfony z wyświetlaczami HD, tablety z najnowszymi systemami operacyjnymi oraz aparaty fotograficzne i kamery video z funkcją 3D. W południowym i północnym skrzydle znalazły się urządzenia AGD oraz samochody wyposażone w nowoczesne rozwiązania technologiczne.
Nie ma wątpliwości, że chcemy żyć bardziej komfortowo i bardziej mobilnie niż kiedykolwiek. Telefony komórkowe, które pozwoliły nam na kontakt z każdego miejsca, nie tak dawno zamieniły się w smartfony, umożliwiające sprawdzanie poczty mailowej i wyszukiwanie informacji w Internecie na każde żądanie. Czemu teraz nie mogłyby kontrolować naszych urządzeń domowych? Okazuje się, że smartfony mogą stać się pilotem, który zgasi lub zapali światło, gdy jesteśmy poza domem, lub włączy i wyłączy telewizor na dobranockę dla dzieci, które zostały same na wieczór. Niebawem też ze smartfona będziemy mogli kontrolować kolację w piekarniku, która będzie gotowa na czas naszego powrotu z pracy.
Inteligencja urządzeń domowych jest już dzisiaj niezaprzeczalnym faktem i dostosowuje się do stylu życia lokatorów. Bezprzewodowa komunikacja zawładnęła naszym światem i pozwala nam na pełniejszy luksus w każdej sytuacji. Czy możemy rozmawiać przez komórkę pod prysznicem lub nurkować w basenie zapominając zostawić nasz telefon w bezpiecznym, suchym miejscu? Okazuje się, że tak. Na CES 2012 smartfony, wyposażone w wodoodporne akcesoria, pływały w akwariach, jak przysłowiowe ryby w wodzie, zachowując przy tym pełną funcjonalność.   
Zaledwie kilka lat temu świat oszalał na punkcie, rozpowszechnionego przez Apple, iPada. Firma mająca w roku 2011 aż 83% rynku, miała szansę na monopolizację rynku tabletów; na zawsze. W tym roku, jak grzyb po deszczu, wyrósł nieoczekiwanie konkurent do tego urządzenia - Ultrabook, który połączył lekkość tabletu z funkcjonalnością laptopa. Czego nie osiągnięto w ubiegłym roku, kiedy to tak wiele firm pokusiło się o własny tablet, w tym roku wydaje się możliwe. Ultrabook może stać się prawdziwym wyzwaniem dla iPada.
Na dodatek nowe rozwiązania technologiczne, dzięki zastosowaniu aplikacji (apps), są łatwe w użyciu. Urządzenia mobilne jak smartfony, tablety czy ultrabooki niekoniecznie potrzebują apps, żeby spełniać swoje zadania, ale to właśnie one sprawiły, że obsługa tych elektronicznych urządzeń jest tak prosta, że nawet dziecko sobie z nimi poradzi.
W ciągu ostatniej dekady wygląd naszych telewizorów również zmienił się niewspółmiernie. W 2004 roku odbiorniki były masywne i duże; potrafiły ważyć ponad 50 kilogramów. W 2006 wprowadzono płaskie ekrany, które znacząco zmniejszyły ich gabaryty i wagę. W 2009 stały się jeszcze cieńsze. Na targach CES 2012, firma LG pokazała ekran telewizyjny, który ma 4 milimetry! Zapewne w ciągu kilku lat będziemy w stanie zwinąć ekran tv i zabrać ze sobą. 
Rok temu SmartTV zaczęły łączyć funkcje telewizji z możliwościami, jakie dostarcza Internet. W 2011 roku tylko 12% telewizorów posiadało tę funkcję. Przewiduje się, że w 2012 liczba ta wzrośnie do 50%. Dzięki unowocześnionym technikom przekazu na żywo, jest też bardzo prawdopodobne, że stadiony sportowe opustoszeją i więcej fanów sportu zdecyduje się na alternatywne rozwiązanie - wygodną sofę własnego mieszkania. I to niedługo bez pilota do obsługi, bo zgodnie z nowymi trendami urządzenia w naszym domu będą reagowały na gesty i komendy głosowe.
Targi to wielki spektakl, który przyciąga tłumy, nie szczędzi się więc pieniędzy na hollywodzką oprawę. Tegoroczne nie były wyjątkiem. Gwiazdy jak Justin Timberlake, Justin Bieber, Will Smith, Kelly Clarkson, will.i.am (z Black Eyed Peas), Ryan Seacrest, 50 Cent, Ludacris pojawiły się na CES 2012 by sprzedać produkty w wielkim stylu. Było tysiące prezentacji, demonstracji produktów, biznesowych spotkań i wieczornych koktajli.   
Dziennikarze pojawili się tłumnie na Showstoppers, które jest miejscem spotkań przedstawicieli mediów z wybranymi wystawcami, mającymi szczególnie innowacyjne produkty czy serwis, charakterystyczne dla danego roku. Showstoppers 2012 należało do wyjątkowo udanych, goszcząc 1500 dziennikarzy z całego świata i 130 firm. To tam można było spotkać nie tylko producentów, ale również wynalazców, takich jak utalentowany i doświadczony przedsiębiorca, Daniel M.Borislow, twórca urządzenia zwanego Magic Jack i ostatniej wersji – Magic Jack Plus. Magic Jack był kilka lat temu hitem na rynku amerykańskim i konkurencją do Google Voice. Najnowsza wersja zdaje się być również obiecującym produktem.  
Lidia Paulińska – Thompson
 
Źródło: Property Journal 2-3/2012