Ministerstwo wyprzedzała swoimi, zwykle niefortunnymi, inicjatywami Komisja „Przyjazne Państwo”, nie pomagając a przeszkadzając, co jest novum w sferze współpracy „zaplecza polityczno – parlamentarnego” z resortami kierowanymi przez ministrów rządzącej koalicji. Jeden ze szczególnie źle postrzeganych pomysłów Komisji doprowadził do skierowania ustawy o zmianie ustawy Prawo budowlane do Trybunału Konstytucyjnego …
Ministerstwo nie poradziło sobie także z wprowadzeniem do obrotu prawnego od dawna oczekiwanego „tytułu warstwowego do nieruchomości”, co z pewnością nie pomoże w przygotowaniu kompleksowych projektów inwestycyjnych powiązanych z infrastrukturą kolejową i drogową w centrach wielu miast.
Nadal niedostatecznie przyjazne w wykorzystaniu kapitału prywatnego do realizacji wspólnych przedsięwzięć z samorządami lokalnymi pozostają przepisy ustawy o partnerstwie publiczno – prywatnym. Nie zakończono debaty o kształcie i sposobach zarządzania metropoliami, nadal nie wiadomo, co ten termin właściwie znaczy (w naszym kraju).
Paradoksalnie, jedyna nadzieja w kryzysie – musiałby w 2010 roku pogłębić się, żeby presja na działania legislacyjne likwidujące bariery i wspomagające inwestowanie skłoniła urzędników i posłów do efektywnej pracy przy tworzeniu lepszego prawa.
A w samorządnej Stolicy też nie lepiej: dość wspomnieć o tym, że uchwalony – po kilkunastoletniej (sic!) przepychance planistycznej – w marcu 2006 roku plan miejscowy nowego centrum Warszawy w okolicy Pałacu Kultury, którego zasadnicze zmiany rozpoczęto już w lipcu 2007, nie wyszedł poza fazę – kontrowersyjnych zresztą – wariantowych koncepcji. Jego projekt ma być podobno przedstawiony do publicznej oceny latem 2010 roku – zobaczymy…
Grzegorz A. Buczek
Architekt, członek Rady Fundacji Europejski Instytut Nieruchomości, wiceprezes Towarzystwa Urbanistów Polskich Warszawa
Architekt, członek Rady Fundacji Europejski Instytut Nieruchomości, wiceprezes Towarzystwa Urbanistów Polskich Warszawa
Źródło: Property Journal - Polska Giełda Nieruchomości nr 12-01/10