Tym razem doszło do awarii maszyny która miała wykonać lot krajowy z Matsuyama do Tokio. Kontrola stanu technicznego wykryła wyciek oleju oraz pęknięcie szyby w kokpicie. Należący do linii lotniczych Japan Airlines Boeing 787 opuścił już stanowisko i kierował się w stronę pasa startowego, skąd miał wystartować do Tokio, gdy pracownicy lotniska zauważyli, że wycieka z niego się z niego paliwo. Dreamliner został zawrócony do terminala, pasażerowie opuścili samolot. Inne szczegóły dotyczące awarii nie są na razie znane. Wiadomo tylko, że z samolotu wyciekło około 150 litrów paliwa.
Wyciek oleju na pokładzie został wykryty po tym jak inny 787 wylądował na lotnisku Matsuyama, natomiast szyba pękła podczas poprzedniego lotu maszyny. To kolejna awaria Dreamlinera w ostatnim czasie. Amerykanie prowadzą dochodzenie w sprawie pożaru na pokładzie maszyny tego rodzaju, która spowodowała poważne uszkodzenia akumulatora. Ugaszenie pożaru w systemie elektrycznym tego Boeinga zabrało strażakom 20 minut. W tym czasie doszło do eksplozji akumulatora. Na pokładzie nie było wtedy ani pasażerów, ani załogi.Inny samolot należące do tej samej linii lotniczej nie wystartował z amerykańskiego lotniska po wykryciu wycieku paliwa. Oba zdarzenia miały miejsce w tym tygodniu.
Przypominamy, że na terenie Polski także Dreamliner ma problemy. Połączenie do Monachium zostało anulowane, bo w samolocie wykryto "uszkodzenia mechaniczne". Po powrocie z Pragi technicy obsługi naziemnej uznali, że Dreamliner nie poleci. Podobna sytuacja była kilka dni wcześniej, kiedy w samolocie zepsuła się elektronika.